Alvaro Morata
- Makiavel
- Juventino
- Rejestracja: 26 lutego 2011
- Posty: 2824
- Rejestracja: 26 lutego 2011
Jeśli uznałby zagranie ręką musiałby zagwizdać, dać karnego i najpewniej wyrzucić gracza z boiska (kwestia oceny czy uniemożliwił tym zagraniem bramkę lub realną szansę na bramkę dla Realu. Raczej trudno zaklasyfikować to inaczej). Skoro uznał, że Morata strzelał a piłka odbiła się od ręki obrońcy przypadkowo (czyli obrońca nie zagrał ręką) to zapisał bramkę Hiszpanowi. Lepsze rozwiązanie, zgodne z duchem gry, dla wszystkich: Dla Realu bo miał bramkę a nie karnego, dla obrońcy bo nie wyleciał, dla ducha sportu, bo to piłka nożna a nie ręczna i tylko bramkarz może dotykać piłki rękami.Tom_my pisze:A tak w sumie, to dlaczego nie?Makiavel pisze: sędzia (...) nie mógł uznać samobója strzelonego ręką.
Więc Morata ma 11 bramek w lidze i strzela w tym sezonie średnio co 89 minut.
"veritas odium parit obsequium amicos"
https://poema.pl/publikacja/2633-moj-dzionek
http://natemat.pl/210925,platna-prawica ... internetem
https://poema.pl/publikacja/2633-moj-dzionek
http://natemat.pl/210925,platna-prawica ... internetem
- szczypek
- Juventino
- Rejestracja: 18 marca 2007
- Posty: 5533
- Rejestracja: 18 marca 2007
- Otrzymał podziękowanie: 24 razy
Klasyk.Makiavel pisze:Skoro uznał, że Morata strzelał a piłka odbiła się od ręki obrońcy przypadkowo (czyli obrońca nie zagrał ręką) to zapisał bramkę Hiszpanowi.
Przecież po strzale Moraty piłka nie zmierzała do bramki, dopiero ten typek z Leganés ją do tej bramki skierował.Gol jest uznany jako samobójczy, kiedy:
(...)
b) Zawodnik zmienia (swoim zagraniem) kierunek strzału przeciwnika (który wyraźnie minąłby cel, gdyby nie to zagranie) i w efekcie piłka wpada do bramki interweniującego zawodnika drużyny broniącej.
Która to już kompromitacja?
- Tom_my
- Juventino
- Rejestracja: 21 stycznia 2004
- Posty: 329
- Rejestracja: 21 stycznia 2004
Serio? Przecież zagranie ręką jest przewinieniem tylko wtedy, jeśli w ocenie sędziego było ono celowe. Jeżeli sędzia widział tą rękę (choć w tym przypadku raczej tak nie było - chodzi mi o teoretyczna sytuację), ale uznał że w zagraniu nie było premedytacji, tylko piłka odbiła się od niej przypadkowo i tak niefortunnie że wpadła do bramki, to czemu miałby takiego gola nie uznać? Nie trudno znaleźć przypadki "legalnych" bramek strzelonych ręką.DonPatch pisze:Bo ręką można tylko strzelić dla swojej drużyny.
- Aleexxx
- Juventino
- Rejestracja: 06 lutego 2006
- Posty: 458
- Rejestracja: 06 lutego 2006
- Otrzymał podziękowanie: 1 raz
Wszedlem z ciekawosci na realmadryt.pl No i poprawili strzelcow bramek:
http://www.realmadryt.pl/index.php?co=mecze&id=1684
PS: spojrzcie na tytul,
Bramka jednak zostala zaliczona Moracie, czy prawidlowo, czy nie ? Kogo to interesuje. Teraz mozemy sie tylko bawic w kibicow napoli po meczu z Juve kiedy uwazali, ze Reina nie faulowal, bo pilka otarla sie o lokiec. Mysle, ze dywagacje na tym samym poziomie.
Dosc fajna sprawa
http://www.realmadryt.pl/index.php?co=a ... i&id=72956
Tak czy inaczej to pilkarz Realu i nigdy do nas nie wroci. Strasznie meczace sie to staje.
Co gorsza ten gosc nie jest absolutnie zadnym geniuszem pilki, tylko po prostu dobrym napastnikiem, ktory gra w bardzo dobrym klubie. Oczywiscie szkoda, ze go stracilismy, ale warunki tego transferu byly jakie byly. Czasu nikt nie cofnie, a rozpamietywanie go co chwila jest wkurzajace.
