Serie A (23): Livorno 1-1 JUVENTUS

Przedmeczowe przewidywania, gorące pomeczowe dyskusje, wasze oceny gry Juve i poszczególnych zawodników.
Zablokowany
Brutalo

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 19 grudnia 2006
Posty: 1993
Rejestracja: 19 grudnia 2006

Nieprzeczytany post 06 lutego 2010, 22:50

Jest mi przykro. Na dziś napiszę tylko jedno. Nie rozumie, dlaczego za Del Piero wszedł Giandonato ? Dlaczego nie Giovinco ? :angry:
Nie chce pisać mi się dziś więcej. Jutro napiszę więcej.


Obrazek
WWW.PAJACYK.PL <-- KLIKNIJ
Goofy

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 12 stycznia 2010
Posty: 121
Rejestracja: 12 stycznia 2010

Nieprzeczytany post 06 lutego 2010, 22:51

Dramat....
ten remis traktuję jako porażkę...a może i powinienem jako sukces, bo przecież Livorno to i tak dobry przeciwnik jak na nasze umiejętności...
1 pkt na trudnym terenie...ehhh...do czego to doszło ?!

pozostaje nam dalej wierzyć w LM na przyszły sezon....


non Ti lascero' mai !
Filip

Rejestracja:

Nieprzeczytany post 06 lutego 2010, 22:52

No i mamy 1-1. Hmm mecz jak zwykle bez pomysłów, albo może i z pomysłami ale bez ich zastosowania. Może 3 strzały na bramkę, które w jakiś sposób mogły zagrozić i to tyle. Felipe Melo zachowuje się jak dzikus stąd czerwona kartka :] Diego dzisiaj słabo widoczny, Del Piero próbował ale nie skutecznie, Amauri jak zwykle drewno z pretensjami do wszystkich, nie stworzył kompletnie nic. Na plus dzisiaj Buffon, Legro (za bramkę i parę sytuacji, które wyratował) , Caceres - za waleczność, mógłby poćwiczyć trochę wrzutki :]

Nie widzę powodów do narzekań na Zaccheroniego w końcu to jego 2 mecz, więc jeszcze nie jestem w stanie ocenić jego metod. Póki co dwa remisy na jego koncie, zobaczymy jak będzie z Genuą.


Moonk

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 01 listopada 2005
Posty: 708
Rejestracja: 01 listopada 2005
Podziekował: 1 raz
Otrzymał podziękowanie: 1 raz

Nieprzeczytany post 06 lutego 2010, 22:53

77 min. Caseres znakomicie przebija się przez środek boiska i podaje do wchodzącego w pole karne DP, ten jednak zbyt wolno reaguje i musi gonić piłkę, ehh gdyby to był Giovinco...

LM to my chyba powąchamy w przyszłym sezonie ale od spodu.
Ostatnio zmieniony 06 lutego 2010, 22:54 przez Moonk, łącznie zmieniany 1 raz.


eslk

Juventino
Juventino
Rejestracja: 09 listopada 2008
Posty: 528
Rejestracja: 09 listopada 2008

Nieprzeczytany post 06 lutego 2010, 22:53

No, słodko.

Nie ogarniam tego. Od wielu tygodni gramy w przodzie straszny piach, ale żalazna trójka grac musi - Diego - Amauri - Del Piero. To samo dotyczy Grosso. Grają nazwiska i tyle. Nikt nie patrzy, który piłkarz jest bardziej przydatny druzynie, bo inaczej już dawno widzielibysmy w skladzie Giovinco, De Ceglie, etc.

Przy 343 na bokach MUSZĄ grac piłkarze dysponujący szybkoscią i dynamiką, a atak winien sie skladac z dwoch skrzydłowych i wysunietego napastnika. Takie warunki spełniają Zebina, De Ceglie, Giovinco, od biedy takze Caceres (chociaz on bardziej by sie przydał jako jeden z trójki defensorow).

Jeśli nie nastąpią zmiany w podstawowym składzie, dalej bedziemy grac piach. To juz jest chyba 10 mecz z rzędu, kiedy nie potrafimy sobie stworzyc 2 dobrych sytuacji do strzelenia gola. Dziwne, ze to jeszcze nikomu nie dało do myslenia.


Feeps

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 06 lipca 2007
Posty: 288
Rejestracja: 06 lipca 2007

Nieprzeczytany post 06 lutego 2010, 22:55

Zmiany,zmiany,zmiany...

Czemu każdy trener u nas ma tak fantastyczne zmiany w meczu ?
Liczyłem, że Paolucci wejdzie w 90 minucie :D

Ma ktoś pojęcie co z Sebastianem ? Po kontuzji przecież jest, dawno nie grał nic. Drewno Amauri kolejny cały mecz, brak słów...

