Mistrzostwa Świata do lat 20 w Kanadzie!

Pokój dla fanów piłki reprezentacyjnej.
ODPOWIEDZ

Jak daleko dojdzie Polska w MŚ U-20?

Można wybrać tylko 1. opcję

 
 
Pokaż wyniki
TomiQ

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 02 listopada 2003
Posty: 272
Rejestracja: 02 listopada 2003

Nieprzeczytany post 04 lipca 2007, 12:09

I stało sie to o czym nieraz myslałem i w sumie czego sie obawiałem..... po wygranej z Brazylia i szybko strzelonej bramce amerykonom chłopkai mysleli, że już wyszli z grupy..... a tu lipa!!! Może ten zimny prysznic sprowadzi ich na ziemie i pokarzą z Koreą, że potrawia grac w piłke i wygrają co daj im wyjście z grupy.


Z JUVE od 1996 roku i już na zawsze tak będzie!!!FORZA JUVE!!!Wyciąg z regulaminu:3.f) Należy pamiętać o tym, że w dyskusji atakujemy poglądy, a nie ich autora!
darek

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 12 sierpnia 2006
Posty: 1047
Rejestracja: 12 sierpnia 2006

Nieprzeczytany post 04 lipca 2007, 12:12

Nie ciekawa sytuacja. Nic nie grali. Można było to przewidzieć że tak będzie jak mówi mój poprzednik. Ma ktoś link do bramki na 6-1? Ja już wtedy spałem :wink:


Obrazek
Bianconeri Siamo Noi!
Nick

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 02 listopada 2006
Posty: 62
Rejestracja: 02 listopada 2006

Nieprzeczytany post 04 lipca 2007, 12:35

nie skreślacie ich troche zbyt szybko?
wyobraźcie sobie, że wygrywacie z najlepszymi na świecie, i macie o tym tak po prostu zapomniec? narazie jesteśmy są za młodzi by mie takie doświadczenia! czegoś mam nadzieje sie wczoraj nauczyli... są młodzi ale i ambitni, ja mimo wszystko nie chce ich jeszcze ocenia mimo wczorajszej plamy... czekam na Koree! jeszcze pokażemy ze potrafimy grac!
pozdr 8)


Forza la Juve !
Negri

Juventino
Juventino
Rejestracja: 23 sierpnia 2005
Posty: 1162
Rejestracja: 23 sierpnia 2005

Nieprzeczytany post 04 lipca 2007, 12:50

Tak z ciekawości: żółtki przegrali z Brazylią 3:2. To nieco rozjaśnia sprawę. Po prostu z Koreą trzeba wygrać zakładając, że Brazylia wygra z USA.


MrWlodek

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 28 lipca 2006
Posty: 675
Rejestracja: 28 lipca 2006

Nieprzeczytany post 04 lipca 2007, 13:06

Mecz oglądałem do stanu 4:1. Potem miałem dość oglądania tego "antyfutbolu" młodych Polaków :/ Taka jest prawda bo wczoraj/dziś wyszło nam chyba tylko 5 minut, tych pierwszych 5 minut. Nie wiem jak grali po 55 min. bo miałem już dość więc piszę co widziałem od straty 4 bramki.
Nie można już przekreślać Orlików, tak jak mówiło wielu specjalistów, w futbolu młodzieżowym wszystko może się zdarzyć więc liczę na zwycięstwo nad Koreą i porażkę USA z Kanarkami... Nie ma co się łamać :D


Obrazek
damianeq

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 01 kwietnia 2007
Posty: 144
Rejestracja: 01 kwietnia 2007

Nieprzeczytany post 04 lipca 2007, 14:55

tak jak zespol mozna bylo pochwalic za pierwszy mecz !! walczyli o kazda pilke tak w tym spotkaniu nie walczyli w ogole ... i jeszcze te glupie bledy takie jak Marciniaka ;/

a teraz z innej beczki ...
jesli mamy takich trenerwo to nie dziwie sie ze polska pilka tak wyglada ...

" Dwa mecze - trzy bramki. To bilans Danny'ego Szeteli na mistrzostwach świata do lat 20 w Kanadzie. Młody pomocnik strzela gole dla reprezentacji Stanów Zjednoczonych, a mógł robić to dla Polski. Dlaczego tak się nie stało? "To wina Pawła Janasa" - wyjaśnia mama Szeteli.

