Mercato (2012-2014)
- annihilator1988
- Juventino
- Rejestracja: 27 listopada 2009
- Posty: 2771
- Rejestracja: 27 listopada 2009
alina pisze:Zastanawiam się skąd się na forum wzięło nadużywanie znaków ">" i "<". Nie można normalnie napisać "30+"? I jeszcze masz błąd, bo <30 bramek to i Amauri by strzelił.
To jest "mistrz cyferek", więc do wszystkiego co jest związane z "cyferkami" może się ordynarnie przypieprzyć.Mate.G pisze:Jeśli wiesz o co chodzi to w czym problem?
Ponoć kontakty ws. Armero zostały praktycznie zerwane. To opóźnienie jakiego nabrał Juventus na rynku transferowym, wynika z prób pozyskania napadziora, ale czy nie lepiej skoncentrować się na łatwiejszej rzeczy (lewoskrzydłowym), by później rozwiązać trudniejszą sprawę (napadzior)? W innym przypadku "Szalonooki" w dzikim pędzie będzie musiał podejmować decyzje
- stahoo
- Juventino
- Rejestracja: 14 lipca 2006
- Posty: 4007
- Rejestracja: 14 lipca 2006
Pierniczenie. Jak ktos napisze z literówką Alex Del Pierdo, albo modne Martin Caserez to też wiesz o kogo chodzi. Nie przyczepisz się? Koleś postawił zły znak i Alina słusznie go zjechał. Good job bro, tępić nooby. :Cannihilator1988 pisze:alina pisze:Zastanawiam się skąd się na forum wzięło nadużywanie znaków ">" i "<". Nie można normalnie napisać "30+"? I jeszcze masz błąd, bo <30 bramek to i Amauri by strzelił.To jest "mistrz cyferek", więc do wszystkiego co jest związane z "cyferkami" może się ordynarnie przypieprzyć.Mate.G pisze:Jeśli wiesz o co chodzi to w czym problem?
Podobno chcemy Hiszpana z Bilbao na atak. Średnie to.
- Azrael
- Juventino
- Rejestracja: 15 marca 2008
- Posty: 977
- Rejestracja: 15 marca 2008
Już miałem to skomentować i skrytykować, ale w porę się opamiętałem, bo stwierdziłem, że na bank zaraz znajdzie się jakiś Pan Zambrotta, LordJuve albo inna Alina i mnie "pojedzie" w odbyt i to bez mydła...stahoo pisze:Pierniczenie. Jak ktos napisze z literówką Alex Del Pierdo, albo modne Martin Caserez to też wiesz o kogo chodzi. Nie przyczepisz się? Koleś postawił zły znak i Alina słusznie go zjechał. Good job bro, tępić nooby. :C
Mecze o stawkę nie są od tego, żeby się piłkarze w ramach ewentualnej możliwości gry w jednym zespole poklepywali po plecach i wymieniali serdeczne uśmiechy. Ja osobiście nie zauważyłem żeby Cavani w meczach z naszą drużyną wykazywał się jakimś niespotykanym chamstwem czy cwaniactwem. Ot, walczył do upadłego przy każdej akcji, za co raczej należą mu się oklaski.kdzr pisze:Cavani to burak i prostak bez szacunku do kogokolwiek. W meczu ligowym, kopał Pirlo i jeszcze darł po nim mordę, w pucharowym to samo, tyle, że bodajże nie z Andreą - superpuchar.. znowu identyczna sytuacja... cham i burak, wolę RVP, Jojo, czy Llorente (kto to wie jak skończy się telenowela). Daleko na plecach mam bramki Cavaniego, kiedy ten zachowuje się jak burak i.. w sumie nim jest.
__________________
Mnie też nieco martwią te rewelacje dotyczące Llorente. Hiszpan to solidny gracz, ale - nie ma w tym nic racjonalnego - no po prostu mi się chłopak nie widzi. Już wolałbym zobaczyć w naszej koszulce Lewandowskiego.
Pozdrawiam!
