Mercato (Lato 2015)
- zahor
- Juventino
- Rejestracja: 23 listopada 2009
- Posty: 3817
- Rejestracja: 23 listopada 2009
Robaku, dwie kwestie do przemyślenia:
1. Czy potencjalne oszczędności faktycznie są aż takiego kalibru, żeby rok w rok drzeć szaty z powodu przybycia tego czy tamtego ławkowicza. Naprawdę cieżko mi uznać że gdyby przez te kilka lat zaoszczędzić, to teraz Juventus byłby w zupełnie innym miejscu.
2. Transfery piłkarzy typu Borriello były na wyraźne życzenie Conte, który lubi mieć w charakterze piątego napastnika gracza o tej charakterystyce. Nawet jeżeli zarząd nie był do nich przekonany, raz na jakiś czas trzeba spełnić zachcianki trenera. Guardiola po pierwszym sezonie w Barcelonie dostał w prezencie Czygrinskiego za 25 baniek, Conte sukcesy miał mniejsze więc i nagroda skromniejsza, ale mechanizm podobny.
1. Czy potencjalne oszczędności faktycznie są aż takiego kalibru, żeby rok w rok drzeć szaty z powodu przybycia tego czy tamtego ławkowicza. Naprawdę cieżko mi uznać że gdyby przez te kilka lat zaoszczędzić, to teraz Juventus byłby w zupełnie innym miejscu.
2. Transfery piłkarzy typu Borriello były na wyraźne życzenie Conte, który lubi mieć w charakterze piątego napastnika gracza o tej charakterystyce. Nawet jeżeli zarząd nie był do nich przekonany, raz na jakiś czas trzeba spełnić zachcianki trenera. Guardiola po pierwszym sezonie w Barcelonie dostał w prezencie Czygrinskiego za 25 baniek, Conte sukcesy miał mniejsze więc i nagroda skromniejsza, ale mechanizm podobny.
- BlackJacky
- Juventino
- Rejestracja: 27 grudnia 2009
- Posty: 2212
- Rejestracja: 27 grudnia 2009
- Podziekował: 1 raz
- Otrzymał podziękowanie: 2 razy
Dzieki za info, Beppe.Poprostu pisze:oznajmiam wam, że żaden 5 napastnik nie przyjdzie.
A tak na serio, to nic by sie nie stalo, gdyby takowy nie przyszedl.
A ja pamietam (a wlasciwie nie pamietam) bramke Osvaldo z jakimis łakami (pozdro P.Zambrotta) w okolicach 90min. i wygrana dzieki temu trafieniu. Nie zmienia to natomiast mojego stanowiska, ze instytucja 5-ego napastnika, jest tak samo (nie)potrzebna, jak instytucja 3-ego golkipera.Vincitore pisze:A ja pamiętam bramkę z Ceseną na 0:1 w 80 minucie meczu bez której możliwe, że nie byłoby wówczas tamtego Scudetto.Robaku pisze:z i teraz dzieki Boriello mamy 0 bramek, w zasadzie pamietam jeden wywaloczny gol dzieki jego pressingowi
Wybierz, komu chcesz pomóc: https://www.siepomaga.pl
"Lepszy [Arturo Vidal] prosto z baru Semafor niż ta cała reszta"
"Lepszy [Arturo Vidal] prosto z baru Semafor niż ta cała reszta"
- MishaAveJuve
- Juventino
- Rejestracja: 10 kwietnia 2003
- Posty: 901
- Rejestracja: 10 kwietnia 2003
- Otrzymał podziękowanie: 5 razy
jedna przypadkowa bramka nie czyni piłkarza wybitnym, ani mega przydatnym, zresztą tamten sezon wygraliśmy 4 punktami więc nie wiem jak wytłumaczysz, że te 2 punkty były takie kluczowe.
Od kołyski Az po grób jedna miłość jeden klub!!!!- JUVENTUS
- Vincitore
- Juventino
- Rejestracja: 25 września 2004
- Posty: 4602
- Rejestracja: 25 września 2004
Napisałem przecież co sądzę ogólnie o Borriello, daleko mi do nazwania go wybitnym piłkarzem. Co dała ta bramka? W przypadku ewentualnego remisu z Ceseną w kolejnej kolejce remisujemy z Lecce i tracimy na dwie kolejki przed końcem przodownictwo w tabeli. Wówczas derby Mediolanu mogą potoczyć się inaczej.MishaAveJuve pisze:jedna przypadkowa bramka nie czyni piłkarza wybitnym, ani mega przydatnym, zresztą tamten sezon wygraliśmy 4 punktami więc nie wiem jak wytłumaczysz, że te 2 punkty były takie kluczowe.
