Premier League
- francois
- Juventino
- Rejestracja: 28 czerwca 2010
- Posty: 2190
- Rejestracja: 28 czerwca 2010
Coś w tym musi być. Wszak teraz chcą wziąć się za Terry'ego.strong return pisze:Ale, że w UK już też taka nachalna "lewatywa" nastała... Liverpool został przez tę pokazową poli-poprawność wydymany i załatwiony na szaro, bardzo możliwe, że stracą teraz szanse na eliminacje LM przez tych osiem meczów.(głównie przecież ligowych) Nie ma jak "uatrakcyjnić ligę przy stoliczku", jakby to od razu "Patrysia" miało zabić. Mam nadzieję, że jakoś to skrócą.
„To jest miejsce wyjątkowe,
tu się mogą ziścić sny,
za te barwy, herb, tradycję,
zostaw serce, pot i łzy”
tu się mogą ziścić sny,
za te barwy, herb, tradycję,
zostaw serce, pot i łzy”
- Vimes
- Juventino
- Rejestracja: 06 maja 2003
- Posty: 5874
- Rejestracja: 06 maja 2003
Dorzucę swoje trzy grosze w sprawie kary dla Suareza bo dla mnie jest ona komplentym absurdem. Dla przykładu małe porównanie. Całkiem niedawno Martin Taylor za złamanie nogi Eduardo dostał standardowe trzymeczowe zawieszenie. Taylor wyrządził większą szkodę swojemu rywalowi niż Suarez Evrze, to kwestia bezdyskusyjna. Jednak Suarez popełnił przestępstwo przeciwko politycznej poprawności, więc został przykładnie ukarany.

A za sprawą winiarza z Biłgoraja i jego tęczowo-czerwonych towarzyszy polityczna poprawność wkrótce zagości w Polsce.

A za sprawą winiarza z Biłgoraja i jego tęczowo-czerwonych towarzyszy polityczna poprawność wkrótce zagości w Polsce.
- pan Zambrotta
- Juventino
- Rejestracja: 01 czerwca 2004
- Posty: 5352
- Rejestracja: 01 czerwca 2004
Kolejne popisy Mariuszka Barwuaha :lol:
ja nie wiem, może założymy temat: "Wszystko o Mario Balotellim", powklejamy wszystkie jego krzywe akcje i będzie więcej beki niż w 'Maratonie Uśmiechu' Tadka Drozdy
ja nie wiem, może założymy temat: "Wszystko o Mario Balotellim", powklejamy wszystkie jego krzywe akcje i będzie więcej beki niż w 'Maratonie Uśmiechu' Tadka Drozdy

- pan Zambrotta
- Juventino
- Rejestracja: 01 czerwca 2004
- Posty: 5352
- Rejestracja: 01 czerwca 2004
nie wiesz, że madmo żyje we własnym świecie?Ouh_yeah pisze:Całkiem niedawno. Niedługo będą 4 lataVimes pisze:Całkiem niedawno Martin Taylor za złamanie nogi Eduardo dostał standardowe trzymeczowe zawieszenie.
City i United znów zrównali się punktami. Walka będzie się toczyć do ostatniej kolejki.
- mateelv
- Juventino
- Rejestracja: 26 listopada 2006
- Posty: 1417
- Rejestracja: 26 listopada 2006
- Otrzymał podziękowanie: 1 raz
http://www.kanonierzy.com/shownews_id-2 ... -ego.shtml
A jednak! Henry powraca do Arsenalu na zasadzie wypożyczenia, podobno tylko na dwa miesiące.
IMO to dość ryzykowny krok, bo jeśli nie spisze się JAKOŚ to zostanie troszkę niesmaku na tle jego całej kariery w Londynie.
Mimo wszystko, bardzo miła niespodzianka dla kibiców Arsenalu.
