Polityka

[Vimes]

http://poznan.wyborcza.pl/poznan/1,8933 ... -razy.html

Makiavelu, czy Ty też płaczesz przez PiS? Czy wpiąłeś już opornik w klapę i bronisz demokracji?

[jakku1]

Na pracę w roli doradcy ministra w MON, mimo to, raczej bym się nie zgodził, bo nie znam się na sprawach obronności.

Aha. To teraz o tym piszesz? A kiedy dyskutowalismy pare tygodni temu na temat wlasnie obronnosci to z zaciekłością dzika forsowałeś swoje postulaty.

Swoja drogą, jako że jeśli chodzi o politykę interesuje mnie tylko i wyłącznie dyplomacja oraz militaria, muszę przyznać, że:
a) Obecna partia rządząca złamała wszystkie obietnice wyborcze, co do środków na obronność. Mialo być 3% PKB, a zaczyna się powolne, aczkolwiek stanowcze wycofywanie z obietnic.
b) O ile z powodów obiektywnych głosy są podzielone w sprawie Patriotów (sprawy techniczne, rosnący kurs dolara), tak jeśli obecny minister "anuluje" przetarg na Caracale to będzie to decyzja totalnie sprzeczna z interesem kraju. Najlepsze jest to, ze w obozie rządowym w ogole pojawiaja sie glosy, ze nowe smiglowce nam nie sa potrzebne a to jest juz niestety, totalne kuriozum. I patrząc na to, jak swego czasu Macierewicz wypowiadał się o Rosomaku, to jestem tutaj skłonny przypuszczać, że jest on w stanie podjąć decyzję fatalną w skutkach dla państwa tylko dlatego, aby dopiec swoim poprzednikom bądź zrealizować postulaty lobbystów.

Zobaczymy jak to bedzie, ale mam wrazenie, ze niestety z rzadow A. Macierewicza nie wyniknie nic dobrego. Wrecz przeciwnie. A biorac pod uwage sytuacje miedzynarodowa, silna armia to powinien byc nasz priorytet.

[Lucas87]

# obrona demokracji w Polsce.
# wolne i niezależne media.
# walka z dyktaturą Kaczafiego.
# sama prawda i same dobro.

Michnik przytula Lisa. Zaprasza go do pracy w „Gazecie Wyborczej”
- Deklaruję, że jeżeli Tomasza Lisa wyrzucą z publicznej telewizji, to w „Gazecie” ma miejsce.

No, a jak!

[ewerthon]

Myślę, że kandydatura Tomasza Lisa do redakcji Gazety Wyborczej to doskonały pomysł, wszakże jest on symbolem propolskiego, niezależnego i obiektywnego dziennikarstwa.

[Vimes]

"Policja ma złe wieści. "Nie obronimy Szwecji przed terrorystami!""

A to ci niespodzianka. Policja bezradna w kraju szalejącej politycznej poprawności.

[gregor_g4]

Na pracę w roli doradcy ministra w MON, mimo to, raczej bym się nie zgodził, bo nie znam się na sprawach obronności.

Aha. To teraz o tym piszesz? A kiedy dyskutowalismy pare tygodni temu na temat wlasnie obronnosci to z zaciekłością dzika forsowałeś swoje postulaty.

Touche....

Jednak znając Makiavela, to zaraz Ci odpisze, że na pracę w MON kompetencje ma za niskie, jednak wyższe od Twoich, bo przecież jesteś plebsem.
A on w kręgach akademickich dyskutował na różne tematy i o obronności to i owo usłyszał i na tej podstawie moż stwierdzić, że nie masz pojęcia o czym piszesz.

EDIT
Jakku, a co do przetargu na helikoptery, to czy nie było tak, że armia zgłosiła zapotrzebowanie na 3 typy śmigłowców: transportowy, bojowy i jeszcze jakiś(już nie pamiętam) a wybrano Caracala, jako model który najlepiej łączy te funkcje, przy okazji wydając mniej pieniędzy niż planowano?
Pytam, bo gdzieś tak wyczytałem a w tym temacie jakoś głęboko nie siedze.

