JUVENTUS 0:0 Milan (Serie A)

Przedmeczowe przewidywania, gorące pomeczowe dyskusje, wasze oceny gry Juve i poszczególnych zawodników.
Zablokowany
alek-x

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 02 listopada 2003
Posty: 20
Rejestracja: 02 listopada 2003

Nieprzeczytany post 19 grudnia 2004, 00:22

Pozdrowienia dla wszystkich barowiczów z Sports Pub w Lublinie. Spotkamy sie ponownie na Parmie. Ana milanie odegramy sie jeszcze. FORZA JUVE


_Jah

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 28 czerwca 2004
Posty: 731
Rejestracja: 28 czerwca 2004

Nieprzeczytany post 19 grudnia 2004, 00:24

Moje oczekiwania, czyli wynik 0:0 zostały spełnione. Mamy SPOKÓJ. Bynajmniej nie spodziewałem się zwycięstwa w tym spotkaniu. Trzeba powiedzieć sobie szczerze: Milan jest obecnie w lepszej dyspozycji. Cieszyć się trzeba, gdyż Milaniści tego nie potrafią wykorzystać. Jestem pijany.. i szczęśliwy. Dystans zachowany. Milan żałuje, my się powinniśmy cieszyć.
Uffffffffffffffffff...................


Wielkie romanse, żadnych pocałunków, w ogóle niczego. Bardzo czyste! A jednak wielkie. Uczucia, niewypowiedziane uczucia są niezapomniane... La Vecchia Signora, czyli Stara Dama!
WladeK

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 22 czerwca 2004
Posty: 91
Rejestracja: 22 czerwca 2004

Nieprzeczytany post 19 grudnia 2004, 00:58

Zgadzam się z Tobą Jah.
Mamy od paru tygodni zniżkę formy i musimy się cię cieszyć z tego podziału punktów. Mnie on satysfakcjonuje w pełni. Może i gralismy brzydko, slamazarnie i powinnismy przegrać ten mecz, ale tak sie nie stało :-D. Milan dużo wyższej formy niż teraz już raczej nie będzie miał w tym sezonie. Mamy nad nimi 4 punkty przewagi i trzeba tą przewagę utrzymać albo powiększyć :-D Mamy też ponad dwa tygodnie na odpoczynek i wyzdrowienie Treze, który jest niesamowicie Juventusowi potrzebny. Najbarzdziej nie podoba mi się gra napastników, a jak David wróci będzie dużo lepiej. Pomoc z Milanem też nie zagrała najlepiej, cos trzeba z tym zrobić. Dać więcej szans tachiemu, oliverze i kapo jak będą wszyscy zdrowi.


JuveQL

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 10 marca 2003
Posty: 507
Rejestracja: 10 marca 2003

Nieprzeczytany post 19 grudnia 2004, 01:01

Ti_Amo_Juventus_Dragon pisze:Najlepszym naszym zawodnikiem byli....kibice!! Wkońcu! A oprawa to już w ogóle :twisted:
To prawda. Co jak co, ale oprawa i doping były w tym spotkaniu na wysokim poziomie, a patrzac z perspektywy innych meczów na delle Alpi -wręcz fantastyczny (napis JUVENTUS na łuku - miodzio :P )

Niestety na tym, koncza sie pozytywne aspekty dzisiejszego wieczoru :?

Ja nie wiem, nie rozumiem tego, jak grając na swoim stadionie, można oddać 1 celny strzał na bramkę przeciwnika :shock: . Przeciez kto jak kto, ale taka drużyna jak Juventus musi grac u siebie (i nie tylko) o zwycięstwo. W tym meczu wyglądało to tak, jakby Capello ustawil druzynę "na remis".