Kolejne pkt-y stracone, gramy piach nic poza tym. Dobranoc


Nie ma nic piękniejszego niż Juve
Mati1990

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 17 grudnia 2004
Posty: 1579
Rejestracja: 17 grudnia 2004
Otrzymał podziękowanie: 3 razy

Nieprzeczytany post 06 lutego 2010, 22:56

Zaczynamy nową serie! Czas na remisy :lol:

Ruchają nas wszyscy, nasi mają już taką dziurę w odbytach jak dziura ozonowa.
Każdy w nas wjeżdża jak jakiś murzyński konos w wytapetowaną damę w jakimś pornolu.
Amauri to powinien kopać, nie w piłkę, ale w nosie bądź ziemniaki na polu, to zapewne mu lepiej wyjdzie.
Felipe Melo, ten ostatnio ma dużo do gadania, nie dość że nie dokładnie podawał dziś to jeszcze nas w głupi sposób osłabia.
Na tę chwilę tylko Bóg ma nas w opiece, aż się boję meczu z Ajaxem...

Oddajcie nam stary dobry Juventus :pray:


Alexinhio-10

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 16 września 2009
Posty: 2764
Rejestracja: 16 września 2009
Podziekował: 20 razy
Otrzymał podziękowanie: 12 razy

Nieprzeczytany post 06 lutego 2010, 22:59

Po pierwsze co to za jakiś Giandonato za Del Piero ? Po drugie co za geniusz w połowie sezonu zmienia tak diametralnie ustawienie i liczy na wygraną ? Takie rzeczy można testować i udoskonalać podczas przygotowań do sezonu, a nie gdy sezon w pełni. Nasz kochany Blanc uraczył nas koljenym profesjonalistą myśląc że wprowadzi on nas do LM, a potem będzie czekał czy Lippi mu zrobi łaske i przyjdzie posprzątać ten bajzel, bo o Benitezie czy Hiddinku nie mamy co marzyć. Ten sezon to jest jedna wielka tragedia i jeśli ktoś myśli że nie może być gorzej to może się srogo pomylić. I niech nikt mi nie wyjeżdża że drugi mecz zremisował, a ja już go równam z błotem, bo ja poprostu od początku nie byłem przekonany do niego. My potrzebujemy światowej klasy trenera który potrafiłby wyciągnąć z takiego bagna klub, bo do tego naprawdę trzeba mieć wielkie umiejętności.

Mati1990 Zrozumiałbym jakby nas pykali(delikatnie jedna karteczka już jest :-D ) tylko tacy murzyni, a nas pykają byle chińczyki z małymi fajami, Stara Dama daje na prawo i lewo ku zgorszeniu swoich kibiców.
Reg pisze:Nie wygraliśmy, trudno. Trzeba czekać na mecze z Atalantą, Sieną czy Catanią. Z nimi powinniśmy zdobyć punkty niezbędne do utrzymania.
Po takich meczach jesteś jeszcze pewny wygranej z tymi drużynami ?
Ostatnio zmieniony 06 lutego 2010, 23:06 przez Alexinhio-10, łącznie zmieniany 2 razy.


Vimes

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 06 maja 2003
Posty: 5874
Rejestracja: 06 maja 2003

Nieprzeczytany post 06 lutego 2010, 22:59

Rozczarowanie - inaczej tego meczu nazwać nie można. Po dobrej grze w spotkaniu z Lazio wydawało się, że będzie już tylko lepiej. Mecz był beznadziejny i nudny jak flaki z olejem. Taktykę Zaca można chyba o kant pupy potłuc. Trzeba spojrzeć prawdzie w oczy - jesteśmy kibicami ligowego średniaka. Blanc to wielki marzyciel, skoro uważa, że Juve walczy o bezpośredni awans do Ligi Mistrzów.


Obrazek
Reg

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 27 marca 2006
Posty: 299
Rejestracja: 27 marca 2006

Nieprzeczytany post 06 lutego 2010, 22:59

W tym meczu oczekiwałem 3 punktów. Pierwsza połowa meczu z Lazio dała mi nadzieję na lepszą grę. Tymczasem okazuje się, że to była najlepsza połowa Zaccheroniego w Juve. No, ale nie ma się co dziwić jak się jedzie do drużyny z końca tabeli z zamiarem wywiezienia remisu. Livorno może mówić o dużym pechu, bo dzisiaj w pełni zasłużyli na 3 punkty. Mieliśmy dużo szczęścia.

Straciłem całe zaufanie do Zaccheroniego. Myślałem, że nie mona już grać bardziej defensywnie niż 4-3-1-2, ale zupełnie zapomniałem, że istnieje jeszcze coś takiego jak 5-3-2. Taka taktyka może, jest dobra do murowania bramki i walki o utrzymanie, ale na pewno nie do regularnego wygrywania. Chociaż może właśnie utrzymanie w Serie A jest naszym celem? W ostatnich dziesięciu kolejkach zdobyliśmy 8 na 30 możliwych punktów. Trochę mało nawet jak na walkę o utrzymanie dlatego dobrze, że w pierwszych 4 kolejkach sezonu zgarnęliśmy komplet. Swoją droga fajnie to wygląda: Najpierw 12 pkt. w 4 kolejkach, a później 23 pkt w 19 kolejkach :D Z taką taktyką i trenerem nie mamy szans na pierwszą 10.

