Nowy Trener?
- Alexinhio-10
- Juventino
- Rejestracja: 16 września 2009
- Posty: 2947
- Rejestracja: 16 września 2009
○ "In Italy I would like to coach Juventus, I love
their anthem. A friend of mine had a shop at the
Dele Allpi, so I often saw Juve live"
[Julian Nagelsmann]
Co Wy na to ?
Ciężko mi się odnieść.
Co do Tudora, to odchodzi z OM i zostawia ponoć za sobą syf. Ciekawe...
Ehh De Zerbi chyba nie do wyciągnięcia. Potrenuje jeszcze rok w Anglii i zaraz zakusy na niego zrobi jakiś klub z top PL.
their anthem. A friend of mine had a shop at the
Dele Allpi, so I often saw Juve live"
[Julian Nagelsmann]
Co Wy na to ?
Ciężko mi się odnieść.
Co do Tudora, to odchodzi z OM i zostawia ponoć za sobą syf. Ciekawe...
Ehh De Zerbi chyba nie do wyciągnięcia. Potrenuje jeszcze rok w Anglii i zaraz zakusy na niego zrobi jakiś klub z top PL.
- B@rt
- Juventino
- Rejestracja: 17 kwietnia 2007
- Posty: 1442
- Rejestracja: 17 kwietnia 2007
Nagelsmann pozostaje na tłuściutkim kontrakcie z Bayernem, z którego nie zrezygnuje tylko po to, żeby sobie hymnu Juventusu słuchać. Zarówno on i De Zerbi to trenerzy poza naszym zasięgiem. Myślę, że my nawet nie będziemy patrzeć na półkę, na której oni siedzą, a i dla nich dzisiejszy Juventus to żadna atrakcja. Zdolny dorobkiewicz, raczej tylko na to możemy sobie dzisiaj pozwolić, nie grając w pucharach i opłacając wakacje Probierzowi.
- ReinerJuve
- Juventino
- Rejestracja: 06 marca 2010
- Posty: 334
- Rejestracja: 06 marca 2010
Jakie to uczucie żeby marnować swój wolny czas na wchodzenie na forum kibiców innego klubu tylko po to żeby uskuteczniać prymitywne naśmiewki oparte na nazwisku i pozycji trenera, który bądź co bądź zdobył z Juve na boisku więcej punktów w tym sezonie niż klub, któremu się kibicuje?
PS. Allegri out De Zerbi/Tudor in.
- kacek_
- Juventino
- Rejestracja: 23 kwietnia 2007
- Posty: 606
- Rejestracja: 23 kwietnia 2007
To już zostało napisane i powiedziane (chociażby przez kolegę powyżej) - nawet De Zerbi jest poza naszym zasięgiem (nie umniejszając mu). Jesteśmy puści jak kościelna kasa przed remontem dachu i bez szans na grę w LM.
Moim nr jeden jest Palladino.
Drugi jest Tudor. Pozostawia jakiś tam smrodek w OM ale Francja to dziki kraj a mental piłkarzy to gangsta wannabe, więc nie we wszystko bym ślepo wierzył.
Zidane, Nagelsmann czy inny Tuchel?
Może za 5-6 lat jak odbijemy się od dna. Ale czy to nastąpi?
Do tego momentu wzmianki o trenerskim topie można traktować jak kultowe „Pepunio jest nasz” xD
Moim nr jeden jest Palladino.
Drugi jest Tudor. Pozostawia jakiś tam smrodek w OM ale Francja to dziki kraj a mental piłkarzy to gangsta wannabe, więc nie we wszystko bym ślepo wierzył.
Zidane, Nagelsmann czy inny Tuchel?
Może za 5-6 lat jak odbijemy się od dna. Ale czy to nastąpi?
