Premier League
- Myzarel
- Juventino
- Rejestracja: 25 maja 2006
- Posty: 762
- Rejestracja: 25 maja 2006
Widzę że nie tylko ja się cieszę z trafienia Henrego
Wielki piłkarz, niewielu już takich zostało. Niech się nim pocieszą przez te dwa miesiące w Arsenalu, tam jest jego miejsce, tam jest królem 


Juve to wiara, którą noszę w sobie. Współczuję tym, którzy kibicują innym barwom, ponieważ wybrali cierpienie. - Giampiero Boniperti
- pablo1503
- Juventino
- Rejestracja: 10 lipca 2010
- Posty: 3301
- Rejestracja: 10 lipca 2010
Coś czuje, że Thierry będzie miał problemy z opuszczeniem Londynu po tych dwóch miesiącach. Bramka jak za najlepszych lat. Mam nadzieję, że nasza LEGENDA również będzie miała okazję w tym roku, aby przeżyć takie piękne chwile.
PS. Zauważyliście, że Henry wszystkie, ale to wszystkie akcja w polu karnym wykańcza plasowanym strzałem obok słupka(coś takiego jak dziś). Niesamowity piłkarz, napastnik kompletny.
PS. Zauważyliście, że Henry wszystkie, ale to wszystkie akcja w polu karnym wykańcza plasowanym strzałem obok słupka(coś takiego jak dziś). Niesamowity piłkarz, napastnik kompletny.


- Ouh_yeah
- Qualità Juventino
- Rejestracja: 06 sierpnia 2010
- Posty: 5059
- Rejestracja: 06 sierpnia 2010
Wyluzujcie bo macie podnietę jak kibice Arsenalu. On strzelił gola Leeds United w meczu trzeciej kategorii ważności.
Giaccherini też strzelił ładnie z Bologną i jakoś nikt się u Nas nie spuszczał 8)
Giaccherini też strzelił ładnie z Bologną i jakoś nikt się u Nas nie spuszczał 8)
- wojczech7
- Juventino
- Rejestracja: 16 kwietnia 2008
- Posty: 1857
- Rejestracja: 16 kwietnia 2008
Ty tak serio?Ouh_yeah pisze:Wyluzujcie bo macie podnietę jak kibice Arsenalu. On strzelił gola Leeds United w meczu trzeciej kategorii ważności.
Giaccherini też strzelił ładnie z Bologną i jakoś nikt się u Nas nie spuszczał 8)

