Robert Lewandowski

[Kiper69]

Nie pasuje tu, taki typowy dobijacz. Nie jestem zwolennikiem jego talentu, nie przepadam za jego stylem gry - wydaje mi sie taki 'przypadkowy'. Myślę, że w głównej mierze jego talent jest uzależniony od dobrej gry pomocników, samemu było by mu ciężko cos ustrzelić - taki styl gry, nie czepiam się, tylko stwierdzam fakty i nie ujmuje mu, bo wiem, że grać potrafi i to dobrze. Dużo bardziej licze na transfer Cavaniego.
Oczywiście też jestem przeciw takiemu masowemu sezonowemu kibicowaniu. Wolę żeby zostało tak jak jest, czyli tylko ludzie, którzy faktycznie kochają ten klub bez wzlęgdu na formę i sytuację.
Aha i tak nawiasem, mam w domu stare spodenki z targu za 20 zł juventusu, które kupiłem jakies 7 lat temu i mam nad herbem 3 gwiazdki i zaczynam powoli wierzyć w to, że Ci ludzie z targu jednak znają się na magii - moga nawet przewidywać przyszłość 8)

[pumex]

Chodzi mi o sytuacje, po których zdobywa w większości bramki. Wiadomo, że raz do roku to i garbaty się wyprostuje.

Czyli jednak nie oglądasz spotkań Napoli. Teraz jestem tego pewny.

Może po tym wywiadzie udzielonym przez Roberta skończą się plotki łączące go z Juve

[Daro_87]

Ciekawe co mu nie pasuje w Italii. Gwiazdorek się z niego zrobił. Swoją drogą jestem ciekaw czy w w tej staczającej się Serie A strzeliłby ponad 20 bramek... bo jakoś wątpię.

[Dolce Vita]

Ciekawe co mu nie pasuje w Italii. Gwiazdorek się z niego zrobił. Swoją drogą jestem ciekaw czy w w tej staczającej się Serie A strzeliłby ponad 20 bramek... bo jakoś wątpię.

A na jakiej podstawie tak uważasz? Jasnowidza mamy na forum?

Myślę, że w głównej mierze jego talent jest uzależniony od dobrej gry pomocników

Ameryki nie odkryłeś. Wielu klasowych napastników bez odpowiednich partnerów w pomocy wiele nie zdziała. Tak to działa, że piłka nożna to gra zespołowa, nie wiem czy wiesz.

Nie pasuje tu, taki typowy dobijacz.

Jak na dobijacza ma niezłą technikę i sporo asyst - 10.

[evilboy]

Ja wciąż uważam, że to nie jest klasa napastnika, jakiej szukamy. Miał kilka świetnych bramek, bardzo dobrze gra w powietrzu, dysponuje nie najgorszą techniką, ale to wciąż nie jest to, czego nam trzeba. My szukamy kogoś z absolutnej czołówki, światowe top10 - kogoś, kto w razie potrzeby w pojedynkę wygra nam mecz.

Lewy bardzo się rozkręcił w poprzednim sezonie i był ważnym elementem BVB, ale nie wygrywał ich meczów sam. Nie jest zawodnikiem dobrym na tyle, żeby z miejsca posadzić na ławce Matriego i Quagliarellę (i Boriello ) Jako, że jest Polakiem, do tego bardzo sympatycznym, życzę mu jak najlepiej i nie chciałbym, żeby zmarnował się na ławce Juventusu.

Ja was nie ogarniam jednak.
Matri - 10 bramek.
Quag - 4 bramki.
Vucnić - 9 bramek.
Boriello - 3 bramki.

Lewy - 22 bramki. W lidze, która niedawno łyknęła Serie A.

I wy nadal twierdzicie, że "nie jest zawodnikiem dobrym na tyle, żeby z miejsca posadzić na ławce Matriego i Quagliarellę". Nie czaję.Nie byłoby warto byłoby pójść śladem Moggiego i postawić na Roberta? A my wszyscy jak mantra: Cavani, van Persie, Cavani, van Persie, Cavani, van Persie....

Daj spokój, nie porównuj ligi niemieckiej do włoskiej. Tam się gra bez obrońców To po pierwsze, a po drugie - jak to napisał wcześniej już Pan Zambrotta, Lewy ma za sobą jeden świetny sezon, jeden bardzo dobry, ale grany z ławki... i to tyle, jeśli chodzi o doświadczenie w poważnych, europejskich ligach. Równie dobrze można by kupić Damiao. Trzecia sprawa, nie wiem ile oglądałeś meczów BVB w tym sezonie, ale jak dla mnie Lewandowski marnuje za dużo setek. U nas po jednym takim meczu usiadłby na ławce...

