Mercato (2012-2014)
- Hoffman
- Juventino
- Rejestracja: 05 października 2006
- Posty: 677
- Rejestracja: 05 października 2006
Tak więc w kwestii Dżeko nic to nie zmienia.Lypsky pisze:Mancini zapowiedział, że jeszcze w tym okienku sprowadzi do City nowego zawodnika. Miejmy nadzieję, że chodzi o napastnika ze światowego topu, a tym samym Dżeko będzie do wyjęcia.
Co do Llorente, dziś pojawiły się informacje, że Athletic odrzucił naszą ofertę. Wg różnych źródeł oczekują od 18 do 23 mln. Nic nowego w temacie.
EDIT: jeśli chodzi tajemniczy transfer MC to coraz więcej wskauje na De Rossiego. SS potwierdza, że rozmowy trwają.
- Ouh_yeah
- Qualità Juventino
- Rejestracja: 06 sierpnia 2010
- Posty: 5059
- Rejestracja: 06 sierpnia 2010
No to robi się naprawdę gorąco. Szczerze mówiąc zdziwiło mnie to, że DDR przedłużył kontrakt biorąc pod uwagę jego wiek, sytuację w jakiej jest Roma i jego wypowiedzi "jeśli odejdę świat się nie zawali, będą inni na moje miejsce". Teraz na stronie kibiców Romy przeczytałem hipotezy o możliwej umowie Sabatiniego z De Rossim, że podpisał kontrakt po to żeby mogli wyciągnąć za niego tych 30 milionów o których się teraz mówi.Lypsky pisze:EDIT: jeśli chodzi tajemniczy transfer MC to coraz więcej wskauje na De Rossiego. SS potwierdza, że rozmowy trwają.
Smutno będzie żegnać kolejną gwiazdę ligi ale rozumiem faceta. Rozumiem też klub, któremu po prostu się nie opłaca trzymać gwiazdora z pensją na poziomie 6 mln euro z kiepskimi widokami na LM. Pozostaje docenić wyłożenie kasy przez Elkanna w tym fatalnym dla włoskich klubów okresie.
Pedulla twierdzi, że Llorente sam będzie musiał przekonać swojego prezydenta do pójścia mu na rękę w kwestii transferu do Juve.
- Bartek88
- Juventino
- Rejestracja: 09 grudnia 2009
- Posty: 1047
- Rejestracja: 09 grudnia 2009
NIe, w tym momencie Gio z pozycji napastnika cofnie się troche do tyłu, tam gdzie czasami hasał Dżakerini gdy był remis.zahor pisze:Czyli jak Giovinco wejdzie za jakiegoś naszego b2b, to automatycznie będzie oznaczać że będzie grać na tej pozycji? Idąc tym tropem, jak Buffon wyłapie czerwoną kartkę i za Vucinicia wejdzie Storari, to on będzie wówczas napastnikiemBartek88 pisze: Albo dopoty nie bedzie 0:1 z Catanią przez 70 min. i nie zejdzie Markiz czy Vidal za napastnika.![]()
- LordRahl
- Juventino
- Rejestracja: 10 czerwca 2010
- Posty: 549
- Rejestracja: 10 czerwca 2010
Jejku, pogódź się z tym, że palnąłeś głupotę z tym Gio jak b2b i zaakceptuj to, śmiej się i wal to, a nie coraz bardziej desperacko bronisz tej tezy i brniesz coraz gorzej, czasem wypada przyznać się do błędu, żeby nie wyjść na mało inteligentnego. Giovinco nigdy nie był, nie jest i nie będzie b2b, jest za słaby fizycznie i zbyt słabo odbiera piłkę( to wierzchołek góry jego wad na tę pozycję). W przypadku gdy Seba wejdzia za np. Vidala przejdziemy poprostu na bardziej ofensywne ustawienie gdzie w ataku hipotetycznie będzie Llorente Vucinic i Giovinco i on nie będzie grał w pomocy, ewentualnie jako ofensywny pomocnik ale to jedyna opcja.Bartek88 pisze:NIe, w tym momencie Gio z pozycji napastnika cofnie się troche do tyłu, tam gdzie czasami hasał Dżakerini gdy był remis.zahor pisze:Czyli jak Giovinco wejdzie za jakiegoś naszego b2b, to automatycznie będzie oznaczać że będzie grać na tej pozycji? Idąc tym tropem, jak Buffon wyłapie czerwoną kartkę i za Vucinicia wejdzie Storari, to on będzie wówczas napastnikiemBartek88 pisze: Albo dopoty nie bedzie 0:1 z Catanią przez 70 min. i nie zejdzie Markiz czy Vidal za napastnika.![]()
- Alexxxxx
- Juventino
- Rejestracja: 01 lipca 2003
- Posty: 1515
- Rejestracja: 01 lipca 2003
