Coppa Italia 16/17 (1/4): JUVENTUS 2-1 Milan
- SKAr7
- Juventino
- Rejestracja: 26 maja 2009
- Posty: 1876
- Rejestracja: 26 maja 2009
Żaden ze mnie ekspert, ale do zejścia Dybali najbardziej mi to przypominało... Fiorentinę Montelli z 13/14 Półprawy obrońca (Barzagli/Tomović), ofensywniejszy lewy (Pasquale/Asamoah) i skrzydłowy (Dybala/Cuadrado), który w praktyce lata po całym boisku. Tylko Pjanić i Manżukić wyżej niż wtedy Aquilani i Pizarro.Mehehehe pisze: Jakiś ekspert się wypowie, kogo naśladujemy? Kiedyś 352 oparliśmy na Napsach, a teraz? BVB z czasów Kloppa? Czy to już jest typowo własny styl?
- MRN
- Juventino
- Rejestracja: 07 listopada 2007
- Posty: 8646
- Rejestracja: 07 listopada 2007
Chyba nieszczęścia bo w tym momencie skończyliśmy grać zakładając, że zwycięstwo mamy w kieszeni.Gandalf8 pisze:Mieliśmy trochę szczęście, że wyleciał Locatelli
Ostatnio zmieniony 25 stycznia 2017, 22:46 przez MRN, łącznie zmieniany 1 raz.
- marcinek
- Juventino
- Rejestracja: 04 sierpnia 2003
- Posty: 1197
- Rejestracja: 04 sierpnia 2003
Mandzukic 2x i Khedira mogli skończyć ten mecz wcześniej i zwycięstwo było by pokaźniejsze.
Nic brawo chłopaki, oby Dybali nic się nie stało.
Nic brawo chłopaki, oby Dybali nic się nie stało.
Stefano Tacconi o pseudokibicach: "Szkoda, że czyjeś starania, by zrobić coś dla sportu są niszczone przez bandę idiotów..."
- Molek big fun juve
- Juventino
- Rejestracja: 30 maja 2003
- Posty: 584
- Rejestracja: 30 maja 2003
Miesiąc do Ligi Mistrzów , a stylu , charakteru , polotu , kondycji , jak nie było , tak ciężko się spodziewać , że przyjdzie... Mit Allegriego , że jego drużyny grają lepiej w drugiej połowie sezonu zostanie obalony? To jest naprawdę smutne , jak my nieporadnie próbujemy robić pressing. 4-2-3-1 w ogóle nie daje polotu w ofensywie, ok były jakieś akcje , ale to nawet przy 3-5-2 one były. Chwała Higuainowi , że tyle bramek walnął do tej pory, bo Allegri w ogóle nie umie wykorzystać jego umiejętności, a to taktyki nie dopasowane, a to styl gry. W tym sezonie cholernie widać jak słabą mamy linię pomocy i niestety nie wróżę sukcesu w LM. Oby dokończyć sezon na 1-szym miejscu i budować pomoc w lato.
Czy wygrywasz czy nie i tak kocham Cię , Juve w mym sercu na dobre i złe
- przemal
- Juventino
- Rejestracja: 01 października 2007
- Posty: 89
- Rejestracja: 01 października 2007
KwartetuŁukasz pisze:Kilka akcji, zwłaszcza tercetu Dybala-Higuain-Cuadrado-Pjanić
Zagraliśmy kiedyś w tym sezonie pierwszą połowę dobrą i utrzymaliśmy poziom na drugiej? Bo takie obrazki jak dzisiaj są nam serwowane za każdym razem jak mamy prowadzenie do przerwy. Siadamy i dajemy grać przeciwnikowi, tym razem grającemu w dziesiątkę.
Na plus Asa, niech gra póki jest zdrów, bo Sandro coś ostatnio licho przędzie. Z kolei Cuadrado mógł schodzić z 3 asystami, ale te jego straty...
- Pluto
- Juventino
- Rejestracja: 17 października 2002
- Posty: 2697
- Rejestracja: 17 października 2002
W przerwie pomyślałem, "Allegri, opanuj się chłopie bo jeszcze zostanę twoim fanem"... no i się opanował.
2:1, rywal w dziesiątkę i zaczynamy bronić wyniku. Ekonomia, długi sezon, minimalizowanie ryzyka, ja to wszystko rozumiem ale Deulofeu się urwał i stanął oko w oko z Neto. Ten chorobliwy kult defensywy jest w istocie bardziej szkodliwy i ryzykowny niż szukanie kolejnych goli. Szukanie jak w pierwszej połowie - odbieramy piłkę i w tej samej chwili boczni obrońcy wrzucają piąty bieg, coś pięknego.
Mandzukić walczący na lewym skrzydle i Mandzukić siłujący się ze swoją skutecznością w polu karnym to dwaj różni piłkarze. Pierwszego trze się trzymać z całych sił, drugiego pakować w samolot do Chin.