- Pan Mietek
- Juventino
- Rejestracja: 29 sierpnia 2009
- Posty: 2637
- Rejestracja: 29 sierpnia 2009
Nietypowa kolejka za nami - domowe mecze przegrały ManUtd (z ostatnim w tabeli Blackburn!), Chelsea. Punkty stracił Tottenham remisując ze Swansea a City przegrało tracąc gola w ostatniej minucie z Sunderlandem. Z pierwszej piątki tylko Arsenal wygrał.
Odnośnie meczu Manchesteru United, to przeczuwam koniec Sir Alexa Fergusona. Szkot w czasie pracy miał gorsze i lepsze momenty ale jednak w tym sezonie zdarzyły mu się 3 ogromne wpadki:
1. 1:6 na Old Trafford z City
2. Odpadnięcie z CL kosztem Benfiki i Bazylei
3. W.w. porażka z Blackburn
Uważam, że SAF jest wielki i z pewnością przejdzie do historii ze względu na wieloletnią pracę w United ale jego czas, jak czas każdego szkoleniowca o czym boleśnie przekonał się Marcello Lippi, chyba dobiega końca.
Co o tym sądzicie?
P.S. Arsenal wzmocnił się wypożyczeniem Henry'ego co jednak traktuję bardziej jako ciekawostkę. Za to blisko jest Lukas Podolski, który może być realnym wzmocnieniem bo od odejścia Nasriego Kanonierom brakuje dobrego skrzydłowego. Arszawin jest bez formy a Gervinho i Walcott to nie ten poziom.
Odnośnie meczu Manchesteru United, to przeczuwam koniec Sir Alexa Fergusona. Szkot w czasie pracy miał gorsze i lepsze momenty ale jednak w tym sezonie zdarzyły mu się 3 ogromne wpadki:
1. 1:6 na Old Trafford z City
2. Odpadnięcie z CL kosztem Benfiki i Bazylei
3. W.w. porażka z Blackburn
Uważam, że SAF jest wielki i z pewnością przejdzie do historii ze względu na wieloletnią pracę w United ale jego czas, jak czas każdego szkoleniowca o czym boleśnie przekonał się Marcello Lippi, chyba dobiega końca.
Co o tym sądzicie?
P.S. Arsenal wzmocnił się wypożyczeniem Henry'ego co jednak traktuję bardziej jako ciekawostkę. Za to blisko jest Lukas Podolski, który może być realnym wzmocnieniem bo od odejścia Nasriego Kanonierom brakuje dobrego skrzydłowego. Arszawin jest bez formy a Gervinho i Walcott to nie ten poziom.
Ja też tak sądzę, mimo wszystko nie jest tak źle, żeby zwalniać taką osobę jak Sir Alex. Ale myślę, że Ferguson może po prostu dojść do wniosku, że jego czas dobiegł końca i odejść.ewerthon pisze:Ja myślę, że jednak nie wyrzucą Szkota. Prędzej sam odejdzie. A tragiczne momenty z zespołem też miał, choćby sezon 2005/2006.
Ostatnio zmieniony 01 stycznia 2012, 23:45 przez Pan Mietek, łącznie zmieniany 1 raz.
- strong return
- Juventino
- Rejestracja: 14 lipca 2008
- Posty: 978
- Rejestracja: 14 lipca 2008
Nie-nie sądzę. "Nie może tak odejść, bo kusi go grzech" zwany "ograć Barcelonę." Poza tym po okresie wygranych 1:0, zwyciężali w EPL znacznie pewniej. Zaliczyli wielką wpadkę po raz kolejny(należy dodać jeszcze mimo wszystko Chrystal Palace) No, ale wciąż mają duże szansę na Mistrzostwo Anglii(hello1), nie zapominajcie ile mają kontuzji i jak specyficznym okresem jest okres świąteczny. To wciąż trzy punkty, a MC ma doła (hello2)
Ferguson nieraz już się ogarniał i myślę, że tym razem też tak będzie. Wrócą kontuzjowani, przyjdzie rozgrywający, poprawią obronę i już w pucharach wrócą do siebie.
