Mercato (2012-2014)

[ballack13]

Treze jak przychodził do nas był noł nejmem mało kto go znał. Więc znane nazwisko nie oznacza sukcesu.

To akurat żadnego odkrycie. Znaleźć taki nieoszlifowany diament - to dopiero odkrycie .

Druga sprawa to fakt, że znane nazwisko naprawdę potrafi dobrze nakręcić marketing klubu. Pamiętacie szał ciał i pisk nastolatek, jak przyszedł Diego?

Oczywiście, że się nie obrażę, jak sprowadzimy jakiegoś no-name'a i Conte zrobi z niego gwiazdę. Takie ruchy mają super smak i można nimi się rozkoszować dłużej niż super tap madlem za 40 mln E. Uważam, że jeśli nie uda się sprowadzić Joveticia to nie pozyskamy żadnego topa. Mimo wszystko uważam go za zawodnika lepszego od Fernando Llorente.

Na koniec zabawię się w małą rozpiskę i lulu:
Jovetic lub Llorente -> Juventus
Armero lub Kolarov -> Juventus
Matri -> Milan
Quag -> Inter
Pazzini -> Juventus
i jestem zadowolony. Ba! Uznam, że Marotta zrobił co tylko mógł i mercato uznam za bardzo dobrze przepracowane.
BTW. Dwa ostatnie ruchy dodane, bo prasa o nich dosyć nachalnie pisze. Nie wiem na ile to możliwe, ale chyba obu zawodnikom dobrze zrobi zmiana otoczenia.

hmmm boje się że jak tak się stanie to za rok będziemy się dymać ze sprzedażą kolejnych gwiazd jak co roku - (obecnie Melo i Krasić)

przy takiej wymianie napadów ja uznam że zostaliśmy na takim poziomie jak to było a do tego dopłacimy pewnie jeszcze

raczej mnie martwi co będzie jak Pirlo wypadnie ze składu bo już bodajże w poprzednim sezonie w meczach gdzie nie grał nie szło nam najlepiej.

swoją drogą nie ma co liczyć na top napada skoro wyciągniecie 20 baniek to już jest problem podczas gdy na rynku za Lewego trzeba by dać 20 mln

[Arbuzini]

@ballack13
Nie przesadzaj. Llorente to zdecydowanie lepszy zawodnik od Matriego. Silniejszy, skuteczniejszy, lepszy technicznie. Oczywiście transakcja wyjdzie za dopłatą, ale naprawdę nie za bardzo nas stać na zawodnika za więcej niż ~25 mln E. Tego nie ruszysz nawet, jak nagle odnotowalibyśmy zbytek gotówki. Taka polityka transferowa klubu i już. Jak na obecne włoskie warunki chyba ma to sens. Zmusza to trochę do znalezienia sobie "naszego Cavaniego" za rozsądne pieniądze.

Jakby wymiana Quag<->Pazzini miała odbyć się bez naszego wkładu finansowego to co w tym złego? Obaj zawodnicy zdecydowanie potrzebują zmiany otoczenia, bo się trochę pogubili. Na pewno źle na tym nie wyjdziemy.

Jedyne, czego na ten moment teraz żałuję, że jednak nie pozyskaliśmy Destro. Oby we wrześniu (albo szybciej) mi przeszło .

[ballack13]

hmm tak tylko wydaje mi się że troche nasza polityka wygląda tak:
- podpadłeś albo ci nie idzie przez jakiś czas to celem jest Cie oddać nawet za grosze

patrz Melo - czy on miał pierwszy sezon aż tak zły żeby teraz go oddawać za grosze?

