Mercato (2012-2014)

[zahor]

mamy wciąż solidnych Matriego i Quagliarelle

Fenomen Quagliarelli jest dla mnie niezrozumiały. Ja rozumiem że dwa lata temu grał fajnie zanim się nie połamał, że strzelił ładnego gola na mundialu, ale co z tego? Od czasu kontuzji Quagliarella jest kompletnie jałowy. Pożytku z niego nie ma prawie żadnego, strzela gole od naprawdę wielkiego dzwonu a Conte stawiał go w hierarchii niżej niż Borriello. Jeżeli Fabio jest solidny, to jaki jest w takim razie Borriello? Bardzo solidny? Kapitalny?

Ja akurat gdybym miał wybierać kogoś z tej dwójki, to postawiłbym na Matriego. Nie żebym wierzył że on jeszcze kiedykolwiek strzeli 20 goli w sezonie - po prostu uważam że nawet wchodząc z ławki jest w stanie gdzieś tam podmęczyć obrońców, czasem zagrać coś z klepki, raz na jakiś czas znaleźć się w odpowiednim miejscu w polu karnym i strzelić gola. Fabio po kontuzji przypomina mi drepczącego Del Piero w ostatnim sezonie, tyle że oczywiście bez tej techniki, przeglądu pola i boiskowej inteligencji.

Coś mi się wydaje, że po odejściu cygana z milanu, będziemy walczyć z milanem o właśnie takiego "top playera".

A mi się wydaje że nie. Milan planuje zastąpić Ibrę Tevezem albo Dżeko, a wszystkie doniesienia zdają się wskazywać na to, że żadnego z tych dwóch nie chce Conte. Jedynym napastnikiem łączonym zarówno z Juventusem, jak Milanem był Astori, ale on ponoć jest już praktycznie zaklepany przez Romę.

Przecież Astori to jest obrońca.

Tfu, DESTRO :-D Pomylił mi się Astori z Destro, myślałem jedno, napisałem drugie.

[Krystek]

Jedynym napastnikiem łączonym zarówno z Juventusem, jak Milanem był Astori, ale on ponoć jest już praktycznie zaklepany przez Romę.

Przecież Astori to jest obrońca.

[MaNieK_JuVe]

Uwazam, ze predzej odejdzie Quag anizeli Matri. Podyktowane jest to tym ze Alessandro to praktycznie jedyna 9tka w naszej kadrze. Natomiast osobiscie wole Fabio, tylko z tego wzgledu, ze posiada duzo wieksze umiejetnosci techniczne i predyspozycje do gry kombinacyjnej. Matri od zawsze byl dla mnie drewnem, mial smykalke do goli, ale czasem jak widze te jego proste bledy, braki w technice to mnie leb boli.
Dzisiejszy futbol jest na tyle urozmaicony i elastyczny, ze mozna kombinowac na milion sposobow z ustawieniem ofensywy. To nie czasy dlugich pilek do wierzowcow czy prostej gry na skrzydlo z dosrodkowaniem. Teraz druzyny musza grac na kazdej plaszczyznie futbolowego rzemiosla, oczywiscie czasem cos prostego bywa skuteczne, ale na dluzsza mete sie nie oplaca.
Bardzo chcialbym Joveticia, bo to pilkarz kreatywny, nie dosc ze sam strzeli to moze genialnie podac.
Licze, ze to Mercato bedzie ostatnim w ktorym kupujemy duza ilosc zawodnikow. Od nastepnego skupilbym sie na mlodych talentach oraz a w sumie przede wszystkim na pilkarzu jednym badz dwoch, ktorzy beda na swojej pozycji czolowka swiatowa.
Licze, ze LM w sposob dobitny ale lagodny obnazy braki jakie mamy w kadrze, bo nie oszukujmy sie ale do obecnych poteg to nam jeszcze sporo brakuje.
Czekam tez az wroca czasy, ze nasi wychowankowie i mlodzi zawodnicy na wypozyczeniach stanowili wartosci rzedu 30-50 mln e i po ich sprzedazach bylo sporo kasy. Jednak w dobie kryzysu Serie A jest to raczej niemozliwe.
Na szczescie nasz klub chyba jako jedyny w Italii kroczy w dobra strone, wiadomo jest ciezko i nie bez kolcow, ale na tle Mediolanskich ekip wypadamy lepiej.
Aha przy okazji zamieszcze list otwarty do Beppe Marotty:
Dear Marotta,
szrotOut!