Fajnie, że Wenger przestał zaprzeczać, że czegoś potrzebuje, gdy tego potrzebuje. A tak swoją drogą AFC ustanowił rekord w kwestii skontuzjowanych obrońców.
Ferguson nieraz już się ogarniał i myślę, że tym razem też tak będzie. Wrócą kontuzjowani, przyjdzie rozgrywający, poprawią obronę i już w pucharach wrócą do siebie.
Fajnie, że Wenger przestał zaprzeczać, że czegoś potrzebuje, gdy tego potrzebuje. A tak swoją drogą AFC ustanowił rekord w kwestii skontuzjowanych obrońców.

Ostatnio zmieniony 02 stycznia 2012, 00:09 przez strong return, łącznie zmieniany 1 raz.
Dzięki Beppe za Teveza!
I believe in Fernando GoLLente!
I believe in Fernando GoLLente!
- zahor
- Juventino
- Rejestracja: 23 listopada 2009
- Posty: 3817
- Rejestracja: 23 listopada 2009
Moim zdaniem nijak - to tak jak niektórzy spekulowali że jak Schumacherowi nie uda się powrót do Formuły 1, to trochę straci na wizerunku. Jak dla mnie facet mimo też i tak jest legendą tej dyscypliny sportu. A Lance Armstrong? Wszyscy pamiętają jego siedem kolejnych zwycięstw w Tour de France. To, że potem wrócił i nie wygrał nikogo nie interesuje.mateelv pisze: IMO to dość ryzykowny krok, bo jeśli nie spisze się JAKOŚ to zostanie troszkę niesmaku na tle jego całej kariery w Londynie.
Gdyby prezesem Man Utd był Zamparini, to wariant o którym mówisz byłby dość prawdopodobny, po tak spektakularnej wtopie ma się ochotę zwolnić trenera, zwłaszcza jeżeli to trzecia w sezonie. Ale w takich momentach zarząd jest od tego, żeby spojrzeć szerzej i zobaczyć że SAF wykonuje tam jednak świetną robotę. MU od dawna nie kupuje drogich graczy - dopiero tym roku wyjątek stanowią De Gea, Young czy Jones (chociaż na tamtejsze realia 20 baniek to nie jest dużo), ale zasadniczo zespół opiera się na młodych, świetnych zawodnikach kupionych za niewielkie pieniądze, zwłaszcza biorąc pod uwagę to ile wydaje rywal zza miedzy. Chicharito - 10 baniek. Smalling - 8. Welbeck - wychowanek. I ten zespół jest aktualnym Mistrzem Anglii, liderem tabeli ex equo z MC, finalistą ostatniej edycji Ligi Mistrzów. Ludzie zwykli podniecać się Wengerem, który to buduje od lat zespół oparty na młodych graczach i coś go zbudować nie może, podczas gdy średni wiek tej jedenastki, która władowała Arsenalowi osiem goli to, mogę się mylić, coś koło dwudziestu jeden lat.Mietson pisze: Odnośnie meczu Manchesteru United, to przeczuwam koniec Sir Alexa Fergusona. Szkot w czasie pracy miał gorsze i lepsze momenty ale jednak w tym sezonie zdarzyły mu się 3 ogromne wpadki:
1. 1:6 na Old Trafford z City
2. Odpadnięcie z CL kosztem Benfiki i Bazylei
3. W.w. porażka z Blackburn
Uważam, że SAF jest wielki i z pewnością przejdzie do historii ze względu na wieloletnią pracę w United ale jego czas, jak czas każdego szkoleniowca o czym boleśnie przekonał się Marcello Lippi, chyba dobiega końca.
Co o tym sądzicie?
Podsumowując - SAF sprawił że ostatnimi laty udaje się odnieść sukcesy nieproporcjonalnie większe niż wkłady finansowe, a do tego chyba żaden inny angielski klub nie ma tak perspektywicznej drużyny. Wywalenie Szkota w tej chwili byłoby nie tyle brakiem szacunku czy nietaktem, co zwyczajną głupotą.