[deszczowy]

EDIT
Jakku, a co do przetargu na helikoptery, to czy nie było tak, że armia zgłosiła zapotrzebowanie na 3 typy śmigłowców: transportowy, bojowy i jeszcze jakiś(już nie pamiętam) a wybrano Caracala, jako model który najlepiej łączy te funkcje, przy okazji wydając mniej pieniędzy niż planowano?
Pytam, bo gdzieś tak wyczytałem a w tym temacie jakoś głęboko nie siedze.

Armia chciała mieć platformę wielozadaniową, którą można "zabudować" w różny sposób. Chcieli mieć maszynę, która byłaby w stanie:
a) pełnić funkcje transportowe,
b) pełnić rolę maszyny bliskiego wsparcia,
c) wypełniać rolę CSAR - czyli poszukiwawczo-ratunkową.

Tę rolę pełniły, a właściwie pełnią w naszej armii śmigłowce Mi-8/17. Spośród trzech zgłoszonych do przetargu maszyn, Caracal jest śmigłowcem największym, mogącym zabrać na pokład ok. 18-20 żołnierzy w pełnym oporządzeniu. I więcej, jeśli nie mają oporządzenia. Do tego można je całkiem potężnie uzbroić. Są sprawdzone m.in. podczas wojny w Afganistanie. To dobra, wypróbowana platforma, oparta na sprawdzonej konstrukcji.

I wszystko byłoby fajnie, gdyby w pewnym momencie ktoś nie zaczął kombinować. Cholera wie - Francuzi czy nasze MON. Prywatnie sądzę, że jedni i drudzy ale uważam, że MON nabździało w sprawę.

Karakony mogę świetnie spełniać wszystkie w/w funkcje. A ponieważ mają tę nieszczęsną, składaną belkę ogonową można je trzymać na pokładzie statków (których jeszcze nie mamy, ale to inna sprawa).

Jestem wielkim fanem Karaczanów i bardzo, bardzo bym chciał, żeby trafiły do naszej armii ale trzeba postawić sprawę jasno: kontrakt na nie jest horrendalnie drogi. 13 mld zł za 50 maszyn to jednak trochę kosmos. Tym bardziej, że od początku była mowa o 70 nowych maszynach. Jedna i druga strona powinna spuścić z tonu. Mam nadzieję, że nie trafią do nas produkty z Mielca i Świdnika, bo są zwyczajnie gorsze. Tylko tańsze. Ale co z tego, skoro oba zakłady są w rękach Amerykańskich i Włosko-Brytyjskich?

[jakku1]

EDIT
Jakku, a co do przetargu na helikoptery, to czy nie było tak, że armia zgłosiła zapotrzebowanie na 3 typy śmigłowców: transportowy, bojowy i jeszcze jakiś(już nie pamiętam) a wybrano Caracala, jako model który najlepiej łączy te funkcje, przy okazji wydając mniej pieniędzy niż planowano?
Pytam, bo gdzieś tak wyczytałem a w tym temacie jakoś głęboko nie siedze.

To nie tak.

Toczą się obecnie dwa postępowania. Pierwsze - juz zakonczone, wystarczy wynegocjowac offset i podpisac ostateczna umowe, na smigłowce transportowe + smiglowce dla wojsk specjalnych + CSAR + ZOP + MEDEVAC (tak wyglada szczegolowo ten pakiet 50 maszyn, propocji nie bede podawac, bo juz nie pamietam). CSAR to nic innego jak skrot od Combat Search and Rescue, a ZOPy służą z kolei do zwalczania okretow podwodnych. 60% zakupionych maszyn to beda smiglowce specjalistyczne, wiec nie bylo totalnie sensu rozpisywania tego przetargu na pare mniejszych (a byly takie glosy).

Wygrał ten przetarg Caracal, slusznie, bo ani Swidnik (Agusta) ani Mielec (Sikorsky) nie zaproponowaly nic ciekawszego. Wrecz przeciwnie, propozycja Swidnika to żenada (zaproponowali smiglowiec bez certyfikatu przelotu nad zbiornikami wodnymi, za to przeznaczyli bardzo duzo pieniedzy na lobbing, stad teraz taki wrzask), a Sikorsky wystawił do przetargu maszyne bez... uzbrojenia (ktore nalezaloby dokupic osobno, fajnie, prawda?).