Nie moge sie jednak zgodzic z tym, iż Milan zagrał bardzo dobre spotkanie. Prawda jest taka, iż na tle niemrawego dzisiaj Juventusu, nietrudno było się wyróznic. Milan dominował w srodku pola, jednak nijak nie przejawiało sie to w sytuacjach bramkowych. Powiedzmy sobie szczerze - oprocz sytuacji A. Pirlo, Rossoneri nie stworzyli sobie innej 100% sytuacji. Najgorsze jest to, iż była to w zasadzie jedyna sytuacja godna odnotowania :| Echhh...po takich meczach nie ma się co dziwić, że niektorzy uwazają Serie A za najnudniejsza ligę swiata...

Ja jednak osobiscie patrze w przysłosć optymistycznie. Jest przerwa, pilkarze mają wiecej czasu na odpoczynek, trener na przemyslenia. Milan wcale w tym meczu nie zachwycił (choc niewatpliwie byl lepszy od Juve) i jezeli chce myslec o Scudetto, to rowniez musi zdecydowanie polepszyc swoja gre. Bo dłuższym posiadaniem piłki, czy celniejszymi podaniami nikt jeszcze nigdy nie wygrał meczu :twisted:


miszczu

Juventino
Juventino
Rejestracja: 03 września 2004
Posty: 5
Rejestracja: 03 września 2004

Nieprzeczytany post 19 grudnia 2004, 01:34

ten mecz byl beznadziejny, pierwszy raz bylem w tym sezonie na meczu juve w serie a i sie zawiodlem , juve zagralo beznadziejnie, milan troche lepiej chociaz tez nic wielkiego nie pokazal....ogolnie to sie dziwie ze nie zasnalem , ogladajac ten mecz :cry:


Gucio

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 26 września 2004
Posty: 3
Rejestracja: 26 września 2004

Nieprzeczytany post 19 grudnia 2004, 01:40

Juve ma wyrazna zadyszke. Milan teraz jest na fali, ale to wcale nie znaczy, ze Milan w ogolnym rozrachunku jest lepszy!! tabela mowi sama za siebie. To my mamy przewage 4 punktow :D i jestem przekonany, ze juz do konca ta roznica zostanie (lub zwiekszy :) ). Capello musi robic wieksze rotacje w skladzie, tym bardziej ze teraz niektorzy podstawowi zawodnicy graja tragicznie...


Ogłoszenie płatne: "sprzedam kredki lub zamienię na ołówek"
FORZA JUVE
baker

Milanista
Milanista
Awatar użytkownika
Rejestracja: 30 listopada 2004
Posty: 106
Rejestracja: 30 listopada 2004