Krasić? - na pewno rozwiązaniem było wywalenie go poza skład - to powoduje że kupców znajdziemy


niestety ale kupowanie kogoś na sezon drogo nas ostatnio kosztuje

jeśli chodzi o stać czy nie stać to zobaczymy ile Lioriente krzyknie wynagrodzenia i ile fizycznie RVP będzie zarabiał w United jak się przeniesie


wiadomo że siana na graczy typu np. Hulk gdzie trzeba by wyłożyć 40 mln czy Cavani to nie mamy ale z drugiej strony nie widzę tego o czym mówić żeby kupić "swojego Cavaniego, jakiś spektakularnych transferów z naszej strony

- druga rzecz oddaliśmy 3 bocznych/skrzydłowych i gramy 352


no zobaczymy co się będzie działo

[Krzychu89]

Męczycie tutaj temat Treze - który wg mnie wcale wybitny nie był, jednak spełniał wymagania, strzelał bramki i wcale niewiele odróżnia go od innych tego typu piłkarzy jak wymienieni Inzaghi czy tam Gomez...

No to dałeś do pieca My się kłócimy, jakim piłkarzem był Treze jeśli chodzi o charakterystykę, ale nikt nie podważa jego zasług i tego, że był absolutnie topowym snajperem. Chłopie, David strzelił w 189 spotkaniach SerieA 109 goli, w Lidze Mistrzów w 58 meczach 29 goli, w reprezentacji 74 występy i 34 gole. Tak, był wybitny.

Przyznaję, poniosło mnie. my fault.
Wracam z pracy i przeglądam temat 'mercato' a tutaj kilka stron dysputy na tema Treze. Faktycznie something mi się <brzydkie słowo ( ͡° ͜ʖ ͡°)> pisząc 'wcale wybitny'^ faktycznie dla Juve zrobił dużo... ale i tak cięzko mi zrozumieć ludzi podniecających się jego grą.

[rosomak]

Ballack glupoty piszesz.
Krasic nie pasowal do taktyki Conte, staral sie jak Elia ale to nie sa gracze ktorzy mysla na boisku tak jak Isla czy Pepe, nie potrafia tez bronic dlatego Conte ich poprostu nie chce.
Co do Melo to koles ma nierowno pod sufitem, nie raz zawalil, podobno Conte na pierwszym treningu w Juve poprosil kazdego z osobna zeby powiedzial czy ktos psuje atmosfere w Juve, podobno Melo wlasnie nie bylo wporzadku.
Koles mial temperamencik i wcale bym sei nie zdziwil gdyby problemy stwarzal w szatni

[bendzamin]

patrz Melo - czy on miał pierwszy sezon aż tak zły żeby teraz go oddawać za grosze?

Pierwszy zly, drugi niezly, ale rozwalal atmosfere w szatni i udalo sie sprowadzic mlodszego i lepszego Vidala za smieszna kwote.

Krasić? - na pewno rozwiązaniem było wywalenie go poza skład - to powoduje że kupców znajdziemy

Jestesmy klubem, ktory ma sie bic o mistrzostwo, a nie wpuszczac na boisko pilkarzy po to, zeby przy sprzedazy dostac za nich milion wiecej.

druga rzecz oddaliśmy 3 bocznych/skrzydłowych i gramy 352

Ale, ze kogo oddalismy? Elie, Krasicia? Oni z 3-5-2 nie maja nic wspolnego. Nic a nic.

Jakby wymiana Quag<->Pazzini miała odbyć się bez naszego wkładu finansowego to co w tym złego? Obaj zawodnicy zdecydowanie potrzebują zmiany otoczenia, bo się trochę pogubili. Na pewno źle na tym nie wyjdziemy.

Zgodze sie Oczywiscie biorac pod uwage, ze sprowadzimy przy tym jeszcze jednego napastnika o uznanej marce. Jak dla mnie, Llorente jak najbardziej moze byc. Ochota na wybrzydzanie w tej kwestii przeszla mi po pierwszych dwoch tygodniach mercato, teraz po prostu chcialbym juz miec tego napastnika, niezaleznie od tego, czy jego nazwisko zacznie sie na Ll, czy na Dz, czy jeszcze inaczej.

[zahor]

patrz Melo - czy on miał pierwszy sezon aż tak zły żeby teraz go oddawać za grosze?

