: 08 sierpnia 2005, 21:57
Oczywiście zgadzam się, że Senat jest zbedny. Niestety nie sądze, aby Tusk czy jego partia zlikwidowała go. Likwidacje senatu zapowiadali już w swojej przedwyborczej kampanii Leszek Miller i jego SLD. Po wygranych wyborach parlamentarnych temat ten jednak ucichł i jak wiadomo senatorzy mają się do tej pory dobrze, ba rzekłbym bardzo dobrze... są wkońcu utrzymywani przez podatników, czyli przez NAS wszystkich :xpan Zambrotta pisze:Tyle żartem, teraz trochę na poważnie. Postanowiłem zagłosować na Donalda Tuska. Skłoniły mnie do tego dwa argumenty.
Tusk obiecuje zlikwidować Senat, a także zmniejszyć liczbę posłów w Sejmie. Dla mnie jest to dobre rozwiązanie, gdyż:
*Senat nie jest niezbędny, a także nie wiem po co istnieje taka ogromna ilość posłów w Sejmie
Jestem prawie pewien, że Tusk nie zrobi nic w temacie "Likwidacja Senatu", bo dlaczego miałby usuwać ze stołków swych przyjacioł ?

pan Zambrotta pisze:mnowomiejsky pisze:Ja sie osobiscie do polityki nie mieszam, bo kto by to de facto nie byl, to i tak problemow w Polsce nie bedzie w stanie rozwiazac... :roll:oj, szkoda że niektórzy forumowicze nie chodzą na wybory, w dodatku argumentując swoje decyzje w taki beznadziejny sposób. Kto nie będzie w stanie rozwiązać wszystkich problemów, jak nie My - Obywatele ?Siewier pisze:Przydałaby sie opcja : " na nikogo nie zagłosuje ".
(...) zresztą i tak ten cały polityczny bajzel mam głęboko w nosie
Jeśli masz głęboko w nosie rządzenie państwem, to tak samo masz głęboko w nosie swoje życie, gdyż nie zależy Ci na tym jak będziesz spędzał czas przez następne 5 lat. Poza tym, co Wam zalezy na pójściu w niedzielę na wybory ? czy to tak strasznie długo trwa ? dzięki Wam spadek zainteresowania politycznym w Polsce maleje z dnia na dzień...
Jeśli nie mają jakiegokolwiek pojęcia o polityce, lub się nią aż tak bardzo nie interesują to lepiej, żeby rzeczywiście nie głosowali wcale, niżeli mieli by oddać swój głos na kogoś przypadkowego, przynajmiej takie jest moje zdanie.