W tej lidze z zawodnicy Barcelony strzelili:
Neymar ma 9 bramek 9 asyst
Messi 27 bramek 8 asyst
Suarez 24 bramek 11 asyst
Rafinha 6 bramek 2 asysty
Rakitic 6 bramek 1 asysta
Paco 3 bramki 2 asysty
Statystyki robia wrazenie przed naszym meczem ( Przynajmniej na mnie ). Co zaskakujace stracili 26bramek przy 30 Realu i 23 straconych bramkach Atletico. Gdzie wszyscy pisza o slabej grze obronnej Barcelony. Zaskakujace.
Z realu:
Ronaldo 19 bramek 6 asyst
Morata 11 bramek 2 asysty
Benzema 9 bramek 4 asysty
Bale 7 bramek 2 asysty
Isco 7 bramek 7 asyst
Ramos 7 bramek 0 asyst
Widac, ze Morata jest bramkostrzelony, cos w nim jest, ale sam Real wydaje mi sie, ze zmienil styl gry i chyba opiera sie bardziej na wrzutkach. 7 bramek Ramosa tez robi wrazenie.
Zaskakuja prze slabe statystyki Bale'a.
http://www.realmadryt.pl/index.php?co=mecze&id=1684
PS: spojrzcie na tytul,
Bramka jednak zostala zaliczona Moracie, czy prawidlowo, czy nie ? Kogo to interesuje. Teraz mozemy sie tylko bawic w kibicow napoli po meczu z Juve kiedy uwazali, ze Reina nie faulowal, bo pilka otarla sie o lokiec. Mysle, ze dywagacje na tym samym poziomie.
Dosc fajna sprawa

http://www.realmadryt.pl/index.php?co=a ... i&id=72956
Tak czy inaczej to pilkarz Realu i nigdy do nas nie wroci. Strasznie meczace sie to staje.
Co gorsza ten gosc nie jest absolutnie zadnym geniuszem pilki, tylko po prostu dobrym napastnikiem, ktory gra w bardzo dobrym klubie. Oczywiscie szkoda, ze go stracilismy, ale warunki tego transferu byly jakie byly. Czasu nikt nie cofnie, a rozpamietywanie go co chwila jest wkurzajace.
W tej lidze z zawodnicy Barcelony strzelili:
Neymar ma 9 bramek 9 asyst
Messi 27 bramek 8 asyst
Suarez 24 bramek 11 asyst
Rafinha 6 bramek 2 asysty
Rakitic 6 bramek 1 asysta
Paco 3 bramki 2 asysty
Statystyki robia wrazenie przed naszym meczem ( Przynajmniej na mnie ). Co zaskakujace stracili 26bramek przy 30 Realu i 23 straconych bramkach Atletico. Gdzie wszyscy pisza o slabej grze obronnej Barcelony. Zaskakujace.
Z realu:
Ronaldo 19 bramek 6 asyst
Morata 11 bramek 2 asysty
Benzema 9 bramek 4 asysty
Bale 7 bramek 2 asysty
Isco 7 bramek 7 asyst
Ramos 7 bramek 0 asyst
Widac, ze Morata jest bramkostrzelony, cos w nim jest, ale sam Real wydaje mi sie, ze zmienil styl gry i chyba opiera sie bardziej na wrzutkach. 7 bramek Ramosa tez robi wrazenie.
Zaskakuja prze slabe statystyki Bale'a.
- pablo1503
- Juventino
- Rejestracja: 10 lipca 2010
- Posty: 3301
- Rejestracja: 10 lipca 2010
Z Balem jest ten problem, że często, za często, łapie kontuzje i kosztował jakieś 100 baniek. Co jest dziwne, bo w Anglii był nie do zdarcia, a w Hiszpanii co sezon wypada przynajmniej na 2-3 miesiące.
Nadal jest to fantastyczny piłkarz, ale zdecydowanie nie wart swojej ceny + ogromne problemy zdrowotne. Stąd też ta opinia 'przereklamowanego' grajka.
Nadal jest to fantastyczny piłkarz, ale zdecydowanie nie wart swojej ceny + ogromne problemy zdrowotne. Stąd też ta opinia 'przereklamowanego' grajka.

- Maly
- Juventino
- Rejestracja: 08 października 2002
- Posty: 7088
- Rejestracja: 08 października 2002
- Podziekował: 8 razy
- Otrzymał podziękowanie: 25 razy
wyście chyba się z własnymi ... na łby pozamieniali, jedyny problem to kontuzje o których wspomniał pablo1503 a poza tym?
