Mercato (2012-2014)
- SKAr7
- Juventino
- Rejestracja: 26 maja 2009
- Posty: 1818
- Rejestracja: 26 maja 2009
Daruję Ci tego "ligowego przeciętniaka" w stosunku do kogoś, komu Alex rzutem na taśmę wydarł koronę króla strzelców i przyczepię się tylko tutaj, bo tylko tutaj mocniej się mylisz.Santos pisze: Zresztą uznajmy, że jak gość ma talent to sobie poradzi niezależnie którą drogą pójdzie
Talent to pojęcie polaryzujące, a nie zero-jedynkowe. Każdy, kto gra w piłkę zawodowo ma jakiś tam talent. Jest jednak tylko garstka chłopaczków w historii, którzy cokolwiek by nie zrobili- i tak zostaną gwiazdami, jeśli tylko nie będą zwichnięci psychicznie ("zepsuci"). Do każdego innego trzeba dobrać indywidualne, najlepiej się sprawdzające podejście. Niektórzy już w Primce pokazują, że już na wstępie mogą wskoczyć do Serie A, niektórzy, że są gotowi do B, reszta pewnie wyląduje na wypożyczeniach w C. Bo naprawdę lepiej, żeby napastnik pomijał obrońców na swoim poziomie, niż od razu rzucać go na głęboką wodę, by się odbił od defensorów Serie A. Da mu to więcej, a i jest znacznie bezpieczniejsze z kilku względów finansowo dla klubu- zawodnik gra, rozwija swoją markę.
Tak taak, ale krzyki na forum o tym kim do cholery jest Vidal, skoro mamy w składzie "niepokonanego tytana" były tylko w stosunku do jednego z nichSantos pisze: Kwota tranferu wskazywała bardziej na Diego niż Melo, zresztą ich wkład w grę Juve też był podobny, czyli żaden.

down
To też nie takie proste, Z,DN i Ferrara mimo wszystko byli profesjonalnymi trenerami, wiedzieli co robili i na pewno nie można całej winy zrzucić na nich, że Diego nie spełnił pokładanych nadziei.
Z Melo też sprawa jest bardziej skomplikowana. Z jednej strony w miarę zgodnie został ogłoszony tutaj jednym z lepszych 10/11- ale potem wyszło szydło z worka i z info Curvy wynika, że tak naprawdę był jednym z głównych winowajców dlaczego ten sezon wyglądał jak wygldał.
Ciężko ich obu ocenić w miarę uczciwie.
Ostatnio zmieniony 17 lipca 2012, 20:12 przez SKAr7, łącznie zmieniany 1 raz.
- Alfa i Omega
- Juventino
- Rejestracja: 24 sierpnia 2006
- Posty: 1013
- Rejestracja: 24 sierpnia 2006
Napisał ktoś nade mną posta, więc pozwolę sobie na świeżego, bez edytowania.
Wkład Melo i Diego w grę Juve w sezonie Ferrary i Zaccheroniego był ogromny, kolego Santos. Twierdzenie inaczej jest sporym nadużyciem. Wszak pod Diego zmieniliśmy taktykę, a drugi z Brazylijczyków miał odpowiadać za łączenie formacji obronnej i ofensywnej, w związku z pozbyciem się Zanettiego. Wyszło jak wyszło, ale to oni byli jednymi z głównych aktorów tamtej drużyny.
Zresztą, Diego Ribas da Cuhna to ofiara nieprofesjonalizmu Ciro, Blanka i Secco.
Wkład Melo i Diego w grę Juve w sezonie Ferrary i Zaccheroniego był ogromny, kolego Santos. Twierdzenie inaczej jest sporym nadużyciem. Wszak pod Diego zmieniliśmy taktykę, a drugi z Brazylijczyków miał odpowiadać za łączenie formacji obronnej i ofensywnej, w związku z pozbyciem się Zanettiego. Wyszło jak wyszło, ale to oni byli jednymi z głównych aktorów tamtej drużyny.