Jest jeszcze dugie postępowanie, pod kryptonimem Kruk a dotyczy smiglowcow stricte bojowych i tutaj do konca roku ministerstwo powinno rozpocząć procedurę zakupu, bo faza analityczno-kocepcyjna jest juz zakonczona.

Jestem wielkim fanem Karaczanów i bardzo, bardzo bym chciał, żeby trafiły do naszej armii ale trzeba postawić sprawę jasno: kontrakt na nie jest horrendalnie drogi. 13 mld zł za 50 maszyn to jednak trochę kosmos.

Deszczu, a wiesz co tak naprawde jest w umowie? To znaczy, wiesz ze placimy 13 miliardów za 50 maszyn? Widziałeś dokumenty? ;-)

Bo tak naprawde, to cholera wie, co jest w papierach i nie dosc, ze kwota nie jest jeszcze znana, tak nie do konca wiadomo co dokladnie kupujemy za te parenascie miliardów.

Tym bardziej, że od początku była mowa o 70 nowych maszynach. Jedna i druga strona powinna spuścić z tonu. Mam nadzieję, że nie trafią do nas produkty z Mielca i Świdnika, bo są zwyczajnie gorsze. Tylko tańsze. Ale co z tego, skoro oba zakłady są w rękach Amerykańskich i Włosko-Brytyjskich?

Czy ja wiem, czy to dziadostwo, które zaproponowali nam Amerykanie ostatecznie byloby tansze? ; /

Dolicz sobie do wszystkiego koszt uzbrojenia, Amerykanie chcieli nam bowiem sprzedać "goły" smiglowiec. Agusta z kolei to jest totalne nieporozumienie. I chyba nawet za polowe tej kwoty nie chciałbym maszyny od Włochów.

[Makiavel]

Postaram się zdążyć z odpowiedziami przed meczem.

@zbysioJuve Nie uważam by moje dokonania były jakieś wybitne, wspomniałem o tym bo jednak, w przeciwieństwie do doradcy Macierewicza, miałem te parę lat więcej na ich osiągnięcie. Trudno też powiedzieć, że zawdzięczam je PO, bo Kaczyńscy raczej doktoraty nie zawdzięczają PZPR. Problem, o którym wciąż piszę nie jest związany z tym, że nie szanuje wyniku wyborów, problem polega na tym, że zwycięzcy tych wyborów nie szanują prawa, konstytucji, demokracji.

@Ouh yeah Myślę, że wystarczy nasz TK, którego wyroki, mam nadzieje, będą respektowane. Jeśli nie to faktycznie trzeba będzie to eskalować na forum międzynarodowe.

@jakku1 Nie sądzisz, że jest różnica między doradzaniem ministrowi obrony narodowej a sporem o to czy pokonalibyśmy na wojnie Rosję? Gdyby przyjąć kryterium, że dyskutują tutaj tylko eksperci z danej dziedziny to ten temat byłby martwy.

@Vimes Nie, nie płaczę. Mnie słuchanie o dokonaniach PiSu zamienia w takiego oto człowieka
:mad2: . Wiem jednak, że tak długo nie pociągną. Albo za rok, półtora znów zrobią strategiczny odwrót albo za 2-3 lata ludzie wywiozą ich na taczkach (gdy będą jechać po bandzie) albo za 4 lata wylądują na śmietniku historii, poza Sejmem, jak dziś SLD.

Na koniec, jak broniłem tutaj PO przed idiotycznymi atakami ze źródeł typu "niezależna.pl" to byłem propagandzistą PO. Kim Wy jesteście, skoro bronicie PiS przed zarzutami wszystkich byłych prezesów TK i konstytucjonalistów? Kim, gdy bronicie mianowania doradcą w MON chłopca, który nie ma o temacie pojęcia, w czasach, gdy zagrożenie terroryzmem jest ogromne a za granicą zamrożony konflikt zbrojny?

