Mercato (2012-2014)
- Gąsior007
- Juventino
- Rejestracja: 02 lipca 2011
- Posty: 86
- Rejestracja: 02 lipca 2011
Sądze iż byłby lepszy. A na pewno byłby pewniejszym przedsięwzięciem.szczypek pisze:Tylko w tym wypadku nie wiadomo czy to lepszy pracownik czy w poprzedniej pracy ktoś mu po prostu za duże wynagrodzenie zaoferował.Gąsior007 pisze:Masz zupełną racjęMyzarel pisze: Wszystko fajnie, tylko że pensja Dżeko byłaby pewnie około dwa razy wyższa niż Llorente. O tym też trzeba pamiętać.Jednak lepszym pracownikom więcej trzeba płacić.
http://www.solojuve.com/komentarze_pras ... orente.php
Najlepiej, żeby City kupiło Llorente a nam puścili Dżeko. Marotta i tak nie da więcej niż 20 mln za Llorente.
Właśnie nie wiemy jaka jest wola Llorente.szczypek pisze:Klub oczywiście będzie chciał go sprzedać (bo nie mają wyjścia przy takiej jego woli) za jak najwyższą kwotę, ale to do niego należeć będzie decyzja i tu widzę dla nas szansę.
Ostatnio zmieniony 16 sierpnia 2012, 00:44 przez Gąsior007, łącznie zmieniany 2 razy.
Forza Juve !
- szczypek
- Juventino
- Rejestracja: 18 marca 2007
- Posty: 5533
- Rejestracja: 18 marca 2007
- Otrzymał podziękowanie: 24 razy
Jeśli chodzi o Llorente to jeśli te doniesienia o zainteresowaniu przez inne kluby są prawdą (a podchodziłbym do tego z dużym dystansem, bo na dobrą sprawę to mało którym piłkarzem się Juventus podobno nie interesował w tym okienku), to:
- Barcelona? Z całym szacunkiem wybaczcie, ale jak pisaliście, że do naszego stylu gry on by nie pasował, to gdzie miałby się odnaleźć u nich?
- City? Oni mają takie bogactwo w ataku, że musieliby kogoś sprzedać, a pierwszy na wylocie podobno Dzeko, więc ewentualnie nie byłoby to takie złe.
- Tottenham? Jeśli dobrze zrozumiałem słowa prezesa Bilbao to Llorente chce spróbować w innej lidze i walczyć o najwyższe cele. W tym względzie klub z Anglii może co najwyżej powalczyć o miejsce premiowane grą w LM. Szczyt marzeń. Mieliśmy przecież to samo rok temu, wszyscy walili oknami i drzwiami, żeby do nas dołączyć. Mają kasę, ale samemu zawodnikowi my możemy zaoferować również przyzwoite pieniądze. Klub oczywiście będzie chciał go sprzedać (bo nie mają wyjścia przy takiej jego woli) za jak najwyższą kwotę, ale to do niego należeć będzie decyzja i tu widzę dla nas szansę.
- Barcelona? Z całym szacunkiem wybaczcie, ale jak pisaliście, że do naszego stylu gry on by nie pasował, to gdzie miałby się odnaleźć u nich?
- City? Oni mają takie bogactwo w ataku, że musieliby kogoś sprzedać, a pierwszy na wylocie podobno Dzeko, więc ewentualnie nie byłoby to takie złe.
- Tottenham? Jeśli dobrze zrozumiałem słowa prezesa Bilbao to Llorente chce spróbować w innej lidze i walczyć o najwyższe cele. W tym względzie klub z Anglii może co najwyżej powalczyć o miejsce premiowane grą w LM. Szczyt marzeń. Mieliśmy przecież to samo rok temu, wszyscy walili oknami i drzwiami, żeby do nas dołączyć. Mają kasę, ale samemu zawodnikowi my możemy zaoferować również przyzwoite pieniądze. Klub oczywiście będzie chciał go sprzedać (bo nie mają wyjścia przy takiej jego woli) za jak najwyższą kwotę, ale to do niego należeć będzie decyzja i tu widzę dla nas szansę.
- Dolce Vita
- Juventino
- Rejestracja: 28 kwietnia 2011
- Posty: 493
- Rejestracja: 28 kwietnia 2011