Zresztą, Diego Ribas da Cuhna to ofiara nieprofesjonalizmu Ciro, Blanka i Secco.
Nie chcę tu, broń Boże, obrażać Mudżyna, ale stosowanie przysłów/powiedzonek w argumentacji jest intelektualnym dnem. A już zwłaszcza, że każde przysłowie/powiedzonko ma swoje przeciwieństwo.SKAr7 pisze:Ściągnęliśmy przed sezonem jednego z lepszych prawych w lidze-Lichta, gwiazdę Budesligi-Vidala, dawną supergwiazdę z ambicjami odbudowy i wyróżniającego się od kilku lat napastnika- Vucinicia. Wszystko za dobrą cenę. I... wygraliśmy scudettoDobry Mudżyn pisze: Kto nie ryzykuje ten nie wygrywadziwne nie?
PS, tak się zastanawiam, czy to Twoje powiedzonko nie jest czasem wymyślone i promowane przez pokerzystów i biznesmenów, którzy się znają, by bezproblemowo ograbiać zielonych z ich zielonych
Co za dużo, to nie zdrowo <--> Od przybytku głowa nie boli
Kto nie idzie do przodu, ten się cofa <--> Nie warto ulepszać czegoś, co działa.
etc.
Kiedyś na solo widziałem dialog-kuriozum:
X "chytry 2 razy traci (...)"
Y "zgadzam się, że chytry 2 razy traci, ale (...)"
Oni tak lubią. 100 meczów w sezonie, co 2-3 dni, przez całe swięta i Nowy Rok.@D@$ pisze:Mają rezerwy w Anglii? Jeszcze bardziej nie rozumiem w takim razie na grzyba im ten Puchar ligi
__________________________________________________
Mużynek z 3. ligi nie kopał się po czole w dzisiejszym sparingu, w więc:

Ostatnio zmieniony 17 lipca 2012, 20:20 przez alina, łącznie zmieniany 1 raz.
- Krystek
- Juventino
- Rejestracja: 28 sierpnia 2009
- Posty: 593
- Rejestracja: 28 sierpnia 2009
Dość dziwną informacje podał onet, chociaż niewiarygodna, to chciałbym żeby tak było:
Falcao to marzenie nr 2 zaraz po Cavanim. Ech, nierealne... :xTrener Bianconerich Antonio Conte razem z dyrektorem sportowym klubu Giuseppe Marottą stworzyli listę piłkarzy, spośród których jeden ma trafić tego lata do Turynu. W zestawieniu znaleźli się Edinson Cavani z Napoli, Stevan Jovetic z Fiorentiny, Robin Van Persie z Arsenalu, Robert Lewandowski z Borussii Dortmund, Fernando Llorente z Athletiku Bilbao i Radamel Falcao z Atletico Madryt.
Forza Juve!
- Canna
- Juventino
- Rejestracja: 30 października 2004
- Posty: 40
- Rejestracja: 30 października 2004
podobno Marotta potwierdził zainteresowanie Joveticem, ale ze wzgledu na szacunek do Fiorentiny nie chce mówic nic wiecej...
http://www.tuttomercatoweb.com/?action=read&id=369584
ja chce Jojo w Juve!!!
http://www.tuttomercatoweb.com/?action=read&id=369584
ja chce Jojo w Juve!!!

TAK SIE ZACZEŁO
"Spotkajmy sie o czwartej tak jak zwykla na ławce na Corsa Re Umberto."---rok 1897.Grupa uczniów załozyła klub sportowy ze szczególnym naciskiem na piłke nozna.Forza Juve
"Spotkajmy sie o czwartej tak jak zwykla na ławce na Corsa Re Umberto."---rok 1897.Grupa uczniów załozyła klub sportowy ze szczególnym naciskiem na piłke nozna.Forza Juve
- Mate.G
- Juventino
- Rejestracja: 10 września 2011
- Posty: 1188
- Rejestracja: 10 września 2011
Nie stać nas na Cavaniego i Falcao.