Okienko zaczęło się tak pięknie - Isla, Asamoah plus Giovinco i Lucio. Do tego perspektywy pozyskania RvN lub Higuaina, a do tego dobry lewy obronca
A tymczasem propozycje napastników spadają coraz niżej Lorente podwyższy tylko delikatnie poziom naszego ataku, a Negredo... bójcie się Boga - jest na poziomie Quaga i Matriego w ich obecnej formie. Wręcz Matri wydaje mi się od niego lepszy. Jeśli ktoś ogląda ligę hiszpańską, to potwierdzi. To napastnik na ogórków, a nie na Ligę Mistrzów. Jedyna opcja, która mogłaby coś dać - Dżeko - będzie trudna do zrealizowania. Nagle zapomnieliśmy o lewym obrońcy. Jeśli Asamoah zostanie na tej pozycji, to kto będzie solidną alternatywą środka pola? Zrozumiałbym brak transferu, gdyby zainwestowali w jakiś transfer z najwyższej półki, ale nie w obecnej sytuacji.
Ponadto nasze okienko jest dobre, ale na Serie A, a nie na Ligę Mistrzów. Stawiamy na kolektyw, ale czy naprawdę transfer z najwyższej półki by temu zaszkodził? Trochę głupie to rozumowanie i mówienie Marotty o 'kosztownej pomyłce". Zwłaszcza jak już umiał wydać kiedyś te 12 milionów za Martineza. Jednak status Martineza a RvP zestawiając ich w chwili przymiarki do Juve robi kolosalną różnicę.

Ponadto nasze okienko jest dobre, ale na Serie A, a nie na Ligę Mistrzów. Stawiamy na kolektyw, ale czy naprawdę transfer z najwyższej półki by temu zaszkodził? Trochę głupie to rozumowanie i mówienie Marotty o 'kosztownej pomyłce". Zwłaszcza jak już umiał wydać kiedyś te 12 milionów za Martineza. Jednak status Martineza a RvP zestawiając ich w chwili przymiarki do Juve robi kolosalną różnicę.
Ostatnio zmieniony 17 sierpnia 2012, 18:01 przez Alexxxxx, łącznie zmieniany 1 raz.
Juve jest miłością całego mojego życia.
Gianni Agnelli
Gianni Agnelli
- zahor
- Juventino
- Rejestracja: 23 listopada 2009
- Posty: 3817
- Rejestracja: 23 listopada 2009
Pomijam już fakt że cofnąć można się wyłącznie do tyłu, bo kluczowy błąd leży gdzieś indziej. To, że jeden zawodnik gra w podobnej odległości od braki rywala jak drugi wcale nie znaczy, że obaj pełnią taką samą rolę. Pirlo w polu karnym przeciwnika pojawia się najrzadziej z całego trio MVP, a przy tym jest też najmniej defensywnie grającym z całej trójki. Giovinco może tam raz czy drugi zagra jako trequartista czy nawet ofensywny pomocnik, ale żadną miarą nie uczyni to z niego box-to-boxa, choćby nawet zaczynał akcje na własnej połowie (co zresztą wielu stricte ofensywnym graczom się zdarza). Jak do tego będzie ubezpieczać plecy Pirlo, zaliczy tak z pięć odbiorów w meczu (nie mylić z "odbije się pięć razy od rywala chcąc mu zabrać piłkę"), do tego przetnie ze dwa razy groźną kontrę w środku pola i zablokuje kilka groźnych strzałów z trzydziestego metra, to wtedy wyjdzie na Twoje.Bartek88 pisze:NIe, w tym momencie Gio z pozycji napastnika cofnie się troche do tyłu, tam gdzie czasami hasał Dżakerini gdy był remis.zahor pisze:Czyli jak Giovinco wejdzie za jakiegoś naszego b2b, to automatycznie będzie oznaczać że będzie grać na tej pozycji? Idąc tym tropem, jak Buffon wyłapie czerwoną kartkę i za Vucinicia wejdzie Storari, to on będzie wówczas napastnikiemBartek88 pisze: Albo dopoty nie bedzie 0:1 z Catanią przez 70 min. i nie zejdzie Markiz czy Vidal za napastnika.![]()
Niekoniecznie. Jeżeli Conte chciałby zagrać 3-5-2 przeciwko takiej Barcelonie, to byłoby bardzo dobrze żeby jego piłkarze potrafili zdominować środek pola (albo przynajmniej nie oddać go walkowerem). Do tego przydałoby się wystawić w drugiej linii piłkarzy o jak najlepszym odbiorze. A nie ma w kadrze Juventusu nikogo na tę pozycję, kto miałby odbiory chociażby porównywalnych do tych Szwajcara.jackop pisze:Brak Lichtsteinera nie byłby straszliwie odczuwalny.
