Serie A (22): JUVENTUS 1-1 Lazio

Przedmeczowe przewidywania, gorące pomeczowe dyskusje, wasze oceny gry Juve i poszczególnych zawodników.
Zablokowany
Goofy

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 12 stycznia 2010
Posty: 121
Rejestracja: 12 stycznia 2010

Nieprzeczytany post 31 stycznia 2010, 21:43

hmmm..dominujemy w tym meczu...Lazio nie stwarza większych zagrożeń...myślę, że można to wygrać
Gramy jakoś inaczej..lepiej...mecz trochę nudny...ale widać, że Ciro nie ma na ławce :P wg Zac ma pomysł...póki co może nie widać, bo co można zrobić będąc zaledwie kilka dni w klubie...ale jest na plus...
Sissoko do przodu leci jak nigdy...:O
Amauri do zmiany...zresztą jak zawsze
Diego ciągnie tą grę jako jedyny...jak wejdzie Seba to ugramy coś...

Liczę na zwycięstwo !


non Ti lascero' mai !
Monte Cristo

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 15 września 2006
Posty: 1265
Rejestracja: 15 września 2006

Nieprzeczytany post 31 stycznia 2010, 21:43

Do wejsca szykuje sie Caceres. Moim zdaniem dobry ruch, zyskamy i na defensywie i ofensywie.


Od ponad 20 lat nie mieszkam w Polsce i z jezykiem mam malo kontaktu, wiec w razie bledu ortograficznego daruj sobie poprawianie mnie.
Brutalo

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 19 grudnia 2006
Posty: 1993
Rejestracja: 19 grudnia 2006

Nieprzeczytany post 31 stycznia 2010, 21:43

Jak narazie pozytywnie, ale nie takie już historie widzieliśmy. Widać chęć gry u zawodników. Zac przy lini w pierwszej połowie wykrzyczał chyba więcej niż Ciro przez pół roku...
SISSOKO LALALALLAA SISSOKO LALALALLAA


Obrazek
WWW.PAJACYK.PL <-- KLIKNIJ
Gregor_09

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 24 stycznia 2009
Posty: 36
Rejestracja: 24 stycznia 2009

Nieprzeczytany post 31 stycznia 2010, 21:43

Wrażenia po 1 połowie:

Gra może się podobać, gramy wysokim pressingiem.
Candreva i Grygera masakra
Mamy okazje, choć trochę brakuje szczęścia w wykończeniu.
Diego najlepszy na boisku :-D

Ogólnie dla mnie mecz na 0:0


*Ki$iEL*

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 24 września 2004
Posty: 174
Rejestracja: 24 września 2004

Nieprzeczytany post 31 stycznia 2010, 21:46

Niby gra nie najgorzej, ale brakuje wykończenia.. Jestem dobrej myśli przed 2 połową. Im szybciej wejdzie Gio, a zejdzie Amauri tym lepiej.
Candreva mógł się postarać celniej uderzyć w końcówce.
Alex niestety już nie daje rady w próbach minięcia zawodnika oraz w starcie do piłki.
Widać różnice, że bardzo wysoko gramy i obrońcy się częściej włączają. Elegancko Sissoko oraz Diego, Canna w obronie też ładnie.

Ooo Ooooo Oooo...FINO ALLA FINE..FORZA JUVENTUS!!
Ostatnio zmieniony 31 stycznia 2010, 21:47 przez *Ki$iEL*, łącznie zmieniany 1 raz.


Obrazek
Brutalo

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 19 grudnia 2006
Posty: 1993
Rejestracja: 19 grudnia 2006

Nieprzeczytany post 31 stycznia 2010, 21:46

Goofy pisze: Amauri do zmiany...zresztą jak zawsze
I kto za niego ? Paulocci ? Jak na ostanie występy Amauri gra... lepiej. Wychodzi mu zgrywanie piłek na przykład... Niech zostanie, strzeli coś, przełamie się chłopak :P


Obrazek
WWW.PAJACYK.PL <-- KLIKNIJ
Goofy

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 12 stycznia 2010
Posty: 121
Rejestracja: 12 stycznia 2010

Nieprzeczytany post 31 stycznia 2010, 21:48

Brutalo pisze:
Goofy pisze: Amauri do zmiany...zresztą jak zawsze
I kto za niego ? Paulocci ? Jak na ostanie występy Amauri gra... lepiej. Wychodzi mu zgrywanie piłek na przykład... Niech zostanie, strzeli coś, przełamie się chłopak :P
nie nie nie ....skoro nie strzelił nic od nie wiadomo kiedy to czemu mamy dać mu znowu szanse...na kolejne minuty?
tak, Paolucciego bym widział na jego miejsce !


non Ti lascero' mai !
Madara

Juventino
Juventino
Rejestracja: 29 kwietnia 2009
Posty: 264
Rejestracja: 29 kwietnia 2009

Nieprzeczytany post 31 stycznia 2010, 21:49

Brutalo pisze:
Goofy pisze: Amauri do zmiany...zresztą jak zawsze
I kto za niego ? Paulocci ? Jak na ostanie występy Amauri gra... lepiej. Wychodzi mu zgrywanie piłek na przykład... Niech zostanie, strzeli coś, przełamie się chłopak :P
Nie wiem na co liczysz.
Dla mnie ten gracz jest już skończony.
Rozumiem, że zawodnik Juve może mieć gorszy okres...ale ten trwa na dobra sprawę jakiś rok chyba...a gra praktycznie w każdym meczu.