Nieprzeczytany post 19 grudnia 2004, 02:04

Mimo ze Milan zremisowal na wyjezdzie z liderem Serie A, nie jestem zadowolony z remisu. Rossoneri w mojej opinii bardziej stracili 2 punkty niz zdobyli jeden. Co do przebiegu meczu, to bylo jak sie spodziewalem. Przewaga techniczna Milanu zapewnila im dluzsze utrzymywanie sie przy pilce. Juventus mimo poczatkowych prob ofensywnej gry, bardzo szybko zostal zepchniety do defensywy (nie bylo wiec spodziewanej przez Ciebie DjJuve niespodzianki taktycznej ze strony Capello :wink: ). Juventus bronil sie prawie calym zespolem (m.in. przez to nie potrafil nawet wyjsc z kontratakiem) i Milan mial problemy z przedostaniem sie pod bramke bianconerich. Mimo to rossoneri stworzyli kilka niezlych sytuacji bramkowych, ale albo na miejscu byl Buffon, albo strzaly milanistow blokowala obrona, lub tez Juve mialo szczescie (slupek Shevy). W pierwszej polowie bianconeri praktycznie nie istnieli w ofensywie a jedyny strzal w tej czesci gry oddal Zambrotta w 45 minucie. Druga polowa slabsza niz pierwsza, glownie za sprawa Milanu, ktory zagral gorzej. Turynczycy zagrali nieco lepiej niz w pierwszej czesci, lecz wciaz slabo. To juz kolejny slaby mecz Juventusu, a mimo to kolejny punkt na ich koncie. Wydaje mi sie jednak, ze bianconeri wypadli tak slabo, bardziej z powodu dobrej gry Milanu niz z powodu swojego spadku formy. Jednak brak rotacji w kolejnych meczach moze spowodowac taka zadyszke, ze nawet ogromna mibilizacja Juve i wciaz dopisujace szczescie juz nie pomoga. Wlasnie to, podobnie jak perspektywa rewanzu na San Siro, daje w tym momecie przewage psychologiczna Milanowi (nawet mimo 4 punktow straty).
Jestesmy na forum JP, wiec pokusze sie o krotka ocene poszczegolnych graczy Juve (w skali 0-6)
Buffon- poprawnie, choc nie ustrzegl sie prostego bledu przy wylapywaniu pilki na przedpolu, czym spowodowal grozna sytuacje pod swoja bramka; 4
Zebina- rowniez nie ustrzegl sie bledow w obronie, a jego gra w ataku w ogole nie istaniala; 2
Cannavaro- 2 razy bardzo ladnie (i szczesliwie) zatrzymal Sheve, ale za to popelnil kiks w swoim polu karnym; 4
Thuram-moim zdaniem nalepszy w Juve, poza brdzydkim falu na Kace, bezbledny (w tym raz kapitalnym wslizgiem ubiegl Crespo); 4,5
Zambrotta- dobry w defensywie (radzil sobie z Cafu) i staral sie wlaczac w akcje ofensywne; 4
Blasi- bardzo slaby, nie potrafil odebrac pilki (dostal siatke od Kaki niczym junior), w konstruowaniu akcji niewidoczny; 1
Emerson- biegal z pilka glownie w szerz boiska, bez szans w pojedynkach z Rino Gattuso; 1,5
Camoranesi- spodziewalem sie po nim wiecej, w calym meczu bodajze jedno dobre dosrodkowanie, trzeba jednak przyznac, ze wciaz musial pracowac w obronie; 3
Nedved- pierwsza polowa beznadziejna, popisal sie kilkoma brzydkimi faulami, w drugiej probowal cos szarpac, ale niewiele z tego wychodzilo; 3,5
Zlatan- nie wygral zadnego pojedynku z Nesta, byl chyba najczesciej faulujacym zawodnikiem na boisku; 2,5
Del Piero- niewidoczny, a gdy juz byl przy pilce, gracze Milanu z dziecinna latwoscia mu ja zabierali; 1
Zalayeta- nie wniosl nic do gry, wiecej biegal niz DP; 2
Bertini- nie ustrzegl sie kilku powaznych bledow, niestety czesciej mylil sie na korzysc Juventusu; 2
Ostatnio zmieniony 19 grudnia 2004, 12:08 przez baker, łącznie zmieniany 1 raz.


" Znam twoje czyny, że ani zimny , ani goracy nie jestes. Obys byl zimny albo goracy! A tak, skoro jestes letni i ani goracy, ani zimny, chce cie wyrzucic z mych ust." Apokalipsa
Marcin_FCJ

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 16 czerwca 2003
Posty: 697
Rejestracja: 16 czerwca 2003

