Liga Mistrzów 2011/12
- Antyteza
- Juventino
- Rejestracja: 01 sierpnia 2009
- Posty: 40
- Rejestracja: 01 sierpnia 2009
Marcin, Cabri, Wy siebie czytacie?
Jak Real zmarnował Sahina, który od maja zeszłego roku do późnej jesieni był kontuzjowany, a później nie potrafił poradzić sobie z wywalczeniem miejsca w składzie przez brak formy spowodowany straconym okresem przygotowawczym? Mou ma z nim eksperymentować teraz, walcząc o dwa trofea? Równie dobrze mogę stwierdzić, że Milan zmarnował Redondo... co za brednie.
Dalej jest jeszcze ciekawiej.
1. Sneijder. Świetny sezon 07.08, cienizma w 08/09, zmiana zarządu, transfer do Interu - wygrana LM i Serie A. Faktycznie, podręcznikowo zmarnowany talent. Real rzucał mu wręcz kłody pod nogi.
2. VdV - jak wyżej. Mimo, że nie spełnił oczekiwań i borykał się z kontuzjami, w obliczu choroby żony klub dał mu szansę na kolejny sezon oraz doraźnie wspierał, za co Rafa wielokrotnie dziękował w wywiadach. Jak w przypadku Sneijdera - oddany do Tottenhamu, gdzie rozegrał świetny sezon, docierając także do 1/4 LM.
3. Huntelaar. A ja stwierdzę, że zmarnował go Milan, nie Real. I co Ty na to?
4. Cassano - który wolał dziwki i imprezy od gry w piłkę?
5. Javi Garcia i Garay... zaraz - czy to nie przypadkiem oni stanowią teraz o sile odpowiednio defensywy i środka pola Benfiki Lizbona?
6. Gago - chciał gry, czego przy tak szerokiej kadrze Mou obiecać mu nie mógł. Sam zobacz, jak radzi sobie ostatnio w Romie.
7. Soldado - jeden z najlepszych zawodników Valencii, murowany kandydat do EURO 2012.
8. Callejon, Granero - oddani, aby ograli się w La Liga i odkupieni od Espanyolu i Getafe, stanowiący obecnie świetne uzupełnienie składu.
Można tak wyliczać bardzo długo. Naprawdę chcecie w to brnąć?
Jak Real zmarnował Sahina, który od maja zeszłego roku do późnej jesieni był kontuzjowany, a później nie potrafił poradzić sobie z wywalczeniem miejsca w składzie przez brak formy spowodowany straconym okresem przygotowawczym? Mou ma z nim eksperymentować teraz, walcząc o dwa trofea? Równie dobrze mogę stwierdzić, że Milan zmarnował Redondo... co za brednie.
Dalej jest jeszcze ciekawiej.
1. Sneijder. Świetny sezon 07.08, cienizma w 08/09, zmiana zarządu, transfer do Interu - wygrana LM i Serie A. Faktycznie, podręcznikowo zmarnowany talent. Real rzucał mu wręcz kłody pod nogi.
2. VdV - jak wyżej. Mimo, że nie spełnił oczekiwań i borykał się z kontuzjami, w obliczu choroby żony klub dał mu szansę na kolejny sezon oraz doraźnie wspierał, za co Rafa wielokrotnie dziękował w wywiadach. Jak w przypadku Sneijdera - oddany do Tottenhamu, gdzie rozegrał świetny sezon, docierając także do 1/4 LM.
3. Huntelaar. A ja stwierdzę, że zmarnował go Milan, nie Real. I co Ty na to?
4. Cassano - który wolał dziwki i imprezy od gry w piłkę?

5. Javi Garcia i Garay... zaraz - czy to nie przypadkiem oni stanowią teraz o sile odpowiednio defensywy i środka pola Benfiki Lizbona?
6. Gago - chciał gry, czego przy tak szerokiej kadrze Mou obiecać mu nie mógł. Sam zobacz, jak radzi sobie ostatnio w Romie.
7. Soldado - jeden z najlepszych zawodników Valencii, murowany kandydat do EURO 2012.
8. Callejon, Granero - oddani, aby ograli się w La Liga i odkupieni od Espanyolu i Getafe, stanowiący obecnie świetne uzupełnienie składu.
Można tak wyliczać bardzo długo. Naprawdę chcecie w to brnąć?