Ta niemoc w ściągnięciu snajpera na szpicę zaczyna być frustrująca. Tak sobie myślę... Ja wiem, że nie tego wszyscy chcieliśmy, ale może jednak powalczyć o Adebayora albo Berbę? Togijczyk pewnie byłby do wyjęcia za 15-20 mln euro z City bo Mancini go nie chce. Z kolei Bułgar mimo iż ma opinie ślamazarnego to nosa do strzelania bramek ma, bez dwóch zdań. Teraz po przyjściu Robina van Persiego na Old Trafford też byłby pewnie do wyjęcia za niewygórowaną kwotę. Co Wy na to? Nikt mi nie wmówi, że nie są to klasowi zawodnicy. Adebayor w Spurs potwierdził, że potrafi strzelać bramki gdy tylko dostaje szansę. Berbatov to bodaj były król strzelców Premier League, który ostatnio jest w niełasce u Fergusona, bo gdyby dostawał należyty kredyt zaufania nie schodziłby poniżej 10-15 bramek w sezonie. Obaj zapewne chętnie przenieśliby się do nas (może nawet któregoś udałoby się wypożyczyć), i jestem niemal pewien, każdy z nich gwarantowałby nam więcej bramek w sezonie niż jakikolwiek z napastników, których mamy obecnie w kadrze.
Ostatnio zmieniony 16 sierpnia 2012, 07:02 przez Dolce Vita, łącznie zmieniany 1 raz.
- Dolce Vita
- Juventino
- Rejestracja: 28 kwietnia 2011
- Posty: 493
- Rejestracja: 28 kwietnia 2011
[post do usunięcia]
- Nicolas
- Juventino
- Rejestracja: 13 kwietnia 2008
- Posty: 274
- Rejestracja: 13 kwietnia 2008
Lecą kolejne lata i ciągle ten sam problem.. Znaleźć napastnika do Juve to chyba rzecz niemożliwa? RVP już w United. Llorente chciałbym w Juventusie, ale wydaję mi się, że to media pompują balonik a na rzeczy nic nie ma. Dzeko rok temu był głównym faworytem do Juventusu więc to nie będzie zły zakup, ale ja bym wolał llorente.
- @Maras@
- Juventino
- Rejestracja: 31 stycznia 2005
- Posty: 771
- Rejestracja: 31 stycznia 2005
Zgadzam się w całej rozciągłości.szczypek pisze:Jeśli chodzi o Llorente to jeśli te doniesienia o zainteresowaniu przez inne kluby są prawdą (a podchodziłbym do tego z dużym dystansem, bo na dobrą sprawę to mało którym piłkarzem się Juventus podobno nie interesował w tym okienku), to:
- Barcelona? Z całym szacunkiem wybaczcie, ale jak pisaliście, że do naszego stylu gry on by nie pasował, to gdzie miałby się odnaleźć u nich?
- City? Oni mają takie bogactwo w ataku, że musieliby kogoś sprzedać, a pierwszy na wylocie podobno Dzeko, więc ewentualnie nie byłoby to takie złe.
- Tottenham? Jeśli dobrze zrozumiałem słowa prezesa Bilbao to Llorente chce spróbować w innej lidze i walczyć o najwyższe cele. W tym względzie klub z Anglii może co najwyżej powalczyć o miejsce premiowane grą w LM. Szczyt marzeń. Mieliśmy przecież to samo rok temu, wszyscy walili oknami i drzwiami, żeby do nas dołączyć. Mają kasę, ale samemu zawodnikowi my możemy zaoferować również przyzwoite pieniądze. Klub oczywiście będzie chciał go sprzedać (bo nie mają wyjścia przy takiej jego woli) za jak najwyższą kwotę, ale to do niego należeć będzie decyzja i tu widzę dla nas szansę.
Nie pasuje do filozofii Barcelony (Ibrahimovic, też wysoki i dużo lepszy technicznie po sezonie został wypchnięty z klubu bez żadnego żalu).
Tottenham nie uważam za jakąkolwiek konkurencję. Kasę na niego by mieli, ale ani nie dadzą mu LM (którą my oczywiście mamy), ani nie dadzą mu szans na jakieś trofeum (my mamy realne szanse na zdobycie wszystkiego we Włoszech i w następnym sezonie może włączymy się do walki w Europie)...
Jedyną konkurencją może być Man. City. Jest jedno "ale". W razie jego zakupu automatycznie "odblokowuje się" nam transfer Dżeko, więc wilk byłby syty i owca cała

