Kontuzje
- Ouh_yeah
- Qualità Juventino
- Rejestracja: 06 sierpnia 2010
- Posty: 5059
- Rejestracja: 06 sierpnia 2010
Rinaudo miał operację w październiku i miał wrócić po 3 miesiącach w styczniu. Taka była oficjalna wersja. A My w marcu [!] dowiadujemy się, że przeszedł kolejną operację i znowu 3 miesiące do powrotu sprawności.
De Czelje doznał kontuzji w meczu z Milanem pod koniec października i przerwa miała potrwać 3 miesiące. Czyli miał wrócić na początku Lutego. Mamy 4 marca i nie zanosi się na to, że zostanie powołany na rewanż [!] z Milanem.
Nasz sztab medyczny to jakiś kabaret.
De Czelje doznał kontuzji w meczu z Milanem pod koniec października i przerwa miała potrwać 3 miesiące. Czyli miał wrócić na początku Lutego. Mamy 4 marca i nie zanosi się na to, że zostanie powołany na rewanż [!] z Milanem.
Nasz sztab medyczny to jakiś kabaret.
- Juras_Senat
- Qualità Juventino
- Rejestracja: 21 marca 2010
- Posty: 838
- Rejestracja: 21 marca 2010
Ha!
Dopadła mnie klątwa Vinovo.
Zerwałem więzadło w kolanie.

Dopadła mnie klątwa Vinovo.
Zerwałem więzadło w kolanie.

- Donnie
- Juventino
- Rejestracja: 17 września 2006
- Posty: 600
- Rejestracja: 17 września 2006
Zapomniałem już, że mamy w ogóle takiego grajka, jak De Ceglie. Czy jego powrót wniósłby jakąś jakość do defensywy? Kwestia dyskusyjna. O Rinaudo to nawet nie wspominam, ciężko go w ogóle nazwać naszym zawodnikiem. Pewnie zamknie swój bilans meczów w naszych barwach na jednym występie.
- Eric6666
- Juventino
- Rejestracja: 13 listopada 2006
- Posty: 1159
- Rejestracja: 13 listopada 2006
właśnie za mało alkoholu ;d po alkoholu ciało człowieka staje się mniej kontuzjogenne, byłeś świadkiem jak koleś potrącił pijaczka przy koło 100 km/h wywaliło dziadka w powietrze i przeżył, bo miał taką ilość alkoholu w sobie;d więc nic tylko dbać o zdrowie i pić;dLypsky pisze:Mniej alkoholu.Juras_Senat pisze:Ha!
Dopadła mnie klątwa Vinovo.
Zerwałem więzadło w kolanie.
może to byłby lek Juventusu? Krasic w końcu odzyskałby fantazję w dryblingu;d Iaquinta widziałby 2 bramki, to może raz na 2 strzały trafiałby w właściwą? Melo odradzam, bo skoro na trzeźwo jest agresywny, to po alkoholu nie chce wiedzieć co by robił;d
- Juras_Senat
- Qualità Juventino
- Rejestracja: 21 marca 2010
- Posty: 838
- Rejestracja: 21 marca 2010
Po alkoholu jestem nieśmiertelny i śpię w skarpetkach. :CEric6666 pisze:właśnie za mało alkoholu ;d po alkoholu ciało człowieka staje się mniej kontuzjogenne, byłeś świadkiem jak koleś potrącił pijaczka przy koło 100 km/h wywaliło dziadka w powietrze i przeżył, bo miał taką ilość alkoholu w sobie;d więc nic tylko dbać o zdrowie i pić;dLypsky pisze:Mniej alkoholu.Juras_Senat pisze:Ha!
Dopadła mnie klątwa Vinovo.
Zerwałem więzadło w kolanie.
- Moonk
- Juventino
- Rejestracja: 01 listopada 2005
- Posty: 708
- Rejestracja: 01 listopada 2005
- Podziekował: 1 raz
- Otrzymał podziękowanie: 1 raz
Budowa nowego stadionu się kończy to chyba czas by pomyśleć nad jakimś nowy ośrodkiem treningowym zdala od Vinovo. Niestety, ale tu się już nic nie da zrobić kogo byśmy nie zatrudnili to nic to nie da...
- Juras_Senat
- Qualità Juventino
- Rejestracja: 21 marca 2010
- Posty: 838
- Rejestracja: 21 marca 2010
Pamiętam jak Real, w 2000 roku, sprzedał tereny na których był ich ówczesny ośrodek treningowy miastu za 400 mln euro i zbudował nowy, gdzieś na obrzeżach Madrytu, za połowę tej ceny. Może dało by się przeprowadzić podobną operację u nas?Moonk pisze:Budowa nowego stadionu się kończy to chyba czas by pomyśleć nad jakimś nowy ośrodkiem treningowym zdala od Vinovo. Niestety, ale tu się już nic nie da zrobić kogo byśmy nie zatrudnili to nic to nie da...

Oczywiście nasza sytuacja jest zgoła inna, o ile pamiętam oni uzyskali taką cenę dzięki temu, że ich baza treningowa była umiejscowiona w ścisłym centrum miasta,.
- deszczowy
- Juventino
- Rejestracja: 01 września 2005
- Posty: 5690
- Rejestracja: 01 września 2005
- jarmel
- Redaktor
- Rejestracja: 25 lutego 2006
- Posty: 2445
- Rejestracja: 25 lutego 2006
Tylko, że nasz ośrodek już jest na jakimś totalnym zadupiuJuras_Senat pisze:Pamiętam jak Real, w 2000 roku, sprzedał tereny na których był ich ówczesny ośrodek treningowy miastu za 400 mln euro i zbudował nowy, gdzieś na obrzeżach Madrytu, za połowę tej ceny. Może dało by się przeprowadzić podobną operację u nas?Moonk pisze:Budowa nowego stadionu się kończy to chyba czas by pomyśleć nad jakimś nowy ośrodkiem treningowym zdala od Vinovo. Niestety, ale tu się już nic nie da zrobić kogo byśmy nie zatrudnili to nic to nie da...![]()
Myślę, że jak zakończy się budowa stadionu to wezmą się w końcu za te Vinovo, bo chyba tylko ślepy nie widzi tego problemu.
#AllegriOut
- Ouh_yeah
- Qualità Juventino
- Rejestracja: 06 sierpnia 2010
- Posty: 5059
- Rejestracja: 06 sierpnia 2010
Pytanie za 100 pkt. O czym rozmawiał Elkann z DeCeglie podczas wizyty w Vinovo?
a) O tym, kiedy wraca, bo sztab medyczny nie wie.
b) O tym, jaki świetny mecz zagrał z Milanem w październiku.
c) O tym, czy Ashton Kutcher to jakaś dalsza rodzina.
d) O tym, że jego powrót będzie naszym największym wzmocnieniem a on sam jest ważną częścią obecnego projektu.
a) O tym, kiedy wraca, bo sztab medyczny nie wie.
b) O tym, jaki świetny mecz zagrał z Milanem w październiku.
c) O tym, czy Ashton Kutcher to jakaś dalsza rodzina.
d) O tym, że jego powrót będzie naszym największym wzmocnieniem a on sam jest ważną częścią obecnego projektu.