[bendzamin]

Curva pisze na goalu, ze Fiorentina odrzucila nasza oferte za Jojo: 13 mln € + Matri + Pazienza. Chca 30 mln € i nie sa zainteresowani zadna wymiana

Moim zdaniem nie ma opcji, zebysmy zaplacili taka kwote sama gotowka. Licze na to, ze Stevan wyraznie da do zrozumienia wlodarzom klubu, ze chce odejsc i uda mu sie zmiekczyc troche ich postawe. Moze troche wiecej hajsu i jedna karta jakiegos zawodnika?

[SKAr7]

mamy wciąż solidnych Matriego i Quagliarelle

Fenomen Quagliarelli jest dla mnie niezrozumiały. Ja rozumiem że dwa lata temu grał fajnie zanim się nie połamał, że strzelił ładnego gola na mundialu, ale co z tego? Od czasu kontuzji Quagliarella jest kompletnie jałowy. Pożytku z niego nie ma prawie żadnego, strzela gole od naprawdę wielkiego dzwonu a Conte stawiał go w hierarchii niżej niż Borriello. Jeżeli Fabio jest solidny, to jaki jest w takim razie Borriello? Bardzo solidny? Kapitalny?

Nie oszukuj się, Borriello nie grał przez jakieś niesamowite umiejętności, po prostu najlepiej pasował do taktyki Conte i wykonywał strasznie czarną robotę, którą naprawdę niewielu było w stanie docenić.
Poza tym apel o Matriego jest nietrafiony w samym Twoim wywodzie. Czepiasz się Quaga, że znajdował się za Marco do pierwszego składu, a przecież Matri był ostatnim ogniwem tej ludzkiej stonogi, którą niektórzy szaleńcy nazywali "atakiem Juventusu". Też nie mogłem znaleźć wykazu minut rozegranych, ale coś mnie się widzi, że stosunek bramki na ilość minut był nie tak kosmicznie różny.
Czy Fabio był kompletnie jałowy? Był trochę jak Vuci z początku sezonu- wszystko dobrze do momentu kiedy trzeba było wejść w pole karne. Miał zagrania w środku pola, których spokojnie nie powstydziłby się Iniesta, ale kiedy znajdował się w środku pola karnego nagle znikały umiejętności i 9 na 10 razy uderzał albo prosto w bramkarza, albo obok bramki- jeszcze jest opcja ze stratą piłki po nieudanym i głupim dryblingu.
Na czym polega fenomen Quagli? Rzecz w tym, że zarówno Matri jak i Borriello to zawodnicy w swojej najlepszej formie zdolni 20 razy w sezonie dostawić nogę i strzelić gola. Fabio w swojej najlepszej formie jest zawodnikiem, który potrafi 20 razy zdobyć bramkę tam, gdzie trzeba tylko wbić gwoździa, jak i z 35 metrów- przez co obrona musi wyluzować nieco swoje szyki i zaatakować agresywniej- to ma swoje konsekwencje taktyczne. Fabio w swojej najlepszej formie potrafi kiwnąć rywala i zauważyć w 10 na 10 razy najlepszy model rozegrania piłki, otwierający drogę do bramki. Innymi słowy, Fabio miał papiery na to by być w absolutnym topie włoskich napastników, jeśli nie najlepszym. W najlepszej formie jest po prostu top playerem, czego nie można powiedzieć ani o Alessandro, ani o Marco.

