Mercato (Lato 2015)
- wloski
- Juventino
- Rejestracja: 30 stycznia 2005
- Posty: 2093
- Rejestracja: 30 stycznia 2005
Po pierwsze nie ma z kim grać na skrzydle, bo nie gramy parą skrzydłowych na stronę tylko pojedynczym zawodnikiem to raz, dwa Lichy nie jest wcale taki fantastyczny ja go malujesz. Ogólnie można na niego liczyć z tyłu, ale z przodu jest tragiczny. Ma kiepskie dogrania jak na skrzydłowego, wrzutki to samo, nie posiada nawet repertuaru dwóch tricków. Dobrze, że ma takie statystyki.Alexinhio-10 pisze:Powaliło Was z tym Lichym ? Gość ma topowe statsy w Europie na swojej pozycji i jak ma z kimr grać na skrzydle to jest świetny. Gdzie Vrslajko, czy Caceres(który jest też dobry) do Lichego ?
- MRN
- Juventino
- Rejestracja: 07 listopada 2007
- Posty: 8709
- Rejestracja: 07 listopada 2007
- Podziekował: 13 razy
- Otrzymał podziękowanie: 205 razy
To się uśmiałem teraz...Lichy w tym wieku, mając takie doświadczenie ma problem z wrzuceniem piłki lub z ostatnim podaniem jakie obserwowaliśmy do Llorente podczas meczu z Milanem w zeszłym sezonie na San Siro...robi trochę szumu na skrzydle ale bardziej niż z powodu kapitalnych dośrodkowań pamiętam go kłócącego się z kim popadnie...Lichy to po prostu solidny grajek i nic poza tym !Alexinhio-10 pisze:......
Bywają mecze, że na 10 wrzutek w jego wykonaniu, wszystkie są na wysokości kolan przeciwnika...
Liczyłem na to, że Lichy zostanie wreszcie zastąpiony przez zawodnika z wyższej półki bo obok Kielona jest najbardziej irytującym mnie zawodnikiem Juve...

- Shadow Marshall
- Juventino
- Rejestracja: 22 grudnia 2014
- Posty: 1432
- Rejestracja: 22 grudnia 2014
Jak gramy 4 w obronie to Lichy jest niezbędny, ale w 3-5-2 facet tak irytuje jak mało kto. Ewidentnie mamy braki w tych pozycjach zarówno na prawym jak i na lewym skrzydle. Asa tak samo jak i Lichy ma zwody jak Krasic i przez te lata w Juve żaden się niczego nie nauczył. Obaj wrzutki mają beznadziejne, a to że na 10 prób jedna będzie "taka oo" i jakimś cudem coś z niej będzie to zwykły fart bo to, że zawodowiec ma problem z posłaniem piłki na około 2m nad ziemią gdzie do pola karnego ma 20m to jest jakiś żart.
- Alexinhio-10
- Juventino
- Rejestracja: 16 września 2009
- Posty: 2764
- Rejestracja: 16 września 2009
- Podziekował: 20 razy
- Otrzymał podziękowanie: 12 razy
No tak w końcu jest tylko drugim asystentem w zespole (4 asysty) i ma 3 bramki strzelone. Gdy gra Perreyra za napastnikami to schodzi do boku i pomaga Lichemu. Pamiętacie jak w 433 Lichy współpracował z Pepe ? Jeżeli chodzi o 352 to chyba nie ma takiego zawodnika, który by na wachadle dał radę, nawet Lahm, czy inny topowy zawodnik.
- AdiJuve
- Juventino
- Rejestracja: 04 kwietnia 2011
- Posty: 4136
- Rejestracja: 04 kwietnia 2011
- Podziekował: 9 razy
- Otrzymał podziękowanie: 20 razy
Lichy mimo swoich braków jest bardzo pożyteczny dla drużyny, zeszły sezon 9 asyst i 4 bramki w tym 5asyst i 3gole, jak na prawego obrońcę to bardzo dobre statystyki. Wymiana go na Chorwata na tą chwilę na plus na pewno by nie wyszła, w obronie słabszy a w ofensywnie też nie ma jakiegoś dobrego dryblingu czy dośrodkowania.