Nieprzeczytany post 19 grudnia 2004, 03:34

Co mogę napisać o tym meczu? Jestem rozczarowany.. nie z wyniku bo z przebiegu gry remis jest wspaniałym wynikiem. Jestem rozczarowany postawą naszych piłkarzy. Chyba ci co mówią o tak zwanym kryzysie świątecznym mają trochę racji. Lazio, Maccabi, Bologna i teraz Milan. Dziś na Delle Alpi pełen stadion czuł się z pewnością zawiedziony... Juventus rozegrał bezsprzecznie najgorszy mecz w sezonie. Teraz jednak święta i na 6 stycznia z pewnością wszystko będzie w najlepszym porządku. Milan powinienbył dziś wygrać i nikt z nas nie moze tego im odmowic. Jednak zremisowalismy i mimo tragicznej postawy zdobywamy cenny punkt. Ja patrze jednak na to troche z innej strony. Kazda druzyna musi miec slabszy okres... tak juz jest... w zeszlym roku mielismy taki okres i odpadlismy z walki o Scudetto, z walki o LM... Teraz mimo złej postawy seryjnie gromadzimy punkty co jest dużą sztuką. Pomyślcie ze Milan w bardzo dobrej formie nie moze poradzic sobie z dolujacym Juve... Co bedzie gdy Juve bedzie w optymalnej dyspozycji? Pogrom Milanu? Bardzo mozliwe. Jak dobrze ze idą już swieta, jestem pewny ze na 1 kolejke w 2005 roku wszystko bedzie w najlepszym porzadku i pewnie wygramy. Ktoś może powiedzieć że Milan udowodnił że jest lepszy od Juventusu... czy rzeczywiście? Myślę że chyba raczej na odwrót. O ich słabości świadczy to że nie potrafią wykorzystać naszych słabości. Przerwa przychodzi w doskonałym momencie... trzeba się zregenerować. Chcę jeszcze powiedzieć ze sadze że Capello powinien troszke czesciej rotowac sklad. Dac odpoczac zawodnikom co 4 mecze... dac pograc innym ze slabszymi.. nie wymieniac cala 11 a tylko 2-3 nazwiska. Nie jestem smutny ani zadowolony... Jestem zato spokojny i taki poloze się spać.


enbea

Juventino
Juventino
Rejestracja: 05 grudnia 2004
Posty: 103
Rejestracja: 05 grudnia 2004

Nieprzeczytany post 19 grudnia 2004, 08:29

jak tak dalej pojdzie to watpie zebysmy zdobyli scudetto ale z 2 strony to milan tez nie blyszczal...szkoda mi tylko tych kibicow ktorzy sie wybulili a spotkanie jak w 4 lidze.


ENBEA
Raffikki87

Juventino
Juventino
Rejestracja: 13 kwietnia 2004
Posty: 197
Rejestracja: 13 kwietnia 2004

Nieprzeczytany post 19 grudnia 2004, 09:36

Juventus ma kryzys ,ale przyjdzie przerwa naborią świeżości . Milan to wielkiego meczu nie rozegrał ,owszem zagrał lepiej niż Juventus ,ale nie tak wspaniale .Nasza gra wynika z zmęczenia .Najbardziej mnie wkurzało to jak Juve wychodził z kontratakami to szło 2 - 3 ludzi i z kim tu grać ,a w obronie Milanu byłu 5 - 6 zawodników .Oprócz Nedveda i Camora reszta bała sie wziąć odpowiedzialność na swoje barki .Niedokładne podania , i to wszyscy lącznie z Nedvedem .,ale się zastanawiałem z tym co sie stało z DP pilkarze Milanu odbierali mu piłki zawsze jak ją miał przy nodze ,z dziecinną łatwością .Trzeba przyznać że Milan grał poukładanie dokładnie ,Juve straciło mnóstwo sił bo musiał biegać za piłką .Juventus zagrał cattenacio aby utrzymać przewagę ,a Milan gdyby wygrał to bym pretensji nie miał bo grali lepiej .W piłkarzach Juve nie było widać tej zawziętości ,walki o zwycięstwo ,nie włączyli tego turba o czym wspominali komentatorzy ,a Zlatan za dużo zrąbał dryblingami ,jednak Nesta go całkowicie zneutralizował .Wynik mnie cieszy ,ale gra była fatalna .Milan ma jeden problem miał Juve praktycznie na rozkładzie kiedy to Pirlo stanął oko w oko z Buffonem i nie wykorzystał szansy ,Milan ma problem że nie potrafi wykorzystać słabości przeciwnika ,natomiast jak dobrze wiemy Juve potrafi wykorzystać .Capello musi zrobić rotacje w składzie ,aż się wczoraj prosiło żeby wrzucić na boisku Kapo.
Mam nadzieje że będą grać znowu tak dobrze jak z poczatku sezonu a nawet lepiej w nowym roku 2005' tego życze sobie i wszystskim fanom Juve

Pozdrowienia dla wszystkich Fanów Juve i kulturalnych fanów Milanu


Na wielkiej scenie ¿ycia musimy zagraæ dobrze role sw± .