RvN? Van Nistelrooya? Były takie plany :shock: A co do Higuaina to jeżeli ktoś w ten transfer wierzył chociaż przez sekundę, to albo był niedoinformowany, albo bardzo naiwny. Z jednej strony Mourinho, który mówił że bardzo chciał zatrzymać obu napastników bo obu potrzebuje, z drugiej strony Pastore namawiający rodaka do przeprowadzki do PSG, które oferowało kosmiczne pieniądze. I gdzie tam były szanse na transfer do Juve? Z resztą wypowiedzi w sumie się zgadzam ale to akurat przykuło moją uwagę na tyle, że musiałem się doczepić.Alexxxxx pisze:Do tego perspektywy pozyskania RvN lub Higuaina
@jackop
Dwie sprawy. Po pierwsze, ja w ogóle nie wchodzę w to jak sprzedaż Lichtsteinera ma się do szans na napastnika. Przyczepiłem się do jednego, konkretnego zdania które zacytowałem i które odnosiło się do jego ewentualnej nieprzydatności.
Po drugie Barcelonę potraktuj jako przykładowy zespół który lubi utrzymywać się przy piłce i któremu zacząć ją odbierać trzeba dużo wcześniej niż pod własną bramką. A przykładowo jak trafimy na angielski klub, który chętnie będzie atakować skrzydłami? Do tego Lichtsteiner też by się nadał. W ogólności chodzi mi o to że Szwajcar jest piłkarzem o innej charakterystyce, a co za tym idzie stwarza dodatkowe możliwości. Nie jest powiedziane że Conte będzie chciał z nich korzystać, ale pisanie że w każdej sytuacji można go zastąpić Islą jest nadużyciem.
Ostatnio zmieniony 17 sierpnia 2012, 18:30 przez zahor, łącznie zmieniany 3 razy.
- jackop
- Juventino
- Rejestracja: 08 stycznia 2006
- Posty: 7312
- Rejestracja: 08 stycznia 2006
- Podziekował: 20 razy
- Otrzymał podziękowanie: 70 razy
@zahor
Jak dla mnie, w takim myśleniu jest za wiele niewiadomych i gdybania. Dostępna kadra, kontuzje, zawieszenia itd. po obu stronach, a przede wszystkim szanse, na to z kim przyjdzie się mierzyć Juve w LM (po losowaniu będziemy mądrzejsi).
Najważniejsze kwestie, to te, które znają ludzie wewnątrz klubu. Czy kasa ze sprzedaży Lichtsteinera umożliwiłaby zakup napastnika z wyższej półki niż Pazzini? Czy bez tej kasy jesteśmy w stanie zakupić napastnika z wyższej półki niż Pazzini?
Już zupełnie od siebie, na Barce wolałbym Isle czy Pepe, ale z Dżeko/Llorente, niż dowolny duet naszych obecnych napastników i Forresta na prawej flance.
