Serie A (20): JUVENTUS 2-1 Bari

Przedmeczowe przewidywania, gorące pomeczowe dyskusje, wasze oceny gry Juve i poszczególnych zawodników.
Zablokowany
szczypek

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 18 marca 2007
Posty: 5534
Rejestracja: 18 marca 2007
Otrzymał podziękowanie: 24 razy

Nieprzeczytany post 16 stycznia 2011, 16:00

juventini22 pisze:Moderatorow juz naprawde ,, pogrzalo,,??????????????????????????? Dostalem ostrzezenie ze napisalem moj typ na ten mecz, kurna jakie to jest nabijanie postow sie pytam?????????????????????/
Poczytaj regulamin synku, będziesz wszystko wiedział.

Traore mnie zaczął bawić swoją grą. Żałosne jest to co ten facet wyczynia w ofensywie, nie mówiąc o obronie, gdzie po prostu nie można być w jego przypadku niczego pewnym. Ten młody grajek obok Del Piero nie istnieje, nie ma go na boisku, smutna prawda, ale chyba się przestraszył.


Corcky

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 09 marca 2005
Posty: 992
Rejestracja: 09 marca 2005

Nieprzeczytany post 16 stycznia 2011, 16:02

<<W@jTEk>> pisze:Alex niewiedzieć czemu cały czas próbuje wkręcać piłke z wolnych lub z roga.
Próbował dwa razy. Za pierwszym razem bramkarz z trudem to wyciągnął.

Gramy słabo, tak jak przewidywałem bez fajerwerków. Młody w ataku nie istnieje. Rezerwy ma jeszcze Krasic, bo na razie jest strasznie przewidywalny. Miejmy nadzieję, że Martinez doda trochę energii w ofensywie.


Obrazek
Alessandro Del Piero ole!
Lypsky

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 22 grudnia 2003
Posty: 3798
Rejestracja: 22 grudnia 2003

Nieprzeczytany post 16 stycznia 2011, 16:59

Żenada - do ostatnich sekund walczymy o zwycięstwo z drużyną zajmującą ostatnie miejsce w lidze. Krasić niech popracuje nad zwodami bo repertuar mu się skończył i cała liga zna jego trik "na obieg". Sorensen to małolat i jestem w stanie wiele mu wybaczyć (zawalił bramkę), ale Bonucci za którego wyłożyliśmy sporo kasy powinien coś grać. Czekam na Floro Floresa, on jest naszym zbawieniem.
Nie uważam byśmy zasłużyli na zwycięstwo.


a ja kocham gołe baby, gołe baby do przesady
Brutalo

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 19 grudnia 2006
Posty: 1993
Rejestracja: 19 grudnia 2006

Nieprzeczytany post 16 stycznia 2011, 17:00

Chciałbym pozdrowić wszystkich zwolenników stawiania na Giannettiego i sprzedaży Sissoko. Szkoda, że w końcówkach Lazio i Roma uratowała trzy punkty :/


Obrazek
WWW.PAJACYK.PL <-- KLIKNIJ
fazzi

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 16 maja 2006
Posty: 2329
Rejestracja: 16 maja 2006
Podziekował: 1 raz

Nieprzeczytany post 16 stycznia 2011, 17:02

Ciężko wywalczone 3 pkt z potężnym Bari na własnym terenie...
1. Ten Alvarez to momentami jechał nas jak młodych....
2. Praktycznie nie stworzyliśmy sytuacji bramkowej z gry. Oba gole po stałych fragmentach.
3. Czy Alexowi nigdy nie przyjdzie do głowy taka myśl: "Cholera, straciłem bez sęsu piłkę po raz nie pamiętam który, innych może to już trochę irytować, bo nie raz więcej pożytku było by gdybym ją szybko podał do dobrze pokazującego się kolegi, który zapylał za akcją z nadzieją otrzymania piłki "
4. Swoją niemoc i frustrację z nią związaną kierowaliśmy w stronę sędziego co chwilę naskakując na niego z byle powodu i domagając się korzystnej dla nas decyzji, co było strasznie wkurzające.
5. Milos mógł by czasem się wygłupić i ściąć do środka. Ot tak zaszaleć, może wtedy obrońcy nie szli by w ciemno.


Pavel Nedved pisze:"Juve ponownie jest nieprzyjemne? Mam nadzieję, nie interesuje mnie bycie miłym, tylko zwycięskim"
Łukasz

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 13 października 2002
Posty: 4350
Rejestracja: 13 października 2002

Nieprzeczytany post 16 stycznia 2011, 17:02

Chcę jak najszybciej o tym meczu zapomnieć. Grazie Alex, grazie Aqua.
Ostatnio zmieniony 16 stycznia 2011, 17:04 przez Łukasz, łącznie zmieniany 1 raz.


Ale, Alex, Alessandro. DEL PIERO!

http://wsamookno.bloog.pl
karosznurek

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 19 grudnia 2009
Posty: 329
Rejestracja: 19 grudnia 2009

Nieprzeczytany post 16 stycznia 2011, 17:03

Wymęczone zwycięstwo z ostatnią drużyną tabeli nie jest żadnym osiągnięciem. Giannetti w czasie kiedy był na boisku nic szczególnego nie zrobił. Po wejściu Martineza gra trochę się ożywiła. Z taką grą będzie trudno wygrać w następnym meczu z Sampdorią.