PS Pjanić w końcu na klasycznym regiście, zgłaszający się po piłkę do Leo, żadnych głupich strach, parę otwierających podań, kontrola nad środkiem pola i punkt o dniesienia dla drużyny
PPS Pjaca... :rotfl: pewnie na rozgrzewce doznał mikro urazu, o którym sam nie wiedział
2:1, rywal w dziesiątkę i zaczynamy bronić wyniku. Ekonomia, długi sezon, minimalizowanie ryzyka, ja to wszystko rozumiem ale Deulofeu się urwał i stanął oko w oko z Neto. Ten chorobliwy kult defensywy jest w istocie bardziej szkodliwy i ryzykowny niż szukanie kolejnych goli. Szukanie jak w pierwszej połowie - odbieramy piłkę i w tej samej chwili boczni obrońcy wrzucają piąty bieg, coś pięknego.
Mandzukić walczący na lewym skrzydle i Mandzukić siłujący się ze swoją skutecznością w polu karnym to dwaj różni piłkarze. Pierwszego trze się trzymać z całych sił, drugiego pakować w samolot do Chin.
PS Pjanić w końcu na klasycznym regiście, zgłaszający się po piłkę do Leo, żadnych głupich strach, parę otwierających podań, kontrola nad środkiem pola i punkt o dniesienia dla drużyny
PPS Pjaca... :rotfl: pewnie na rozgrzewce doznał mikro urazu, o którym sam nie wiedział
calma calma
- Gandalf8
- Juventino
- Rejestracja: 26 marca 2007
- Posty: 1635
- Rejestracja: 26 marca 2007
Można i tak na to patrzeć, ale czerwona była minutę po golu na 2:1 a Milan widząc, że da się strzelić od razu chciał pójść za ciosem a czerwona troszkę ich wybiła z rytmu. Poza tym czy w 10 czy w 11 grałby Milan, u nas i tak już był tryb bronienia wyniku...alessandro1977 pisze:Chyba nieszczęścia bo w tym momencie skończyliśmy grać zakładając, że zwycięstwo mamy w kieszeni.Gandalf8 pisze:Mieliśmy trochę szczęście, że wyleciał Locatelli
Jeden, by wszystkimi rządzić, Jeden, by wszystkie odnaleźć,
Jeden, by wszystkie zgromadzić i w ciemności związać
W Krainie Mordor, gdzie zaległy cienie.
Jeden, by wszystkie zgromadzić i w ciemności związać
W Krainie Mordor, gdzie zaległy cienie.
- mrozzi
- Juventino
- Rejestracja: 19 września 2005
- Posty: 9918
- Rejestracja: 19 września 2005
Ktoś, kto nie oglądał meczu, a zobaczy wynik stwierdzi, że pojedynek był wyrównany. Taki już nasz urok, ten minimalizm. W pierwszej połowie robiliśmy co chcieliśmy, a w drugiej jeden szczęśliwy strzał Milanu (przypomniał mi się mecz ligowy ) i niepotrzebnie zaczęła się nerwówka. Przyjezdni i tak wyciągnęli z tego meczu 200%. My powinniśmy byli zdobyć co najmniej 3 bramki więcej, ale ta skuteczność..
Dziś można się poznęcać nad Mario. :lol: 2 zmarnowane główki w dogodnych sytuacjach. W końcówce potwierdziło się, że to wolny zawodnik - miał 2 graczy Milanu za plecami, a dał się wyprzedzić.
Szkoda, że w drugiej połowie nie było z naszej strony podobnego zaangażowania. Milan, wiadomo, musiał się otworzyć i zaryzykować, ale sami powinniśmy byli ich dobić.
Polecam komentarze w internecie ze strony kibiców Milanu - zasłużyli na remis, a Juventus się bronił. W LM dostaniemy baty.
Teraz Napoli. :C Katem Higuain.
Dziś można się poznęcać nad Mario. :lol: 2 zmarnowane główki w dogodnych sytuacjach. W końcówce potwierdziło się, że to wolny zawodnik - miał 2 graczy Milanu za plecami, a dał się wyprzedzić.
Szkoda, że w drugiej połowie nie było z naszej strony podobnego zaangażowania. Milan, wiadomo, musiał się otworzyć i zaryzykować, ale sami powinniśmy byli ich dobić.
Polecam komentarze w internecie ze strony kibiców Milanu - zasłużyli na remis, a Juventus się bronił. W LM dostaniemy baty.
Teraz Napoli. :C Katem Higuain.
- Vincitore
- Juventino
- Rejestracja: 25 września 2004
- Posty: 5255
- Rejestracja: 25 września 2004
Czuję się trochę jak żona alkoholika, która jest regularnie bita, ale za każdym razem wraca, bo kocha swojego męża. Może kiepskie porównanie, ale ostrzę sobie apetyt, gdy po 20 minutach jest 2-0, liczę, że będzie jechane, a kończy się jak zwykle nijakością do końca spotkania. Nie powiem, jeżeli mamy wygrywać, to niech tak będzie, ale dzisiaj gdyby Locatellemu nie odcięło prądu na strychu, to nie dowieźlibyśmy tego 2:1.