Nie, lepiej trzymać go na trybunach, niech psuje atmosferę w składzie za 5 baniek rocznie brutto.

Krasić? - na pewno rozwiązaniem było wywalenie go poza skład - to powoduje że kupców znajdziemy

Ustawmy taktykę pod niego i dajmy mu grać tyle, aż w końcu przestanie wybiegać z piłką za linię. Że piąte miejsce na koniec sezonu? Sprzedamy, to dopiero będziemy się martwić o scudetto.

niestety ale kupowanie kogoś na sezon drogo nas ostatnio kosztuje

Zgadza się, ale to i tak tańsza opcja niż trzymanie niepotrzebnych graczy w składzie.

- druga rzecz oddaliśmy 3 bocznych/skrzydłowych i gramy 352

Elia i Krasić, którzy do 3-5-2 Conte nijak się nie nadają bo nie potrafią bronic. Kto trzeci?

E: bendzamin mnie uprzedził

Jakby wymiana Quag<->Pazzini miała odbyć się bez naszego wkładu finansowego to co w tym złego? Obaj zawodnicy zdecydowanie potrzebują zmiany otoczenia, bo się trochę pogubili. Na pewno źle na tym nie wyjdziemy.

Też tak to widzę. Ciężko mi sobie wyobrazić żeby z Pazziniego miało być jeszcze mniej pożytku, niż jest obecnie z Quagliarelli, natomiast z pewnym prawdopodobieństwem może być go więcej. W najgorszym przypadku on u nas będzie grać taki piach jak w ostatnim sezonie, a Fabio w Interze się odrodzi, ale myślę że akurat takie ryzyko można podjąć bo nie sądzę żebyśmy mieli z nimi rywalizować bezpośrednio o scudetto.

[Virgil]

Ja nie rozumiem trochę sceptycyzmu dotyczącego Llorente, a szczególnie narzekania że nie jest "Top playerem" A kto nim jest ?

- Dzeko, który w Anglii gra piach z nielicznymi przebłyskami. Lubię tego zawodnika i bardzo chciałbym go u nas, ale w City jest zazwyczaj strasznym drewnem. Na pewno nie można go nazwać top playerem
- Jovetić ? Jeden z moich ulubionych zawodników, ale powiedzmy sobie szczerze na dzień dzisiejszy to żaden top playerem ani zawodnik gwarantujący 15+ bramek w sezonie.

Rozumiem Cavani, Higuain czy RVP ich można tak nazwać. Ale Dzeko czy Jovetica na dzień dzisiejszy chyba nie. W Anglii Dzeko w poprzednim sezonie we wszystkich rozgrywkach strzelił 19 grając w drużynie klasy City, Llorente strzelił bramek 30.

Jak dla mnie Llorente to idealny kandydat do ataku, szczególnie jeżeli wypchniemy Matriego to taka zamiana na lepszy model będzie nas kosztowała nie więcej niż 8mln.

[strong return]

Z obecnym Matrim zdobywanie bramek, gdy drużynie nie idzie najlepiej może być zadaniem arcytrudnym. A zadaniem Vucinicia nie było strzelanie bramek, z czego zresztą w ostatnich sezonach nie słynie. Kupno Llorente zwiększy nasze szanse w LM, coś tam w europejskich pucharach chłopak pograł i sobie radził, Matri w "Europie" nie pograł, a nawet we Włoszech sobie nie pogra z taką skutecznością, jaką prezentuje od dłuższego czasu. Na transakcji np. Matri- gdzieś, Pazzini do nas, a Q do Interu nic nie tracimy.(a nawet zyskalibyśmy kasę) Trudno się spodziewać, by Pazzo radził sobie gorzej. Ale Ferdek, to by się jednak przydał, oj przydał. Ale ciężko sprawa, to może być.