Gdy o Szeteli zrobiło się głośno za oceanem, przyjechał obejrzeć go ówczesny trener reprezentacji Polski, Paweł Janas. "Janosik" nie przekonał się jednak do talentu Danny'ego i stwierdził, że "takich zawodników jak on jest w Polsce dwustu". Szetela poczuł się urażony i postanowił reprezentować barwy Stanów Zjednoczonych.

Zemsta nadeszła zaskakująco szybko. Amerykanin z polskimi korzeniami był wczoraj jednym z bohaterów meczu z biało-czerwonymi. Szetela zdobył dwie bramki, a Stany Zjednoczone rozgromiły naszą drużynę 6:1."


Janas i wszystklo jasne .... znawca pilki i odkrywca talentow ...


mala rumuneczko :D <hahaha>
artoni

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 30 września 2005
Posty: 312
Rejestracja: 30 września 2005

Nieprzeczytany post 04 lipca 2007, 18:34

zabrakło chłopakom takiej mądrości i dojrzałości jaką wcześniej prezentowali. W footballu piękne jest to, że można w sobotę ograć faworytów, a we wtorek ulec, kiedy samemu jest się faworytem. Amerykanie grali w piłkę, a Nasi im tylko w tym towarzyszyli i ... niejako pomagali. Głupie błędy indywidualne (szczególnie zapadła mi w pamięć akcja kiedy Marciniak stracił w prosty sposób piłkę na połowie boiska, a zawodnik, który zabrał mu futbolówkę wykonał rajd który skończył się stratą trzeciego gola) i brak zrozumienia nas zniszczyły. Dobiły Polskę za mądre głowy chłopców. Wszystkie ataki starali się rozbijać w atakach jeden na jednego(czasem nawet wcale nie kryli, przykładem gol wyrównujący), przez co stracili 6 goli.
Szkoda...ale nadal jest duża szansa na pierwsze miejsce w grupie.


MaHeR

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 26 maja 2006
Posty: 233
Rejestracja: 26 maja 2006

Nieprzeczytany post 04 lipca 2007, 19:03

Venomik pisze:
Myślę, że jak chłopaki będą dużo i ciężko pracować to może być naprawdę dobrze
Ameryki nie odkryłeś.
Tak masz rację i niestety nie da się tego ukryć, bo jak mówią to Kolumb odkrył Amerykę...a nie ja ;(


"Juventus chce znów stać się królową Włoch i Europy i chcę się zmierzyć z tym wyzwaniem".
A. Pirlo
MrWlodek

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 28 lipca 2006
Posty: 675
Rejestracja: 28 lipca 2006

Nieprzeczytany post 04 lipca 2007, 19:13

damianeq pisze:tak jak zespol mozna bylo pochwalic za pierwszy mecz !! walczyli o kazda pilke tak w tym spotkaniu nie walczyli w ogole ... i jeszcze te glupie bledy takie jak Marciniaka ;/

a teraz z innej beczki ...
jesli mamy takich trenerwo to nie dziwie sie ze polska pilka tak wyglada ...

" Dwa mecze - trzy bramki. To bilans Danny'ego Szeteli na mistrzostwach świata do lat 20 w Kanadzie. Młody pomocnik strzela gole dla reprezentacji Stanów Zjednoczonych, a mógł robić to dla Polski. Dlaczego tak się nie stało? "To wina Pawła Janasa" - wyjaśnia mama Szeteli.

Gdy o Szeteli zrobiło się głośno za oceanem, przyjechał obejrzeć go ówczesny trener reprezentacji Polski, Paweł Janas. "Janosik" nie przekonał się jednak do talentu Danny'ego i stwierdził, że "takich zawodników jak on jest w Polsce dwustu". Szetela poczuł się urażony i postanowił reprezentować barwy Stanów Zjednoczonych.

Zemsta nadeszła zaskakująco szybko. Amerykanin z polskimi korzeniami był wczoraj jednym z bohaterów meczu z biało-czerwonymi. Szetela zdobył dwie bramki, a Stany Zjednoczone rozgromiły naszą drużynę 6:1."
Skąd masz tego newsa :?: Podaj link jeśli łaskaw...

