Serie A (07): Napoli 2-1 JUVENTUS

Przedmeczowe przewidywania, gorące pomeczowe dyskusje, wasze oceny gry Juve i poszczególnych zawodników.
Zablokowany
Vincitore

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 25 września 2004
Posty: 4602
Rejestracja: 25 września 2004

Nieprzeczytany post 18 października 2008, 22:46

Brak mi już słów na to wszystko, dlatego mój komentarz co do meczu obszerny nie będzie. Prawdą jest to że grając przeciętnymi zawodnikami jak Knezevic, Molinaro, czy Hasan drużyna przybiera kształty tych przeciętniaków. To coś jak zabawa w piaskownicy, sypiemy piasek do foremki i kształt naczynia odbija się na całej objętości piasku, porównanie może absurdalne ale jak najbardziej prawdziwe.
Pierwszym, niezbędnym krokiem który musi nastąpić to zmiana trenera, to nieuniknione. Chociaż szczerze wątpię aby to nastąpiło gdyż we wtorek mecz z Realem i nikt trenera zmieniał nie będzie. Kolejny krok to pozbycie się zawodników przeciętnych i sprowadzenie dwóch solidnych obrońców, naprawdę solidnych bo drużynę buduje się od obrony. I środkowego pomocnika z prawdziwego zdarzenia, dajcie ludzie spokój nasza gra ofensywna zakrawa o kpinę. Nie potrafimy wymienić kilku podań na połowie przeciwnika. Nasza gra wygląda tak: 2-3 podania w środku pola, zagranie na bok, a tam wrzutka takich asów jak Molinaro czy Hasan. Mało kto o tym mówi ale jak dla mnie niezbędny w chwili obecnej jest Zanetti, to najbardziej kreatywny środkowy pomocnik jakiego mamy na chwilę obecną. Trudno, jedyne pocieszenie tego wszystkiego że teraz mecze z Realem i to najlepsza okazja aby się podnieść, jeżeli nie uda się w środę to w nastepny weekend derby, i wyjście na pełnej ... na derbach może być wskazane.

FORZA JUVENTUS!


Yordash

Juventino
Juventino
Rejestracja: 18 października 2008
Posty: 10
Rejestracja: 18 października 2008

Nieprzeczytany post 18 października 2008, 22:47

Witam wszystkich

Biorąc pod uwagę fakt, że jest to mój pierwszy post, na początek
przedstawię się i podam powody dołączenia do szanownego grona forumowiczów juvepoland. Juventusowi kibicuję od pamiętnego finału w 1996 roku, a serwis odwiedzam od 5 lat. Zdecydowałem się stać się czynnym użytkownikiem tego forum, ponieważ od tego roku mam łącze pozwalające mi na śledzenie dokonań ukochanej drużyny.

Przejdźmy do samego meczu, a także oceny zawodników i trenera. Powiem wprost, piłkarzy nie potrafię obiektywnie ocenić, bo nie mogę na to patrzeć ... Obraz, który Juventus prezentuje po zdobyciu bramki jest bardzo smutny i przygnębiający, a co gorsze jest on taki sam od początku sezonu. Pamiętam mecz Valencjii z Werderem, który był jednym z ostatnich, jeśli nie ostatnim spotkaniem nietoperzy pod wodzą Raneriego. Do głowy by mi wtedy nie przyszło, że ten człowiek zostanie kiedyś trenerem Juve. Widać, że Claudio zupełnie się pogubił i kompletnie nie wie co robić, a Juventusu nie jest sposób obejrzeć, będąc choć przez chwilę przekonanym, że "dziś będzie dobrze". Mam nadzieję, że nie zostanę zbytnio skarcony za ostatnie zdanie, ale moje odczucia, choć przed meczem zakładam że będzie dobrze, już po kilku chwilach się zmieniają ... Więcej o Ranierim nie napiszę, bo nie kopie się leżącego.

Co do całej sytuacji panującej aktualnie w klubie, to muszę powiedzieć, że się tego spodziewałem. Często jest tak, że beniaminek gra dobrze, a po sezonie popada w przeciętność, którą prezentował wcześniej. Wiem, że na Juventus nie można do końca patrzeć przez pryzmat innych, ale dodając do tego tegoroczne mercato widzimy efekt. Na chwilę obecną bardzo martwię się o miejsce gwarantujące grę w Champions League, a mina Del Piero podpowiada mi, że przesłanki ku wielkiemu rozczarowaniu są bardzo, bardzo znaczące.