Wchodzimy na sferą gdybania, a nie to było moim celem. Chciałem tylko obalić tezę, że Borriello nic nie dał od siebie, oczywiście tradycyjnie na tym forum zostało to odebrane jako jego gloryfikacja.
- Dobry Mudżyn
- Juventino
- Rejestracja: 11 stycznia 2011
- Posty: 1048
- Rejestracja: 11 stycznia 2011
Gosc na tym zdjeciu w galerii wyglada nieco jak arabska wersja Tony'ego Starka zwanego rowniez Iron Manem. Niestety, po wpisaniu w google grafika czar pryska ;_;
BESTER MANN, BESTEEER !


- Basiek
- Juventino
- Rejestracja: 09 lipca 2003
- Posty: 290
- Rejestracja: 09 lipca 2003
Prawdopodobnie to tylko dziennikarskie spekulacje, niemniej uważam, że Firmino to byłaby naprawdę dobra inwestycja. W ubiegłym sezonie obserwowałem jego grę w Hoffenheim i naprawdę mi imponował. Obecne rozgrywki w wykonaniu Firmino wyglądają już trochę gorzej, ale wciąż statystycznie wypada całkiem przywoicie.annihilator1988 pisze:Firmino . Pomocnik Hoffenheim w ubiegłym sezonie zanotował 16 goli i 12 asyst w 33 występach
BEZPŁATNE PRZELEWY DO PL I UK! -> http://www.england.pl/
- mcsqrczybyk
- Juventino
- Rejestracja: 29 maja 2011
- Posty: 130
- Rejestracja: 29 maja 2011
Szału nie ma, ale nie jesteśmy tacy biedni. Mocarstwowe ambicje Romy brzmią natomiast, jak żart.
http://www.weszlo.com/2015/01/22/finans ... deloittea/
http://www.weszlo.com/2015/01/22/finans ... deloittea/
- AdiJuve
- Juventino
- Rejestracja: 04 kwietnia 2011
- Posty: 4140
- Rejestracja: 04 kwietnia 2011
- Podziekował: 9 razy
- Otrzymał podziękowanie: 20 razy
No i nie ma absolutnie żadnych szans w najbliższym czasie tego odbudować, ba raczej czołówka dalej będzie odjeżdżać Juventusowi, co zostało zniszczone w 2006 roku jest nie do odbudowania. Włosi sami siebie zniszczyli. Inne federacje to jakiekolwiek pogłoski o swoich największych klubach od razu zamiatają pod dywan. Komuś zależało żeby ligę zniszczyć i to się udało. Jeszcze te prawa TV jakoś trzymają Juve i SerieA, bez nich to byłaby po prostu katastrofa i SerieA stoczyłaby się na poziom Eredivisie.mcsqrczybyk pisze:Szału nie ma, ale nie jesteśmy tacy biedni. Mocarstwowe ambicje Romy brzmią natomiast, jak żart.
http://www.weszlo.com/2015/01/22/finans ... deloittea/
- filippo
- Juventino
- Rejestracja: 29 listopada 2004
- Posty: 894
- Rejestracja: 29 listopada 2004
Ja bym nie popadał w taką rozpacz. Wydaje się, że SerieA zaliczyła już dno i teraz może być już tylko lepiej. Widać, że kluby chcą coś inwestować, żeby zwiększyć źródła komercyjnych przychodów i z dni meczowych.AdiJuve pisze:No i nie ma absolutnie żadnych szans w najbliższym czasie tego odbudować, ba raczej czołówka dalej będzie odjeżdżać Juventusowi, co zostało zniszczone w 2006 roku jest nie do odbudowania. Włosi sami siebie zniszczyli. Inne federacje to jakiekolwiek pogłoski o swoich największych klubach od razu zamiatają pod dywan. Komuś zależało żeby ligę zniszczyć i to się udało. Jeszcze te prawa TV jakoś trzymają Juve i SerieA, bez nich to byłaby po prostu katastrofa i SerieA stoczyłaby się na poziom Eredivisie.mcsqrczybyk pisze:Szału nie ma, ale nie jesteśmy tacy biedni. Mocarstwowe ambicje Romy brzmią natomiast, jak żart.
http://www.weszlo.com/2015/01/22/finans ... deloittea/
Już nie mówiąc o samym Juve, które chce zagospodarować Continasse i trzepać z tego sos. Będzie to kosztowne i niestety będziemy musieli zacisnąć pasa, ale w dłuższym terminie się to na pewno opłaci i jeszcze przyjdzie czas na odcinanie kuponów od tej inwestycji!