Jeśli kogoś kupimy z tych wymienionych piłkarzy to będzie to JoJo lub RvP i to nie za kwotę większą niż 20mln. Więc wątpie w ten transfer. Aczkolwiek nie będę płakał
Choć chciałbym Lewandowskiego
ze względu na transmisje.
Jeśli kogoś kupimy z tych wymienionych piłkarzy to będzie to JoJo lub RvP i to nie za kwotę większą niż 20mln. Więc wątpie w ten transfer. Aczkolwiek nie będę płakał

Choć chciałbym Lewandowskiego

- Alfa i Omega
- Juventino
- Rejestracja: 24 sierpnia 2006
- Posty: 1013
- Rejestracja: 24 sierpnia 2006
Widzisz, ja nie zwalam winy ani na ProZaka ani na Del Neriego, jedynie na Ciro i Secco - taki zawodnik jak Diego po prostu nie powinien trafić do Turynu, bo kompletnie się nie nadawał pod naszych zawodników i taktykę i ciężko go było upchać w jakikolwiek sposób - zwyczajnie nie było wykonawców. A nawet jeśli byli, to w taktyce, która sprawdzała się najlepiej (4-2-3-1), deficyt był na zmienników, gdzie dublerami Giovinco, Diego i Camora to byli chyba m&m i... Hasan od mega biedy (chyba, że o kimś zapomniałem). Dość powiedzieć, że mieliśmy plagę kontuzji. Myślę, że na jego brak sukcesu u nas złożyło się wiele czynników, ale jego indywidualne umiejętności odegrały tu najmniejszą rolę.SKAr7 pisze: down
To też nie takie proste, Z,DN i Ferrara mimo wszystko byli profesjonalnymi trenerami, wiedzieli co robili i na pewno nie można całej winy zrzucić na nich, że Diego nie spełnił pokładanych nadziei.
Z Melo też sprawa jest bardziej skomplikowana. Z jednej strony w miarę zgodnie został ogłoszony tutaj jednym z lepszych 10/11- ale potem wyszło szydło z worka i z info Curvy wynika, że tak naprawdę był jednym z głównych winowajców dlaczego ten sezon wyglądał jak wygldał.
Ciężko ich obu ocenić w miarę uczciwie.
Ten straszny Del Neri widział to, więc Diego po prostu sprzedał - bo i gdzie ten nasz Brazol mógłby grać w jego 4-4-2?

Mimo to Ribas strzelił koło 5 bramek i zaliczył - nie wiem, ledwo pamiętam - około 7 asyst. Pozostawił po sobie wspomnienie niewykorzystanego potencjału, lidera mimo woli fatalnej drużyny i widok najgorszej możliwej fryzury męskiej pod słońcem. Potem się obciął, niebo lepiej wyglądał.
Cóż to za info Curvy, o którym mówisz?
- Tony Montana
- Juventino
- Rejestracja: 28 stycznia 2012
- Posty: 1283
- Rejestracja: 28 stycznia 2012
- Podziekował: 6 razy
- Otrzymał podziękowanie: 6 razy
Bez przesady Zalayeta był niezłym jokerem i rezerwowym ale nic ponad to, poziom podobny lub trochę gorszy do naszych obecnych napastników 1-szego składu.pumex pisze:Tylko jakich Zalayeta miał konkurentów, a jakich miałby Boakye. Przy naszych obecnych napastnikach dawny Zalayeta byłby pewniakiem do pierwszego składu.
- Darek-WLKP
- Juventino
- Rejestracja: 08 kwietnia 2012
- Posty: 68
- Rejestracja: 08 kwietnia 2012
http://sport.wp.pl/kat,1744,title,Arsen ... omosc.html
z RVP możemy sie raczej pożegnać.. ogólnie to okienko transferowe marne ;( Obyśmy tylko załatwili Jovetica !!
z RVP możemy sie raczej pożegnać.. ogólnie to okienko transferowe marne ;( Obyśmy tylko załatwili Jovetica !!
