Wszystko o Squadra Azzurra

Pokój dla fanów piłki reprezentacyjnej.
ODPOWIEDZ
GKS Katowice

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 15 września 2011
Posty: 44
Rejestracja: 15 września 2011

Nieprzeczytany post 17 października 2012, 00:21

Bardzo cenne zwycięstwo, ustawiające Italię w komfortowej sytuacji. Obecnie tylko Czesi wydają się być kandydatem do rywalizacji o pierwsze miejsce. Zostało jeszcze jednak trochę meczów, więc poczekajmy. Z taką grą jestem jednak spokojny.

Zauważyliście, że Włosi już dawno nie prezentowali się tak dobrze na sporej przestrzeni czasu? Eliminacje do Euro, Euro, a teraz znów wymiatają. Cesare Prandelli?


bendzamin

Redaktor
Redaktor
Awatar użytkownika
Rejestracja: 18 kwietnia 2009
Posty: 2366
Rejestracja: 18 kwietnia 2009

Nieprzeczytany post 17 października 2012, 00:25

squinter pisze:Ktoś wspominał o urazie Marchisio, wiadomo coś więcej?
Dr Enrico Castellacci powiedzial, ze doznal podwichniecia lewego ramienia, ktore zostalo od razu 'naprawione'. Jego wystep z napoli raczej nie jest zagrozony.
albertcamus pisze:Armenia - 3 mecze, 3 pkt - miejsce 4te w grupie B
Dania - 3 mecze, 2 pkt - miejsce 5te w grupie B

tadam

mecz Włochów z Armenią - WYJAZD
mecz Włochów z Danią - DOM

tadam
Armenia wtoczyla jedna bramke Malcie i zdobyla tam 3 punkty, wiec Bonucci jest lepszy niz Chiellini. Forum JuvePoland uczy i bawi.


Obrazek
albertcamus

Juventino
Juventino
Rejestracja: 28 sierpnia 2012
Posty: 1227
Rejestracja: 28 sierpnia 2012

Nieprzeczytany post 17 października 2012, 00:29

@bendzamin - robię sobie jaja, odpowiadając na idiotyczne posty szczypka.

najlepiej od razu dajcie linka do pozycji Danii i Armenii w rankingu FIFA.

Dla mnie Bonucci > Chiellini.

Wydawało mi się, że widziałem Leo na trybunach, to spytałem czy miał zawiesznie, jakiś uraz, KONIEC.

za to otrzymałem <brzydkie słowo ( ͡° ͜ʖ ͡°)> odpowiedź, że jest słaby.

P.S. skąd pewność, że Dania wygra z Maltą ? :prochno:


szczypek

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 18 marca 2007
Posty: 5533
Rejestracja: 18 marca 2007
Otrzymał podziękowanie: 24 razy

Nieprzeczytany post 17 października 2012, 00:36

albertcamus pisze:Dla mnie Bonucci > Chiellini.
Każdy myślący trener mając ich obu do dyspozycji postawi w pierwszej kolejności na Giorgio. Nie znasz się i tyle.
albertcamus pisze:Wydawało mi się, że widziałem Leo na trybunach, to spytałem czy miał zawiesznie, jakiś uraz, KONIEC.
Taką odpowiedź otrzymałeś dlatego, że Twoje pytanie było <brzydkie słowo ( ͡° ͜ʖ ͡°)>, ponieważ Ci się WYDAWAŁO. Zamiast zadać sobie minimum trudu i sprawdzić czy był na ławce to zapytałeś czy jest zawieszony. No a za co miałby być zawieszony? Kartki w ostatnim meczu nie dostał. O kontuzji nikt nic nie pisał, czyli z dużym prawdopodobieństwem możemy przypuszczać, że jest zdrowy (a jeśli sprawdzimy ławkę to hoho). Czyli idąc takim mądrym tokiem myślenia pewnie dostał dzisiaj wolne albo po prostu Prandelli sobie tak "rozłożył siły" na te dwa mecze jak pisałem.


albertcamus

Juventino
Juventino
Rejestracja: 28 sierpnia 2012
Posty: 1227
Rejestracja: 28 sierpnia 2012

Nieprzeczytany post 17 października 2012, 00:40

W ostatnim meczu dostał żółtą kartkę.