KINIEK

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 30 sierpnia 2004
Posty: 199
Rejestracja: 30 sierpnia 2004

Nieprzeczytany post 18 października 2008, 22:48

jackop pisze:Era silnego Juventusu się skończyła. Trzeba spojrzeć prawdzie w oczy:

- mamy po prostu za słabą kadrę
- nasz trener jest daremny
- nasze transfery to porażka (zarząd)

Juventus udowadnia to tym i innymi spotkaniami w tym sezonie. To co prezentują nasi poszczególni piłkarze oraz drużyna zasługuje na :whistle:

W tym momencie osiągnęliśmy prawie piłkarskie "dno".

Puchar UEFA to chyba wszystko o co powalczymy, wizja bycia poza 10 lub bronienia się przed spadkiem jeszcze mi w oczy nie zajrzała/
Mam bardzo podobne odczucia, to już nie wina samego trenera, możemy sobie płakać że Ranieri źle prowadzi drużynę ale w obecnej sytuacji to nam święcona woda nawet nie pomoże. Era kiedy DP, Treze, Nedved czy Camor grali jak z nut skończyła się, dodatkowo na pozostałych pozycjach mieliśmy lepszych zawodników, więc czego spodziewać się teraz gdy ta 4 wymienionych tu przeze mnie jest słabsza a godnych zmienników praktycznie rzecz biorąc nie ma? Trzeba zacisnąć zęby i przyzwyczaić się do nowej sytuacji bo nie ma innego wyjścia, można też pisać co tydzień żałosny post o zwolnieniu trenera tylko po co ? Byle do stycznia...


mp1897

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 27 września 2006
Posty: 192
Rejestracja: 27 września 2006

Nieprzeczytany post 18 października 2008, 22:49

Ja już przestałem wierzyć w tego trenera... Pewnie będą mówić, że wszystko jest ok ale myśle, że po tym sezonie Ranieri bedzie zmuszony odejść.

ps. :pray: powinniśmy sie modlić o to, żeby wszyscy nasi zawodnicy byli w pełni zdrowia i formy, bo pozostaniemy w środku tabeli...


!!! Juventus Per Sempre !!!
shnatyk

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 24 lutego 2005
Posty: 107
Rejestracja: 24 lutego 2005

Nieprzeczytany post 18 października 2008, 22:55

Ostatnio rzadko oglądałem mecze Juve bo się trochę uczę na studiach.Dzisiaj jednak miałem czas i obejrzałem prawie cały mecz bo czasami coś zacinało.Powiem tak SERCE MNIE BOLI! Normalnie powinienem się śmiać z poczynań Ranieriego i tych ludzi którzy byli przekonani, że nasz trener solidnie wykonuje swoją pracę odkąd jest z nami, w dodatku gdy tylko ktoś go skrytykował to nazywali go np. frustratem" albo" szalonym dzieciakiem JP"(czy coś takiego) .Z powodu obecnej naszej bardzo ciężkiej sytuacji nie jestem w stanie śmiać się z czegokolwiek...

Dla mnie kryzys w naszej drużynie zaczął się odkąd Claudio objął stanowisko naszego "kołcza". Takie jest moje zdanie na jego temat. Zawsze był dla mnie bezbarwny i zawsze o tym pisałem.Dla mnie jeżeli trener jest bezbarwny to nigdy nie pomoże wyciągnąć drużyny z trudnego momentu bo zawsze będzie grał "suchymi schematami".

Dzisiaj Ranieri pokazał swój "ukryty geniusz" trenerski...Już mniejsza o to kto mógł grać w podstawowej 11 ale te zmiany były "potężne"!
Del Piero->De Ceglie <wow> ( 2 lewych obrońców na boisku <woow>)
Polusen->Ekdal <wooow> (Poulsen grał kiepsko ale wpuszczać w takim momencie Ekdala który w posiada najmniejsze doświadczenie w naszej drużynie w takich rozgrywkach <woooow>)
Molinaro->Giovinco na 8 minut przed regulaminowym końcem meczu.Biedny Seba pewnie zdawał sobie sprawę, że wszyscy liczą na to że uratuje nam dupę ale co on mógł zrobić w 10 minut?!Po tym wszystkim naszła mnie taka myśl że jakbym był na stadionie tam to chyba nie myślał bym trzeźwo wybiegł bym na boisko i złapał Ranieriego za fraki i mu powiedział kilka słów.

Pewnie niektórzy będą pisać, że kontuzje i tak dalej ale czym my do cholery jesteśmy? Juventusem czy jakąś jego marną imitacją?

