Polityka

[Makiavel]

Mówimy o tym wystąpieniu, po którym ambasady Szwecji i Włoch wystosowały sprostowania do podawanych przez niego informacji?

2:13 bzdura o łamaniu konstytucji. Rząd ma demokratyczny mandat do tego, by podejmować takie decyzje.
3:30 zaczynają się bzdury o narzucaniu czegokolwiek przez imigrantów.
ok. 4.00 piękna dykcja prezesa "tualety" - jak nauczycielka z "Włatców móch"
Jeździłem po Włoszech, odwiedzałem tam kościoły, stały jak stoją od wieków. Było lato więc negliż był dość popularny, na bilbordach skąpo odziane panie. Z tego co się orientuje to we włoskiej telewizji dalej króluje typowo włoski męski szowinizm, przyjemny dla oka Co do Londynu to mam relacje z pierwszej ręki, że owszem sporo jest kobiet w hidżabach czy burkach natomiast obowiązujące prawo jest jak najbardziej anglosaskie i hymnem dalej jest GOD save the Queen.

9.00 Kaczyński ma atak sklerozy. Nie pamięta, że właściwie od początku lat 90. jesteśmy aktywni we wspieraniu USA w ich misjach zagranicznych. W Iraku, w Afganistanie byli polscy żołnierze, o czym prezes zdaje się nie pamiętać.
9:22 znów prezes mija się z prawdą. Jak już tu pokazywałem, polscy imigranci nie tylko ciężko pracowali, część z nich tworzyła mafie i gangi albo dla mafii pracowała. Sporo z nich łamie prawo, czego dowodzą dane z W.Brytanii. Wielu żyje na socjalach. Nie rozumiejący współczesnego świata i, jak widać, nie tylko współczesnego, Jarosław myli odmienność kulturową z narzucaniem komuś czegokolwiek. Faktycznie Polacy nie narzucali nikomu swojej kultury, tak, jak nie robią tego inni imigranci (Francja jest laicka, jak była, W.Brytania anglikańska, Włochy katolickie, nigdzie nie wprowadzono szariatu, nie cenzuruje się reklam, nie zabrania chodzić kobietom z odsłoniętymi różnymi częściami ciała, a na wielu plażach kobiety wciąż odsłaniają więcej niż tylko nogi i ramiona. Kultura europejska ma się dobrze, Goethe, Zolla, Dane, Arystoteles, św. Tomasz, Erazm, Spinoza, Kant mają się dobrze.), a że kulturowo i etnicznie byli zbliżeni do państw goszczących, nie wyróżniali się tak jak imigranci z Azji czy Afryki.
10.40 Ostatnia, chyba największa bzdura. Ograniczoną suwerenność mają wszystkie państwa UE, także płacące do budżetu więcej, niż z niego dostające. Kaczyński nie rozumie tego, czym jest UE. Nie ma pojęcia, jak widać, o tym, że oprócz funduszy unijnych zyskujemy na tym, że mamy dostęp do unijnego rynku, dzięki członkostwu w UE także lepsze warunki do handlu z państwami trzecimi, zyskujemy w oczach inwestorów zagranicznych... Długo by można wymieniać. Dopiero cała ta długa lista korzyści, na której fundusze unijne są ważne ale nie jedyne i nie najważniejsze wiąże się z koniecznością ograniczenia swojej suwerenności. Oczywiście Kaczyński nie zdaje sobie sprawy z tego, że bez UE głos Polski na arenie międzynarodowej byłby w ogóle niesłyszalny i nic nieznaczący a tak przynajmniej mamy jakiś wpływ na to co się dzieje w UE i na jej zewnętrzne stanowisko.

[Vimes]

(...) bez UE głos Polski na arenie międzynarodowej byłby w ogóle niesłyszalny i nic nieznaczący a tak przynajmniej mamy jakiś wpływ na to co się dzieje w UE i na jej zewnętrzne stanowisko.

Mniej więcej taki mamy wpływ na to co się dzieje w Unii Europejskiej :lol:. Rząd Platformy w pierwszej kolejności bierze pod uwagę oczekiwania Niemiec, dobro Polski i oczekiwania Polaków są na drugim miejscu, dlatego uważam za stosowne nazywać rząd Platformy rządem kolaboracyjnym. Dla nich liczy się tylko jak pokazały to taśmy prawdy czy zostaną "dużymi misiami" w Brukseli tak jak Donlad Tusk czy będą się męczyć w tym "syfie i bagnie" jak mówią o Polsce.