Ciekawe, że Conte mając ich dwóch do dyspozycji stawiał częściej na Bonucciego. No, ale on też się pewnie nie zna.
Ostatnio zmieniony 17 października 2012, 00:41 przez albertcamus, łącznie zmieniany 1 raz.


szczypek

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 18 marca 2007
Posty: 5533
Rejestracja: 18 marca 2007
Otrzymał podziękowanie: 24 razy

Nieprzeczytany post 17 października 2012, 00:41

albertcamus pisze:W ostatnim meczu dostał żółtą kartkę.
No to tak, za to rzeczywiście mogli go zawiesić. Nawet do końca eliminacji.

albertcamus pisze:Ciekawe, że Conte mając ich dwóch do dyspozycji stawiał częściej na Bonucciego. No, ale on też się pewnie nie zna.
W tym sezonie mają po 6 występów. W ubiegłym Chiellini wystąpił w większej ilości spotkań. Dane z samej Serie A.
Ostatnio zmieniony 17 października 2012, 00:43 przez szczypek, łącznie zmieniany 1 raz.


albertcamus

Juventino
Juventino
Rejestracja: 28 sierpnia 2012
Posty: 1227
Rejestracja: 28 sierpnia 2012

Nieprzeczytany post 17 października 2012, 00:42

szczypek pisze:
albertcamus pisze:Ciekawe, że Conte mając ich dwóch do dyspozycji stawiał częściej na Bonucciego. No, ale on też się pewnie nie zna.
W tym sezonie mają po 6 występów. W ubiegłym Chiellini wystąpił w większej ilości spotkań. Dane z samej Serie A.
oczywiście kontuzje i kartki wziąłeś również pod uwagę?
szczypek pisze:
albertcamus pisze:W ostatnim meczu dostał żółtą kartkę.
No to tak, za to rzeczywiście mogli go zawiesić. Nawet do końca eliminacji.
Eh, widzę, że dyskusja z Tobą nie ma najmniejszego sensu. Nic do Ciebie nie dociera. Dlatego też idę spać i życzę dobrej nocy. Przyda Ci się trochę odpoczynku. Może Twoje szare komórki zaczną z rana lepiej działać.


szczypek

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 18 marca 2007
Posty: 5533
Rejestracja: 18 marca 2007
Otrzymał podziękowanie: 24 razy

Nieprzeczytany post 17 października 2012, 01:05

albertcamus pisze:oczywiście kontuzje i kartki wziąłeś również pod uwagę?
Tak. Wziąłem to pod uwagę. Liczby mówią same za siebie. Noty pomeczowe również.

Nie rozumiem Cię. Zadałeś to głupie pytanie, ja Ci odpowiedziałem, argumentując moje stanowisko. To do Ciebie nie dociera prawidłowość tejże argumentacji. Bonucci zagrał z Armenią, Chiellini z Danią. Armenia < Dania. Nie wiem czym kierował się Prandelli, ale wydaje mi się, że chciał w tym meczu po prostu mieć tą defensywę pewniejszą. Chiellini z Barzaglim to klasa światowa, Bonucci w ostatnim sezonie grał bardzo dobrze, zwłaszcza w drugiej części, ale zdarzały mu się różne dziwne rzeczy (ot ostatnie co pamiętam to mecz o Superpuchar Włoch). Podaje Ci jeszcze liczby, natomiast Ty tylko nabazgrałeś Bonucci > Chiellini. Mega.

To wszystko co chciałbym powiedzieć w tym temacie od początku do końca.

Aha, następnym razem zanim zadasz <brzydkie słowo ( ͡° ͜ʖ ͡°)> pytanie upewnij się czy odpowiedź nie leży pod nogami. Wystarczy się schylić, zabezpieczając na wszelki wypadek tyły, i tadam - mamy odpowiedź.


albertcamus

Juventino
Juventino
Rejestracja: 28 sierpnia 2012
Posty: 1227
Rejestracja: 28 sierpnia 2012

Nieprzeczytany post 17 października 2012, 10:31

Nie ma głupich pytań, są tylko głupie odpowiedzi.
Forum jest od tego, żeby zadawać pytania. Bo są tu tacy intelygenci jak ty, którzy wszystko wiedzą.
I to właśnie odpowiedź na forum leży pod nogami. Krótka piłka. Bonucci był na trybunach czy na ławce? Ma kontuzje, zawieszenie, czy po prostu nie zagrał?

Wiesz, ze był na ławce mówisz - nie, nie ma kontuzji, nie ma zawieszenia, po prostu nie grał.