Do tego momentu wzmianki o trenerskim topie można traktować jak kultowe „Pepunio jest nasz” xD
- dimebag11
- Juventino
- Rejestracja: 31 maja 2009
- Posty: 2580
- Rejestracja: 31 maja 2009
- Podziekował: 2 razy
Mając na uwadze to, iż w najbliższych minimum dwóch sezonach nie zagramy w europejskich pucharach oraz to, że przez te dwa lata będziemy zmuszeni do opłacania Allegriemu wakacji all inclusive, to chyba zdajesz sobie z tego sprawę, iż Juventus obejmie tylko ktoś pokroju Tudora (chyba w najlepszym przypadku, bo jednak wyrobił sobie już niezłą markę i nie wiem czy będzie chciał tu wracać), Pirlo czy innego Palladino lub Italiano. Osobiście, jeśli miałbym wybrać kogoś z tego grona, to chyba postawiłbym na Palladino (mimo tego, że ma niewielkie doświadczenie, a jeden dobry sezon z Monzą nie czyni z niego wybitnego trenera), a drugi w kolejce byłby właśnie Igor. Fajnie byłoby gdyby przyszedł Nagelsmann czy Zizu, ale to teraz tak realne jak to, że zaczniesz szanować Inter
Juve jest miłością całego mojego życia. Jest powodem do radości i dumy, ale i przyczyną frustracji i rozczarowań. Jest źródłem niesamowitych emocji, tworzącym prawdziwą i niekończącą się opowieść o miłości. - Gianni Agnelli
- tOmek8820
- Juventino
- Rejestracja: 04 czerwca 2019
- Posty: 71
- Rejestracja: 04 czerwca 2019
Wymyśliłem teraz, piątek późny wieczór jest przypominam...sprzedajemy Vlahovicia za 80 mln, np. Bayernowi, ewentualnie Chelsea za 90.
Za pieniądze z transferu jednego niby topa (a tak naprawdę jest niewypałem) spłacamy tego pajaca czyli - 20 mln, za 30 kupujemy dziewiątkę (nowy DS chyba po coś tu przychodzi i umie w transfery). Za resztę bierzemy Zidana na ławkę. Proste?
Żal patrzeć na to co się dzieje, zakrawa czasem na sabotaż i działanie na szkodę klubu.
Forza Juve!
Za pieniądze z transferu jednego niby topa (a tak naprawdę jest niewypałem) spłacamy tego pajaca czyli - 20 mln, za 30 kupujemy dziewiątkę (nowy DS chyba po coś tu przychodzi i umie w transfery). Za resztę bierzemy Zidana na ławkę. Proste?
Żal patrzeć na to co się dzieje, zakrawa czasem na sabotaż i działanie na szkodę klubu.
Forza Juve!
- MRN
- Juventino
- Rejestracja: 07 listopada 2007
- Posty: 8671
- Rejestracja: 07 listopada 2007
Zarówno sprawa DS jak i trenera nie zmienia się ale potrzeba cierpliwości. Giuntoli to zbyt doświadczony człowiek aby szukał zwady z ADL. Umowa z Juve już zawarta ale potrzeba dyplomacji z jego strony więc to może potrwać nawet do połowy czerwca.
Co do trenera to musimy zachować spokój ale wszystko wskazuje na to, że calma, calma będzie obowiązywać przez dwa ostatnie mecze. [Agresti na VS]
Co do trenera to musimy zachować spokój ale wszystko wskazuje na to, że calma, calma będzie obowiązywać przez dwa ostatnie mecze. [Agresti na VS]
- Oldfan
- Juventino
- Rejestracja: 04 listopada 2022
- Posty: 332
- Rejestracja: 04 listopada 2022
Ludzie zrozumcie i sie ztym pogodzcie
Zwolnienie Maxa to kosz kolo 40 baniek. W obecnej sytuacji to nie ma na to szans . Zaraz odejdzie Angel Rabiot i moze jeszcze ktos i bedzie trzeba gruba kase wydac by ich jakos zastapic.
Zwolnienie Maxa to kosz kolo 40 baniek. W obecnej sytuacji to nie ma na to szans . Zaraz odejdzie Angel Rabiot i moze jeszcze ktos i bedzie trzeba gruba kase wydac by ich jakos zastapic.
- ReinerJuve
- Juventino
- Rejestracja: 06 marca 2010
- Posty: 334
- Rejestracja: 06 marca 2010
Zwolnienie Allegriego nie kosztuje na ten moment, bo kontrakt ma już podpisany tak i tak. Kosztem dodatkowym jest jedynie kontrakt nowego trenera, dlatego nie będzie to nikt drogi w utrzymaniu. Pozostaje mieć nadzieję, że zarząd klubu zrozumiał już, że w dłuższej perspektywie ten dodatkowy koszt będzie opłacalny, bo z Allegrim będzie tylko gorzej i każdy kolejny miesiąc jego pracy to pogłębianie kryzysu sportowego. Lepiej płacić Allegriemu 2 lata za nic niż płacić za dalsze pogrążanie nas w tym syfie, który Max proponuje pod względem sportowym.