[strong return]

U nas po jednym takim meczu usiadłby na ławce...

To zupełnie jak nasz eksportowo-importowy napastnik Boriello, któremu grozi wiele różnych wyróżnień. .. Złota Antonówka, czy coś.

Nie, nie no wcale nikt z obecnych na jp nie zaczął kibicować w połowie lat 90-tych, ew. na początku tej dekady wraz z sukcesami i Del Piero. Gdzieżby. To by był obciach, potwarz, skundlenie. Fanbojstwo. Fu. 8)

Nie chce przyjść koza do woza-trudno, jeszcze się będzie o to prosić.

[evilboy]

U nas po jednym takim meczu usiadłby na ławce...

To zupełnie jak nasz eksportowo-importowy napastnik Boriello, któremu grozi wiele różnych wyróżnień. .. Złota Antonówka, czy coś.

Boriello to trochę fenomen, chyba nikt prócz Conte nie wie, czemu wybiegał na murawę Chodziło mi raczej o to, że Matri i Quagliarella stosunkowo szybko lądowali na ławce. W ogóle dziwna była ta żonglerka napastnikami...

Co będzie, to będzie. Po tym sezonie jestem mega pozytywnie nakręcony i wierzę, że w następnym poradzimy sobie jeszcze lepiej - ktokolwiek by do nas przyszedł. I believe in Marotta

[wojczech7]

jak dla mnie Lewandowski marnuje za dużo setek.

I to jest jego największy mankament. Gdyby strzelał z większą skutecznością byłby napastnikiem wybitnym. Ma jeszcze jednak czas.

Nie wiem, czy ktoś z Was pamięta (a raczej czy się w ogóle interesował) początki Higuaina w Realu. Przychodził jako ofensywny pomocnik/cofnięty napastnik, grał nieźle, ale zarzucano mu brak skuteczności. Jak nagle wypalił, to pakował bramkę za bramką, w niemal każdej sytuacji. Podobnie może być z Robertem, a wtedy klękajcie narody. Topowe kluby Europy stoczą o niego bitwę, zobaczycie.

Nie zmienia to faktu, że w obecnej sytuacji zdecydowanie bardziej jarałbym się transferem Cavaniego.

[Skibil]

Ja może i bym się zastanowił nad Robertem w kontekście gry w Juve, gdyby nie jedna sprawa... Chłopak był szkolony w Polsce, a wiadomo jak u nas to wygląda. Talent ma z pewnością wielki, dobre warunki i technikę, ale mam dziwne wrażenie, że pogubiłby się "taktycznie" w lidze włoskiej.

Co do marnowania setek - Lewandowski strzelał na bramkę najwięcej razy ze wszystkich zawodników Bundeskopanki - 119 razy bodajże.

[Dolce Vita]

Dziwne, w Borussi jakoś się nie bali, że był szkolony w Polsce. Co z tego skoro ma wielki talent i w bardzo szybkim tempie się rozwija? Nie wrzucajmy wszystkich do jednego wora :naughty: Talent i ciężka praca to nie jest raczej cecha wyróżniająca polskich piłkarzy (to pierwsze może jeszcze, ale drugie?) Robert widocznie jest wyjątkiem. Co jak co, ale Niemcom raczej nie można zarzucić braku dyscypliny taktycznej.

[Pan Mietek]

Ja może i bym się zastanowił nad Robertem w kontekście gry w Juve, gdyby nie jedna sprawa... Chłopak był szkolony w Polsce, a wiadomo jak u nas to wygląda. Talent ma z pewnością wielki, dobre warunki i technikę, ale mam dziwne wrażenie, że pogubiłby się "taktycznie" w lidze włoskiej

Ale co z tego, żeby był szkolony w Polsce? Już w Polsce miał go na oku Arsene Wenger - jeszcze przed mistrzowskim sezonem Lecha. Mam wrażenie, że da się nauczyć zawodnika odpowiedniej gry taktycznej. Wiadomo, że nie każdy pojmie ale to, że się wychował w Polsce go nie skreśla.

A co do Włoch - sam powiedział, że tu nie chce iść. Po co ma sobie komplikować życie?