Ale ty wyjeżdżasz, że jest słaby, chcąc się popisać swoją głupotą. Potem piszesz jak to Chiellini i Barzagli są lepsi od Leo i jak to Dania jest 1000x cudowniejsza od Armenii.
Zastanów się panie uszczypliwy. Bo takimi wypowiedziami nie stajesz się fajny. Oczywiście zapewne tak myślisz. "Jaki ja jestem fajny, napisałem, że Bonucci jest słaby AHAHAHA jestem miszczem!"
Spójrz na to co piszesz z drugiej strony, albo nie wiem, zapytaj mamy, przechodzacego pod twoją chatką 5-latka, czy twoje posty są takie cudowne.


POZA TYM, JUŻ DAWNO PISAŁEM CI NA PRIVIE, ZEBY PRZENIEŚĆ TĘ DYSKUSJĘ, ALE WIDOCZNIE WOLISZ NABIJAĆ SOBIE POSTY, BO NIE ODPISAŁEŚ, CHOĆ ODCZYTAŁEŚ :-)
Ostatnio zmieniony 17 października 2012, 10:40 przez albertcamus, łącznie zmieniany 1 raz.


Il Fenomeno

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 31 stycznia 2009
Posty: 989
Rejestracja: 31 stycznia 2009

Nieprzeczytany post 17 października 2012, 10:39

Bonucci był na trybunach, a nie na ławce.
albertcamus pisze:Dla mnie Bonucci > Chiellini.
W grze obronnej? Proszę :lol:


Obrazek
albertcamus

Juventino
Juventino
Rejestracja: 28 sierpnia 2012
Posty: 1227
Rejestracja: 28 sierpnia 2012

Nieprzeczytany post 17 października 2012, 10:41

Il Fenomeno pisze:Bonucci był na trybunach, a nie na ławce.
No i w końcu post zgodny z rzeczywistością.
Jak widać, NIE przewidziało mi się, że Bonucci siedział na trybunach w golfie i kurtce.
w takim razie szczypku, CZEKAM NA PRZEPROSINY, bo napisałeś:
1. że moje pytanie było <brzydkie słowo ( ͡° ͜ʖ ͡°)>,
2. WYDAWAŁO mi się.

Jak widać, tak jak napisałem, to FORUM LEŻY POD NOGAMI, a nie jakieś CIENKIE WŁOSKIE STRONKI, które pisały, że na ławce siedział Bonucci.

No, ale jak się info czerpie od osób trzecich, bo się samemu oglądało studio tvp o meczu Polska-Anglia, a nie mecz Włochów, to pozniej takie są skutki.

powtarzam, CZEKAM NA PRZEPROSINY, SZCZYPKU.

P.S. tadam.
Il Fenomeno pisze:
albertcamus pisze:Dla mnie Bonucci > Chiellini.
W grze obronnej? Proszę :lol:
W każdej.
Chiellini jest wolniejszy, nie umie mądrze faulować, kłóci sie z arbitrami (skutek - żółte kartki)
Nie ma żadnej techniki, nie potrafi prosto kopnąć piłki, kopie piłke piszczelem, co sprawia, że 2metrowe podania wychodza mu jak u Sissoko.
Kiedyś robił dobre wślizgi, teraz to Bonucci i Barzagli królują w ten płaszczyźnie.
Chiellini jest mniej zwinny, porusza się po boisku jakby miał jakiś żółwi pancerzyk na barkach.
Tak jak istniał kiedyś mit baboli Leo, tak teraz istnieje mit klasy swiatowej Giorgio.


Alfa i Omega

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 24 sierpnia 2006
Posty: 1013
Rejestracja: 24 sierpnia 2006

Nieprzeczytany post 17 października 2012, 11:34

albertcamus pisze:Nie ma głupich pytań, są tylko głupie odpowiedzi.
Zrobisz mi loda?

Tak, głupie pytania jednak istnieją :prochno:

Generalnie faktem jest, że wyszkolenie techniczne Chielliniego to takie cudo, że jak wszedł w obronę Interu w zeszłym sezonie mijając trzech Nerazurrich, to tylko parsknąłem śmiechem. Podobnie do jego zwinności można mieć zastrzeżenia.

Akurat we wślizgach, faulach taktycznych i odbiorach jest spoko. A największy atut, to chyba charyzma. Nie raz tak było, że Juventusowi nie idzie, a ten przyjmuje na siebie rolę lidera.