- zahor
- Juventino
- Rejestracja: 23 listopada 2009
- Posty: 3817
- Rejestracja: 23 listopada 2009
Ochłapy? Być może w porównaniu do tego co dostają RM i FCB tak, ale same w sobie są to konkretne pieniądze. Z tego co pamiętam to np. Atletico dostaje rocznie ponad 40 milionów euro czyli niewiele mniej niż czołowe zespoły angielskie czy włoskie, więcej niż francuskie, o portugalskich nie wspominając.pan Zambrotta pisze: co to wszystko, co napisałeś ma do rzeczy? Nie obchodzi mnie, czy w/w zespoły zyskały, czy straciły na obecnej formule, ile znaczyły w historii itp. Pomijam już na siłę wymyślone argumenty o Atletico. Liczą się sumy, jakie dostają oni, a jakie FCB i RM. To nie sumy, a raczej ochłapy. Nie mogą nawiązać walki z nimi w lidze, bo liga ta nie daje im takiej finansowej możliwości.
Obecna hegemonia jest wynikiem tylko i wyłącznie źle rozdzielanych kwot. Zapominasz o jednej kluczowej kwestii - jak ktoś popada w długi, to nierówny podział go dobija, zadłużenie FCB może sobie zrekompensować wpływami do telewizji.
Do czego zmierzam? Do tego co napisałem na samym początku i czego się konsekwentnie trzymam, a Ty odbiegasz od tematu - być może po prostu nie czytasz dokładnie moich wypowiedzi. Jest oczywiste że w takim systemie jest bardzo trudno dogonić Real i Barcę, o ile w ogóle jest to możliwe i chyba nikt rozsądny nie ma pretensji do Valencii czy Villarrealu że przegrywają rywalizację z dwoma hegemonami. Logiczne jest równie że gdyby system rozdzielał pieniądze bardziej po równo, to byłoby łatwiej i nigdzie nie napisałem że jest inaczej. Mi chodzi o inną rzecz - czy prezesi mniejszych klubów zrobili wszystko co tylko się dało, żeby zbliżyć się do Realu i Barcelony na tyle, na ile to możliwe? Nie - gdyby np. Atletico skompletowało zespół na poziomie Marsylii, Milanu czy Arsenalu, konsekwentnie wchodziło do Ligi Mistrzów i pokazywało się tam z dobrej strony a w lidze ustępowało tylko tej dwójce, to można by było faktycznie przyznać że zrobili co się dało, ale przy obecnym podziale forsy więcej się już nie da. Rzecz w tym że wcale tak nie jest. Usprawiedliwiasz ich tak, jak w podstawówce usprawiedliwiają się dzieci z dysleksją - mam dysleksję to mogę zupełnie nie pracować nad ortografią, wszyscy mają mi współczuć i nikt nie ma mnie prawa z ortografii rozliczać. Tutaj to samo - dostają mniej siana niż Real i Barcelona, więc ile by nie przepieprzyli - będą usprawiedliwieni, bo na mistrzostwo i tak by szans nie mieli.
Tymczasem kibice w Hiszpanii zauważają to, czego nie zauważasz Ty, tzn. że w innych krajach za podobne pieniądze można zbudować zespoły silniejsze - czyli podział pieniędzy podziałem, ale niegospodarność niegospodarnością. Stąd tyle dymisji prezesów pod naciskiem kibiców.
- pan Zambrotta
- Juventino
- Rejestracja: 01 czerwca 2004
- Posty: 5352
- Rejestracja: 01 czerwca 2004
Atletico i Valencia dostają mniej, niż ostatni zespół Premeirship...zahor pisze: Z tego co pamiętam to np. Atletico dostaje rocznie ponad 40 milionów euro czyli niewiele mniej niż czołowe zespoły angielskie czy włoskie, więcej niż francuskie, o portugalskich nie wspominając.
wypowiadasz się na temat, na który nie masz zielonego pojęcia, a sztandarowym argumentem jest VCF. Atletico nie zbuduje zespołu na miarę Milanu, czy Arsenalu, bo nie mają tyle kasy. Również nie nawiążą walki z wielką dwójką, bo dostają 100 mln mniej...zahor pisze:Mi chodzi o inną rzecz - czy prezesi mniejszych klubów zrobili wszystko co tylko się dało, żeby zbliżyć się do Realu i Barcelony na tyle, na ile to możliwe? Nie
Wszyscy widza, w czym leży przyczyna, jeden zahor szuka dziury w całym...
kończę walić głową w mur, EOT.
- zahor
- Juventino
- Rejestracja: 23 listopada 2009
- Posty: 3817
- Rejestracja: 23 listopada 2009
Ok, z angielskimi się machnąłem, ale z pozostałymi ligami już raczej nie.pan Zambrotta pisze: Atletico i Valencia dostają mniej, niż ostatni zespół Premeirship...