Teraz inna kwestia. Czy FQ jest w stanie powrócić do tej mitycznej formy? Jestem sceptyczny, żeby nie powiedzieć, że w to po prostu nie wierzę. Ale to Conte wie lepiej, ja po prostu powiem, że w takim stanie, w jakim był przez ostatnie pół roku nie zasługuje na Juventus. Ale w sumie to samo powiem o Matrim.
Na razie jest dobrze, z kelnerami walił po rogach

[zahor]

Uwazam, ze predzej odejdzie Quag anizeli Matri. Podyktowane jest to tym ze Alessandro to praktycznie jedyna 9tka w naszej kadrze. Natomiast osobiscie wole Fabio, tylko z tego wzgledu, ze posiada duzo wieksze umiejetnosci techniczne i predyspozycje do gry kombinacyjnej. Matri od zawsze byl dla mnie drewnem, mial smykalke do goli, ale czasem jak widze te jego proste bledy, braki w technice to mnie leb boli.

To jest drugi niezrozumiały dla mnie fenomen - czemu Quagliarella uchodzi za gracza kreatywnego. Ile asyst zaliczył ten piłkarz od czasu przybycia do Juventusu? Ile bramek sam sobie wypracował? W ilu akcjach, w których strzelił gola, piłka wcześniej przeszła przez niego? Ile razy zagrywał długie piłki, dośrodkowywał ze skrzydła?
Quagliarella w Juve jest wysuniętym napastnikiem. Przed kontuzją ładował gole z dobrych sytuacji, które stworzyli mu koledzy, obecnie szwenda się po polu karnym i niewiele z niego pożytku. Matri z jesieni bije go na głowę jeżeli chodzi o kreatywność, bo zdarzyło mu się i zejść do boku, i pograć klepkę (gol Marchisio z Interem). Quagliarella powinien odejść ale na pewno nie z tego powodu, że jest za bardzo kreatywny.

Nie oszukuj się, Borriello nie grał przez jakieś niesamowite umiejętności, po prostu najlepiej pasował do taktyki Conte i wykonywał strasznie czarną robotę, którą naprawdę niewielu było w stanie docenić.

Akurat z tą wielką rolą Borriello bym nie przesadzał. Wydaje mi się że Conte chciał mieć przede wszystkim takiego napastnika, który strzela gole. Z braku takowego, mając do wyboru jednego, który trochę się porozpycha albo dwóch, którzy będą stali jak słupy w polu karnym postawił na Borriello. Przestrzegałbym jednak przed sugerowaniem że wygryzienie go ze składu było jakimś wyzwaniem, że zdaniem Conte pozytywnie wywiązywał się ze swojej roli itp. Gdyby tak było, to zostałby wykupiony.

Poza tym apel o Matriego jest nietrafiony w samym Twoim wywodzie. Czepiasz się Quaga, że znajdował się za Marco do pierwszego składu, a przecież Matri był ostatnim ogniwem tej ludzkiej stonogi, którą niektórzy szaleńcy nazywali "atakiem Juventusu". Też nie mogłem znaleźć wykazu minut rozegranych, ale coś mnie się widzi, że stosunek bramki na ilość minut był nie tak kosmicznie różny.

Seriea.pl podaje że w lidze Matri strzelił 10 goli w 1835 minut, a Quagliarella 4 bramki w 879 minut. A czemu wolę tego pierwszego? Już tłumaczę. U Matriego były jakieś wahania formy, których u Quagliarelli nie zauważyłem. W pewnym uproszczeniu można napisać że Matri z jesieni> Quagliarella > Matri z wiosny. Tyle że "Quagliarella" i "Matri z wiosny" to poziom tak nędzny, że w zasadzie obaj byli równie jałowi (czego dowiódł Borriello) - nawet jeżeli jeden grał jeszcze słabiej niż drugi. Jeżeli chcę żeby został Matri, to właśnie dlatego że mam nadzieję że on jeszcze kilka miesięcy pobędzie w tej lepszej formie i nie będzie na tle reszty zespołu wyglądać jak kompletny amator, a jedynie jak piłkarz poziom niżej. Z Quagliarellą takich nadziei nie wiążę.

Czy Fabio był kompletnie jałowy? Był trochę jak Vuci z początku sezonu- wszystko dobrze do momentu kiedy trzeba było wejść w pole karne. Miał zagrania w środku pola, których spokojnie nie powstydziłby się Iniesta, ale kiedy znajdował się w środku pola karnego nagle znikały umiejętności i 9 na 10 razy uderzał albo prosto w bramkarza, albo obok bramki- jeszcze jest opcja ze stratą piłki po nieudanym i głupim dryblingu.