Błagam niech zarząd go jutro zwolni!i zatrudni jakiegoś innego trenera ale na poziomie...Jak dla mnie im szybciej tym lepiej.Co z tego, że mecz z Realem w środę, jeżeli Claudio zostanie to może być pośmiewisko choć wierzę że bylibyśmy w stanie nawiązać walkę mimo tej sytuacji bo wierzę w naszych zawodników.Jak dla mnie gramy tak jakbyśmy nie mieli trenera.Ktoś inny może zrobić o wiele więcej w te 3 dni niż Ranieri od początku sezonu( takie jest moje zdanie)


jackop

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 08 stycznia 2006
Posty: 7323
Rejestracja: 08 stycznia 2006
Podziekował: 21 razy
Otrzymał podziękowanie: 71 razy

Nieprzeczytany post 18 października 2008, 22:57

Najgorsze jest to, że ten jeden nieudany sezon może zaważyć na długoterminowej strategii rozwoju klubu np.mniejszy budżet, brak wzmocnień transferowych.

Jeśli nic się nie zmieni to może się okazać, że w następnym sezonie będzie jeszcze gorzej niż obecnie. Pałeczka jest w rękach działaczy, mają niecały rok aby coś z tym zrobić.


Obrazek
O Vesuvio Lavali Col Fuoco! Lavali! Lavali! Lavali Col Fuoco!
pan Zambrotta

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 01 czerwca 2004
Posty: 5352
Rejestracja: 01 czerwca 2004

Nieprzeczytany post 18 października 2008, 22:58

Odczepcie się od biednego Knezevica. To nie jego wina, że nie może zagrać dobrze. Chłopak miał przyjść do nas i grać ogony w Coppa Italia. A tu nagle ze składu znowu wypada Andrade i boski Chorwat musi grać w co drugim meczu :lol: .
śmiech przez łzy. Straciłem wiarę w Ranieriego. Chyba jako jeden z ostatnich. Po tej zmianie, co odwalił z Del Piero, zbierałem szczekę z podłogi przez 10 minut. Przy drugiej zmianie myślałem, że Ekdal wejdzie za Manningera.
Na plus Amauri i Chiellini.
Poulsen powinien grać w latającym cyrku Monty Pythona.
Grygera i Nedved to czeski film - nikt nic nie wie.
Del Piero to "Zaginiony w akcji" :lol:
Knezevic to Armagedon - przy kazdym kontakcie z piłką wywracał się na glebę :shock:
Molinaro, Marchisio i Salihamidzić to Zagubieni.
A nasza Triada powinna wystąpić w "Jak oni śpiewają". Cienko śpiewają.

Przepraszam, ale mi odbija. Jak żyję nie widziałem takiej sytuacji w moim ukochanym klubie.
juvelook pisze:
Miś Coccolino pisze:Jeśli wybiegniemy własnie w takim składzie, to boję się o wynik. Ranieri kręci sznur na swoim karku takim składem.
100%...? :lol:
Zapomniałem dodać, że ten Pan powinien występować w Najzabawniejszych zwierzętach świata.


prezes3c pisze: 12 sierpnia 2020, 22:06
Sorek21 pisze: 12 sierpnia 2020, 21:45Neymar mógł trzy gole wsadzić do przerwy.
A Juventus mógł 2 razy wygrać LM między 2015 a 2017
figc1898

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 04 listopada 2003
Posty: 400
Rejestracja: 04 listopada 2003

Nieprzeczytany post 18 października 2008, 23:01

Niestety ale o scudetto już możemy zapomnieć; a to dlaczego ktoś odpowie? A ja odpowiem: bo od poprzedniego sezonu w stylu grania Juve się nic nie zmieniło. Gramy ze słabymi zespołami jeszcze słabiej niż one są a z mocnymi... no własnie z mocnymi, to jeszcze się okaże jak gramy z mocnymi klubami i to już we wtorek z Realem Madryt, który dzisiaj pokonał w derby miasta Atletico 2:1. Czyli powien tak: Real jest w formie Juve nie. A potem jeszcze Roma, Inter, Milan i zobaczymy jak będzie? Ale jescze do meczu. Moggi powiedział ostatnio, że tacy zawodnicy jak Mellberg czy Poulsen nic nie wnieśli do zespołu, to ja powien, że nie tylko oni ale także: Kneżević, Grygera, Salihamidzić. Jedynie co powiedzmy pomylił się Moggi to Amauri, który strzela bramki a tak same dno :!:

Widzieliście minę Alexa :?: Ja to odczytałem, że chciałby już dawno żeby wyrzucić z klubu Ranieriego bo jego czas się skończył a takimi tranferami jak pisałem wcześniej to daleko Juve nie zajedzie.