To niech zbudują chociaż na miarę Lyonu czy Benfiki, bo póki co to w tabeli są za Levante.pan Zambrotta pisze: wypowiadasz się na temat, na który nie masz zielonego pojęcia, a sztandarowym argumentem jest VCF. Atletico nie zbuduje zespołu na miarę Milanu, czy Arsenalu, bo nie mają tyle kasy.
pan Zambrotta pisze: Również nie nawiążą walki z wielką dwójką, bo dostają 100 mln mniej...




Ja mogę sto razy napisać że nie można oczekiwać żeby nawiązali walkę z FCB i Realem, ale można wymagać żeby wchodzili do LM i wychodzili z grupy, a Ty za każdym razem odpowiesz "nie mogą wygrać z Realem i Barceloną bo mają mniej forsy". Faktycznie, dobry moment żeby skończyć dyskusję.
- Maly
- Juventino
- Rejestracja: 08 października 2002
- Posty: 7087
- Rejestracja: 08 października 2002
- Podziekował: 8 razy
- Otrzymał podziękowanie: 25 razy
udało mi się znaleźć to zestawienie, sprzed kilku sezonów ale jakiś tam obraz jest

tak więc zahor są to ochłapy, 40mln mają tylko zespoły grające w LM, kolejni już połowę mniej
ty piszesz tylko o złym zarządzaniu a nie szukasz przyczyn tego złego zarządzania i myślisz, że to o tak o, że kibice się poznali i wywalają kolejnych prezesów
tylko co z tego skoro oni też się nad tym nie zastanawiają i od nowego prezesa także wymagają dobrych wyników żeby nie powiedzieć sukcesów więc co ma robić nowy prezes? zmiana prezesa to nie jest plan naprawczy 
mi tam na lidze hiszpańskiej nie zależy bo zawsze miałem ją głęboko w poważaniu ale jeśli kibic Realu napisał że Real jest tak dobry bo jest tak wspaniale zarządzany (od tego zaczęła się dyskusja) to ja mu po prostu wytknąłem, że głupoty gada... ty zaś poszedłeś w drugą stronę i się upierasz, że źle zarządzane są pozostałe kluby (czyli de facto się z nim zgadzasz, że Real jest zarządzany tak wspaniale), tylko że chyba nikt nie pisał że Sevilla czy Valencia są zarządzane dobrze... tu raczej każdy wskazuje przyczyny takiej sytuacji bo dyskusja "źle/dobrze" nie ma sensu przy obecnym stanie rzeczy w Hiszpanii
jeśli mówi się, że taką Barcelonę to mógłby dobrze poprowadzić i motorniczy tramwaju to tak samo z taką kasą i motorniczy tramwaju byłby wspaniałym zarządcą...
a co do tego czy Real marnuje talenty? przesada, zestawienie Antyteza to niejako pokazuje, jeśli zawodnicy chcą iść do Realu i grać ogony lub walczyć o miejsce w składzie to jest ich wybór, może spełnienie ich marzeń i tylko ich sprawa, tak samo jak inni wolą iść do takiego Man City i uczestniczyć w budowie drużyny walczącej o mistrza Anglii i docelowo finał LM... to tylko i wyłącznie sprawa zawodników, i nie oznacza to że Real czy ktoś marnuje talenty, bo ani nikt ich na siłę tam nie trzyma ani nikt im tam nie kazał iść, jeśli kogoś stać na trzymanie na trybunach zawodnika z kilku milionowym kontraktem to tylko jego sprawa
nikt dobry nie przyjdzie bo nie ma szans walki o mistrza więc chcąc dobrego sprowadzić trzeba go przepłacić ale wg ciebie da się
z pewnością jakby wybrać 11 zawodników których poziom ambicji zatrzymał się na 3 miejscu w PD i graniu w 1/8 LM to twój plan by się powiódł... do momentu aż ci zawodnicy nie stwierdziliby że chcą czegoś więcej...