Z całym szacunkiem, ale Janas to świetny trener i nie można zwalać na niego wszystkiego co szkodzi polskiej piłce, a tym bardziej tego że nie poznał się na talencie Szateli... W Juve też nie poznano się na talencie Herego, a co Francuz potrafi przekonaliśmy się dopiero w Arsenalu. Nie znaczy to o "ułomności" trenerów czy sztabu szkoleniowego tylko o sposobie widzenia młodego piłkarza przez trenera.
Poprę trenera i podpiszę się pod stwierdzeniem że takich piłkarzy jak Szatela mamy setki, bo to prawda, tylko brak infrastruktury nie daje tym chłopakom szansy rozwoju. A kto wie czy taki Murawski czy Wilk nie zrobi większej kariery od "Amerykanina" :?:
damianeq pisze:Janas i wszystklo jasne .... znawca pilki i odkrywca talentow ...
Nie wiem co to ma znaczyć, bo gdy Polska pod wodzą Janasa wygrywała to wszyscy go kochali, a teraz przy pierwszej lepszej okazji psy na Nim wieszają... Żenada.... :angry:

PS damianeq i wszystko jasne ....znawca piłki i krytyk piłkarski...


Obrazek
pan Zambrotta

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 01 czerwca 2004
Posty: 7019
Rejestracja: 01 czerwca 2004

Nieprzeczytany post 04 lipca 2007, 20:03

Gdyby taki Szetela urodził się w Polsce, grałby w trzeciej lidze i handlował meczami. A Adu sprzedawałby korki na stadionie 10lecia i zmykał do domu przed 18, bo by mu ktoś jeszcze w mordę dał za to że jest czarny.
W naszym kochanym kraju nic się nie zmieniło od czasów zmarnowanych karier srebrnej 11 z Barcelony.
Gdzie są Orliki Zamilskiego, które w Finlandii zdobyły złoto ?

Stany mają szkółki piłkarskie połączone z Uniwersytetami i mogą produkowac takie talenty jak Adu czy Szetela.
My mamy stadion 10lecia, plany budowy dróg na Euro2012 i Kaczyńskich dwóch. Bilans? 6:1 dla USA.


prezes3c pisze:
12 sierpnia 2020, 22:06
Sorek21 pisze:
12 sierpnia 2020, 21:45
Neymar mógł trzy gole wsadzić do przerwy.
A Juventus mógł 2 razy wygrać LM między 2015 a 2017
Łukasz

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 13 października 2002
Posty: 6351
Rejestracja: 13 października 2002

Nieprzeczytany post 04 lipca 2007, 20:07

Mecz jakże inny od poprzedniego. To jest na swój sposób fascynujące, jak może się zmienić drużyna przez dwa dni. O ile w meczu z Brazylią nasza defensywa była niezwykle szczelna, stanowiła monolit, o tyle z USA ...praktycznie nie istniała. Krycia nie było wcale. Każdy z zawodników amerykńskich miał niemalże cały czas 2, 3 metry swobody, co reprezentanci USA bezwzględnie wykorzystywali (brawa dla Adu i Szeteli - znakomity mecz tej dwójki). Przy wszystkich bramkach nasi obrońcy ograniczyli się jedynie do roli widzów... Globisz tłumaczy się zmęczeniem, być może jest to prawda (mam nadzieję, że nie było to "zachłyśnięcie się" sukcesem w meczu z Canarinhos), bowiem granie w 10 przez niemalże cały mecz w takim tempie jak robiliśmy to z Brazylią jest na pewno wyczerpujące.
Należy podkreślić jednak znakomitą, bardzo poukładaną grę USA. O ile my daliśmy lekcję futbolu Brazylii w poprzednim meczu, o tyle teraz sami ją otrzymaliśmy od Amerykanów.
Jak widać poziom gry poszczególnych drużyn minimundialu jest niezwykle wyrównany. Ciekawe w związku z tym jak zaprezentuje się w meczu z nami Korea, która zremisowała z naszymi "oprawcami" i napsuła sporo krwii Brazylijczykom.


Ale, Alex, Alessandro. DEL PIERO!

http://wsamookno.bloog.pl
damianeq

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 01 kwietnia 2007
Posty: 144
Rejestracja: 01 kwietnia 2007

Nieprzeczytany post 04 lipca 2007, 20:23

hmm .... moze Ty go kochales ... ale ja na pewno nie ... welug mnie to przecietny trener masz racje nie mozna zwalac wszystkiego na Janasa ... swoja droga fajnie sie tlumaczy po mistrzowstwach ze mu do szatni Marcinkiewcz wszedl ... <lol2> dobrze ze nie do wanny....

hmm czy ja wiem ... Murawski i Wilk sa juz jak dla mna za starzy ...

a tak swoja droga co takiego zrobil dla polskiej pilki Janas ? ze zakfalifikowal sie do MS to uwarzasz go za wielkiego trenera ?
bo dla nas awans do MS to juz jest sam szczyt umiejetnosci ... i to jeszcze jak sie gra ze slabymi druzynami .... a jakby tak zagrali z Hiszpania albo Wlochami to nie wiem czy na 5 by sie skonczylo ....