Jak dla mnie, w takim myśleniu jest za wiele niewiadomych i gdybania. Dostępna kadra, kontuzje, zawieszenia itd. po obu stronach, a przede wszystkim szanse, na to z kim przyjdzie się mierzyć Juve w LM (po losowaniu będziemy mądrzejsi).
Najważniejsze kwestie, to te, które znają ludzie wewnątrz klubu. Czy kasa ze sprzedaży Lichtsteinera umożliwiłaby zakup napastnika z wyższej półki niż Pazzini? Czy bez tej kasy jesteśmy w stanie zakupić napastnika z wyższej półki niż Pazzini?
Już zupełnie od siebie, na Barce wolałbym Isle czy Pepe, ale z Dżeko/Llorente, niż dowolny duet naszych obecnych napastników i Forresta na prawej flance.

O Vesuvio Lavali Col Fuoco! Lavali! Lavali! Lavali Col Fuoco!
- bendzamin
- Redaktor
- Rejestracja: 18 kwietnia 2009
- Posty: 2366
- Rejestracja: 18 kwietnia 2009
Chibsah poszedl na wspolwlasnosc do Parmy i zostal wypozyczony do Sassuolo. W zamian dostalismy polowe karty Francisa Anacoury, kimkolwiek on jest
(podobno bramkarzem).
W kwestii Lichtsteinera... Bardzo go polubilem, ale jesli dostaniemy za niego sume powyzej 15 mln € i ten transfer umozliwi nam kupno top-napastnika (czyli opcja Llorente i kazda inna 'w gore') to bede w stanie sie pogodzic z jego odejsciem. Z drugiej strony, nawet biorac pod uwage jego slabosci ofensywne, moze sie okazac nieoceniony w 3-5-2, jesli mialby naprzeciw niemu wystepowac jakis Ronaldo czy inny Sanchez.

W kwestii Lichtsteinera... Bardzo go polubilem, ale jesli dostaniemy za niego sume powyzej 15 mln € i ten transfer umozliwi nam kupno top-napastnika (czyli opcja Llorente i kazda inna 'w gore') to bede w stanie sie pogodzic z jego odejsciem. Z drugiej strony, nawet biorac pod uwage jego slabosci ofensywne, moze sie okazac nieoceniony w 3-5-2, jesli mialby naprzeciw niemu wystepowac jakis Ronaldo czy inny Sanchez.

- Alexxxxx
- Juventino
- Rejestracja: 01 lipca 2003
- Posty: 1515
- Rejestracja: 01 lipca 2003
Literówkazahor pisze: RvN? Van Nistelrooya? Były takie plany :shock: A co do Higuaina to jeżeli ktoś w ten transfer wierzył chociaż przez sekundę, to albo był niedoinformowany, albo bardzo naiwny. Z jednej strony Mourinho, który mówił że bardzo chciał zatrzymać obu napastników bo obu potrzebuje, z drugiej strony Pastore namawiający rodaka do przeprowadzki do PSG, które oferowało kosmiczne pieniądze. I gdzie tam były szanse na transfer do Juve? Z resztą wypowiedzi w sumie się zgadzam ale to akurat przykuło moją uwagę na tyle, że musiałem się doczepić.
A co Lichstainera - bez sensu go sprzedawać. Dostosuje się do każdego ustawienia, a do tego jest bardzo waleczny. Nie muszę chyba podawać argumentu, ze Conte (wreszcie, nie tak jak Ferrara czy Del Neri) rotuje ustawienie w czasie meczu, a w tym Lichy się odnajduje. Przede wszystkim asekuruje też środkowych obrońców. Caceres jest raczej rozpatrywany jako środkowy obrońca, a Isla jest wielka niewiadomą i tak jak Zahor napisał, co będzie jeśli nie będziemy mogli zagrać, aż tak ofensywnie?
Poza tym ten pomysł jest hipokryzją . Po raz pierwszy od dawna mamy klasowego stabilnego w aspekcie formy prawego obrońcę i teraz go mamy sprzedać? Jeśli przyjmiemy scenariusz, że zostanie i się nie odnajdzie, to zbytnio jego wartość na tym nie ucierpi. A nasz zespół może, bo na pewno Szwajcar będzie miał wiele okazji się wykazać - viva długi sezon czy ewentualne urazy.
