Serie A: (01) JUVENTUS 1-0 Chievo
- Pirlo
- Juventino
- Rejestracja: 08 maja 2005
- Posty: 444
- Rejestracja: 08 maja 2005
trezegol17 pisze:Ale głupek jestesBart7 pisze:djse pisze:Ktos kiedys napisał ,że pełno na forum fanatycznych kibiców Del Piero. Może i racja ,ale w sumie chyba zasłużył sobie na to. Ale ,gdy po jednym sezonie w Juve niektórzy chcą tak samo traktować Zlatana to bez przesady. Na to trzeba sobie zasłużyć.
A gadki "Zlatan - maniakow" w stylu :
- ufam trenerowi w 100 % ,on wie co robi
- Del Piero jest 4 napastnikiem w Juve
smiesza mnie do bolu.
Ciekawe gdyby Zlatan siedzial na ławie ,a Alex klepał taką kiszkę choćby przez 45 minut. To oczywiście byłby do zmiany. Trener mialby wtedy 100 % racji??
Racja wygralismy ,ale to ,że raz się udało ,nie oznacza ,że tak będzie zawsze i nie stracimy parę razy frajerskich punktów po remisie 1:1. Nawet mając defensywę Juve gra na zero w tyle jest trudna.
dlatego nie powinno być "świętych krów". A Alex definitywnie nie jest traktowany w Juve jak święta krowa ,przynajmniej za czasów Capello.
Niektórzy są tak zakochani w Zlatanie ,a on traktuje Juve raczej jako odskocznię gdzie indziej ,bo czytałem gdzieś ,że marzy ,żeby grać w Realu...
I dlatego ze Del Piero kiedys był znakomity ma teraz grac w pierwszym składzie??Człowieku co ty piepszysz???To moze zatrudnijmy Bońka Platiniego Ravanelliego Deschampa...oni przeciez zasłuzyli sobie na takie traktowanie...
A co do tej odskoczni...zastanów sie troche , oskocznią to był Ajax a nie Juve które jest w czołowce najlepszych klubów w Europie!!!!!! :!: :!: :!: Smieszny to jestes ty...DP jest dopiero 4 napasnikem pod wzgledem obecnych umiejetnosci i formy po Zlatanie Treze i Mutu takie jest moje zdanie na ten temat i racje ma napeno Capelo ktory wie najlepiej bo jest z zawodnikami na codzien i jezeli nie zmienil Zlatan to miał napewno swoje powody, z reszta Capello nieraz mówił ze Zlatana darzy zaufaniem...Juve to nie jest tylko Del Piero -Juve to zespól 20 zawodników a DP jest jednym z nich i powinien byc traktowany jak wszyscy, pogódz sie z tym albo kibicuj komus innemu bo mdli mnie jak czytam posty o tym jak to Capello jest niedobry bo DP siedzi na ławie... cieszmy sie ze zwyciestwa naszego ukochanego klubu a nie nazekajcie :!: Kiedys DP był moim idolem i jest nadal ale jestem kibicem Juve i to własnie klub jest najwazniejszy a nie jeden piłkarz...
AMENPiszesz że to trener wie najlepiej i on ustawia piłkarzy w sszeregu. A chwile wcześniej piszesz że DP jest 4 napastnikiem. Co do tego czy Capello ocenia wszystkich spawiedliwie? hmmm, mysle że NIE. Jak ktoś napisał Alex zostałby za taką gre jaką prezentował Ibra ściągnięty po 45 minutach, a zlatan grał katastrofalnie i grał cały mecz. Ewidentnie widać że ze jest ulubieńcem capello i fabio nie ocenia wszystkich spawiedliwie!
gosciu nie wkurzaj mnie!!!!!!!!!!napasiłem ze według mnie Del Piero jest 4 napastnikiem czytaj dokładnie jak chcesz kogos oskarzac :!: i wogole słyszałem ze jestes za za zwolnieniem Capello...hehe co z ciebie za kibic??po jednym meczu, jeszcze na dodatek wygranym ty chcesz zwalniac trenera bo nie wpuscił Del Piero...człowieku pomysl chwile co ty piszes...
Miałem sie tu wiecej nie wypowiadac ale poprostu niemoge!!!!!