- rufi8
- Juventino
- Rejestracja: 29 marca 2010
- Posty: 579
- Rejestracja: 29 marca 2010
Marotta potwierdza rozmowy z Athletic na temat Llorente, sprawy idą ciężko, bo klub nie chce go sprzedać, mino że ponoć sam piłkarz chce odejść. Na jutro baskijski klub zapowiada konferencję prasową. Moim skromnym zdaniem ogłoszą pewnie, że Fernando nie jest na sprzedaż, ale kto wie. Kurde nie miałem pojęcia, że on ma już 28 lat. Tak to jest jak człowiek nie interesuje się zbytnio Ligą hiszpańską :-D
http://www.football-italia.net/22899/ju ... ente-talks
http://www.football-italia.net/22899/ju ... ente-talks
- rosomak
- Juventino
- Rejestracja: 16 maja 2010
- Posty: 377
- Rejestracja: 16 maja 2010
To gadanie Marotty o tym ze tam kogos nie damy rade kupic bo klub nie chce go oddac to juz mnie nosi jak to slysze.
Facet przesadza, zjego podejsciem zawsze bedziemy sprowadzac graczy perspektywicznych ktorzy sie rozwina tak jak Vidal.
Ok super sprawa ale top pilkarza chociaz raz na dwa lata trzeba tez zakupic.Nikt od niego nie wymaga Torresa albo Benzeme, nie wierze ze Dzeko z City nie bylby do wyciagniecia. Denerwuje mnie to jego haslo,, chcemy go ale ... nie chca sie go pozbywac''
tak za kazdym razem jest.
Facet przesadza, zjego podejsciem zawsze bedziemy sprowadzac graczy perspektywicznych ktorzy sie rozwina tak jak Vidal.
Ok super sprawa ale top pilkarza chociaz raz na dwa lata trzeba tez zakupic.Nikt od niego nie wymaga Torresa albo Benzeme, nie wierze ze Dzeko z City nie bylby do wyciagniecia. Denerwuje mnie to jego haslo,, chcemy go ale ... nie chca sie go pozbywac''
tak za kazdym razem jest.
- Piti
- Juventino
- Rejestracja: 02 czerwca 2012
- Posty: 1976
- Rejestracja: 02 czerwca 2012
jeśli on chce wyciągać topów za 15 mln € to co się dziwić, że się nie godzą? teraz za piłkarzy z topu płaci się minimum 25 mln..rynek transferowy jest już tak spieprzony, że... wczoraj Liverpool pozyskał jakiegoś noł nejma ze Swansea za 19 mln € co pozostawie bez komentarza, a my chcemy pozyskać piłkarzy ze światowej półki za 13-18 kafli?
Llorente? spoko przynajmniej gra pełny sezon po 90 minut i jest ograny, strzela te 20 bramek na sezon, 30 we wszystkich rozgrywkach, w przeciwieństwie do Dzeko, który gra ogony i Mancini daje mu sobie pograć pare minutek :lol: dzisiaj z City jeszcze zdążył spartolić akcje sam na sam plącząc się o wlasne nogi w polu karnym. Nie jest to ten sam piłkarz z czasów Wolfsburga i nie nalezy go nazywać aktualnie piłkarzem z topu.
Llorente? spoko przynajmniej gra pełny sezon po 90 minut i jest ograny, strzela te 20 bramek na sezon, 30 we wszystkich rozgrywkach, w przeciwieństwie do Dzeko, który gra ogony i Mancini daje mu sobie pograć pare minutek :lol: dzisiaj z City jeszcze zdążył spartolić akcje sam na sam plącząc się o wlasne nogi w polu karnym. Nie jest to ten sam piłkarz z czasów Wolfsburga i nie nalezy go nazywać aktualnie piłkarzem z topu.
- Castiel
- Juventino
- Rejestracja: 24 maja 2010
- Posty: 2338
- Rejestracja: 24 maja 2010
Nie jesteśmy jakąś zabawką kolejnego szejka by petrodolary wysypywały się z klubowej kasy. Z Lorente może być tak jak z RVP. Też ma rok do końca kontraktu i nie odejdzie. Może tak być. Każdy jest na sprzedaż - wszystko zależy od kwoty transferu. Ja uważam, że za piłkarzy jakich sprowadzamy to płacimy całkiem realne pieniądze odpowiadające rzeczywistej wartości danego piłkarza. Z tego względu nigdy np nie ściagniemy dzieciaka z Brazylii za +30 mln. Nie dajemy się naciągać i moim zdaniem to bardzo dobrze świadczy o naszym dyrektorze. W naszym przypadku jest to specyficzna sytuacja jeśli chodzi o napastnika bo mamy to bardzo wązkie grono piłkarzy, którzy by do nas pasowali i jakich chce trener. Jovetic - nikt z Violi nie ma odwagi go sprzedać. Chcą oprzec zespół na nim, klub dokonał ciekawych transferów. Jego sprzedaż teraz byłaby dla Violi tragedią. Cavani - De Laurentis i wszystko jasne. Dżeko - pomimo wielkiego ścisku w ataku Mancini nie chce go oddać. City będą grali na 3 frontach i nie chcą się osłabiać. Proste.Bazyliszek pisze:jeśli on chce wyciągać topów za 15 mln to co się dziwić, że się nie godzą? teraz za piłkarzy z topu płaci się minimum 25 mln..rynek transferowy jest już tak spieprzony, że... wczoraj Liverpool pozyskał jakiegoś noł nejma ze Swansea za 19 mln co pozostawie bez komentarza, a my chcemy pozyskać piłkarzy ze światowej półki za 13-18 kafli?