Ponadto nie mamy nadmiaru obrońców, a do tego nie nagli nas, żeby zdobyć jakieś dodatkowe fundusze, bo i tak powiedzmy sobie szczerze, już nie kupimy nikogo z najwyższej półki w tym sezonie.
Juve jest miłością całego mojego życia.
Gianni Agnelli
Gianni Agnelli
- pumex
- Juventino
- Rejestracja: 23 lutego 2008
- Posty: 7834
- Rejestracja: 23 lutego 2008
Ponowię swoje pytanie: jak sprzedamy Ryśka, to kto będzie grał? Isla będąc po poważnej kontuzji rozegra 50 spotkań w sezonie, czy będziemy męczyć bułę z Caceresem?bendzamin pisze:W kwestii Lichtsteinera... Bardzo go polubilem, ale jesli dostaniemy za niego sume powyzej 15 mln € i ten transfer umozliwi nam kupno top-napastnika (czyli opcja Llorente i kazda inna 'w gore') to bede w stanie sie pogodzic z jego odejsciem.
Bezsens, Licht musi zostać. Jesteśmy aż takimi dziadygami, żebyśmy musieli sprzedawać ważne ogniwo drużyny marząc o tapmadl?
Mam nadzieję, że temat odejścia Lichta to czyste plotki
Natomiast sytuacja z napastnikami wypisz wymaluj przypomina tę sprzed roku. van Persie nierealny (vide Aguero), Llorente może nie wypalić ze względu na opieszałość Marotty i sprzedaż przez Athletic innego kluczowego piłkarza (vide Rossi i Cazorla).
Jeśli chodzi o LM, to jest Barca i Real. United dokłada Kagawę i Persila, City prawdopodobnie De Rossiego do reszty mega gwiazd, Chelsea Hazarda. Jest Bayern...
Ehh.. włączyło mi się czarnowidztwo

- bendzamin
- Redaktor
- Rejestracja: 18 kwietnia 2009
- Posty: 2366
- Rejestracja: 18 kwietnia 2009
Od biedy zagraja tam Pepe, Padoin i ewentualnie jeszcze Giaccherini. Najwyzej Isla i jego kolano beda sie oszczedzac na powazniejszych rywali, a z ogorami bedzie gral ktos z tej trojki. Ale tez prawda z tym, ze po tylu latach meczarni z Grygerami i innymi zaMottanymi typami mamy prawdziwego prawego obronce, wiec fajnie by sie bylo nim nacieszyc.pumex pisze:Ponowię swoje pytanie: jak sprzedamy Ryśka, to kto będzie grał? Isla będąc po poważnej kontuzji rozegra 50 spotkań w sezonie, czy będziemy męczyć bułę z Caceresem?
No nic, ufam, ze Marotta podejmie prawidlowa decyzje.
- jakku1
- Juventino
- Rejestracja: 29 maja 2010
- Posty: 3695
- Rejestracja: 29 maja 2010
Szykuje sie cos z Armero, ale zrodlo jest niepewne. Trzeba czekac.
Zapraszam tez na moje konto na twitterze => https://twitter.com/jakku113 

- Castiel
- Juventino
- Rejestracja: 24 maja 2010
- Posty: 2338
- Rejestracja: 24 maja 2010
Sytuacja z napastnikiem to chyba najgorsze co może być w Juve od lat...Ciężko jest sprowadzić kogokolwiek kto realnie podniósłby poziom zespołu. Wydaje mi się, że możemy ściągnąć jedynie kogoś z ligowych boisku (Cavani) ale nie w tym sezonie. Myślę, że zostaniemy z tym co mamy lub ewentualnie wymienimy Quaga/Matriego na Pazziniego, a w przyszłym sezonie (mam nadzieję bardzo udanym - Scudetto, PW i przynajmniej 1/4 LM) cały budżet wydamy na Cavaniego. Powiedzmy sobie szczerze. Praktycznie mamy skład kompletny poza właśnie tym napastnikiem. nie będzie trzeba wydawać forsy w celu uzupełnienia innych pozycji.
Ja chcę De Rossiego
Ja chcę De Rossiego

Ostatnio zmieniony 17 sierpnia 2012, 21:34 przez Castiel, łącznie zmieniany 1 raz.