Bale ten sezon w lidze - mecze=15(2), gole=7, asysty=2, udział w golu>0.5/mecz
Dybala może mu buty czyścić a teoretycznie gra bardziej z przodu, strzela więcej wolnych i karne, to są statystyki najlepszych bramkostrzelnych skrzydłowych jak Robben czy wieku temu Ribery (bo Costa ma gówniane), defensywnymi statsami w porównaniu z innymi nie będę was pogrążał
a teraz poprzedni sezon: mecze=21(2), gole=19, asysty=10, udział w golu na mecz sami sobie policzcie
a teraz pytanie: kto miał lepsze statsy sezon temu? Messi? Ronaldo? a poza nimi? dziękuję dobranoc ;]
Bale ten sezon w lidze - mecze=15(2), gole=7, asysty=2, udział w golu>0.5/mecz
Dybala może mu buty czyścić a teoretycznie gra bardziej z przodu, strzela więcej wolnych i karne, to są statystyki najlepszych bramkostrzelnych skrzydłowych jak Robben czy wieku temu Ribery (bo Costa ma gówniane), defensywnymi statsami w porównaniu z innymi nie będę was pogrążał
a teraz poprzedni sezon: mecze=21(2), gole=19, asysty=10, udział w golu na mecz sami sobie policzcie
a teraz pytanie: kto miał lepsze statsy sezon temu? Messi? Ronaldo? a poza nimi? dziękuję dobranoc ;]
Kto ma rację dzień wcześniej od innych, ten przez dobę uchodzi za idiotę.
magica Juve vinci
A nie mówiłem?
magica Juve vinci
A nie mówiłem?
- panlider
- Juventino
- Rejestracja: 05 października 2008
- Posty: 1530
- Rejestracja: 05 października 2008
Statystyki to nie wszystko. Każdy, kto chociaż trochę śledzi La Liga, powie Ci, że Bale w tym sezonie gra znacznie poniżej oczekiwań.Maly pisze:wyście chyba się z własnymi ... na łby pozamieniali, jedyny problem to kontuzje o których wspomniał pablo1503 a poza tym?
Bale ten sezon w lidze - mecze=15(2), gole=7, asysty=2, udział w golu>0.5/mecz
Dybala może mu buty czyścić a teoretycznie gra bardziej z przodu, strzela więcej wolnych i karne, to są statystyki najlepszych bramkostrzelnych skrzydłowych jak Robben czy wieku temu Ribery (bo Costa ma gówniane), defensywnymi statsami w porównaniu z innymi nie będę was pogrążał
a teraz poprzedni sezon: mecze=21(2), gole=19, asysty=10, udział w golu na mecz sami sobie policzcie
a teraz pytanie: kto miał lepsze statsy sezon temu? Messi? Ronaldo? a poza nimi? dziękuję dobranoc ;]
Zresztą wystarczyło obejrzeć mecz z Atletico, w którym Walijczyk zaliczył kolejny, bardzo przeciętny występ.
"Vincere Non È Importante È L'Unica Cosa che Conta"
rammstein pisze:dobrze, że nikt nie zakładał tematu "Polskie kluby w rozgrywkach europejskich 2017/2018"
- Maly
- Juventino
- Rejestracja: 08 października 2002
- Posty: 7088
- Rejestracja: 08 października 2002
- Podziekował: 8 razy
- Otrzymał podziękowanie: 25 razy
ok, nawet statystyki to mówią, że gra gorzej ale to jest jego CZWARTY sezon, w poprzednie trzy grał jak na zawodnika za 100mln przystało a tu ludzie piszą, że zawsze był przereklamowany i niewarty takiej kasy... teraz ma często kontuzje więc ciężko mu złapać formę ale nawet mimo to ma świetne statystyki, lepsze jak pisałem niż praktycznie wszyscy na jego pozycji, którzy są niby w formie
Kto ma rację dzień wcześniej od innych, ten przez dobę uchodzi za idiotę.
magica Juve vinci
A nie mówiłem?
magica Juve vinci
A nie mówiłem?
- Aleexxx
- Juventino
- Rejestracja: 06 lutego 2006
- Posty: 458
- Rejestracja: 06 lutego 2006
- Otrzymał podziękowanie: 1 raz
@up
Nie ma co się tak złościć.
Ja np. jestem typowym Januszem jeśli chodzi o Real, gdyby nie tutejsza dyskusja na temat Moraty w zyciu bym nie wiedział jakim stylem gra real i czy Bale jest w formie. W ogóle w życiu bym nie wszedł na strone realu (no chyba, ze akurat bysmy z nimi grali).