- Shadow Marshall
- Juventino
- Rejestracja: 22 grudnia 2014
- Posty: 1432
- Rejestracja: 22 grudnia 2014
Nie wiem ile razy on próbuje wrzucać czy cokolwiek robić. W tym sezonie jakby trochę dał sobie z tym spokój. W poprzednich sezonach walił jak opętany więc nawet na taką ilość coś mu musiało wyjść, ale jak koleś wrzuca w okolicach 16 przy linii i piłka na 5m bramkowym jest na wysokości kolana, a tam nikogo nie ma to nie wiem co on próbuje zrobić. Brakuje mu wyczucia. Pirlo mimo, że to straszny zdechlak to i tak boje mocniej.Alexinhio-10 pisze:No tak w końcu jest tylko drugim asystentem w zespole (4 asysty) i ma 3 bramki strzelone. Gdy gra Perreyra za napastnikami to schodzi do boku i pomaga Lichemu. Pamiętacie jak w 433 Lichy współpracował z Pepe ? Jeżeli chodzi o 352 to chyba nie ma takiego zawodnika, który by na wachadle dał radę, nawet Lahm, czy inny topowy zawodnik.
- zahor
- Juventino
- Rejestracja: 23 listopada 2009
- Posty: 3817
- Rejestracja: 23 listopada 2009
Gosc jest z przodu tragiczny, a mimo tego w zeszlym sezonie mial najwiecej asyst w calym zespole, w tym jest na drugim miescu. Strach pomylec ile mialby ich na koncie gdyby udalo mu sie kiedys wskoczyc na poziom "slaby", "kiepski" albo, o zgrozo, "przecietny". Argument o dwoch trickach niszczy kosmos.wloski pisze: Lichy [...] z przodu jest tragiczny. Ma kiepskie dogrania jak na skrzydłowego, wrzutki to samo, nie posiada nawet repertuaru dwóch tricków.
- vitoo
- Juventino
- Rejestracja: 15 czerwca 2012
- Posty: 1840
- Rejestracja: 15 czerwca 2012
- Podziekował: 14 razy
- Otrzymał podziękowanie: 24 razy
Zahor, ale taka jest prawda. Jedyne co mu z przodu wychodzi fajnie to wejścia w pole karne i dogrania wzdłuż bramki i, jeśli dobrze pamiętam, tak zdobywa większość asyst. A od zawodnika, grającego na skrzydle poza tym wymaga się przede wszystkim dobrych dośrodkowań (tym bardziej kiedy w polu karnym stoi wieża w postaci Llorente) i jako takiego chociaż dryblingu - a to faktycznie u Szwajcara jest tragiczne. Więc daj sobie spokój tym razem z tą ironią.zahor pisze:Gosc jest z przodu tragiczny, a mimo tego w zeszlym sezonie mial najwiecej asyst w calym zespole, w tym jest na drugim miescu. Strach pomylec ile mialby ich na koncie gdyby udalo mu sie kiedys wskoczyc na poziom "slaby", "kiepski" albo, o zgrozo, "przecietny". Argument o dwoch trickach niszczy kosmos.wloski pisze: Lichy [...] z przodu jest tragiczny. Ma kiepskie dogrania jak na skrzydłowego, wrzutki to samo, nie posiada nawet repertuaru dwóch tricków.