"Vincere non importante l'unica cosa che conta."
Filip

Rejestracja:

Nieprzeczytany post 16 stycznia 2011, 17:06

Bezsensowna zmiana : Traore -> Grygera
Dobra zmiana : Giannetti -> Martinez

Na plus Alex, Martinez, Sissoko :)
Na minus dzisiaj : Sorensen niestety, Bonucci, ogólnie obrona dzisiaj się nie popisała, pomijając fakt, że linia pomocy i ataku również nic nie grała.

Niby 3 pkt, ale nie wiem czy zasłużone...


Buczus_JuveFan

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 09 lutego 2007
Posty: 368
Rejestracja: 09 lutego 2007

Nieprzeczytany post 16 stycznia 2011, 17:10

Sissoko odnalazł się wtedy gdy my chcemy go sprzedawać, patowa sytuacja gdy grał padake przez prawie cały poprzednia czesc sezonu, a teraz bardzo dobry mecz, zobaczymy jak zagra z Sampa, bo jeszcze Melo pauzuje?

MELO I MARCHISIO WRACAC!


juventini22

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 21 lutego 2010
Posty: 345
Rejestracja: 21 lutego 2010

Nieprzeczytany post 16 stycznia 2011, 17:12

Nie zagralismy znowu dobrze, a szkoda bo jak sie meczymy z bari to co bedzie z sampdoria udinese lazio????????????????????? Mecz, moze i emocjonujacy ale glownie za sprawa pilkarzy bari, kurde czy kiedys wreszcie bedziemy mogli pochwalic juventus za caloksztafl a nie na sile doszukiwac sie pozytywow jak ich jest naparwde malo


ketraB

Juventino
Juventino
Rejestracja: 29 listopada 2009
Posty: 355
Rejestracja: 29 listopada 2009

Nieprzeczytany post 16 stycznia 2011, 17:12

nie zasłużyliśmy na zwycięstwo

gra niemiła dla oka, brzydka... zagraliśmy słabo w każdej formacji,

cieszą tylko 3 pkt. - gdybyśmy zatrudnili porządnego managera to nie byłoby dziś takiej sytuacji - to już Secco radził sobie lepiej...

a tak... mamy dwójkę "geniuszy" Del Neri i Marotta - są niczym Ci dwaj policjanci... jeden mówi drugi pisze... niech jeszcze sprzeda Sissoko, to słów mi braknie ;]
Ostatnio zmieniony 16 stycznia 2011, 17:13 przez ketraB, łącznie zmieniany 1 raz.


jakku1

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 29 maja 2010
Posty: 3695
Rejestracja: 29 maja 2010

Nieprzeczytany post 16 stycznia 2011, 17:12

Łukasz pisze:Chcę jak najszybciej o tym meczu zapomnieć. Grazie Alex, grazie Aqua.
Trudno sie nie zgodzic ; )

Na plus na pewno Sissoko i Traore.


deszczowy

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 01 września 2005
Posty: 5690
Rejestracja: 01 września 2005

Nieprzeczytany post 16 stycznia 2011, 17:12

Przesłabiuśki mecz. Dzięki Marotcie za Aqulaniego.... :pray:


I believe in Moise(s) Kean

http://www.pmiska.pl/
Wojtek

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 18 grudnia 2009
Posty: 6009
Rejestracja: 18 grudnia 2009

Nieprzeczytany post 16 stycznia 2011, 17:13

Bardzo słabo gramy, na szczęscie Aqua ładny gol. Ataku nie mamy! Mamy teraz 5 msc i wyjazd do Sampy.
Szkoda że Roma wygrała w ostatniej minucie praktycznie, Lazio też...
Gianetti nic nie pokazał, Krasic sałbo, Momo nawet nawet szczególnie w obronie ;)

Kiedy wróci VI??
FORZA!


SirRose

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 22 października 2007
Posty: 307
Rejestracja: 22 października 2007

Nieprzeczytany post 16 stycznia 2011, 17:13

Mecz bardzo wyrównany... niestety. W nerwowej końcówce było widać determinację i zaangażowanie w dowiezienie tych 3 pkt do końca. Brak nam jakości i tyle. Nie jesteśmy poukładani, nie potrafimy grać w ataku pozycyjnym, pozwalamy się kontrować i przegrywamy pojedynki 1 na 1. Można było odnieść wrażenie, że Bari jest od nas lepsze technicznie !!
Na prawdę dobrze zagrał dziś tylko Sissoko no i może środek obrony. Chiellini znów był waleczny i nieustępliwy. Odniosłem też wrażenie, że to Traore powinien grać na pozycji skrzydłowego a Pepe obrońcy. Młodzian z Aresenalu na prawdę jest dobry technicznie i groźny w ofensywie.
Ostatnio Krasic prezentuje się poniżej oczekiwań i tego co prezentował w pierwszej części sezonu. Wydaje mi się, że przeciwnicy po prostu pooglądali sobie parę kaset z jego grą i zauważyli, że jak Milos ma mało miejsca to nie może się rozpędzić. Poza tym 19 na 20 razy robi zwód do linii końcowej co pomaga obrońcom sobie z nim radzić. Potrzeba nam moim zdaniem dobrego bocznego obrońcy który będzie w stanie wykorzystać lukę która powstaje przez podwajanie krycia, ale to chyba nie najlepszy temat na dyskusję w tym miejscu.
Nasi przeciwnicy znów uratowali punkty w końcówkach (Roma 1:0 w 89 min, Lazio 1:0 w 84 :angry:) ale i tak awansowaliśmy na 5 miejsce. Kolejny mecz to wyjazd do Genui - z taką grą nie mamy raczej czego tam szukać. Może do tego czasu odzyskamy trochę formy i nie będzie tak źle.


Zablokowany