forumowy ujadacz
- AdiJuve
- Juventino
- Rejestracja: 04 kwietnia 2011
- Posty: 4140
- Rejestracja: 04 kwietnia 2011
- Podziekował: 9 razy
- Otrzymał podziękowanie: 20 razy
Miałem na myśli najbliższe kilka/kilkanaście lat gdzie włoskie kluby będą inwestować a inne już czerpać z tego korzyści. No i najważniejsze to wyniki bo nic tak nie buduje marki jak dobra gra w LM😉
- sebatiaen
- Juventino
- Rejestracja: 03 kwietnia 2010
- Posty: 1602
- Rejestracja: 03 kwietnia 2010
Włosi z Tuttojuve są pewni że powodem przybycia Raioli do Turynu jest Kishna.
Ten chłopak z Ajaxu, pewnie Raiola zaproponował młodziaka i wcale bym się nie zdziwił, przy takich spotkaniach o wielu sprawach z takimi gostkami jak Raiola się rozmawia, ja tam go znam tylko z Youtube, tam kompilacje ma naprawde fajne ale Elia też wymiatał przed przyjściem do nas, jakichś mega dryblerów w stylu Di Marii a do niego ten holender jest porównywany to chyba we włoszech nie było za wielu którzy się sprawdzili, no zobaczymy...
Ten chłopak z Ajaxu, pewnie Raiola zaproponował młodziaka i wcale bym się nie zdziwił, przy takich spotkaniach o wielu sprawach z takimi gostkami jak Raiola się rozmawia, ja tam go znam tylko z Youtube, tam kompilacje ma naprawde fajne ale Elia też wymiatał przed przyjściem do nas, jakichś mega dryblerów w stylu Di Marii a do niego ten holender jest porównywany to chyba we włoszech nie było za wielu którzy się sprawdzili, no zobaczymy...
- filippo
- Juventino
- Rejestracja: 29 listopada 2004
- Posty: 894
- Rejestracja: 29 listopada 2004
Elia miał raczej problem z Conte, jak Krasic. No uparł się beton, że nie będzie gral, to nie będzie! Piąte koło u wozu nie pasujące do wizji Conte. Bo nie wierze, że przez to że był tak słaby, ze zagrał w całym sezonie 153 minuty(!).Hypeman pisze:Elia miał kłopoty z głową a nie brakiem umiejętności
Oczywiście, zwycięzców się nie sądzi, Conte mistrzostwo zdobył, ale Krasicia i Elie totalnie zniszczył
Szczególnie nerwy mnie łapią, jak pomyśle, ile szans potrafił Conte dać zawodnikowi który był tylko wypożyczony, praktycznie bez szans na wykup po sezonie. Albo swoim ulubieńcom, na przykład temu badziewiakowi Isli. Boże, ten chłop sie uchował w Juve tylko przez Conte. Człowiek, który może pół meczu zagrał w Juve dobrze. Piłkarz, który przekiblował w Juve tyle czasu przez swoje alibi pod tytułem 'kiedyś byłem niezły, a potem miałem długą kontuzję'. I to myślenie życzeniowe kibiców: Może za tydzień odpali, może za dwa, w końcu tyle kasy za niego daliśmy!.
Trzeba było sprzedać do Interu, póki go chciał za jakąś rozsądną kase. No ale Conte się uparł.
Jak jestem mu dozgonnie wdzęczny za wyciągnięcie z bagna Juve, to ciesze się, że w końcu jest jakiś trener z normalnym charakterem
Nie twierdze, że byli to wybitni piłkarze, ale według mnie dostawali zdecydowanie za mało szans w porównaniu z innymi. Nie da się ukryć, że Conte nie lubił Krasica. Zresztą, nie hejtowałbym tak Krasica, bo potrafił zaczarować na boisku, i troche ważnych goli strzelił, w tym sezonie poprzedzającym peirwsze mistrzostwo ContesFieSu pisze:What ??filippo pisze:Elia miał raczej problem z Conte, jak Krasic. No uparł się beton, że nie będzie gral, to nie będzie! Piąte koło u wozu nie pasujące do wizji Conte. Bo nie wierze, że przez to że był tak słaby, ze zagrał w całym sezonie 153 minuty(!).Hypeman pisze:Elia miał kłopoty z głową a nie brakiem umiejętności
Oczywiście, zwycięzców się nie sądzi, Conte mistrzostwo zdobył, ale Krasicia i Elie totalnie zniszczył
Przecież Krasic to był jeździec bez głowy, przez pierwsze kilka kolejek gość grał dobrze, potem obrońcy nauczyli się "wachlarzu" sztuczek Milosa i ten był wyłączany z gry raz dwa. Podobnie z Elia, drugi jeździec bez głowy, tyle, że ten miał szerszy wachlarz zagrywek.