Giovinco był wkurzony albo i lepiej :!:

Zobaczcie jak Milan sobie z tym poradził. Przegrał dwa piewsze mecze i kryzys zażegnany. Ale jak w Juve jest kryzys a raczej już tragedia to już z niej wyjść nie idzie! Skandal :!: Po prostu skandal :!:

Ostatnio patrzę na mecze Juve z lekkim przymróżeniem oka bo inaczej nie idzie :!: No racja :!: Nie idzie :!:

Cóż we wtorek mecz z Realem i tylko mogę słuchać piosenki kapeli Happysad - Damy Rade...


Obrazek
Obrazek
LordJuve

Juventino
Juventino
Rejestracja: 26 maja 2005
Posty: 3426
Rejestracja: 26 maja 2005

Nieprzeczytany post 18 października 2008, 23:03

Hehehe...a mówilem kumplowi żeby nie stawiał na Juventus... :prochno: .

Jaja są i parodia jest. Ja bym wymienił cały zarząd, czyli nasza nową "triadę"( :rotfl: ) a zaraz za nimi trenera...taka grupka wzajemnej adoracji nam się stworzyła (zarząd - trener), że popłyniemy zaraz na samo dno.
Ja już nie liczę na LM, dostaniemy baty od "Królewskich" i będzie płacz i zgrzytanie zębów...noo i oglądanie archiwalnych spotkań choćby z Realem w 2003 roku(i niech mi nikt nie mówi, że tamto wspaniałe zwycięstwo i wiele innych było dziełem zdolności Lucka).

Same przeciętniaki w zarządzie, na ławce trenerskiej i kilka niespełnionych gwiazd...wcześniej mieliśmy ludzi z charakterem w zarządzie, na ławie, teraz mamy przeciętniaków, którzy dostają baty z jeszcze większymi przeciętniakami (typu Palermo czy dziś Napoli) a co gorsza udają, że wszystko jest dobrze.

Juventus dostał się w łapy pieprzonych ekonomistów i trenera bez jaj.

Wiecie o czym myślał Alex? O tym czy nie kończyć kariery piłkarza i nie zająć się trenerka na miejsce Ranieriego, chop wie, że większej padaki niż jest nie będzie już...


rezinho

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 24 czerwca 2007
Posty: 12
Rejestracja: 24 czerwca 2007

Nieprzeczytany post 18 października 2008, 23:04

To juz jest powazny kryzys w jakim sie znajdujemy. Jesli druzyna przegrywa drugi raz z rzedu w lidze, a przed nia jeden z najwazniejszych meczow w sezonie w CL to ja sie pytam co na stolku pierwszego trenera w Juve robi C. Ranieri? I nie mozna tego tlumaczyc problemami kadrowymi, bo to jest Juventus - klub, ktory co roku walczy o mistrzostwo i nie mozna opierac skladu na 11 dobrych zawodnikach. Kontuzje to czesc futbolu i niech mi Ranieri czy tez ludzie odpowiedzialni za transfery nie mowili, ze o tym nie wiedzieli. Mysle, ze niestety, ale nasze zaufanie do Tinkermana juz zostalo zabardzo naduzyte. Jesli my juz na samym poczatku sezonu nie potrafimy utrzymac sie w czolowce Serie A to chyba czas na zmiane trenera. I mysle, ze kibice beda sie tego domagac po tym jak zostali nakreceni wypowiedziami, ze bedziemy walczyc o wszystko w tym sezonie, tymczasem juz na starcie jestesmy jakby kilka pozycji nizej i to na wlasne zyczenie! Jesli mamy walczyc o chociazby Mistrzostwo Wloch, a sytuacja sie nie zmieni to chyba musimy zmienic ludzi odpowiedzialnych za nasz klub. Tylko szkoda, ze w trakcie sezonu, bo wszystko trzeba bedzie zaczynac od nowa niestety... tak wiec Ranieri bierz sie do roboty, a Secco za jakies wzmocnienia, bo na prawde w przyszlym sezonie skonczymy w Pucharze Uefa (jak dobrze pojdzie)


Połączeni paktem przy dźwiękach z głośnika to razem do kupy zwie się Obrazek
JuveR

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 17 grudnia 2005
Posty: 426
Rejestracja: 17 grudnia 2005

Nieprzeczytany post 18 października 2008, 23:07

Meczu nie będe komentował bo pewnie dostałbym bana :whistle: Natomiast tak się czasami zastanawiam Czy Ranieri nie ma aby przed sobą listy zawodników rezerwowych i mówi sobie tak: Raz, dwa, trzy dziś na boisko wejdziesz ty! Bęc! :prochno:


jackop

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 08 stycznia 2006
Posty: 7323
Rejestracja: 08 stycznia 2006
Podziekował: 21 razy
Otrzymał podziękowanie: 71 razy

Nieprzeczytany post 18 października 2008, 23:07

rezinho pisze:I nie mozna tego tlumaczyc problemami kadrowymi, bo to jest Juventus - klub, ktory co roku walczy o mistrzostwo i nie mozna opierac skladu na 11 dobrych zawodnikach.
Najbardziej przykre jest to, że ciężko byłoby wymienić nazwiska choćby 11 dobrych zawodników, z których można by skompletować pierwszą 11-stkę.