tak więc zahor są to ochłapy, 40mln mają tylko zespoły grające w LM, kolejni już połowę mniej
ty piszesz tylko o złym zarządzaniu a nie szukasz przyczyn tego złego zarządzania i myślisz, że to o tak o, że kibice się poznali i wywalają kolejnych prezesów


mi tam na lidze hiszpańskiej nie zależy bo zawsze miałem ją głęboko w poważaniu ale jeśli kibic Realu napisał że Real jest tak dobry bo jest tak wspaniale zarządzany (od tego zaczęła się dyskusja) to ja mu po prostu wytknąłem, że głupoty gada... ty zaś poszedłeś w drugą stronę i się upierasz, że źle zarządzane są pozostałe kluby (czyli de facto się z nim zgadzasz, że Real jest zarządzany tak wspaniale), tylko że chyba nikt nie pisał że Sevilla czy Valencia są zarządzane dobrze... tu raczej każdy wskazuje przyczyny takiej sytuacji bo dyskusja "źle/dobrze" nie ma sensu przy obecnym stanie rzeczy w Hiszpanii
jeśli mówi się, że taką Barcelonę to mógłby dobrze poprowadzić i motorniczy tramwaju to tak samo z taką kasą i motorniczy tramwaju byłby wspaniałym zarządcą...
a co do tego czy Real marnuje talenty? przesada, zestawienie Antyteza to niejako pokazuje, jeśli zawodnicy chcą iść do Realu i grać ogony lub walczyć o miejsce w składzie to jest ich wybór, może spełnienie ich marzeń i tylko ich sprawa, tak samo jak inni wolą iść do takiego Man City i uczestniczyć w budowie drużyny walczącej o mistrza Anglii i docelowo finał LM... to tylko i wyłącznie sprawa zawodników, i nie oznacza to że Real czy ktoś marnuje talenty, bo ani nikt ich na siłę tam nie trzyma ani nikt im tam nie kazał iść, jeśli kogoś stać na trzymanie na trybunach zawodnika z kilku milionowym kontraktem to tylko jego sprawa
na pewnozahor pisze:można wymagać żeby wchodzili do LM i wychodzili z grupy


Kto ma rację dzień wcześniej od innych, ten przez dobę uchodzi za idiotę.
magica Juve vinci
A nie mówiłem?
magica Juve vinci
A nie mówiłem?
- Castiel
- Juventino
- Rejestracja: 24 maja 2010
- Posty: 2338
- Rejestracja: 24 maja 2010
Nie ma co dyskutować o lidze hiszpańskiej. Można jedynie powiedzieć, że jest ona żenująco słaba. 2 kluby zgarniają wszystko bo ich marka jest rozpoznawalna na całym świecie, a reszta klubów z małymi wyjątkami (Valencia, Atletico) mają kibiców już tylko lokalnie. PD jest tak nudna jak wyścigi NASCAR. Co to za liga gdzie w połowie sezonu pierwszy zespół ma nad drugim kilka pkt przewagi i losy o zwycięstwo są już przesądzone? WTF. Obawiam się, że poziom ligi podnieść może jedynie kolejny Arab, który zrobi sobie z klubu zabawkę.
- Ouh_yeah
- Qualità Juventino
- Rejestracja: 06 sierpnia 2010
- Posty: 5059
- Rejestracja: 06 sierpnia 2010
Dziwne, że nikt nie wspomniał o tym, że w Serie A również trwa obecnie spór o zyski z praw telewizyjnych. Mniejsze kluby chcą więcej kasy bo Juve, Milan i Inter dostają dużo więcej niż reszta (nie aż tak jak w Hiszpanii ale nieproporcjonalnie).
Juventus za 7 miejsca dostał pewnie 3 razy więcej niż Udinese, które było wyżej. Zdaje się, że to właśnie Agnelli jest głównym przeciwnikiem wyrównania płac.Co na to kibice Juventusu popierający wyrównanie kasy w Hiszpanii?
Juventus za 7 miejsca dostał pewnie 3 razy więcej niż Udinese, które było wyżej. Zdaje się, że to właśnie Agnelli jest głównym przeciwnikiem wyrównania płac.Co na to kibice Juventusu popierający wyrównanie kasy w Hiszpanii?
- pan Zambrotta
- Juventino
- Rejestracja: 01 czerwca 2004
- Posty: 5352
- Rejestracja: 01 czerwca 2004
- jakku1
- Juventino
- Rejestracja: 29 maja 2010
- Posty: 3695
- Rejestracja: 29 maja 2010
Ale takie "wyrownanie" plac jest z korzyscia tylko i wylacznie dla tych mniejszych klubow. Gdyby kazda druzyna z Serie A sama sprzedawala telewizji prawa do swoich spotkan to pierwsza trojka wygladalaby tak: Juventus, Milan, Inter. Bez wzgledu na miejsce w lidze. Nawet gdyby Udinese zajelo to 3 miejsce, to i tak nigdy transmisje ze spotkan Udinese nie beda mialy wiekszej ogladalnosci od spotkan Juve (nie liczac jakichs skrajnych przypadkow).