Ostatnio zmieniony 23 stycznia 2015, 23:37 przez filippo, łącznie zmieniany 4 razy.
forumowy ujadacz
- sFieSu
- Juventino
- Rejestracja: 23 maja 2010
- Posty: 148
- Rejestracja: 23 maja 2010
What ??filippo pisze:Elia miał raczej problem z Conte, jak Krasic. No uparł się beton, że nie będzie gral, to nie będzie! Piąte koło u wozu nie pasujące do wizji Conte. Bo nie wierze, że przez to że był tak słaby, ze zagrał w całym sezonie 153 minuty(!).Hypeman pisze:Elia miał kłopoty z głową a nie brakiem umiejętności
Oczywiście, zwycięzców się nie sądzi, Conte mistrzostwo zdobył, ale Krasicia i Elie totalnie zniszczył
Przecież Krasic to był jeździec bez głowy, przez pierwsze kilka kolejek gość grał dobrze, potem obrońcy nauczyli się "wachlarzu" sztuczek Milosa i ten był wyłączany z gry raz dwa. Podobnie z Elia, drugi jeździec bez głowy, tyle, że ten miał szerszy wachlarz zagrywek.
Tego Kishne chętnie w Juve bym zobaczył.

- Urbi27
- Juventino
- Rejestracja: 03 września 2012
- Posty: 983
- Rejestracja: 03 września 2012
- Podziekował: 1 raz
- Otrzymał podziękowanie: 17 razy
Problem jest taki, że z Anglią nie mamy co się mierzyć jeśli chodzi o dzień meczowy, tu tracić będziemy znacznie. Anglicy mają nową umowę na sprzedaż praw telewizyjnych - u nich sprzedaje się prawa na całą ligę, ale teraz czolowe kluby będą konkurencyjne pod tym względem nawet z Barceloną i Realem. Tak naprawdę przy aktualnej strukturze w futbolu siłą rzeczy Włochy będą tracić dystans. Hiszpania ma dwóch hegemonów, marki wspierane silnie przez kraj i marketing na skalę znacznie większą niż Juve jest w stanie wejść. Zresztą co tu ukrywać nawet w latach świetności nie kupowaliśmy na potęgę gwiazd co sezon bez sprzedaży. Są 4 kluby z Anglii, 2 z Hiszpanii i 1 z Niemiec, które patrząc na ogólną sytuacje będą nas wyprzedzać, z każdym z tych klubow w bezpośrednim pojedynku możemy jednak wygrać, ale potencjalnie nie będziemy stawiani w roli faworyta. To oznacza, że mozemy się realnie bić o najlepszą 8 w Europie (oczywiście nie zdominujemy tych rozgrywek), ale fakt słabej ligi powoduje także spore przywileje jak chociażby dosyć łatwy i pewny awans do tych rozgrywek bez eliminacji i możliwość oszczędzania się w kluczowej fazie (patrz Bayern). A patrząc na ciekawie budowaną Romę, wzmacniany Inter, rywalizacja w Serie A powinna stać się ciekawsza, a to przyciąga kibiców i cała machina się nakręca...filippo pisze:Ja bym nie popadał w taką rozpacz. Wydaje się, że SerieA zaliczyła już dno i teraz może być już tylko lepiej. Widać, że kluby chcą coś inwestować, żeby zwiększyć źródła komercyjnych przychodów i z dni meczowych.AdiJuve pisze:No i nie ma absolutnie żadnych szans w najbliższym czasie tego odbudować, ba raczej czołówka dalej będzie odjeżdżać Juventusowi, co zostało zniszczone w 2006 roku jest nie do odbudowania. Włosi sami siebie zniszczyli. Inne federacje to jakiekolwiek pogłoski o swoich największych klubach od razu zamiatają pod dywan. Komuś zależało żeby ligę zniszczyć i to się udało. Jeszcze te prawa TV jakoś trzymają Juve i SerieA, bez nich to byłaby po prostu katastrofa i SerieA stoczyłaby się na poziom Eredivisie.mcsqrczybyk pisze:Szału nie ma, ale nie jesteśmy tacy biedni. Mocarstwowe ambicje Romy brzmią natomiast, jak żart.
http://www.weszlo.com/2015/01/22/finans ... deloittea/
Już nie mówiąc o samym Juve, które chce zagospodarować Continasse i trzepać z tego sos. Będzie to kosztowne i niestety będziemy musieli zacisnąć pasa, ale w dłuższym terminie się to na pewno opłaci i jeszcze przyjdzie czas na odcinanie kuponów od tej inwestycji!