[deszczowy]

Wygrał ten przetarg Caracal, slusznie, bo ani Swidnik (Agusta) ani Mielec (Sikorsky) nie zaproponowaly nic ciekawszego. Wrecz przeciwnie, propozycja Swidnika to żenada (zaproponowali smiglowiec bez certyfikatu przelotu nad zbiornikami wodnymi, za to przeznaczyli bardzo duzo pieniedzy na lobbing, stad teraz taki wrzask), a Sikorsky wystawił do przetargu maszyne bez... uzbrojenia (ktore nalezaloby dokupic osobno, fajnie, prawda?).

Jest jeszcze dugie postępowanie, pod kryptonimem Kruk a dotyczy smiglowcow stricte bojowych i tutaj do konca roku ministerstwo powinno rozpocząć procedurę zakupu, bo faza analityczno-kocepcyjna jest juz zakonczona.

Jestem wielkim fanem Karaczanów i bardzo, bardzo bym chciał, żeby trafiły do naszej armii ale trzeba postawić sprawę jasno: kontrakt na nie jest horrendalnie drogi. 13 mld zł za 50 maszyn to jednak trochę kosmos.

Deszczu, a wiesz co tak naprawde jest w umowie? To znaczy, wiesz ze placimy 13 miliardów za 50 maszyn? Widziałeś dokumenty? ;-)

Bo tak naprawde, to cholera wie, co jest w papierach i nie dosc, ze kwota nie jest jeszcze znana, tak nie do konca wiadomo co dokladnie kupujemy za te parenascie miliardów.

Tym bardziej, że od początku była mowa o 70 nowych maszynach. Jedna i druga strona powinna spuścić z tonu. Mam nadzieję, że nie trafią do nas produkty z Mielca i Świdnika, bo są zwyczajnie gorsze. Tylko tańsze. Ale co z tego, skoro oba zakłady są w rękach Amerykańskich i Włosko-Brytyjskich?

Czy ja wiem, czy to dziadostwo, które zaproponowali nam Amerykanie ostatecznie byloby tansze? ; /

Dolicz sobie do wszystkiego koszt uzbrojenia, Amerykanie chcieli nam bowiem sprzedać "goły" smiglowiec. Agusta z kolei to jest totalne nieporozumienie. I chyba nawet za polowe tej kwoty nie chciałbym maszyny od Włochów.

Agusta to zaproponowała nam maszyny najnowsze i najbardziej podatne na rozbudowę... ale zupełnie nie pasującą do naszego zamówienia. To lekki helikopter, który może nadaje się do działań wsparcia ale nie widzę ich jako śmigłowca transportowego. Gdyby Włosi zaproponowali nam AW 101 to pewnie dziś nasi piloci już cieszyliby się na myśl o wakacjach nad Adriatykiem. No ale nie. Ale słusznie zauważyłeś, że wpakowali olbrzymią kasę w lobbing. No i jeszcze jedna rzecz, która sprawia, że na dźwięk nazwy "Świdnik" dostaję skurczu jelit. Mianowicie - prezes tego burdelu, Krystowski. Przeczytaj sobie jaki panuje tam "porządek". Jeżeli oni mają niemal 2 lata opóźnienia przy modernizacji 4 maszyn... to o czym my w ogóle mówimy?

http://www.fakt.pl/biznes/swidnik-ma-op ... 92766.html

[jakku1]

Agusta to zaproponowała nam maszyny najnowsze i najbardziej podatne na rozbudowę... ale zupełnie nie pasującą do naszego zamówienia. To lekki helikopter, który może nadaje się do działań wsparcia ale nie widzę ich jako śmigłowca transportowego. Gdyby Włosi zaproponowali nam AW 101 to pewnie dziś nasi piloci już cieszyliby się na myśl o wakacjach nad Adriatykiem. No ale nie. Ale słusznie zauważyłeś, że wpakowali olbrzymią kasę w lobbing. No i jeszcze jedna rzecz, która sprawia, że na dźwięk nazwy "Świdnik" dostaję skurczu jelit. Mianowicie - prezes tego burdelu, Krystowski. Przeczytaj sobie jaki panuje tam "porządek". Jeżeli oni mają niemal 2 lata opóźnienia przy modernizacji 4 maszyn... to o czym my w ogóle mówimy?

http://www.fakt.pl/biznes/swidnik-ma-op ... 92766.html

Plotki glosza, ze Krystowski w ogole zostal zatrudniony w Swidniku ze wzgledu tylko i wylacznie na swoje kontakty. Mial "zalatwic" przetarg dla Agusty, a ze wyszlo z tego jedno wielnie nic, teraz wymyslaja rozne "cuda wianki", wlacznie z podawaniem ministerstwa do sadu.