[Adrian27th]

Ja nie rozumiem trochę sceptycyzmu dotyczącego Llorente, a szczególnie narzekania że nie jest "Top playerem" A kto nim jest ?

- Dzeko, który w Anglii gra piach z nielicznymi przebłyskami. Lubię tego zawodnika i bardzo chciałbym go u nas, ale w City jest zazwyczaj strasznym drewnem. Na pewno nie można go nazwać top playerem
- Jovetić ? Jeden z moich ulubionych zawodników, ale powiedzmy sobie szczerze na dzień dzisiejszy to żaden top playerem ani zawodnik gwarantujący 15+ bramek w sezonie.

Rozumiem Cavani, Higuain czy RVP ich można tak nazwać. Ale Dzeko czy Jovetica na dzień dzisiejszy chyba nie. W Anglii Dzeko w poprzednim sezonie we wszystkich rozgrywkach strzelił 19 grając w drużynie klasy City, Llorente strzelił bramek 30.

Jak dla mnie Llorente to idealny kandydat do ataku, szczególnie jeżeli wypchniemy Matriego to taka zamiana na lepszy model będzie nas kosztowała nie więcej niż 8mln.

A Ja sie moge zalozyc ze Jo-Jo przekorczy 15 bramek w tym sezonie grając nawet we Fiorze; ]

[Mate.G]

- Dzeko, który w Anglii gra piach z nielicznymi przebłyskami. Lubię tego zawodnika i bardzo chciałbym go u nas, ale w City jest zazwyczaj strasznym drewnem. Na pewno nie można go nazwać top playerem

Głupoty gadasz, miałem szczęście oglądać 6 meczy City w lidze w poprzednim sezonie... w każdym grał Dzeko, nie można go nazywać drewnem.
Jak dla mnie to lepsza wersja Trezeguet, a na pewno nie gorsza~

Statystyki Dzeko 2011/2012
2129minut 16 bramek
Llorente 3860minut 28 bramek
Częściej bramki strzela Dzeko. W bardziej wymagającej lidze. Nazywanie go drewnem jest nie na miejscu
Najwięcej bramek Llorente strzelił w sezonie 11/12 28 podczas 3860 minut. Dzeko 38 podczas 4019m sezon 8/9. Edin to gwarancja +15 bramek w sezonie.
Llorente mnie nie przekonuje, fakt nie widziałem wiele jego meczy. Ale d...nie urywa. To na pewno nie jest top, dużo bardziej wolę widzieć w ataku Dzeko albo Giovinco
Lepszy ryc niż nic, płakać nie będę ale chłopak mnie nie przekonuje. Świetny na pewno nie jest. W dodatku Hiszpan z Primera Division.

[stahoo]

- Dzeko, który w Anglii gra piach z nielicznymi przebłyskami. Lubię tego zawodnika i bardzo chciałbym go u nas, ale w City jest zazwyczaj strasznym drewnem. Na pewno nie można go nazwać top playerem

Głupoty gadasz, miałem szczęście oglądać 6 meczy City w lidze w poprzednim sezonie... w każdym grał Dzeko, nie można go nazywać drewnem.
Jak dla mnie to lepsza wersja Trezeguet, a na pewno nie gorsza~

Dwójka kibiców City bardzo się ucieszyła gdy powiedziałem im, że Juve interesuje się Dżeko... Nie mam zdania o jego grze, bo City nie oglądam, ale podobno po dobrych kilku meczach na początku zeszłego sezonu zaczął grać fatalnie, potykać o własne nogi, zatracił instynkt i ogólnie zaczął grac piach - być niewidocznym w czasie meczu. Aczkolwiek ucieszyłbym się z Dżeko, nie powiem.

[Virgil]

Super, tylko wyliczanie bramek na minuty nie ma sensu przy porównywaniu bądź co bądź rezerwowego z zawodnikiem, który jest nie do ruszenia w drużynie. Na takiej zasadzie to np. Huntelaar też w Milanie mimo, że dużo nie grał miał świetną średnią bramek na minutę. Radziłbym też sprawdzić kogo za plecami ma Dzeko a kogo Llorente

Ja nie mówię, że Dzeko jest drewnem, nie jest ale w City miał wiele meczów gdzie grał na poziomie Amauriego.