Babole Leo to nie mit. To, co zrobili z nim w tym sezonie już Pandev i Biabiany było smutne.


szczypek

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 18 marca 2007
Posty: 5533
Rejestracja: 18 marca 2007
Otrzymał podziękowanie: 24 razy

Nieprzeczytany post 17 października 2012, 13:04

albertcamus pisze:Ale ty wyjeżdżasz, że jest słaby, chcąc się popisać swoją głupotą. Potem piszesz jak to Chiellini i Barzagli są lepsi od Leo i jak to Dania jest 1000x cudowniejsza od Armenii.
Zastanów się panie uszczypliwy. Bo takimi wypowiedziami nie stajesz się fajny. Oczywiście zapewne tak myślisz. "Jaki ja jestem fajny, napisałem, że Bonucci jest słaby AHAHAHA jestem miszczem!"
Spójrz na to co piszesz z drugiej strony, albo nie wiem, zapytaj mamy, przechodzacego pod twoją chatką 5-latka, czy twoje posty są takie cudowne.
Dyskusja z Tobą była całkiem niezłą zabawą jednakże kiedy przestajesz odpowiadać na argumenty kreując mnie na fajnego intelygenta, to nie wiem czy jest sens ją dalej prowadzić. Napisałeś, że Conte częściej wybierał Bnucciego, udowodniłem Ci, że to nie jest prawda, ale to oczywiście nie jest już ważne. Nie napisałem, że Dania jest nawet 100x cudowniejsza od Armenii, ale myślący człowiek wie, że te między tymi drużynami nie można stawiać znaku równości. Duńczyków możemy pamiętać chociażby z Euro, na którym, przypomnij mi, Armenia to chyba nie pomykała, nie? Jeśli według Ciebie Prandelli dokonał złego wyboru, Conte się nie zna, bo bardziej ceni Chielliniego niż Bonucciego to napisz do nich, śmiało. Napisz, że Chiellini nie umie faulować (więc ma tyle samo kartek co Bonucci ^^), nie ma techniki i takie tam. Chiellini to klasa światowa, jeśli tego nie rozumiesz to bardzo mi przykro. Narzekanie na błędy Bonucciego nie jest przypadkiem. Chiellini wspomniał wczoraj, że chciał zagrać z Armenią, ale odpoczynek dobrze mu zrobił, ot cała zagadka wczorajszej nieobecności Leo rozwiązana.

Tak, Bonucci był na trybunach, jest zawieszony i ma kontuzje. Jeśli będziesz miał kiedykolwiek jakieś problemy z myśleniem to wbijaj na forum, zawszę chętnie doskoczę i pobawię się w bycie fajnym. Na pw nie odpisuje, bo to strata czasu, piwa się z Tobą również nie napije, bo wiem, że jeszcze nie możesz. Przeprosiny? Ktoś tu chyba potrzebuje odrobiny dystansu do WIRTUALNEGO świata. Pozdrawiam.

Eot.


Il Fenomeno

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 31 stycznia 2009
Posty: 989
Rejestracja: 31 stycznia 2009

Nieprzeczytany post 17 października 2012, 13:46

albertcamus pisze: W każdej.
Chiellini jest wolniejszy, nie umie mądrze faulować, kłóci sie z arbitrami (skutek - żółte kartki)
Chiellini jest wolniejszy od Bonucciego? Da się być wolniejszym od Leo? Nie no przestań, Kielon tytanem szybkości nie jest, ale potrafi przyśpieszyć i wbić się w piłkę wślizgiem, Bonucci jak już zostanie minięty, to żółwim krokiem próbuje ścigać rywala. Chiellini wyprzedza rywali i wybija im piłki, Bonucci przeważnie gdy podejmuje taką próbę, to w połowie drogi z niej rezygnuje i wraca na swoje miejsce.
Mądrze faulować? Wiadomo, że czasem zdarza mu się faulować, tym bardziej, że on wielokrotnie walczy (podejmuje chyba najwięcej prób odbiorów), w głupich faulach przoduje Bonucci, a apogeum był mecz z Ukraincami, z Romą też karnego ładnie wywalczył.
Kiedy Chiellini dostał kartkę tylko i wyłącznie za kłótnię z arbitrem? Szczerze nie pamiętam. Musisz pamiętać, że Leonardo również zawsze startuje do sędziów i potrafił nawet przez to dostać kartkę z ławki. Poza tym, kto przoduje w żółtych kartkach? No właśnie.

albertcamus pisze:Nie ma żadnej techniki, nie potrafi prosto kopnąć piłki, kopie piłke piszczelem, co sprawia, że 2metrowe podania wychodza mu jak u Sissoko.
Tak, technika kiepska. Czasem mu wyjdzie podanie, czasem nie. Bonucciego długie piłki też czasami lądują pod nogi rywali - asysta przy bramce Nocerino itp. Mimo wszystko, wolałbym się skupić na aspektach defensywnych, bo to są obrońcy. Wiem, że Bonucci ma inne zadania w klubie, ale Ty sądzisz, że we wszystkich aspektach Leo jest lepszy, więc dalej.