A co do Agusty, to przeciez gdyby oni sie dogadali z Francuzami to wspolnie mogliby wystawic NH90 i byłoby pozamiatane. Zaczeli kombinowac, chcieli opchnac nam kompletnie niesprawdzona maszyne to skonczylo sie tak, jak sie skonczyc musiało. Mnie ich nie zal, najlepiej byloby gdyby panstwo przejelo znow Swidnik i zaczelo pracę nad kolejnymi wersjami Sokoła/Głuszca.

[Karowiew]

Polityka imigracyjna Szwecji w pigułce: http://wiadomosci.wp.pl/kat,1356,title, ... aid=116090

Szwecja jest na pierwszym miejscu wśród krajów Unii jeśli chodzi o ilość zgłoszonych gwałtów. W zeszłym roku zgłoszono 20300 przestępstw na tle seksualnym, z czego 6294 gwałtów. W porównaniu z rokiem 1975, kiedy Szwecja oficjalnie stała się krajem wielokulturowym, ilość gwałtów wzrosła piętnastokrotnie. Wykrywalność gwałtów w zeszłym roku wynosiła 20 proc. (dla porównania w Polsce 78,2 proc.). Obecnie nie prowadzi się statystyk co do pochodzenia sprawców, ale statystyki z 2005 roku wskazują, że wśród sprawców było pięć razy więcej osób urodzonych poza Szwecją niż w Szwecji. Według statystyk duńskich z 2010, cudzoziemcy stanowili ponad połowę skazanych za gwałty.

To jest prawdziwa petarda w tej "<brzydkie słowo ( ͡° ͜ʖ ͡°)>":

Dwóch 10-letnich uczniów z któregoś z pozaeuropejskich krajów molestowało seksualnie swoje koleżanki. Rodzice przez długi czas bezskutecznie próbowali interweniować u dyrektora, który im tłumaczył, że to normalne zachowanie chłopców w tym wieku. Po pewnym czasie jeden z chłopców zgwałcił na podwórku szkolnym swoją 10-letnią koleżankę. Szkoła próbowała wyciszyć ten fakt. Rodzice dowiedzieli się o tym z alternatywnej prasy. Jedna z matek poinformowała dyrektora, że zatrzyma swoją córkę w domu, dopóki chłopcy nie zostaną przeniesieni do innej szkoły. Dyrektor przypomniał jej o obowiązku szkolnym. Dopiero kiedy którejś nocy wybito 24 szyby w szkole i dyrektor zaczął otrzymywać maile z pogróżkami, media zainteresowały się całą historią i chłopców przeniesiono. Interesujący jest fakt, że szwedzkie radio relacjonując to wydarzenie przedstawiło dyrektora jako ofiarę. Pierwsze pytanie na konferencji prasowej brzmiało: "Jak się czuje dyrektor?".

Oto multi-kulti w pełnej krasie :hellyes:

[gregor_g4]

Panowie, dzięki za rozjaśnienie tematu. A jak wygląda kwestia serwisowania Caracali? Bo z tego co czytałem w argumentach przeciwników ich zakupu, ma to odbywać się we Francji, być długotrwałe i może być problem z częściami zamiennymi.