Obrazek
O Vesuvio Lavali Col Fuoco! Lavali! Lavali! Lavali Col Fuoco!
Łukasz

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 13 października 2002
Posty: 4350
Rejestracja: 13 października 2002

Nieprzeczytany post 18 października 2008, 23:11

jackop pisze:
rezinho pisze:I nie mozna tego tlumaczyc problemami kadrowymi, bo to jest Juventus - klub, ktory co roku walczy o mistrzostwo i nie mozna opierac skladu na 11 dobrych zawodnikach.
Najbardziej przykre jest to, że ciężko byłoby wymienić nazwiska choćby 11 dobrych zawodników, z których można by skompletować pierwszą 11-stkę.
To fakt. Mamy przebramiałe gwiazdy, przeciętniaków, Buffona, Chielliniego, Giovinco, Sissoko i Amauriego. Taka jest niestety smutna rzeczywistość.
Acha: no i sympatycznego trenera, który nic a nic nie panuje nad zespołem.


Ale, Alex, Alessandro. DEL PIERO!

http://wsamookno.bloog.pl
zoff

Qualità Juventino
Qualità Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 12 lipca 2006
Posty: 2462
Rejestracja: 12 lipca 2006
Otrzymał podziękowanie: 2 razy

Nieprzeczytany post 18 października 2008, 23:13

Nie rozumiem. Nie rozumie już niczego. Juventus po raz kolejny zagrał to samo. To samo czyli totalne dno. Uważam to za pozytyw dzisiejszego meczu, ponieważ gorzej grać już nie można. Zupełnie nie rozumie zmian Ranieriego.

De Ceglie za Del Piero?
Giovinco w 83' minucie spotkania?

Prawda jest taka, że takimi zagraniami to jedyne co może ugrać to chyba wylot z naszego klubu. Ciężko jest cokolwiek więcej napisać. Claudio się pogrąża z meczu na mecz. Podobnie jak i cały Juventus. A te spotkania na linii Zarząd - trener - piłkarze to tylko zwykłe gierki naszych włodarzy, którzy na siłę chcą pokazać, że jest dobrze mimo, że każdy wie, że jest fatalnie.


Obrazek
Molek big fun juve

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 30 maja 2003
Posty: 519
Rejestracja: 30 maja 2003

Nieprzeczytany post 18 października 2008, 23:14

KINIEK pisze: Era kiedy DP, Treze, Nedved czy Camor grali jak z nut skończyła się,
Co Ty człowieku gadasz. Popatrz na poprzedni sezon . Jakoś grali jak z nut zwłaszcza Alex i Treze. Kiedyś też mówiło dużo osób , że to już koniec Del Piero i co ? Powrócił w wielkim stylu. Aby DP strzelał potrzebuje Camora i Zanettiego. W tamtym sezonie duża ilość goli padła dzięki Zanettiemu. Kielona powinniśmy dać na lewą obronę , więcej pożytku będzie.
kubulek9 pisze:No i po prostu genialnie zagramy sobie w tym sezonie o 5-6 m-sce jak dobrze pójdzie jeśli Reninieriego nie wyrzucą to już jest kryzys poważny... Zniżymy się do poziomu średniaka ligowego ,jak dalej tak będzie...
W takim stylu , to powalczymy o utrzymanie :| Teraz żadna drużyna się nas nie będzie bała , tylko staniemy się pośmiewiskiem. Nie wiem czy pamiętacie Valencie za Ranieriego. Przypomnijcie sobie , co się z nimi stało dzięki wspaniałemu szkoleniowcowi .

Zarząd chyba zapomniał o tym , że najlepszą obroną jest atak . Oni wychodzą z założenia , że dzięki obronie wygramy . Żenujące . Modlę się aby Lucek uruchomił swoją mafię i zaczął kontrolować Juve. A co do budżetu klubowego , to nie rozumie jednego. Fiat nam oferował pomoc finansową na transfery , to czemu do ..... nie wzięli tej kasy :angry:


Czy wygrywasz czy nie i tak kocham Cię , Juve w mym sercu na dobre i złe
Obrazek
Zablokowany