albertcamus pisze:Kiedyś robił dobre wślizgi, teraz to Bonucci i Barzagli królują w ten płaszczyźnie.
Sory, ale Chiellini dalej wykonuje w jednym meczu więcej wślizgów, niż Bonucci w ciągu wszystkich pierwszych kolejek. Być może to lekkie przeinaczenie, bo statystyk dokładnych nie mam, ale Bonucci na pewno wykonuje x razy mniej wślizgów niż Chiellini. Trzeba też wspomnieć, że te robione przez Leonardo często są spóźnione, nie tylko w piłkę, ale i w nogę. Po prostu capnie dupą na murawę.

albertcamus pisze:Chiellini jest mniej zwinny, porusza się po boisku jakby miał jakiś żółwi pancerzyk na barkach.
Po prostu się nie zgodzę. Chiellini jest bardziej zwinny i zwrotny od Bouncciego. Ale Twoją terminologią, odpowiem Bonucci rusza się jakby miał kija w dupie.

albertcamus pisze:Tak jak istniał kiedyś mit baboli Leo, tak teraz istnieje mit klasy swiatowej Giorgio.
Chiellini zagrał jeden słaby mecz w tym sezonie. Ze Sieną. Podczas reszty spotkań grał bardzo dobrze, a nawet czasem wręcz świetnie. Szczególnie podobał mi się z Ukraincami. Każda piłka w powietrzu i w parterze wygrana. Mit baboli Leo? Serio? Z ostatnich dwóch miesięcy: Bo już nie będę wracał do zawalenia dwóch bramek z Hiszpanami i popisach w finale PW.


Obrazek
zahor

Juventino
Juventino
Rejestracja: 23 listopada 2009
Posty: 3817
Rejestracja: 23 listopada 2009

Nieprzeczytany post 17 października 2012, 14:07

Do tego co napisał Il Fenomeno dorzuciłbym jeszcze kilka własnych spostrzeżeń.

Wielokrotnie zarzucałem Chielliniemu że jego wślizgi są spóźnione, przez co nierzadko kończą się gwizdkiem sędziego i kartką dla naszego obrońcy. Niemniej jednak jestem przekonany że gdyby Bonucci robił ich tyle co Giorgio, to fauli i kartek byłoby znacznie więcej.

Co do klopsów Bonucciego - ostatnimi czasy faktycznie jest ich z pozoru mniej niż było (aczkolwiek jak widać na filmiku, ciągle sporo), jednakże po części wynika to z faktu że koledzy starają się go ubezpieczać. Na wiosnę praktycznie w każdym meczu popisywał się swoim firmowym zagraniem typu odskakująca piłka, kiks, podanie pod nogi rywala itp. Na szczęście w większości przypadków któryś z kolegów szybko naprawiał ten błąd, który przechodził bez większego echa.

Dziwi mnie trochę to że niektórzy koledzy już się niemalże ustawiają w kolejce po ordery pisząc "nikt w niego nie wierzył, a ja przez dwa lata konsekwentnie pisałem że będą z niego ludzie" itp. Faktem jest że w chwili obecnej z Bonucciego pożytku jest więcej niż w momencie, kiedy do nas przychodził. Moim zdaniem jednak duże znaczenie ma to, kim otoczony jest nasz defensor. Koło siebie ma jednego kolegę od myślenia i czytania gry, drugiego walczaka od jeżdżenia tyłkiem po trawie przez 90 minut, a przed sobą genialnego Vidala który nie dopuszcza do tego żeby rywale przeprowadzili kombinacyjną akcję większą ilością graczy. W kadrze to samo, tyle że zamiast Chilijczyka jest De Rossi. W tym ustawieniu, w odróżnieniu od np. 4-4-2 braki Bonucciego są dość dobrze kamuflowane, a zalety eksponowane. Rzecz jasna nie neguję tego że postęp poczynił, ale nie aż taki jak niektórzy sugerują - żeby z brzydkiego kaczątka sadzącego babole co mecz zmienił się nagle w genialnego środkowego obrońcę, do tego kapitalnie rozgrywającego piłkę. Mam nadzieję że rozwijać będzie się dalej, jak na stopera jest jeszcze dość młody, ale obawiam się że ze względu na swoją klocowatość pewnego poziomu już nigdy nie przeskoczy.


ODPOWIEDZ