- Dybala 4ever
- Juventino
- Rejestracja: 28 października 2007
- Posty: 1612
- Rejestracja: 28 października 2007
Jedno jest pewne. Jesteśmy po pierwszym meczu o stawkę. Co prawda wygranym. Jednak myślę, że Conte, Marotta i świta widzą braki jakie były widoczne. Z pewnością jeszcze wejdziemy na rynek. Poszukamy tych 2 piłkarzy. Mowa oczywiście o tym napastniku-egzekutorze i lewej stronie. Docelowo na 3 fronty powinniśmy posiadać więcej niż 4 napadziorów. Bo trzeba stosować rotację, aby coś wygrać. Do tego jeszcze spora część kadry będzie jeździć na mecze reprezentacji. Więc tak jakby 4 front. Nic za wszelką cenę, po raz kolejny to powtarzam. Fajnie byłoby mieć tych 2 nowych piłkarzy, ale nie za bajońskie ceny. Nie możemy sobie na to pozwolić. Z tym napastnikiem to większość myśli, że jak przyjdzie znane nazwisko to będzie cacy. Równie dobrze to może być niewypał i wtedy będą hejty na Marottę, że przepłacił. Trzeba to wszystko zrównoważyć. Wszyscy fapią o Dzeko. A czemu on grzeje ławkę w City? Bo jest gorszy od reszty, nawet od Teveza. Za grzechy tam nie siedzi. Jakby był lepszy to by grał proste. Treze jak przychodził do nas był noł nejmem mało kto go znał. Więc znane nazwisko nie oznacza sukcesu. Llorente może być realnym celem i nie najgorszy. Nie jęczcie tak. W czym jest gorszy od Dzeko? Że nie ma takiego znanego nazwiska. Ale gra i to regularnie. Jest tańszy i strzela gole w przyzwoitej ilości. Argument, że jest Hiszpanem nie przemawia do mnie. Może przyjść nawet jakiś iksiński byleby poprawił naszą jakość w ataku. Ktokowiek przyjdzie to myślę, że jakość ataku będzie podniesiona. Conte i Marotta nie są ślepakami. Podejmą jak najlepszą decyzję w obopólnym porozumieniu.
Tak, tak, tej 6 z matmy na świadectwie z 5. klasy nie dostałem na piękne oczyannihilator1988 pisze:alina pisze:Zastanawiam się skąd się na forum wzięło nadużywanie znaków ">" i "<". Nie można normalnie napisać "30+"? I jeszcze masz błąd, bo <30 bramek to i Amauri by strzelił.To jest "mistrz cyferek", więc do wszystkiego co jest związane z "cyferkami" może się ordynarnie przypieprzyć.Mate.G pisze:Jeśli wiesz o co chodzi to w czym problem?

Śliczna ta stronka Interu. W tle Pandev, Lucio, Motta, Eto'o...annihilator1988 pisze:Ponoć kontakty ws. Armero zostały praktycznie zerwane.
_____________
Conte skazany, zdaje się koniec maglowania calcioscomesse, więc jutro czekam na mocne uderzenie z plotami transferowymi. Benzema? Torres? Rooney?
- Arbuzini
- Juventino
- Rejestracja: 17 sierpnia 2008
- Posty: 4332
- Rejestracja: 17 sierpnia 2008
To akurat żadnego odkrycie. Znaleźć taki nieoszlifowany diament - to dopiero odkrycieElo Vidal:) pisze:Treze jak przychodził do nas był noł nejmem mało kto go znał. Więc znane nazwisko nie oznacza sukcesu.

Druga sprawa to fakt, że znane nazwisko naprawdę potrafi dobrze nakręcić marketing klubu. Pamiętacie szał ciał i pisk nastolatek, jak przyszedł Diego?