Nie wydaje mi się. Po obu przegranych finałach Ferguson zdawał się sprawiać wrażenie człowieka pogodzonego z tym, że jego zespół był zwyczajnie gorszy i na wygraną po prostu nie zasłużył. Nie widziałem żeby kipiała w nim złość czy też wielka chęć rewanżu. Być może z pokorą przyjął do wiadomości fakt że jego zespół na chwilę obecną jest gorszy i planuje zbudować lepszy - zobaczymy.strong return pisze:Nie-nie sądzę. "Nie może tak odejść, bo kusi go grzech" zwany "ograć Barcelonę."
Ostatnio zmieniony 02 stycznia 2012, 00:24 przez zahor, łącznie zmieniany 2 razy.
- wojczech7
- Juventino
- Rejestracja: 16 kwietnia 2008
- Posty: 1857
- Rejestracja: 16 kwietnia 2008
Najwcześniej do takiego wniosku może dojść po sezonie. Nie ma możliwości, żeby nie dograł ligi do końca. Tyle w temacie.Mietson pisze:Ja też tak sądzę, mimo wszystko nie jest tak źle, żeby zwalniać taką osobę jak Sir Alex. Ale myślę, że Ferguson może po prostu dojść do wniosku, że jego czas dobiegł końca i odejść.
Dziwna ta kolejka. Na początku sezonu myślałem, że Arsenal jest w głębokiej, tymczasem pierwsza czwórka jest jak najbardziej w ich zasięgu.
"Błogosławiony, kto nie mając nic do powiedzenia, nie obleka tego faktu w słowa."
- strong return
- Juventino
- Rejestracja: 14 lipca 2008
- Posty: 978
- Rejestracja: 14 lipca 2008
Co do powrotów to jako że jestem pamiętliwy i wredny zapamiętam na pewno MSC po powrocie to, że choć zapewne chciał "odzyskać zaległy tytuł 2006" po powrocie słabo jeżdzi pojedyncze kółka i często nie dojeżdża. A i auto za wolne.
Nie uważam, żeby powrót Henryka musiał być nieudany. Larsson okazał się swego czasu dość przydatny dla United. Poza tym on wraca zaledwie na chwilkę.
Uważam, że na dużo bardziej gorącym krześle znajduje się teraz AVB, mimo że przebudowa zespołu itd.
Nie uważam, żeby powrót Henryka musiał być nieudany. Larsson okazał się swego czasu dość przydatny dla United. Poza tym on wraca zaledwie na chwilkę.
Uważam, że na dużo bardziej gorącym krześle znajduje się teraz AVB, mimo że przebudowa zespołu itd.
Tak mi się osobiście wydaje, tamten zespół z ostatniego finału i wcześniejszego też nie miał jednak już ani Teveza ani Ronaldo. SAF-a mógła też uśpić relatywnie mniejsza ilość kontuzji we wcześniejszych sezonach.zahor pisze: i planuje zbudować lepszy - zobaczymy.
Ostatnio zmieniony 02 stycznia 2012, 00:29 przez strong return, łącznie zmieniany 2 razy.
Dzięki Beppe za Teveza!
I believe in Fernando GoLLente!
I believe in Fernando GoLLente!
- mateelv
- Juventino
- Rejestracja: 26 listopada 2006
- Posty: 1417
- Rejestracja: 26 listopada 2006
- Otrzymał podziękowanie: 1 raz
To chyba jednak indywidualna sprawa każdego z naszahor pisze:Moim zdaniem nijak - to tak jak niektórzy spekulowali że jak Schumacherowi nie uda się powrót do Formuły 1, to trochę straci na wizerunku. Jak dla mnie facet mimo też i tak jest legendą tej dyscypliny sportu. A Lance Armstrong? Wszyscy pamiętają jego siedem kolejnych zwycięstw w Tour de France. To, że potem wrócił i nie wygrał nikogo nie interesuje.mateelv pisze: IMO to dość ryzykowny krok, bo jeśli nie spisze się JAKOŚ to zostanie troszkę niesmaku na tle jego całej kariery w Londynie.