- Shadow Marshall
- Juventino
- Rejestracja: 22 grudnia 2014
- Posty: 1432
- Rejestracja: 22 grudnia 2014
W naszej drużynie to chyba tylko Tevez, Morata i Pogba nie panikują gdy mają blisko siebie przeciwnika. Cała reszta wchodzi w tryb "impotencja" gdy tylko ktoś jest bliżej nich niż 5m. Zero jakiegoś ryzyka, zero kreatywności. Znaleźć sobie miejsce i wybiec na puste pole to przydatny skill, ale wywalczenie pozycji samemu jest przydatny jeszcze bardziej, a u nas potrafi to chyba tylko 3 wspomnianych zawodników i żaden z nich nie jest skrzydłowym. Gdyby Lichy miał drybling przeciętnego Pepe (którego to zwody nie są niczym nadzwyczajnym) to tych asyst z pewnością miałby więcej, a tak to oglądamy typowego Krasica, jeźdźca bez głowy i jak przeciwnik nie padnie na kolana na widok - pytka pytka...dzida to jajca naszego asa kurczą się natychmiast i piłka wraca do Andrzeja, który sapiąc przerzuca piłkę do następnego dryblera - Evry.
- zahor
- Juventino
- Rejestracja: 23 listopada 2009
- Posty: 3817
- Rejestracja: 23 listopada 2009
Prawda jest taka, ze Lichtsteiner jest jednym z najczesciej asystujacych pilkarzy w Serie A. Reszta to juz sa mniej czy bardziej subiektywne przemyslenia.vitoo pisze: Zahor, ale taka jest prawda.
Nawiazujac do klasyka - a bo oni tam w Szwajcarii maja ten, hehe, Fussball i nie wiedza ze gole po takich asystach sie nie licza.vitoo pisze:Jedyne co mu z przodu wychodzi fajnie to wejścia w pole karne i dogrania wzdłuż bramki i, jeśli dobrze pamiętam, tak zdobywa większość asyst.
A tak na serio - nie rozumiem dlaczego depreconujesz tego rodzaju asysty. Inzaghiego goli zdobywanych w kluczowych meczach kolanem czy lewym sutkiem tez nie nalezy traktowac powaznie?
Jasne, zgadzam sie ze facet moglby byc w tych elementach lepszych, ale jak czytam ze caloksztalt gry ofensywnej goscia, ktory w tamtym sezonie mial 10 asyst, a w tym poki co 5, okresla sie mianem tragicznego, to mi rece opadaja. My tu mowimy o pilkarzach czy cyrkowcach?vitoo pisze: A od zawodnika, grającego na skrzydle poza tym wymaga się przede wszystkim dobrych dośrodkowań (tym bardziej kiedy w polu karnym stoi wieża w postaci Llorente) i jako takiego chociaż dryblingu - a to faktycznie u Szwajcara jest tragiczne. Więc daj sobie spokój tym razem z tą ironią.
- AdiJuve
- Juventino
- Rejestracja: 04 kwietnia 2011
- Posty: 4136
- Rejestracja: 04 kwietnia 2011
- Podziekował: 9 razy
- Otrzymał podziękowanie: 20 razy
zahor@
Tak niestety tutaj jest jeden umiejętności jednego gracza są deprecjonowane do granic absurdu a drugiego wychwalane do granic absurdu a to, że ten pierwszy jest bardziej użyteczny dla drużyny to nie ma znaczenia, bo ten drugi kiwnie 1 czy 2 i straci piłkę a ten pierwszy nie kiwnie nikogo ale zaliczy asystę.
Ktoś tam napisał, że od skrzydłowego wymaga się więcej i
za tą oczywistą oczywistość, tylko, że w Juve w 11 skrzydłowego zazwyczaj próżno szukać 8)
Tak niestety tutaj jest jeden umiejętności jednego gracza są deprecjonowane do granic absurdu a drugiego wychwalane do granic absurdu a to, że ten pierwszy jest bardziej użyteczny dla drużyny to nie ma znaczenia, bo ten drugi kiwnie 1 czy 2 i straci piłkę a ten pierwszy nie kiwnie nikogo ale zaliczy asystę.
Ktoś tam napisał, że od skrzydłowego wymaga się więcej i