Myślę, że parę osób łącznie ze mna, które nie wierzyły w oferty powyżej 60mln euro za Morate zdziwią się po przeczytaniu linku poniżej: (dużo o Juve)
http://www.realmadryt.pl/index.php?co=a ... i&id=73109
No i może zamkniemy ten temat, bo sam Morata zainteresowany jest bardziej liga angielska.
W ogóle zobaczcie sobie temat
http://www.realmadryt.pl/index.php?co=a ... i&id=73089
i patrzcie ilu mamy nowych kibiców
"Forca Juve" i do przodu ;P
Nie ma co się tak złościć.
Ja np. jestem typowym Januszem jeśli chodzi o Real, gdyby nie tutejsza dyskusja na temat Moraty w zyciu bym nie wiedział jakim stylem gra real i czy Bale jest w formie. W ogóle w życiu bym nie wszedł na strone realu (no chyba, ze akurat bysmy z nimi grali).
Myślę, że parę osób łącznie ze mna, które nie wierzyły w oferty powyżej 60mln euro za Morate zdziwią się po przeczytaniu linku poniżej: (dużo o Juve)
http://www.realmadryt.pl/index.php?co=a ... i&id=73109
No i może zamkniemy ten temat, bo sam Morata zainteresowany jest bardziej liga angielska.
W ogóle zobaczcie sobie temat
http://www.realmadryt.pl/index.php?co=a ... i&id=73089
i patrzcie ilu mamy nowych kibiców

"Forca Juve" i do przodu ;P
- mrozzi
- Juventino
- Rejestracja: 19 września 2005
- Posty: 8997
- Rejestracja: 19 września 2005
- Podziekował: 4 razy
- Otrzymał podziękowanie: 10 razy
Wywiad Moraty znaleziony dzisiaj na Tuttojuve:
Bianconeri byli klubem, którego chciałem uniknąć bardziej niż jakiegokolwiek innego. Bardzo ciężko grać przeciwko nim - z taktycznego punktu widzenia są wielcy, w ataku świetnie sobie radzą. To wielki zespół i dla naszego stylu gry był to jeszcze trudniejszy rywal niż Bayern. Walczyłem o to, by grać dla Juve, ale byłem związany klauzulą odkupu Realu. - wyznał dla Guardian.
Szkoda chłopaka. Byłem przeciwny jego odejściu, tak jak byłem przeciwny przybyciu Mandżukicia. Z perspektywy czasu jednak mamy lepszego od Alvaro Higuaina, a Mario swoją walką stał się jednym z największych ulubieńców kibiców. Pamiętam łzy Moraty po finale CI, które świadczyły o jego przywiązaniu do nas.
Bianconeri byli klubem, którego chciałem uniknąć bardziej niż jakiegokolwiek innego. Bardzo ciężko grać przeciwko nim - z taktycznego punktu widzenia są wielcy, w ataku świetnie sobie radzą. To wielki zespół i dla naszego stylu gry był to jeszcze trudniejszy rywal niż Bayern. Walczyłem o to, by grać dla Juve, ale byłem związany klauzulą odkupu Realu. - wyznał dla Guardian.
Szkoda chłopaka. Byłem przeciwny jego odejściu, tak jak byłem przeciwny przybyciu Mandżukicia. Z perspektywy czasu jednak mamy lepszego od Alvaro Higuaina, a Mario swoją walką stał się jednym z największych ulubieńców kibiców. Pamiętam łzy Moraty po finale CI, które świadczyły o jego przywiązaniu do nas.

- juveman7
- Juventino
- Rejestracja: 13 października 2005
- Posty: 541
- Rejestracja: 13 października 2005
Pamiętacie 2003 rok w którym Juventus rozbił u siebie, (jeszcze na delle alpi) Olimpiakos 7 do 3. W składzie nie było 7 podstawowych graczy. Ale to była moc. Jak wtedy mogliśmy odpaść z Deportivo
Nigdy Juventus nie był tak silny jak wtedy.
Teraz znowu nadarza się okazja. Nie spartolcie tego.
Trzeba zdecydowanie wywalić Barcelonę z LM i kroczyć po zwycięstwo

Nigdy Juventus nie był tak silny jak wtedy.
Teraz znowu nadarza się okazja. Nie spartolcie tego.
Trzeba zdecydowanie wywalić Barcelonę z LM i kroczyć po zwycięstwo
...kiedyś przyjdzie prawdziwy deszcz i zmyje cały ten gnój...