Nie wiem, może przeoczyłem tak kapitalne zagrania w środku pola, ale odnoszę wrażenie że Del Piero wchodząc z ławki w 70. minucie mógł ich mieć więcej niż Fabio przez cały sezon.

Na czym polega fenomen Quagli? Rzecz w tym, że zarówno Matri jak i Borriello to zawodnicy w swojej najlepszej formie zdolni 20 razy w sezonie dostawić nogę i strzelić gola. Fabio w swojej najlepszej formie jest zawodnikiem, który potrafi 20 razy zdobyć bramkę tam, gdzie trzeba tylko wbić gwoździa, jak i z 35 metrów- przez co obrona musi wyluzować nieco swoje szyki i zaatakować agresywniej- to ma swoje konsekwencje taktyczne.

Tak jak napisałem koledze wyżej - nie w Juventusie. Jeżeli się nie mylę to Juve strzelił chyba tylko jednego gola spoza karnego, kiedy odebrał piłkę po błędzie obrońcy i zaskoczył nieprzygotowanego na to bramkarza.

Fabio w swojej najlepszej formie potrafi kiwnąć rywala i zauważyć w 10 na 10 razy najlepszy model rozegrania piłki, otwierający drogę do bramki. Innymi słowy, Fabio miał papiery na to by być w absolutnym topie włoskich napastników, jeśli nie najlepszym. W najlepszej formie jest po prostu top playerem, czego nie można powiedzieć ani o Alessandro, ani o Marco.

Znasz przysłowie o wróblu w garści, nie? Matri może nigdy nie był niepokonanym tytanem, ale to "Matri w formie" to jest coś świeżego, coś niemalże tu i teraz. "Quagliarella w formie strzeleckiej" to już coś dużo odleglejszego, sprzed dwóch lat i poważnej kontuzji. A już "Quagliarella rozgrywający i strzelający z każdej pozycji" z czasów Udinese to coś, czego najstarsi Górale nie pamiętają.

Teraz inna kwestia. Czy FQ jest w stanie powrócić do tej mitycznej formy? Jestem sceptyczny, żeby nie powiedzieć, że w to po prostu nie wierzę. Ale to Conte wie lepiej, ja po prostu powiem, że w takim stanie, w jakim był przez ostatnie pół roku nie zasługuje na Juventus. Ale w sumie to samo powiem o Matrim.

Oczywiście, ja tak samo mam spore wątpliwości co do Matriego i nie miałbym większych oporów żeby go sprzedać. Ale mimo wszystko jemu daje znacznie większe szanse na powrót na akceptowalny poziom.

A gdzie ja napisalem ze on jest kreatywny? Czytanie ze zrozumieniem sie klania.

Jeżeli piszesz że Quagliarella "duzo wieksze umiejetnosci techniczne i predyspozycje do gry kombinacyjnej" a Matri tylko "ma smykałkę do goli" to nietrudno wywnioskować kogo posądzasz o to, że prędzej skonstruuje ciekawą akcję.

Nie mniej popatrzylem na statystyki i mial raz 7 a raz 10 asyst (oczywiscie nie w Juve). Lubi tez strzelic czasem bramke z niczego.

Po pierwsze, jak sam zaznaczasz, to było dawno i nieprawda, w innym klubie, na innym poziomie, przed kontuzją. Po drugie, jest Pirlo, jest Vucinić, jest Vidal - problemów z kreatywnością naprawdę nie ma, są natomiast z umieszczaniem piłki w bramce. I w związku z tym chciałbym żeby tym właśnie zajął się Quagliarella, Matri czy jakikolwiek inny kandydat na szpicę.