- SKAr7
- Juventino
- Rejestracja: 26 maja 2009
- Posty: 1818
- Rejestracja: 26 maja 2009
DN podobno chciał Diego i to chciał go na cofniętego napastnika. Na którym grał DP, a później również przesunięty Quag w świetnej formie.Alfa i Omega pisze: Ten straszny Del Neri widział to, więc Diego po prostu sprzedał - bo i gdzie ten nasz Brazol mógłby grać w jego 4-4-2?
Cóż to za info Curvy, o którym mówisz?
A info od Curvy(choć nie wiem, czy to na pewno Agresti) to swego czasu jakku podawał plotkowe "ciekawostki" z zeszłorocznego lata- np. że cały sztab zbierał szczenę z podłogi nad tym, jak beznadziejny jest Ziegler w obronie.
Wśród tego był też punkt o tym, że Conte na początku przeprowadził rozmowy w cztery oczy z każdym zawodników na temat "czy jest jakiś problem w drużynie" i wielu wskazało właśnie na Felipe. Co miało być przyczynkiem do rozbratu po nomen omen- niezłym sezonie.
- Gąsior007
- Juventino
- Rejestracja: 02 lipca 2011
- Posty: 86
- Rejestracja: 02 lipca 2011
Jeśli nie udałoby się nam spraowadzić klasowego napastnika. Wówczas opcja z pozstawieniem Boakye, ma jak najbardziej sens.
Mielibyśmy 5 napastników w pierwszym zespole. Quagliarella, Matri, Vucinić, Giovinco i Boakye. Przy czym tylko w zasadzie Matri to typowy snajper. W zaistaniełej sytuacji nie widzę sensu wypożyczania go.
5 napastników wg mnie to nie jest jakiś przesyt. Tym bardziej jeśli Conte zdecyduje się na granie w większości sezonu 4-3-3.
Oczywiście jeszcze że musi się pokazać choćby w samym okresie przygotowawczym z poważniejszymi przeciwnikami, choćby Herthą.
Jestem pewien, że Conte wybierze jak najlpiej dla niego, a przede wszystkim dla samego klubu.
Ja po prostu próbuje sam jakoś oszacować sytuację w klubie.
Nie chcę, aby zrozumiano mnie pejoratywnie, że popadam w jakiś huraoptymizm z Boakye.
Jednak z drugiej strony nie możemy go przedwcześnie skreślać, na zasadzie nie bo nie.
Mielibyśmy 5 napastników w pierwszym zespole. Quagliarella, Matri, Vucinić, Giovinco i Boakye. Przy czym tylko w zasadzie Matri to typowy snajper. W zaistaniełej sytuacji nie widzę sensu wypożyczania go.
5 napastników wg mnie to nie jest jakiś przesyt. Tym bardziej jeśli Conte zdecyduje się na granie w większości sezonu 4-3-3.
Oczywiście jeszcze że musi się pokazać choćby w samym okresie przygotowawczym z poważniejszymi przeciwnikami, choćby Herthą.
Jestem pewien, że Conte wybierze jak najlpiej dla niego, a przede wszystkim dla samego klubu.
Ja po prostu próbuje sam jakoś oszacować sytuację w klubie.
Nie chcę, aby zrozumiano mnie pejoratywnie, że popadam w jakiś huraoptymizm z Boakye.
Jednak z drugiej strony nie możemy go przedwcześnie skreślać, na zasadzie nie bo nie.
Forza Juve !
- annihilator1988
- Juventino
- Rejestracja: 27 listopada 2009
- Posty: 2771
- Rejestracja: 27 listopada 2009
Ponoć Armero mówi: Solo Juve i jednocześnie odrzuca Napoli oraz inter. Wszyscy fapfaperzy niech rozmasują swoje naciągnięte ścięgna i mięśnie, bo mając na uwadze dobre relacje pomiędzy Udine, a Juve, transfer skrzydłowego do Turynu jest już niemal przesądzony. Wystarczy, by Giuseppe ugadał się z obecnym pracodawcą Kolumbijczyka, oferując kilka mln euro + niechcianych w klubie zawodników. Fap time 