Ja wolałbym Dżeko, ale i z Baska byłbym zadowolonyNicolas pisze:Lecą kolejne lata i ciągle ten sam problem.. Znaleźć napastnika do Juve to chyba rzecz niemożliwa? RVP już w United. Llorente chciałbym w Juventusie, ale wydaję mi się, że to media pompują balonik a na rzeczy nic nie ma. Dzeko rok temu był głównym faworytem do Juventusu więc to nie będzie zły zakup, ale ja bym wolał llorente.

Ostatnio zmieniony 16 sierpnia 2012, 08:09 przez @Maras@, łącznie zmieniany 1 raz.



- Dolce Vita
- Juventino
- Rejestracja: 28 kwietnia 2011
- Posty: 493
- Rejestracja: 28 kwietnia 2011
A ja zaczynam powoli uważać, że nie mamy żadnych szans na Dżeko. Większość informacji, które nas z nim łączy to wymysły prasy. Jest za drogi i za wiele trzeba by mu płacić.
- pumex
- Juventino
- Rejestracja: 23 lutego 2008
- Posty: 7834
- Rejestracja: 23 lutego 2008
Dzeko czy LLorente? Ogólnie raczej wolałbym tego pierwszego, jednak dużo zależy od ceny karty zawodniczej i od zarobków. Dzeko za 25-27mln + pensja 5-6mln rocznie vs Llorente za 18-20mln + pensja 3,5mln? Tutaj już pojawiają się spore wątpliwości

- Dolce Vita
- Juventino
- Rejestracja: 28 kwietnia 2011
- Posty: 493
- Rejestracja: 28 kwietnia 2011
Swoją drogą RvP ładnie wydymał kibiców Arsenalu. Gadał, że bez wzmocnień odchodzi. Wzmocnienia były jak nigdy, a on i tak spakował walizki. Może to i dobrze, że nam nie wyszło z jego sprowadzeniem. Najemników jeszcze rozumiem, ale najemników bez szacunku do własnych kibiców odchodzących do największych rywali - już nie. Ciekawe jakie będzie miał powitanie w lidze na Emirates
Ferguson chyba się starzeje. Sporą kasę wybulił jak za 29-latka z rocznym kontraktem.

- Łoles
- Juventino
- Rejestracja: 26 października 2010
- Posty: 677
- Rejestracja: 26 października 2010
Sądziłem że RvP odejdzie z anglii właśnie żeby nie grać dla żadnego z rywali ale cóż, nie pierwszy raz życie pokazuje że słów piłkarzy nie powinno się brać na poważnie bo rzeczywistość szybko weryfikuje te deklaracje.
"Prawda jest taka, że ty jesteś słaby, a ja jestem tyranią złych ludzi. Ale staram się Ringo, naprawdę bardzo się staram być pasterzem..."
- Pan Mietek
- Juventino
- Rejestracja: 29 sierpnia 2009
- Posty: 2637
- Rejestracja: 29 sierpnia 2009
Nie zgadzam się z tym Tottenhamem. Owszem, mamy CL ale chyba wszyscy wiemy jakim prestiżem jest gra w Anglii. Niejeden piłkarz woli odejść ze swojej mistrzowskiej drużyny do angielskiego średniaka (Cabaye, Ruiz.....) a Tottenham to już klasowa drużyna. I na dodatek mają mnóstwo kasy i brak oporów przed wydawaniem jej@Maras@ pisze:Nie pasuje do filozofii Barcelony (Ibrahimovic, też wysoki i dużo lepszy technicznie po sezonie został wypchnięty z klubu bez żadnego żalu).
Tottenham nie uważam za jakąkolwiek konkurencję. Kasę na niego by mieli, ale ani nie dadzą mu LM (którą my oczywiście mamy), ani nie dadzą mu szans na jakieś trofeum (my mamy realne szanse na zdobycie wszystkiego we Włoszech i w następnym sezonie może włączymy się do walki w Europie)...

$ity nie będą chcieli Llorente, pewnie kogoś droższego.
A ile kosztował Özil? Nasri? Tyle samo.Dolce Vita pisze:Sporą kasę wybulił jak za 29-latka z rocznym kontraktem.
29-latek? Tak jak Thuram czy Redondo. A Ibra ma nawet 31! Moim zdaniem, wcale nie będą to zmarnowane pieniądze.
- deszczowy
- Juventino
- Rejestracja: 01 września 2005
- Posty: 5690
- Rejestracja: 01 września 2005
Zastanawiająca jest ta nasza wieloletnia niemoc w kwestii pozyskania topowego napastnika. Tyle się z tym już borykamy, tylu piłkarzy nam przeszło koło nosa, że mała głowa. Mnie spośród nich najbardziej żal Aguero. I to schodzenie w dół RvP => Jovetić => Llorente => Dzeko. Ech. A potem przychodziło co do czego i trafiał do nas Borriello. Zgroza.
- el Pirlo
- Juventino
- Rejestracja: 07 lipca 2012
- Posty: 102
- Rejestracja: 07 lipca 2012
- Otrzymał podziękowanie: 2 razy
Ozil kosztował 15mln euro, Nasri około 16mln funtów.Mietson pisze: A ile kosztował Özil? Nasri? Tyle samo.
29-latek? Tak jak Thuram czy Redondo. A Ibra ma nawet 31! Moim zdaniem, wcale nie będą to zmarnowane pieniądze.
U obrońców, czy defensywnych pomocników jest trochę inna tendencja niż u napastników. Zazwyczaj właśnie po trzydziestce idzie im najlepiej.
United wydali na Robina za dużo, o wiele za dużo.
Sad but true.deszczowy pisze:Zastanawiająca jest ta nasza wieloletnia niemoc w kwestii pozyskania topowego napastnika. Tyle się z tym już borykamy, tylu piłkarzy nam przeszło koło nosa, że mała głowa. Mnie spośród nich najbardziej żal Aguero. I to schodzenie w dół RvP => Jovetić => Llorente => Dzeko. Ech. A potem przychodziło co do czego i trafiał do nas Borriello. Zgroza.

Ponoć Llorente jest blisko.
Pavel Nedved pisze:"Juve ponownie jest nieprzyjemne? Mam nadzieję, nie interesuje mnie bycie miłym, tylko zwycięskim"