Oczywiście, że się nie obrażę, jak sprowadzimy jakiegoś no-name'a i Conte zrobi z niego gwiazdę. Takie ruchy mają super smak i można nimi się rozkoszować dłużej niż super tap madlem za 40 mln E. Uważam, że jeśli nie uda się sprowadzić Joveticia to nie pozyskamy żadnego topa. Mimo wszystko uważam go za zawodnika lepszego od Fernando Llorente.
Na koniec zabawię się w małą rozpiskę i lulu:
Jovetic lub Llorente -> Juventus
Armero lub Kolarov -> Juventus
Matri -> Milan
Quag -> Inter
Pazzini -> Juventus
i jestem zadowolony. Ba! Uznam, że Marotta zrobił co tylko mógł i mercato uznam za bardzo dobrze przepracowane.
BTW. Dwa ostatnie ruchy dodane, bo prasa o nich dosyć nachalnie pisze. Nie wiem na ile to możliwe, ale chyba obu zawodnikom dobrze zrobi zmiana otoczenia.
- playmaker
- Juventino
- Rejestracja: 24 lutego 2007
- Posty: 327
- Rejestracja: 24 lutego 2007
Arbuzini pisze: Jovetic lub Llorente -> Juventus
Matri -> Milan
Uważam, że w przypadku przyjścia Joveticia Matri powinien zostać. Chociaż jeden silny napastnik musi być. Poza tym Matri to całkiem dobry zawodnik.
- Dzięcioł
- Juventino
- Rejestracja: 01 listopada 2003
- Posty: 241
- Rejestracja: 01 listopada 2003
Treze w momencie transferu do nas nie był żadnym "noł nejmem". Tak może powiedzieć/pomyśleć wyłącznie gimbus, który nie interesował się wówczas na serio piłką nożną. Gdy Moggi go sprowadzał, facet wygrał już World Cup '98 i Euro '00, był w półfinale LM z Monaco (przegranym z resztą po dwumeczu z nami), dwukrotnym mistrzem Francji, a przede wszystkim był piłkarzem, który dał swoim golem zwycięstwo Francuzów nad Włochami w finale wspomnianego już wyżej turnieju na boiskach Holandii i Belgii. Tak więc pisanie o Davidzie w takim tonie, jest nieporozumieniem i arogancją. Uzupełnij braki.Elo Vidal:) pisze:Treze jak przychodził do nas był noł nejmem mało kto go znał.
Żywot studenta prawa, żywotem lirycznym jest...
- pan Zambrotta
- Juventino
- Rejestracja: 01 czerwca 2004
- Posty: 5352
- Rejestracja: 01 czerwca 2004
pisanie o Treze w tak gloryfikującym tonie też mija się z prawdą, bo mistrzem europy i świata to może był, ale na tych turniejach to etatowy rezerwowy, a podczas munidalu we francji to co najwyżej melodia przyszłości do spółki z henrym. szersza publika poznała dopiero kim jest treze po tym felernym trafieniu w finale w amsterdamie i transferze do nas. no name'm nie był, ale zbyt znany wtedy też jeszcze nie.
Ostatnio zmieniony 13 sierpnia 2012, 10:56 przez pan Zambrotta, łącznie zmieniany 1 raz.
- Lato1897
- Juventino
- Rejestracja: 25 maja 2004
- Posty: 184
- Rejestracja: 25 maja 2004
Dodam jedynie, że z tego co pamiętam, już przed tym finałem w którym Treze strzelił bramkę było pewne, że będzie zawodnikiem Juve po Mistrzostwach. Co nie zmienia faktu, że wydaje mi się, że "No name" w stosunku do niego z tego okresu to nadużycie. Zwłaszcza, że grał regularnie w 1 składzie zespołu grającego w ćwierćfinałach ligi mistrzów i zwycięzcy Ligue 1

- pumex
- Juventino
- Rejestracja: 23 lutego 2008
- Posty: 7834
- Rejestracja: 23 lutego 2008
Wszystko ładnie, pięknie, ale Llorente topowym napastnikiem raczej nie jest i staram się zachować obiektywizm w jego ocenie, o ile się w ogóle da, bo nie ukrywam, że jestem bardzo sceptycznie nastawiony do takiego wzmocnienia. Pewnie byłby lepszym zawodnikiem niż Matri/Q, ale wątpię, żeby spełnił nasze oczekiwania względem nowego napastnikaBazyliszek pisze:jeśli on chce wyciągać topów za 15 mln € to co się dziwić, że się nie godzą? teraz za piłkarzy z topu płaci się minimum 25 mln..