O poszczególnych piłkarzach nie ma co pisać. Diego i Del Piero zupełnie osamotnieni w ataku. Były duże problemy z wyprowadzeniem piłki z własnej połowy, ale to wina trenera i taktyki. Amauri od 14,5 h bez bramki w samej lidze. Cieszy kolejne czerwo Melo. Zawsze to jeden mecz bez niego.

Nie wygraliśmy, trudno. Trzeba czekać na mecze z Atalantą, Sieną czy Catanią. Z nimi powinniśmy zdobyć punkty niezbędne do utrzymania.


Obrazek
yanquez

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 09 grudnia 2004
Posty: 1535
Rejestracja: 09 grudnia 2004
Podziekował: 9 razy
Otrzymał podziękowanie: 3 razy

Nieprzeczytany post 06 lutego 2010, 23:00

Buffon zagrał dobrze.
Candreva, Diego, Melo przeciętnie.
Reszta żałośnie, oprócz Grosso, Caceresa i Amauri, którzy to są tak słabi, że mam ochotę wsadzić sobie długopis w oko i pomalować musk... No brak słów...

Osobna ocena należy się naszemu geniuszowi taktyki... Srakeroni i jego zmiany...


FelekJUVE

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 03 lutego 2007
Posty: 863
Rejestracja: 03 lutego 2007

Nieprzeczytany post 06 lutego 2010, 23:00

Kurde powinnismy wrócić do starego 4-4-2 i nasz sklad powinien wygladac na obecna chwile i mozliwosci tak:

----------Buffon-------------
Caseres Canna Kielon Grosso

Candreva Sissoko Diego Giovinco

------Immobile-------Del Piero

lub ewentualnie 4-2-3-1

----------Buffon-------------
Caseres Canna Kielon Grosso

-------Sissoko---- Melo---------

Candreva---Diego---Giovinco----

---------------DP-----------------


Obrazek
Vincitore

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 25 września 2004
Posty: 4602
Rejestracja: 25 września 2004

Nieprzeczytany post 06 lutego 2010, 23:02

Myślałem że zmiany które serwował nam Ranieri za najlepszych swoich lat, oraz niektóre Ciro to szczyt i nic mnie już bardziej nie zaskoczy. Myliłem się, ostatnia zmiana wykonana w 86 minucie przez naszego guru przebiła dzisiaj wszystko.

Jestem zdruzgotany, kiedy ten koszmar się w końcu skończy. Gramy gorzej niż za Ferrary.


Madara

Juventino
Juventino
Rejestracja: 29 kwietnia 2009
Posty: 264
Rejestracja: 29 kwietnia 2009

Nieprzeczytany post 06 lutego 2010, 23:10

No...i gdzie Ci geniusze, którzy najżdzali na mnie gdy mówiłem, że zmiana trenera guzik da?
Ferrara przynajmniej powoli wychodził z tego bagna.
Stopniowo było widać poprawę...niewielką ale było widać.
Teraz cieszcie się, że macie doświadczonego trenera, który jest jeszcze gorszy niż debiutant Ferrara.
Zac stawia na 3 w obronie?
Świetnie :!:
Oni w 4 tracą multum bramek to nie wiem jak będzie w 3.
Zresztą...
Napastnik i pomocnik dla Diego musi być.
Amauri...Boże coś Polskę...
Blanc..śmiać mi się chce bo najgorszy scenariusz może bodajże zepchnąć Juve na 8 miejsce.
Hahaha


Buri

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 04 sierpnia 2005
Posty: 549
Rejestracja: 04 sierpnia 2005

Nieprzeczytany post 06 lutego 2010, 23:13

^FAZZI^ pisze:Ide się wyrzygać
na co:
Radek_88 pisze:2010-02-06 post nie wnoszacy nic do dyskusji (Radek_88)
jak to @Radek_88? ja z kolegą dyskutujemy na ten sam temat.

poprostu zwracam wszystkie obiady które zjadłem w tym tygodniu na widok tego "machajrączkę" - Amauri. Co Ferrara i Zac w nim widzą? Jest wysoki, nic więcej, przecież wolalbym tam wstawić Grygere moze jemu sie uda. Na dobrą sprawę od października to i może ja bym ustrzelił jakąs bramkę :prochno:

Proponuję utworzyć temat do wyładowania swojej flustracji, otwarty na wszelkie wulgaryzmy, bo inaczej to pozostaje nam płakać
Ostatnio zmieniony 06 lutego 2010, 23:20 przez Buri, łącznie zmieniany 3 razy.


"Kocham te barwy i nie wstydzę się tego powiedzieć. Kocham je i wszystko, co z nimi związane." - Alessandro Del Piero
Zablokowany