Sztuka polega wiec na tym, aby ustalic taki podzial, ktory daje dosc duze srodki tym najmniejszym klubom, ale takze jakos docenia wklad gigantow. W Hiszpanii faktycznie troche to wyglada patologicznie, bo mimo wszystko Valencia czy Atletico to duze i silne zespoly, ktore powinny dostawac wiecej. No chyba, ze tak to wynika ze specyfiki rynku. Ale w to akurat nie wierze.
Sztuka polega wiec na tym, aby ustalic taki podzial, ktory daje dosc duze srodki tym najmniejszym klubom, ale takze jakos docenia wklad gigantow. W Hiszpanii faktycznie troche to wyglada patologicznie, bo mimo wszystko Valencia czy Atletico to duze i silne zespoly, ktore powinny dostawac wiecej. No chyba, ze tak to wynika ze specyfiki rynku. Ale w to akurat nie wierze.
- jaqb
- Juventino
- Rejestracja: 03 stycznia 2008
- Posty: 142
- Rejestracja: 03 stycznia 2008
AC Milan vs FC Barcelona
Benfica Lizbona vs Chelsea Londyn
Olympique Marsylia vs Bayern Monachium
APOEL Nikozja vs Real Madryt
w dwóch ostatnich parach na 99% pozamiatane, chelsea, jeśli zaczęła się ogarniać, też powinna spokojnie dać radę. po raz pierwszy chyba barcelona trafiła najgorzej z faworytów, superciekawa para. ogólnie dobrze się ułożyło losowanie, fajnie, że apoel, marsylia i benfica nie trafiły na siebie, półfinały zapowiadają się pasjonująco
Benfica Lizbona vs Chelsea Londyn
Olympique Marsylia vs Bayern Monachium
APOEL Nikozja vs Real Madryt
w dwóch ostatnich parach na 99% pozamiatane, chelsea, jeśli zaczęła się ogarniać, też powinna spokojnie dać radę. po raz pierwszy chyba barcelona trafiła najgorzej z faworytów, superciekawa para. ogólnie dobrze się ułożyło losowanie, fajnie, że apoel, marsylia i benfica nie trafiły na siebie, półfinały zapowiadają się pasjonująco
- pumex
- Juventino
- Rejestracja: 23 lutego 2008
- Posty: 7834
- Rejestracja: 23 lutego 2008
APOEL-Real
Jeszcze brakuje, żeby Polsat zainteresował się tym spotkaniem...
Milan-Barca... Rossoneri kończą swoją przygodę? Mocno liczę, że jednak jakoś stawią czoła Barcelonie
Ogólnie lipne to losowanie... Grab Derbi będą ewentualnie dopiero w finale
Buuu

Milan-Barca... Rossoneri kończą swoją przygodę? Mocno liczę, że jednak jakoś stawią czoła Barcelonie
Ogólnie lipne to losowanie... Grab Derbi będą ewentualnie dopiero w finale


- Dtmiu
- Katalończyk
- Rejestracja: 27 kwietnia 2011
- Posty: 494
- Rejestracja: 27 kwietnia 2011
Mogło być lepiej, wolałem Chelsea/Bayern ale nie będę narzekał bo nie trafiła się Marsylia/Benfica/APOEL. Całkiem fajne losowanie w perspektywie półfinałów, dobrze że dwie z tych trzech słabszych teoretycznie druzyn nie utworzyły w 1/4 jednej pary.
Teraz nic tylko czekać na mecz i wierzyć w awans.
Teraz nic tylko czekać na mecz i wierzyć w awans.
- jaqb
- Juventino
- Rejestracja: 03 stycznia 2008
- Posty: 142
- Rejestracja: 03 stycznia 2008
fakt, że 3 ćwierćfinały zapowiadają się słabo, ale moim zdaniem bardziej lipnie by było, gdyby dwie drużyny z trójki portugalsko-cypryjsko-francuskiej trafiły na siebie - jeden półfinał byłby już pewnie formalnością. liczę na pary milan-chelsea i real-bayern, a potem rossonerich z realem w finale
- Antyteza
- Juventino
- Rejestracja: 01 sierpnia 2009
- Posty: 40
- Rejestracja: 01 sierpnia 2009
Losowanie wymarzone, do ideału brakuje jedynie CFC zamiast Bayernu w 1/2. Oba rewanże w Madrycie, ewentualny finał z Barceloną nie w formie dwumeczu. Danke, Breitner!
E: Bayern na wyjeździe, Barca na Camp Nou, Bayern u siebie. W tydzień. Będzie się działo.
E: Bayern na wyjeździe, Barca na Camp Nou, Bayern u siebie. W tydzień. Będzie się działo.