NIEWA¯NE CZY SERIE A ,B ,C1 ,C2 ,D ,JUVENTUS TO JEST NAPRAWDE WA¯NE .
Bob

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 09 lutego 2004
Posty: 439
Rejestracja: 09 lutego 2004

Nieprzeczytany post 19 grudnia 2004, 10:04

Jest dobrze moglo byc lepiej .Jak chcecie zobaczyc galerie z meczu to wchodzcie http://www.juventus.com/it/news/fotogal ... 00&ID=3608 :wink:


http://yanosik.org/nieoznakowani - niedajcie sie Tajniakom - Wszystkie nieoznakowane pojazdy Policyjne w Polsce ( o których wiadomo).
http://alkomaty.biz/wirtualny_alkomat/
Szymek

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 19 sierpnia 2004
Posty: 1183
Rejestracja: 19 sierpnia 2004

Nieprzeczytany post 19 grudnia 2004, 10:15

Mnie tam wynik zadowala i tak mamy 4ptk przewagi nad Milanem.
Wystepn naszych zawodnków odceniam na dopuszczający :wink:
Kibice się zawiedli, może Delle Alpi zaczni znów śiwecic pustkami, a miejsca zacza się do końca wypełniać. Poczekamy zobaczymy....


SajferOne

Milanista
Milanista
Rejestracja: 18 grudnia 2004
Posty: 4
Rejestracja: 18 grudnia 2004

Nieprzeczytany post 19 grudnia 2004, 10:30

powolani na mecz przeciwko Milanowi 18.12.2004 Juventus (4-4-2): Buffon - Zebina, Thuram, Cannavaro, Zambrotta - Camoranesi, Emerson, Blasi,Tacchinardi, Nedved - Ibrahimovic, Del Piero, Zalayeta,Bertini ......


Milanista
Wessal

Juventino
Juventino
Rejestracja: 27 sierpnia 2004
Posty: 258
Rejestracja: 27 sierpnia 2004

Nieprzeczytany post 19 grudnia 2004, 10:39

W ewentualnośći wynik może być. Na zakończenie rundy jesiennej 4 punkty przewagi wystarczy. Pewnie większość z was będzie mówiło lub mówi, że 3 punkty by donas powędrowały ale niemamy ich przez sędziego. Trudno przecież nie wszysatko widzi sędzia, czasami nam sprzyja czasami przeciwnikowi jak było np. w meczu z Brescią, wygraliśmy bo sędzia się pomylił. A tak co do meczu to go nieoglądałem ale śledziłem relacje live i mogę sie domyslać, że inicjatywe przejmował Milan. Patrząc właśnie na tą relacje też zauważyłem że gdyby nie Buffon to byśmy przegrali :(


DamKam

Juventino
Juventino
Rejestracja: 10 listopada 2003
Posty: 1551
Rejestracja: 10 listopada 2003

Nieprzeczytany post 19 grudnia 2004, 10:56

Juventus gra coraz slabiej !!!!!!!
Ogladalem skroty i bylem w szoku..... Milan nas po prostu zmiazdzyl :( Juve tylko sie bronil, mnustwo chaotyki, nerwowosci, brak pomyslow na gre.... tak slabego Juve jeszcze w tym sezonie nie ogladalismy :?
Najbardziej jest mi przykro z tego powodu iz na delle Alpi przyszlo tyle kibicow i co ??? Kazdy wie.......
Rezultat byl nawet nawet bo 0:0 to dla nas kozystny wynik ale trzeba szczerze powiedziec iz to Milan bez dwoch zdan zaslugiwal na 3 pkt !!!! Po za tym styl tez sie liczy a nasz byl fatalny :(

Dobrze ze teraz jest krotka przerwa.... mam nadzieje ze Capello jak i zawodnicy wyciagna wnioski po tym meczu !!!!!


Zablokowany