Fabio ma więcej sprytu, więcej techniki, chociaż to i tak nie jest to, czego byśmy wymagali. Nie pokuszę się o jasne stwierdzenie, który z wymienionej dwójki jest lepszym, bardziej przydatnym dla nas zawodnikiem, ale moja główna pretensja do Matriego jest taka, że nie ma wyrachowania, sprytu, cynizmu, a powinien te cechy posiadać, skoro brak mu błyskotliwości. Ciągle widzę u niego gorącą głowę i lekkie oznaki paniki, kiedy jest przy piłce. To szczerze mówiąc mnie do niego zniechęca

Z tym sprytem bym polemizował - pamiętam jak analizowałem jedną jego akcję z meczu z Interem kiedy za wszelką cenę chciał ustać na nogach w sytuacji, kiedy ewidentnie był faulowany i mógł zrobić rzut karny. Fabio wolał niemalże na czworaka pobiec do piłki i oczywiście z akcji nic nie wyszło - jak dla mnie to niezbyt dobrze świadczyło o jego piłkarskim sprycie.
Druga sprawa - jeżeli chodzi o Matriego, to z kolei u niego widzę nieco wyraźniej "zmysł Inzaghiego", jakoś mam wrażenie że piłka częściej spada pod nogi jemu niż Quagliarelli, a u napastnika to dość istotne. Aczkolwiek oczywiście zgadzam się z tą gorącą głową. Tylko że znowu - ile to razy Quagliarella walił do dogodnej sytuacji prosto w bramkarza (jak chociażby po tym "kapitalnym podaniu Elii", kiedy to pół forum chciało ukrzyżować Conte) - z czego to wynika jak nie z gorącej głowy?

[pumex]

Matri z jesieni bije go na głowę jeżeli chodzi o kreatywność

Oczywiście jakaś niesamowita kreatywność Quaga to forumowa fikcja, ale jednak przyznać trzeba, że nie jest tak siermiężnym zawodnikiem jak Matri i nie zgodzę się z Twoim stwierdzeniem. Ani jeden, ani drugi nie są kreatywnymi piłkarzami, ale Fabio ma więcej sprytu, więcej techniki, chociaż to i tak nie jest to, czego byśmy wymagali. Nie pokuszę się o jasne stwierdzenie, który z wymienionej dwójki jest lepszym, bardziej przydatnym dla nas zawodnikiem, ale moja główna pretensja do Matriego jest taka, że nie ma wyrachowania, sprytu, cynizmu, a powinien te cechy posiadać, skoro brak mu błyskotliwości. Ciągle widzę u niego gorącą głowę i lekkie oznaki paniki, kiedy jest przy piłce. To szczerze mówiąc mnie do niego zniechęca

[MaNieK_JuVe]

A gdzie ja napisalem ze on jest kreatywny? Czytanie ze zrozumieniem sie klania.
Nie mniej popatrzylem na statystyki i mial raz 7 a raz 10 asyst (oczywiscie nie w Juve). Lubi tez strzelic czasem bramke z niczego.

Swoja droga ta ostatnia oferta za Jojo jest calkiem konkretna. Nie wiem co ta Fiora sobie mysli? Stevan sie tam zmarnuje, szczegolnie, ze narazie nie szaleja na rynku.

[Adrian27th]

Matri z jesieni bije go na głowę jeżeli chodzi o kreatywność

Oczywiście jakaś niesamowita kreatywność Quaga to forumowa fikcja, ale jednak przyznać trzeba, że nie jest tak siermiężnym zawodnikiem jak Matri i nie zgodzę się z Twoim stwierdzeniem. Ani jeden, ani drugi nie są kreatywnymi piłkarzami, ale Fabio ma więcej sprytu, więcej techniki, chociaż to i tak nie jest to, czego byśmy wymagali. Nie pokuszę się o jasne stwierdzenie, który z wymienionej dwójki jest lepszym, bardziej przydatnym dla nas zawodnikiem, ale moja główna pretensja do Matriego jest taka, że nie ma wyrachowania, sprytu, cynizmu, a powinien te cechy posiadać, skoro brak mu błyskotliwości. Ciągle widzę u niego gorącą głowę i lekkie oznaki paniki, kiedy jest przy piłce. To szczerze mówiąc mnie do niego zniechęca

Przyznam koledze racje. Matri na początku miał instynktowne zachowanie, dopadał do piłki i strzelał. Wraz z wynikami jego skuteczność spadała. Może nie radzi sobie z presja? Nie wiem. Według mnie nie jest on słabym napastnikiem, tylko sie blokuje. Fabio natomiast zawsze sie przyda bo jest technicznie lepszy, potrafi uderzyć z dystansu i zobyc bramke z niczego.