Jak dla mnie to wiekszym sukcesem bylo pokonanie Portugali niz zakfalifikowanie sie do MS ....

mam nadzieje ze nie pozbeda sie szybko Leo bo wlasnie po takich rzeczach jak wyjazd z mlodziezowa reprezentacja i podpatrywanie przyszlych reprezentantow mozna poznac dobrego trenera ....
pan Zambrotta pisze:Gdyby taki Szetela urodził się w Polsce, grałby w trzeciej lidze i handlował meczami. A Adu sprzedawałby korki na stadionie 10lecia i zmykał do domu przed 18, bo by mu ktoś jeszcze w mordę dał za to że jest czarny.
W naszym kochanym kraju nic się nie zmieniło od czasów zmarnowanych karier srebrnej 11 z Barcelony.
Gdzie są Orliki Zamilskiego, które w Finlandii zdobyły złoto ?

Stany mają szkółki piłkarskie połączone z Uniwersytetami i mogą produkowac takie talenty jak Adu czy Szetela.
My mamy stadion 10lecia, plany budowy dróg na Euro2012 i Kaczyńskich dwóch. Bilans? 6:1 dla USA.
swietny post :D plany budowy drog powtarzam plany budowy drog .... :P


mala rumuneczko :D <hahaha>
artoni

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 30 września 2005
Posty: 312
Rejestracja: 30 września 2005

Nieprzeczytany post 04 lipca 2007, 20:56

Zadowala mnie to, że o polskiej piłce młodzieżowej jest głośno. Zawsze tak jest, gdy trwa mundial i właśnie wtedy Polacy przypominają sobie nazwisko Globisz, może wreszcie ta reprezentacja zaistnieje i będzie cieszyć się stałym zainteresowaniem.


damianeq

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 01 kwietnia 2007
Posty: 144
Rejestracja: 01 kwietnia 2007

Nieprzeczytany post 04 lipca 2007, 20:58

artoni pisze:Zadowala mnie to, że o polskiej piłce młodzieżowej jest głośno. Zawsze tak jest, gdy trwa mundial i właśnie wtedy Polacy przypominają sobie nazwisko Globisz, może wreszcie ta reprezentacja zaistnieje i będzie cieszyć się stałym zainteresowaniem.

masz racje ale wiesz co jest w tym wszystkim najsmieszniejsze .... ogladam mecz Polska - Brazil a tutaj komentarz ....

" widac postepy ze polska pilka idze na przod"

ja sie pytam jaka polska pilka ?! 3/4 tego skladu nie gra i nie gralo w polskiej lidze nie trenuje na polskich boiskach ( kilka w konuc mamy :D) i z polskimi trenerami .....


mala rumuneczko :D <hahaha>
artoni

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 30 września 2005
Posty: 312
Rejestracja: 30 września 2005

Nieprzeczytany post 04 lipca 2007, 21:24

damianeq pisze: ja sie pytam jaka polska pilka ?! 3/4 tego skladu nie gra i nie gralo w polskiej lidze nie trenuje na polskich boiskach ( kilka w konuc mamy :D) i z polskimi trenerami .....
Wyjątek: Artur Marciniak, obok Strugarka bohater meczu z Brazylią, kompletnie wczoraj zawiódł, ale... jak na swój wiek jest doświadczonym zawodnikiem ligowych boisk, Orest Lenczyk nieraz dawał mu szansę gry w GKS. Wcześniej grał w Lechu Poznań i też zaliczył kilka występów, przez trzy lata gry w I drużynie Kolejorza zagrał w 19 spotkaniach, w ostatnim sezonie w Bełchatowie wybiegł na murawę tylko trzy razy, bramki dotąd nie strzelił. Dla mnie to piłkarz o wielkim potencjale i charakterze przywódczym (kapitan reprezentacji). Jest więcej warty niż Grzesiu Krychowiak, o którym jest teraz tak głośno.


ODPOWIEDZ