Buri

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 04 sierpnia 2005
Posty: 549
Rejestracja: 04 sierpnia 2005

Nieprzeczytany post 31 stycznia 2010, 22:37

niestety nowy trener nie = 3pkt. Gramy tak jak wczesniej wiadomo... i cieżko naprawde ciezko bedzie wygrzebac sie z tego bagna


"Kocham te barwy i nie wstydzę się tego powiedzieć. Kocham je i wszystko, co z nimi związane." - Alessandro Del Piero
risto

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 19 marca 2005
Posty: 207
Rejestracja: 19 marca 2005

Nieprzeczytany post 31 stycznia 2010, 22:37

Mauri strzelil nam bramke A mauri nie strzelil.

Juz bym wolal Rasiaka u nas w skladzie.


Brutalo

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 19 grudnia 2006
Posty: 1993
Rejestracja: 19 grudnia 2006

Nieprzeczytany post 31 stycznia 2010, 22:39

Madara pisze:
Brutalo pisze:
Goofy pisze: Amauri do zmiany...zresztą jak zawsze
I kto za niego ? Paulocci ? Jak na ostanie występy Amauri gra... lepiej. Wychodzi mu zgrywanie piłek na przykład... Niech zostanie, strzeli coś, przełamie się chłopak :P
Nie wiem na co liczysz.
Dla mnie ten gracz jest już skończony.
Rozumiem, że zawodnik Juve może mieć gorszy okres...ale ten trwa na dobra sprawę jakiś rok chyba...a gra praktycznie w każdym meczu.
Liczę na piątą bramkę Amauriego w tym sezonie. Z takim argumentem, że dla Ciebie/Was jest skończony nie chce mi się polemizować. Rok temu to Amauri (najskuteczniejszy wówczas w Juve) złapał kontuzję i w tamtym sezonie do końca praktycznie nie grał. W tym sezonie rzeczywiście ma bardzo słabą skuteczność, ale z drugiej strony jest jedynym sprawnym napastnikiem. Konieczność gry w każdym meczu niestety nie pomaga...
Dziś Amauri na oko osiem razy zgrywał piłkę klatą/głową/penisem. Myślisz że chociaż raz udało by się to Paolucciemu ? Sorry, wątpię. Karny podyktowany również po zgraniu Amauriego. Ale spoko, Michaele też by tak zgrał :roll:
-----------------------------
Szkoda wyniku. Juventus w przebiegu całego meczu był lepszą drużyną
:/
Ps. Znowu coś płonie...
Ps2. Już od dawna nie miałem okazji śledzić relacji live. Świetne są 8)


Obrazek
WWW.PAJACYK.PL <-- KLIKNIJ
fazzi

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 16 maja 2006
Posty: 2327
Rejestracja: 16 maja 2006
Podziekował: 1 raz

Nieprzeczytany post 31 stycznia 2010, 22:39

Z przebiegu całego meczu zasłużylismy na 3pkt, jednak w obliczu naszych ostatnich wyczynów 1pkt to też nie tak źle :prochno: Lekki pozytyw to fakt, że przynajmniej nie byliśmy żenujący... Kołcz musi tylko jeszcze popracować nad psychiką graczy bo wyraźnie widać było ich irytację po stracie bramki, zamiast dalej spokojnie grać swoje ( swoją drogą to ostatnie wyniki naprawdę źle muszą wpływać na morale.... ).

Aha no i Diego nam się rozkręca :)


Pavel Nedved pisze:"Juve ponownie jest nieprzyjemne? Mam nadzieję, nie interesuje mnie bycie miłym, tylko zwycięskim"
Jaro

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 11 października 2002
Posty: 532
Rejestracja: 11 października 2002

Nieprzeczytany post 31 stycznia 2010, 22:39

Niedużo zabrakło, a szkoda byliśmy blisko zwycięstwa, jednak pamiętajmy,że przed dwa dni nie da się zbyt wiele z zawodnikami przećwiczyć. Jest postęp jeśli chodzi o grę, musimy tylko popracować nad skutecznością.

Znowu ogień na stadionie...


098799

Juventino
Juventino
Rejestracja: 27 września 2009
Posty: 13
Rejestracja: 27 września 2009

Nieprzeczytany post 31 stycznia 2010, 22:40

Porażka, kompletny brak wykończenia.

Niby cisną nasi, cisną, ale tak do pola karnego, gdzie zawsze im piłkę obrońcy Lazio wybijali. Nasi tymczasem uparcie środkiem, chcieli wejść chyba do bramki...


Vimes

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 06 maja 2003
Posty: 5874
Rejestracja: 06 maja 2003

Nieprzeczytany post 31 stycznia 2010, 22:42

Praktycznie przez całe spotkanie mieliśmy przewagę, a gdyby nie karny z kapelusza to byśmy je przegrali. Zupełnie nie rozumiem za co sędzia podyktował ten rzut karny i jeszcze dał żółtą kartkę Diakite, który chyba nawet nie dotknął Del Piero :think:. Jednak trzeba się cieszyć, wreszcie zdobywamy jakieś punkty :lol:. Wygląda na to, że Liga Mistrzów pozostanie w sferze marzeń. Jeżeli spojrzeć na to z kim gramy na wyjeździe w rundzie rewanżowej, to realistycznie rzecz biorąc w naszym zasięgu są miejsca 6-8 :doh:.


Obrazek
Zablokowany