Ad. Jovetic - Możemy sie zatem pożegnać z kolejnym Top'em.

Kto teraz? Van Persie out. Jo-Jo Out. Dzeko pojdzie do Milanu. Cavani out.
Falcao out.

Konczą sie opcje. Czuje że gwiazdą będzie Pazzini ; )

[pumex]

Może nie radzi sobie z presja? Nie wiem. Według mnie nie jest on słabym napastnikiem, tylko sie blokuje.

Być może coś w tym jest, ale to według mnie naciągane tłumaczenie. Czy na Matrim spoczywa nie wiadomo jaka presja? Presja, jak presja, towarzyszy każdemu napastnikowi grającemu w dobrym klubie, który po prostu ma obowiązek strzelać bramki. Chyba każdy zdaje sobie sprawę z jego nie najwyższej klasy i nie oczekuje walki o koronę strzelców czy złotą piłkę. Ale zawodnik aspirujący do mana podstawowego napastnika topowego włoskiego klubu powinien zapewnić min. 15 bramek w ligowych spotkaniach, ewentualnie nadrabiać asystami.

Jovetic - Możemy sie zatem pożegnać z kolejnym Top'em.

W jego sprawie nie pojawiło się nic nowego. Od początku wszystkie wiarygodne źródła z Prade na czele jak jeden mąż powtarzają, że pozwolą odejść Joveticiowi na wyraźną prośbę zawodnika i za nie mniej niż 25mln bez włączania zawodników w transakcję.


Zahor, w sumie zgoda. Całą tę krótką dyskusję możemy chyba podsumować tak, że Q i Matri to po prostu średniej klasy napastnicy. Cienka i oczywista ta konkluzja 8)

[Vincitore]

Curva pisze na goalu, ze Fiorentina odrzucila nasza oferte za Jojo: 13 mln € + Matri + Pazienza. Chca 30 mln € i nie sa zainteresowani zadna wymiana

To raczej uzasadnione, bo Jovetic ma klauzulę "Only Cash".

[SKAr7]

To jest drugi niezrozumiały dla mnie fenomen - czemu Quagliarella uchodzi za gracza kreatywnego. Ile asyst zaliczył ten piłkarz od czasu przybycia do Juventusu? Ile bramek sam sobie wypracował? W ilu akcjach, w których strzelił gola, piłka wcześniej przeszła przez niego? Ile razy zagrywał długie piłki, dośrodkowywał ze skrzydła?

Dobra, a czemu chcesz go oceniać przez pryzmat "odkąd przybył do Juventusu". Miras też parę razy miał zagrać na szpicy i nagle zapomniał swojej kreatywności, zaczął być klocem? Na ostatnie dwa pytania odnośnie jego pierwszego półrocza jestem zmuszony odpowiedzieć- dużo.
Zresztą połówka ostatniego pytania też odnośnie tego półrocza (tzn długie piłki)- też odpowiadam- dużo. Jak na ilość minut które dostał i pozycje, zaskakująco dużo tych fajnych crossowych piłek zagrał (z 5), które potem były koncertowo maszczone przez drużynę

A w ogóle na twierdzenie, że zawodnik, który całe życie grał na skrzydle lub cofniętym napastniku, mógłby być mniej kreatywny od zawodnika, który całe życie jedzie na typowej 9tce i dostawnodze Inzaghi-style regaguję tylko :shock: :shock: :shock:

Widzę kilka opcje:
-Ty i "obrońcy Fabio" żyjecie w różnych równoległych wszechświatach
-"Obrońcy Fabio" nie pamiętają jak tak naprawdę grał FQ przed kontuzją i tworzą jakąś wyidealizowaną wersję.
-Ty nie pamiętasz, jak grał Quag przed kontuzją, w dodatku nie śledziłeś jego poczynań dość uważnie w Udine i Napoli.

Na wypadek tego ostatniego zadam Ci takie pytanie. Ciężko znaleźć "analizę gry" Q i potwierdzenie jego kreatywności, natomiast na "klocowatość" można łatwo zaradzić. Czy z zagrań Matriego w jakimkolwiek wszechświecie można by złożyć takie coś:

?