Po prostu śmieszy mnie narzekanie że miał być Top Player a będzie Llorente, a te same osoby wzdychają do Dzeko czy Jovetica , którzy na dzień dzisiejszy tu i teraz Top Zawodnikami jakby nie patrzeć nie są. I ja też ucieszyłbym się z Dzeko, ale on w tej chwili nie jest żadnym wielkim graczem.

A co do tego że Dzeko to lepsza wersja Treze - :rotfl:

[LordRahl]

- Dzeko, który w Anglii gra piach z nielicznymi przebłyskami. Lubię tego zawodnika i bardzo chciałbym go u nas, ale w City jest zazwyczaj strasznym drewnem. Na pewno nie można go nazwać top playerem

Głupoty gadasz, miałem szczęście oglądać 6 meczy City w lidze w poprzednim sezonie... w każdym grał Dzeko, nie można go nazywać drewnem.
Jak dla mnie to lepsza wersja Trezeguet, a na pewno nie gorsza~

Statystyki Dzeko 2011/2012
2129minut 16 bramek
Llorente 3860minut 28 bramek
Częściej bramki strzela Dzeko. W bardziej wymagającej lidze. Nazywanie go drewnem jest nie na miejscu
Najwięcej bramek Llorente strzelił w sezonie 11/12 28 podczas 3860 minut. Dzeko 38 podczas 4019m sezon 8/9. Edin to gwarancja +15 bramek w sezonie.
Llorente mnie nie przekonuje, fakt nie widziałem wiele jego meczy. Ale d...nie urywa. To na pewno nie jest top, dużo bardziej wolę widzieć w ataku Dzeko albo Giovinco
Lepszy ryc niż nic, płakać nie będę ale chłopak mnie nie przekonuje. Świetny na pewno nie jest. W dodatku Hiszpan z Primera Division.

Dowalileś teraz z tym Dzeko jako lepszą wersją Treze, nie wątpie Bośniak to dobry gracz i potrafi zdobywać gole ale do naszego Francuza to mu daleko, ponadto mówisz o sezonie 08/09, w którym to Dzeko naładował bramek, zapomniałeś jednak iż grał on wtedy w Bundeslidze, w drużynie ktora zdobyła mistrzostwo, a więc słaba na pewno nie była. Ponadto specyfika lig, w niemieckiej goli pada naprawdę wiele a Edin nie miał zbyt wielu rywali do gry.
W City się to zmieniło i już tak nie błyszczy, wiem zaraz usłysze argument, że nie miał jak wejść w rytm meczowy może to i prawda ale z drugiej strony nam trzeba kogoś kto będzie ładował bramki od zaraz.

Czy kimś takim jest Llorente?
Szczerze mówiąc nie wiem sam, warunki fizyczne ma świetne i sporo goli zdobywał grając w drużynie, która potęgą nie była i nie wrzucali mu piłki tacy gracze jak Nasri, Silva czy Aguero.
Śmieszne jest też mówienie o "Hiszpanach" w SerieA, uważam, że to nie ma żadnej różnicy, dobry gracz wszędzie da rade. Co do gwarancji 15+ bramek w sezonie to w mojej opinii obaj Ci gracze tyle potrafią zagwarantować.

[Szaq]

Faktycznie jest szansa na Ferdka, ale ile Marotta jest w stanie za niego dać?
18 mln ? Myślę, że Athletic za mniej niż 25 go nie puści, choć chciałbym się mylić. Atak Vucinić-Llorente wyglądałby bardzo obiecująco.

Jak dla mnie to lepsza wersja Trezeguet, a na pewno nie gorsza~

Tak z ciekawości w ilu sezonach/meczach oglądałeś go w akcji?