Henry to klasa sama w sobie, takich bramek strzelił cały wór, albo i dwa. Tym niemniej fajny, miły, historyczny moment
"Błogosławiony, kto nie mając nic do powiedzenia, nie obleka tego faktu w słowa."
- pakman
- Juventino
- Rejestracja: 06 listopada 2003
- Posty: 263
- Rejestracja: 06 listopada 2003
Ja akurat Henrego nie lubie - juz nawet TEJ reki mu nie bede wypominac kolejny raz - ale wczoraj jak bylem w pracy zapytalem kumpla o wynik Arsenalu , ktorego on jest fanem . Tylko sie usmiechnal do mnie i powiedzial ze wygrali 1-0 a bramke strzeli ....Henry ! Mimo mojej antypatii bardzo mnie to ucieszylo a pierwsza rzecza ktora zrobilem po powrocie bylo wlaczenie kompa i szybka wizyta na YT. Wygladalo to tak jakby nigdy nie odchodzil z Arsenalu albo jakby wczorajszy mecz rozgrywany byl pare lat temu - ten sam styl , ta sama klasa i znow ten plasowany strzal !! jakkolwiek on to robi zawsze mu wychodzi(ło) ! I pomyslec ze w Juventusie sie nie sprawdzil ?!
"Białe seRce , kRew w czeRni MY na zawsze JUVE wieRni " ★ ★ ★
Pirlo przyszedl z Mialnu za darmo ? Niemozliwe!
Nawet Chuck Norris nie strzelil tylu goli co DEL PIERO !
Pirlo przyszedl z Mialnu za darmo ? Niemozliwe!
Nawet Chuck Norris nie strzelil tylu goli co DEL PIERO !
- pan Zambrotta
- Juventino
- Rejestracja: 01 czerwca 2004
- Posty: 5352
- Rejestracja: 01 czerwca 2004
thanks for rescue, Captain Obvious :roll: .pablo1503 pisze:PS. Zauważyliście, że Henry wszystkie, ale to wszystkie akcja w polu karnym wykańcza plasowanym strzałem obok słupka(coś takiego jak dziś).
Tym się różnią kibice Arsenalu, od chociażby Juventusu że gościa który wypiął się na nich całkiem niedawno i odszedł do Barcy, za bramkę z outsiderem na rękach znowu noszą.
Jeszcze jedno przemyślenie - wczoraj dobitnie było widać klęskę Wengera, musiał się posiłkować starą gwardią, żeby ta pchnęła znowu wózek, bo inni nie są w stanie.
- Ouh_yeah
- Qualità Juventino
- Rejestracja: 06 sierpnia 2010
- Posty: 5059
- Rejestracja: 06 sierpnia 2010
A Ty tak na serio podniecasz się, że facet który zostawił Arsenal dla ogrywającej ich regularnie Barcelony, wrócił z emeryturki na dwa miesiące i strzelił gola ogórom z drugiej ligi w meczu o pietruszkę? :roll:wojczech7 pisze:Ty tak serio?
- Skibil
- Redaktor
- Rejestracja: 27 czerwca 2007
- Posty: 1215
- Rejestracja: 27 czerwca 2007
Ale tu nie chodzi, o to co on zrobił i gdzie poszedł, tylko jak fantastyczne umiejętności ma ten facet i jak przyjemnie ogląda się jego grę. Popatrz jak gra Henry, jak niewiele mu potrzeba do strzelenia, a potem pooglądaj sobie takiego Matriego co potrzebuje w pierwszej kolejności zepsuć 3 setki i zepsuć jeszcze kilka zagrań zanim coś strzeli.Ouh_yeah pisze: A Ty tak na serio podniecasz się, że facet który zostawił Arsenal dla ogrywającej ich regularnie Barcelony, wrócił z emeryturki na dwa miesiące i strzelił gola ogórom z drugiej ligi w meczu o pietruszkę? :roll:
- Pan Mietek
- Juventino
- Rejestracja: 29 sierpnia 2009
- Posty: 2637
- Rejestracja: 29 sierpnia 2009
Nie noszą go za bramkę z outsiderem tylko za sam powrót. A ten gość co się na nich "wypiął" wcześniej ciągnął całą grę do przodu przez ponad 7 lat i jest najlepszym strzelcem wszechczasów :roll: Do tego ciężko powiedzieć, że się wypiął, ambicją Henry'ego było zdobycie Ligi Mistrzów i dlatego poszedł do Barcelony. Ponadto nie da się ukryć, że Arsenal na tym zyskał.pan Zambrotta pisze:Tym się różnią kibice Arsenalu, od chociażby Juventusu że gościa który wypiął się na nich całkiem niedawno i odszedł do Barcy, za bramkę z outsiderem na rękach znowu noszą
Napisałbym dokładnie to samo co zoff ale on był pierwszy

- pan Zambrotta
- Juventino
- Rejestracja: 01 czerwca 2004
- Posty: 5352
- Rejestracja: 01 czerwca 2004
na jedno wychodzi.Mietson pisze:Nie noszą go za bramkę z outsiderem tylko za sam powrót.
odszedł, bo zrozumiał że z tą drużyną nic nie osiągnie.Mietson pisze:A ten gość co się na nich "wypiął" wcześniej ciągnął całą grę do przodu przez ponad 7 lat i jest najlepszym strzelcem wszechczasów :roll:
jednak Arsenal to nie Hansa Rostock.Mietson pisze:Do tego ciężko powiedzieć, że się wypiął, ambicją Henry'ego było zdobycie Ligi Mistrzów i dlatego poszedł do Barcelony.
czyli się wypiął.
jak można deklarować miłość do klubu i z niego odchodzić?
no tak, posprzedawali najlepszych zawodników i widać, gdzie są.Mietson pisze:Ponadto nie da się ukryć, że Arsenal na tym zyskał.
Ale nie wiem, czy ty to rozumiesz, bo nie tak dawno broniłeś węgera i mówiłeś, że celem klubu jest osiąganie zysków, na równi z sukcesami.
- Pan Mietek
- Juventino
- Rejestracja: 29 sierpnia 2009
- Posty: 2637
- Rejestracja: 29 sierpnia 2009
No właśnie napisałeś wyżej, że zrozumiał, że nie wygra CL. A widocznie tak mu na tym zależało, że odszedł.pan Zambrotta pisze:jednak Arsenal to nie Hansa Rostock.
czyli się wypiął.
jak można deklarować miłość do klubu i z niego odchodzić?
Jak się odchodzi z drużyny to nie znaczy, że nie można mówić o kochaniu klubu, przykładów jest sporo. Henry zrobił tyle dla Arsenalu, że nie dziwi mnie, że fani go kochają.
Bo jestpan Zambrotta pisze:Ale nie wiem, czy ty to rozumiesz, bo nie tak dawno broniłeś węgera i mówiłeś, że celem klubu jest osiąganie zysków, na równi z sukcesami.