Wracając do tematu doradcy w MON i memów, mnie najbardziej rozbawił ten:

Dlaczego akurat dzisiaj o nim wspominam? W kontekście informacji z onetu, nie sposób go pominąć:
http://wiadomosci.onet.pl/kraj/rzeczpos ... e-e/r9em0e
Edmund ma wygląd gościa co całe życie spędził przed komputerem, stąd te memy o nim. Jak widać po wiadomości wklejonej wyżej, może właśnie kogoś takiego trzeba w MON?
Ciekawi mnie jak sprawe skomentuje Siemoniak, który tak chętnie chciał stawać do debaty z Macierewiczem, podważał kompetencje Gowina (tak jakby sam przed objęciem MON miał do tego kompetencje ).
Jak na razie do jego sukcesów można zapisać afere taśmową z kelnerami, oraz mega wyciek maili. Dobrze że jego kadencja się kończy, bo gdyby pociągnął jeszcze jedną to CV miałby jedno z lepszych na świecie

Problem, o którym wciąż piszę nie jest związany z tym, że nie szanuje wyniku wyborów, problem polega na tym, że zwycięzcy tych wyborów nie szanują prawa, konstytucji, demokracji.

nie irytuj się tak doktorku, Stefan rozwieję Twoje wątpliwości na ten temat:

https://scontent-frt3-1.xx.fbcdn.net/hp ... e=56E851AE



Ciągle się irytujesz na działania PIS, a jak widać po wyborach ich poparcie rośnie. To jest demokracja, wybierasz partię która wygrywa większością głosów, a ona rządzi tak jak uważa, że powinna.

[Makiavel]

http://wiadomosci.wp.pl/kat,1041267,tit ... aid=1160a3

Spada, nie rośnie.

Po wtóre, znów komentujesz coś, czego nie rozumiesz. Co ma Siemoniak wspólnego z podsłuchami? To działka MSW. Raz. Dwa - trudno aby minister odpowiadał za cyberbezpieczeństwo. Dwa. Trzy - to, że chłopak grał dużo w gry komputerowe nie czyni go specem od walki z hakerami. Tacy, jeśli ich już szukać na uniwersytetach, to raczej na MIT czy CIT (sprawdź sobie w google co to takiego) nie na wydziale administracji. Last but not least, nie rozumiesz czym jest demokracja. Spieszę, więc z informacją, że demokracja to nie jest system, w którym po wygranych wyborach zwycięzca bierze wszystko, nie ma ograniczeń. Demokracja to system, który opiera się na trójpodziale władzy (Duda go naruszył), na poszanowaniu prawa (PiS wydał uchwałę, która ma działać wstecz...) na niezawisłości sędziów i prokuratury (PiS robi zamach na TK, zapowiadał też zamach na niezawisłość prokuratury), na poszanowaniu mniejszości (Duda zawetował ustawę, która jedyne co robiła to ułatwiała życie osobom transpłciowym, którzy bez niej osiągają swój cel dłuższą i mniej przyjemną drogą), na poszanowaniu opozycji (PiS wykosił PSL z wszystkiego, z czego mógł; proceduje ustawy na chybcika nie uwzględniając w ogóle głosu opozycji i nie głosując jej poprawek/wniosków). Można tak wymieniać. Na razie to PiS robi pierwsze kroki by pójść "demokratyczną drogą" Adolfa Hitlera, który też wygrał wybory.

Ponawiam swoją radę, posługując się parafrazą podpisu jednego z użytkowników tutaj - jeśli nie masz nic mądrego do powiedzenia, nie oblekaj tego w słowa.

Edit. Już widać, jak za czasów PiS wszyscy liczą się z Polską na arenie międzynarodowej. Szczyt klimatyczny, Merkel kończy wystąpienie, wychodzi na mównicę Szydło- ludzie wychodzą z sali

[gregor_g4]

Mogę Ci tylko pogratulować, jeśli na poważnie wziąłeś moj wpis o Edmundzie jako obronie MON przed hakerami

Ci do reszty "mondryh" Twoich wypocin, to nie pamiętam Twojego oburzenia gdy PO obsadzała TK swoimi ludźmi.
To, że Tobie działania PIS się nie podobają to dobry znak. Róznica między PO, a PIS polega na tym, że PO jedynie potrafi szczekać, że Ziobro ma stanąć przed Trybunałem Stanu, a gdy mają sposobność do tego doprowadzić to ponoszą porażkę.
PIS uważał, że Bury jest winien, to się nie patyczkowali i go zawineli byle szybciej.
Ludzie widzą różnice w działaniu, a tylko takie trolle jak Ty trzęsą portkami, że po nich przyjdą.