- Oldfan
- Juventino
- Rejestracja: 04 listopada 2022
- Posty: 332
- Rejestracja: 04 listopada 2022
Ludzie mowa o 40-kilku bankach, w momencie gdy pewnie jeszcze wiecej stracimyh za brak awansu do pucharow. To co od tak mamy byc 100 czy -150 baniek w plecy? Serio czasem mysle, ze wystarczy prowadzic jakis domowy budzet, aby cos rozumiec ... Ale moze to to cale NIE SWOIMI PIENIEDZMI TO SIE LATWO ZARZADZA
Jakby bylo darmowe odejscie i jakis pewny renomowany trener, a nie wynalazki typu Tudor,Paladino, to sam bym moze i byl za odejsciem Maxa. Ale to musi byc trener jakis i darmowe odejscie
A kto przyjdzie do ekipy co moze nie garc w pucharach? Nagelsman? Pochetino? Zidan ? No poknijcie sie w glowy
Jakby bylo darmowe odejscie i jakis pewny renomowany trener, a nie wynalazki typu Tudor,Paladino, to sam bym moze i byl za odejsciem Maxa. Ale to musi byc trener jakis i darmowe odejscie
A kto przyjdzie do ekipy co moze nie garc w pucharach? Nagelsman? Pochetino? Zidan ? No poknijcie sie w glowy
- Nicram_93
- Juventino
- Rejestracja: 26 czerwca 2017
- Posty: 1027
- Rejestracja: 26 czerwca 2017
Jak się dawało taki chory kontrakt, to teraz trzeba ponieść tego konsekwencje. Max, odkładając już sympatię lub antypatię do niego, jest już w tej chwili spalony w klubie. Widać wyraźnie, że co najmniej niektórym piłkarzom z nim nie po drodze, wywiad Szczęsnego po meczu z Sevillą i późniejsza reakcja Maxa mówi sami za siebie jaka atmosfera panuje w klubie i szatni. Przypomina to końcówkę Sarriego. Z tej mąki chleba nie będzie. Bez względu na koszty trzeba spróbować zatrudnić kogoś nowego, inaczej stracimy jeszcze więcej na pewno, trzymając Maxa jeszcze dwa lata.
Negelsman, Pochetino, Zidane? Żaden z nich i tak mnie nie przekonuje, więc płakał za nimi nie będę. Nie mogę odżałować De Zerbiego, ale należało podziękować na jesieni Maxowi i brać go póki była okazja. Jeśli jednak nie on, to są ciekawe nazwiska. Ryzyko duże, ale musimy je podjąć, gorzej być nie może, a ze względu na brak pucharów mamy czas na spokojną budowę czegoś nowego. Zwłaszcza, że mamy paru młodych graczy, z których może coś być, trzeba więc kogoś kto ich dobrze poprowadzi.
Wierzę, że rzeczywiście Max odejdzie, nie wyobrażam sobie innej sytuacji, biorąc pod uwagę fatalne wyniki (przypominam, że drugie miejsce w lidze, nie biorąc pod uwagę odjętych punktów, wzięło się z podobnej słabości rywali, a nie naszej dobrej gry przede wszystkim - zdobyte punkty mówią same za siebie), drugi sezon bez trofeów, brak stylu i braku jakichkolwiek perspektyw do poprawy pod tym względem. Czekam ze spokojem co się wydarzy po sezonie i mam nadzieję, że będą zmiany, inaczej sami wywieszamy białą flagę i topimy się we własnym szambie.
Negelsman, Pochetino, Zidane? Żaden z nich i tak mnie nie przekonuje, więc płakał za nimi nie będę. Nie mogę odżałować De Zerbiego, ale należało podziękować na jesieni Maxowi i brać go póki była okazja. Jeśli jednak nie on, to są ciekawe nazwiska. Ryzyko duże, ale musimy je podjąć, gorzej być nie może, a ze względu na brak pucharów mamy czas na spokojną budowę czegoś nowego. Zwłaszcza, że mamy paru młodych graczy, z których może coś być, trzeba więc kogoś kto ich dobrze poprowadzi.
Wierzę, że rzeczywiście Max odejdzie, nie wyobrażam sobie innej sytuacji, biorąc pod uwagę fatalne wyniki (przypominam, że drugie miejsce w lidze, nie biorąc pod uwagę odjętych punktów, wzięło się z podobnej słabości rywali, a nie naszej dobrej gry przede wszystkim - zdobyte punkty mówią same za siebie), drugi sezon bez trofeów, brak stylu i braku jakichkolwiek perspektyw do poprawy pod tym względem. Czekam ze spokojem co się wydarzy po sezonie i mam nadzieję, że będą zmiany, inaczej sami wywieszamy białą flagę i topimy się we własnym szambie.
"Prawdziwy dżentelmen nigdy nie opuszcza swojej damy."
Alessandro Del Piero, czerwiec 2006r.