Co do marnowania setek - Lewandowski strzelał na bramkę najwięcej razy ze wszystkich zawodników Bundeskopanki - 119 razy bodajże.

Jest tutaj tendencja do nazywania niemal każdego strzału z okolic pola karnego setką co jest oczywiście bzdurą. Lewy dużo strzela bo często się cofa i szuka gry. Zresztą, niejeden strzał z dystansu albo trudnej pozycji mu wyszedł.

DLACZEGO TEN TEMAT JESZCZE NIE ZOSTAŁ ZAMKNIĘTY KIEDY LEWANDOWSKI WYRAŹNIE POWIEDZIAŁ, ŻE TRANSFER DO WŁOCH NIE WCHODZI W GRĘ?

[Ouh_yeah]

Lewandowski jako ofiara medialnej kampanii przeciwko Serie A. Dlaczego tak kategorycznie wykluczył kierunek włoski? Matusiak go przestrzegł? :lol:

[mateusus]

DLACZEGO TEN TEMAT JESZCZE NIE ZOSTAŁ ZAMKNIĘTY KIEDY LEWANDOWSKI WYRAŹNIE POWIEDZIAŁ, ŻE TRANSFER DO WŁOCH NIE WCHODZI W GRĘ?

Żeby jedni ludzie dalej mogli pisać, że Lewandowski jest słaby, bo strzelił 22 bramki w sezonie i został wybrany najlepszym piłkarzem Bundesligi.

[Skibil]

Dziwne, w Borussi jakoś się nie bali, że był szkolony w Polsce. Co z tego skoro ma wielki talent i w bardzo szybkim tempie się rozwija? Nie wrzucajmy wszystkich do jednego wora Naughty Talent i ciężka praca to nie jest raczej cecha wyróżniająca polskich piłkarzy (to pierwsze może jeszcze, ale drugie?) Robert widocznie jest wyjątkiem.

Nie bali się też postawić na Kagawę... Tylko zauważ, że Robert nie od razu zaczął błyszczeć. Borussia zaryzykowała i teraz ma z tego profity. U nas się tak nie robi. Po za tym, gdyby Lewandowski miał przyjść do nas teraz, to transfer nie byłby liczony "w drobnych".

Co jak co, ale Niemcom raczej nie można zarzucić braku dyscypliny taktycznej.

Niemcom może i nie, ale w lidze bardziej się stawia na "radosną twórczość" niż żelazną obronę.

Ale co z tego, żeby był szkolony w Polsce? Już w Polsce miał go na oku Arsene Wenger - jeszcze przed mistrzowskim sezonem Lecha. Mam wrażenie, że da się nauczyć zawodnika odpowiedniej gry taktycznej. Wiadomo, że nie każdy pojmie ale to, że się wychował w Polsce go nie skreśla.

Zauważ tylko, że jeśli przychodzi się za grube miliony do takiego klubu jak Juventus, to nikt nie będzie głaskać piłkarza i go czegokolwiek uczyć. To nie Arsenal, a zawodnik nie ma 14 lat.

Jest tutaj tendencja do nazywania niemal każdego strzału z okolic pola karnego setką co jest oczywiście bzdurą. Lewy dużo strzela bo często się cofa i szuka gry. Zresztą, niejeden strzał z dystansu albo trudnej pozycji mu wyszedł.

Nie, nie. Ja to tylko w ramach "ciekawostki" podałem - wcale nie zarzucam Lewandowskiemu, że marnuje setki, czy cokolwiek innego.

[Darek-WLKP]

DLACZEGO TEN TEMAT JESZCZE NIE ZOSTAŁ ZAMKNIĘTY KIEDY LEWANDOWSKI WYRAŹNIE POWIEDZIAŁ, ŻE TRANSFER DO WŁOCH NIE WCHODZI W GRĘ?

Żeby jedni ludzie dalej mogli pisać, że Lewandowski jest słaby, bo strzelił 22 bramki w sezonie i został wybrany najlepszym piłkarzem Bundesligi.

Dokładnie , jeżeli ktos piszę ,że Lewandowski jest słaby to kompletnie sie nie zna na piłce... to jest zawodnik swiatowego formatu , caly czas sie rozwija i prze do przodu! Powinnien jeszcze rok zostać w BVB aby potwierdzić swoją dotychczasową formę i dopiero po kolejnym sezonie odejść do lepszego zespołu ( chętnie widziałbym Roberta w Juve )
Wierzę w LEWEGO !