Akurat z tą wielką rolą Borriello bym nie przesadzał.

W takim razie Ci dedykuję zachowanie Conte po jednym z spotkań w końcówce sezonu, kiedy jedyne czym Borriello się odznaczył widocznym, było otrzymanie żółtej kartki. Schodząc, dostał spore "boo", a Antonio natychmiast podbiegł do trybun i przekonał kibiców, żeby bili brawo. Potem na konferencji powiedział, że Borriello wykonał założenia taktyczne w 100%.
imo nie został dlatego, że grał za słabo na 8 milionów euro.

Jeżeli chcę żeby został Matri, to właśnie dlatego że mam nadzieję że on jeszcze kilka miesięcy pobędzie w tej lepszej formie i nie będzie na tle reszty zespołu wyglądać jak kompletny amator, a jedynie jak piłkarz poziom niżej. Z Quagliarellą takich nadziei nie wiążę.
"Matri w formie" to jest coś świeżego, coś niemalże tu i teraz. "Quagliarella w formie strzeleckiej" to już coś dużo odleglejszego

Nie chwytam Cię. "Matri w formie" to nie coś tu i teraz, to coś sprzed pół roku. Po wczorajszym meczu z kelnerami możnaby nawet powiedzieć, że to Fabio w formie to coś bardziej tu i teraz.
Matri jest jałowy od pół roku, Q od półtora. W piłce nożnej i jedno i drugie to lata świetlne. To dla mnie tak, jakby powiedzieć, że z 50letniego zawodnika jeszcze da się coś wycisnąć, a z 70 letniego już nie

problemów z kreatywnością naprawdę nie ma, są natomiast z umieszczaniem piłki w bramce.

Tutaj też brak zgody. Nie mamy problemów z kreatywnością w otwartych meczach, nie będzie z Milanem, Barceloną, czy Arsenalem. Ale w dalszym ciągu brakuje "błysku", żeby się przecisnąć przez zasieki i wilcze doły Sieny, Chievo i Bologni. Natomiast też nie uważam, żeby to FQ miałby być jakimś panaceum na to.

Co do dyskusji o Quagu - trudno, żeby w Juventusie operował więcej przed polem karnym grając na początku z Del Piero a później z Vuciniciem w zespole, któremu brakowało snajpera.

A to akurat woda na młyn zahora, bo po przyjściu Giovinco, (mówi się też, że się czaimy na Ramireza)- dla Quagli zostaje tylko wysunięty napastnik. Inna sprawa, że Fabio zagrał na cofniętym gdzieś w styczniu za Matrim i poszło mu równie źle, co w innych spotkaniach. Nio, z Udine fajnie wyciągnął się do główki i zaliczył "asystę" Matriemu.

[Ouh_yeah]

To raczej uzasadnione, bo Jovetic ma klauzulę "Only Cash".

No dziwne, żeby miał klauzulę na równowartość bo kto by wyceniał piłkarzy w transakcji? Transfermarkt?

Co do dyskusji o Quagu - trudno, żeby w Juventusie operował więcej przed polem karnym grając na początku z Del Piero a później z Vuciniciem w zespole, któremu brakowało snajpera.

[Dobry Mudżyn]

Curva pisze na goalu, ze Fiorentina odrzucila nasza oferte za Jojo: 13 mln € + Matri + Pazienza. Chca 30 mln € i nie sa zainteresowani zadna wymiana

To raczej uzasadnione, bo Jovetic ma klauzulę "Only Cash".

Ale przeciez klauzula to gorna granica, ktora jak ktos zaplaci zawodnik MUSI przejsc do danego klubu, przewaznie pilkarze sprzedawani sa za 50% klauzuli odejscia. A co poniektorzy, co maja wysoka to nawet i za 5%.

[Wojtek]

Baaardzo ucieszył mnie ten news a szczególnie to że Armero odrzucił oferty interu i Napoli by grać dla nas. Oczywiście pewnie 90% piłkarzy w tym momencie wybrałoby Juve ale i tak to cieszy ; ). Ojj jak ja lubie Udine!