Pierwsze 20 minut dzisiaj - wzór - zgrać na płytę CD i puszczać zawodnikom do śniadania w klubie. Asamoah świetnie, ale wstrzymam się z fanfarami, bo po pierwszym meczu z Fiorentiną też były głosy, że mamy następce Pogby. Cuadrado dobrze zaczął, ale im dalej w mecz tym było gorzej. Oprócz tego Pjanic na wysokim poziomie i to by było na tyle. Khedira kolejny beznadziejny mecz, Mandzukic kiepsko, Higuain niewidoczny.
Wygraliśmy, awansowaliśmy - jest ok, ale ten wynik to trochę potwarz, bo zasłużyliśmy na więcej z tak beznadziejnym Milanem, a ktoś zobaczy suchy wynik i stwierdzi, że mecz był na styku.
Aha - sędziowanie fatalne - Kucka powinien wylecieć w pierwszej połowie, a później kartkowanie bez umiaru - kilka dla Milanu i dla nas na wyrost.
Pierwsze 20 minut dzisiaj - wzór - zgrać na płytę CD i puszczać zawodnikom do śniadania w klubie. Asamoah świetnie, ale wstrzymam się z fanfarami, bo po pierwszym meczu z Fiorentiną też były głosy, że mamy następce Pogby. Cuadrado dobrze zaczął, ale im dalej w mecz tym było gorzej. Oprócz tego Pjanic na wysokim poziomie i to by było na tyle. Khedira kolejny beznadziejny mecz, Mandzukic kiepsko, Higuain niewidoczny.
Wygraliśmy, awansowaliśmy - jest ok, ale ten wynik to trochę potwarz, bo zasłużyliśmy na więcej z tak beznadziejnym Milanem, a ktoś zobaczy suchy wynik i stwierdzi, że mecz był na styku.
Aha - sędziowanie fatalne - Kucka powinien wylecieć w pierwszej połowie, a później kartkowanie bez umiaru - kilka dla Milanu i dla nas na wyrost.
- Wojtek
- Juventino
- Rejestracja: 18 grudnia 2009
- Posty: 7560
- Rejestracja: 18 grudnia 2009
Ale lipa. Tak świetna pierwsza połowa, a w drugiej taki regres...Milan strzela na 2-1 i co? Bronimy się! Milan dostaje czerwo i co? Dalej się bronimy!! Zamiast dobić rywala na 3-1, przez co mamy nerwówkę w końcówce..a Milan mógł to nawet zremisować.
- Antichrist
- Juventino
- Rejestracja: 19 sierpnia 2010
- Posty: 2146
- Rejestracja: 19 sierpnia 2010
Wynik faktycznie może mylić, bo bramka dla Milanu padła po dosyć niefortunnie zagranej piłce Khediry. Niemniej, w II połowie mieliśmy kilka świetnych sytuacji, po których mogło paść więcej goli. Jako całość mecz oceniam na spory plus. Milan, chociaż momentami brutalnie, nie poddał się po przerwie i walczył. My zrobiliśmy to dzisiaj lepiej. Ale na Ligę Mistrzów musimy wreszcie zagrać takie dwie połowy, jak dzisiaj pierwszą.
The time has come, it's quite clear, our Antichrist is almost here.
- stryjo90
- Juventino
- Rejestracja: 11 stycznia 2017
- Posty: 1
- Rejestracja: 11 stycznia 2017
Brawo !!!
Bardzo dobry mecz w naszym wykonaniu !!
Szkoda ze Allegri nie wprowadzil wiecej nowych zawodnikow w drugiej polowie.
Kozacki Asa i Cuadro, jedyny minus to brak wiekszego wlaczenia Dybali i Igly w gre, Pjanic musi grac wiecej z przodu a nie Khedira.
Brak Pjacy ktory swietnie by zamieszal gdy Milan gral w 10.
Forza Juve !!!
Plakalem po golu Pjanica !!
Dla mnie mecze Juve vs Milan od finalu LM najwazniejsze !!
Asa jak Nedved !!!
Bardzo dobry mecz w naszym wykonaniu !!
Szkoda ze Allegri nie wprowadzil wiecej nowych zawodnikow w drugiej polowie.
Kozacki Asa i Cuadro, jedyny minus to brak wiekszego wlaczenia Dybali i Igly w gre, Pjanic musi grac wiecej z przodu a nie Khedira.
Brak Pjacy ktory swietnie by zamieszal gdy Milan gral w 10.
Forza Juve !!!
Plakalem po golu Pjanica !!
Dla mnie mecze Juve vs Milan od finalu LM najwazniejsze !!
Asa jak Nedved !!!
- deszczowy
- Juventino
- Rejestracja: 01 września 2005
- Posty: 7524
- Rejestracja: 01 września 2005
Gdyby mama mogła mieć wąsy i jaja to byłaby tatą. Milan nie zremisował? Nie zremisował. Awans jest? Jest. W niezłym stylu? W niezłym.Wojtek pisze:Milan mógł to nawet zremisować.
Co tu roztrząsać jak obornik pod rzepak?