- Pan Mietek
- Juventino
- Rejestracja: 29 sierpnia 2009
- Posty: 2637
- Rejestracja: 29 sierpnia 2009
Oj, ten średni wiek na pewno był większy niż 21 lat ale mniejsza z tym.zahor pisze:Gdyby prezesem Man Utd był Zamparini, to wariant o którym mówisz byłby dość prawdopodobny, po tak spektakularnej wtopie ma się ochotę zwolnić trenera, zwłaszcza jeżeli to trzecia w sezonie. Ale w takich momentach zarząd jest od tego, żeby spojrzeć szerzej i zobaczyć że SAF wykonuje tam jednak świetną robotę. MU od dawna nie kupuje drogich graczy - dopiero tym roku wyjątek stanowią De Gea, Young czy Jones (chociaż na tamtejsze realia 20 baniek to nie jest dużo), ale zasadniczo zespół opiera się na młodych, świetnych zawodnikach kupionych za niewielkie pieniądze, zwłaszcza biorąc pod uwagę to ile wydaje rywal zza miedzy. Chicharito - 10 baniek. Smalling - 8. Welbeck - wychowanek. I ten zespół jest aktualnym Mistrzem Anglii, liderem tabeli ex equo z MC, finalistą ostatniej edycji Ligi Mistrzów. Ludzie zwykli podniecać się Wengerem, który to buduje od lat zespół oparty na młodych graczach i coś go zbudować nie może, podczas gdy średni wiek tej jedenastki, która władowała Arsenalowi osiem goli to, mogę się mylić, coś koło dwudziestu jeden lat.
Podsumowując - SAF sprawił że ostatnimi laty udaje się odnieść sukcesy nieproporcjonalnie większe niż wkłady finansowe, a do tego chyba żaden inny angielski klub nie ma tak perspektywicznej drużyny. Wywalenie Szkota w tej chwili byłoby nie tyle brakiem szacunku czy nietaktem, co zwyczajną głupotą.
W sumie to się zgadzam ale jednocześnie mam wrażenie, że coś się zaczyna sypać w tym Manchesterze bo jakby na to nie patrzeć, to 4 wielkie przypały się zdarzyły. Ale ogólnie to chyba faktycznie zbyt pochopnie pomyślałem o końcu Fergusona.
I jeszcze co do pogrubionej części - ja odnoszę wrażenie, że "ludzie" zwykli wyśmiewać Wengera za jego politykę transferową

No byli tacy co twierdzili, że Arsenal będzie bił się z Aston Villą o grę w LE a ja od początku mówiłem, że nie z takich opresji Wenger wychodził. Ale wciąż czegoś im brakuje i jak się nie wzmocnią to wyżej nie wskoczą.wojczech7 pisze:Dziwna ta kolejka. Na początku sezonu myślałem, że Arsenal jest w głębokiej, tymczasem pierwsza czwórka jest jak najbardziej w ich zasięgu.
Jestem ciekaw jak dalej sobie poradzi Andre Villas Boas bo póki co Chelsea mocno zawodzi.
- Ouh_yeah
- Qualità Juventino
- Rejestracja: 06 sierpnia 2010
- Posty: 5059
- Rejestracja: 06 sierpnia 2010
Akurat połowa wyjściowej jedenastki z meczu z Blackburn to były drogie zakupy - Nani, Valencia, Carrick, Berbatow, De Gea i jeszcze byłby Rooney gdyby nie jego nocne ekscesy.zahor pisze:MU od dawna nie kupuje drogich graczy - dopiero tym roku wyjątek stanowią De Gea, Young czy Jones (chociaż na tamtejsze realia 20 baniek to nie jest dużo), ale zasadniczo zespół opiera się na młodych, świetnych zawodnikach kupionych za niewielkie pieniądze