- Villya
- Juventino
- Rejestracja: 09 lipca 2003
- Posty: 166
- Rejestracja: 09 lipca 2003
Wiecznego talentu dobre. Talentu nie można się wyzbyć :twisted: więc tak Del Piero ma wieczny talent :twisted:. Zlatan zagrał beznadziejnie to fakt. I nie był to pierwszy jego beznadziejny występ w serie A i nie pierwsza podobna sytuacja z Capello. 28.10.2004 Juve-Roma kto schodzi z boiska 
Del Piero strzelec bramki, trzeci po Buffonie i Thuramie zawodnik meczu. Kto zostaje na boisku beznadziejny Ibrahimovic, który był najgorszym zawodnikiem ekipy z Turynu. Potem 14.11.2004 Lecce-Juve kto schodzi z boiska Del Piero zdobywca jedynej bramki, czwarty w kolejności najlepszy piłkarz na boisku, schodzi na początku drugiej połowy kto zostaje na boisku odp. jest prosta Zlatan gorszy o wiele od Il Capitano w tym meczu. Żeby nie było , że z początku sezonu i się nie rozegrał (Zlatan) 19.02.2005 Messina-Juve Del Piero wspina się na wyżyny, Zlatan zalicza kolejne tragiczne spotkanie ale tym razem zmienia Fabio obronę bo ta zagrała bardzo źle cud.I żeby nie było, że bronię "wiecznego talentu". Podobna sytuacja 31.10.2004 Juve-Chievo. Tym razemZalayeta po fenomenalnym Nedvedzie, najlepszy w zespole.....Zlatan kolejny raz fatalnie po Tacchinardim najgorszy w zespole ( u Alessio brak gry to spowodował a u Zlatana chyba brak zmian sama nie wiem :rotfl:) No i zgadnijmy kto schodzi odpowiedź jest banalna poleciał Zalayeta tym razem bo Del Piero całe spotkanie przesiedział na ławce pomimo, że dokładnie 3 dni wcześniej zaliczył świetny występ przeciwko Romie 
Capello miał w tym cel zapewne Zlatan ma większe "fory" u trenera ( wspominałam to w temacie o Del Piero i Milanie) mozna to stwierdzić po tych powyższych zmianach. Ma on największe zaufanie trenera. On i Puma. Kiedyś to Wieczny Talent miał to zaufanie. Trener się zmienił, zmieniła się pozycja w klubie dlatego też Alessio musiał odejść. Tak zdobyte trzy punkty mało cieszą ale cieszą 
. Takie zachowanie trenera wogóle nie cieszy.....a zagrania Vieiry zachwycają 
Do dalszych osądów przystąpimy po 3/4 kolejce bo na razie Capello może nagle przejrzy. Bo ja chyba nadal wierze w Wieczny Talent 
co do formy Alessandro musimy być niezła skoro Lippi powołał go na punktowany mecz ze Szkocją :naughty: i pewnie lepiej zagrałby od Zlatana. Nie mam nic do Zlatana uważam, że jest jednym z podstawowych graczy i jest mistrzem ale jemu zdarzają się też gorsze występy mimo to Capello jest w nim zaślepiony 
.
Zlatan jest impulsywny i trudny ma charakter, dobrze rozumie się z Nedvedem to wiemy, nie sądzę aby miał z Davidem jakieś zatargi....ale z drugiej strony co miał zrobić ....jak się nie cieszyć... - dać mu w zęby
Del Piero strzelec bramki, trzeci po Buffonie i Thuramie zawodnik meczu. Kto zostaje na boisku beznadziejny Ibrahimovic, który był najgorszym zawodnikiem ekipy z Turynu. Potem 14.11.2004 Lecce-Juve kto schodzi z boiska Del Piero zdobywca jedynej bramki, czwarty w kolejności najlepszy piłkarz na boisku, schodzi na początku drugiej połowy kto zostaje na boisku odp. jest prosta Zlatan gorszy o wiele od Il Capitano w tym meczu. Żeby nie było , że z początku sezonu i się nie rozegrał (Zlatan) 19.02.2005 Messina-Juve Del Piero wspina się na wyżyny, Zlatan zalicza kolejne tragiczne spotkanie ale tym razem zmienia Fabio obronę bo ta zagrała bardzo źle cud.I żeby nie było, że bronię "wiecznego talentu". Podobna sytuacja 31.10.2004 Juve-Chievo. Tym razemZalayeta po fenomenalnym Nedvedzie, najlepszy w zespole.....Zlatan kolejny raz fatalnie po Tacchinardim najgorszy w zespole ( u Alessio brak gry to spowodował a u Zlatana chyba brak zmian sama nie wiem :rotfl:) No i zgadnijmy kto schodzi odpowiedź jest banalna poleciał Zalayeta tym razem bo Del Piero całe spotkanie przesiedział na ławce pomimo, że dokładnie 3 dni wcześniej zaliczył świetny występ przeciwko Romie Capello miał w tym cel zapewne 
Zlatan ma większe "fory" u trenera ( wspominałam to w temacie o Del Piero i Milanie) mozna to stwierdzić po tych powyższych zmianach. Ma on największe zaufanie trenera. On i Puma. Kiedyś to Wieczny Talent miał to zaufanie. Trener się zmienił, zmieniła się pozycja w klubie dlatego też Alessio musiał odejść. Tak zdobyte trzy punkty mało cieszą ale cieszą . Takie zachowanie trenera wogóle nie cieszy.....a zagrania Vieiry zachwycają Do dalszych osądów przystąpimy po 3/4 kolejce bo na razie Capello może nagle przejrzy. Bo ja chyba nadal wierze w Wieczny Talent co do formy Alessandro musimy być niezła skoro Lippi powołał go na punktowany mecz ze Szkocją :naughty: i pewnie lepiej zagrałby od Zlatana. Nie mam nic do Zlatana uważam, że jest jednym z podstawowych graczy i jest mistrzem ale jemu zdarzają się też gorsze występy mimo to Capello jest w nim zaślepiony . Zlatan jest impulsywny i trudny ma charakter, dobrze rozumie się z Nedvedem to wiemy, nie sądzę aby miał z Davidem jakieś zatargi....ale z drugiej strony co miał zrobić ....jak się nie cieszyć... - dać mu w zęby Con la Juve nel sangue, con la Juve nel cuore...bianconeri si nasce, bianconeri si muore.....