"Nasz naród jak lawa. Z wierzchu zimna i twarda, sucha i plugawa. Lecz wewnętrznego ognia sto lat nie wyziębi. Plwajmy na tę skorupę i zstąpmy do głębi...". Dzisiaj Platforma jest właśnie tą suchą i plugawą skorupą.

Kaczyński za dużo naczytał się "Wyborczej", natemat.pl i naoglądał tvn24, bo wszystko o czym mówił w swoim przemówieniu pojawiło się na łamach tych mediów jakiś czas temu, jeszcze zanim wśród postępowych pseudoelit zapanowała moda na sprowadzanie imigrantów:



Tutaj cudny artykuł z "Wyborczej" z 2010 roku: "Europa przechodzi na islam", z którego pochodzi ten cytat: "Musimy udawać, że akceptujemy ich religię i ich wolność osobistą. Ale to jest niemożliwe. Islam nie może zaakceptować kogokolwiek, kto nie uwielbia Allaha".

[zbysioJuve]

Chyba czy będziemy w Polsce gościć, czy nie przybyszów z krajów arabskich to już sprawa przesądzona. Ale czy już wiadomo ile każdy z uchodźców będzie dostawał miesięcznie kasy na łepka? Bo raczej większość z tych ludzi chyba tylko na to raczej liczy. A jeśli byłoby to dajmy na to co najmniej 200€ (nie wyobrażam sobie żeby to była większa kwota) to mi się wydaje, że ta kwota byłaby już lekko przesadzona. A to dlaczego? Ile dostaje osoba będąca na zasiłku dla bezrobotnych? Ile dostają osoby, które np. sprawują opiekę na osobą niepełnosprawną? Dlatego mi się wydaje, że gdyby płacono na zagranicznych przybyszów więcej niż na obywateli naszego kraju to byłoby to rzecz lekko przesadzona, świadcząca jak rząd traktuje naszych rodaków. Wiem może, że niby środki na te cele ma dawać nam unia, ale co kogoś może to obchodzić. W Niemczech z tego co słyszałem mają płacić coś chyba około 500€ na osobę (prawda to nie wiem, ale mogę się mylić i być może już obniżyli sami te kwoty?). Ciekawe czy jakby w związku z tym był taki wielki najazd Polaków na ten kraj też byliby tacy hojni? Na pewno wielu Polaków byłaby z chęcią zainteresowana takim wyjazdem i taką sumą.

[ewerthon]

Mniej więcej taki mamy wpływ na to co się dzieje w Unii Europejskiej :lol:. Rząd Platformy w pierwszej kolejności bierze pod uwagę oczekiwania Niemiec, dobro Polski i oczekiwania Polaków są na drugim miejscu

Bzdura, w pierwszej kolejności Niemcy, na drugim miejscu dobro swojej partii, a gdzieś na szarym końcu dobro przeciętnego Polaka

[Makiavel]

Vimesie skoro nie można mieć dużo do powiedzenia, to mieć mało czy wręcz cokolwiek jest i tak nieporównywalnie lepsze, niż nie mieć nic do powiedzenia.

Dziwi mnie też to, jak dużą rolę przykładasz do tego co piszą w gazetach. Jakbyś nie miał świadomości tego, że 99% tego, co jest tam napisane to przekaz podkolorowany, uproszczony, robiony pod publikę.
Kaczyński widocznie już tak podupadł na zdrowiu, że informacji nie filtruje i z tego, co podajesz wyciągnął nieuprawnione, zbyt daleko idące wnioski, które spotkały się z bardzo zdecydowaną reakcją za granicą.

Co do rządu to niestety niepokoi mnie Twój brak zrozumienia dla istoty demokracji przedstawicielskiej. Dyskutowaliśmy już o tym przy okazji wieku emerytalnego. Rząd, jeśli ma w sobie choć krztę powagi i odpowiedzialności musi prowadzić politykę z uwzględnieniem szerszej perspektywy. Ludzie mogą sobie nie zdawać sprawy z tego, jak funkcjonuje budżet państwa, system emerytalny czy w tym przypadku jak buduje się pozycję międzynarodową i stosunki międzynarodowe. Ludzie, obywatele mogą, ale rząd musi to wiedzieć i musi postępować tak by godzić sprzeczne interesy i uwzględniać różne aspekty. Jak już mówiłem, ludzie chcą pracować krótko, zarabiać dużo, dostawać wysokie emerytury i mieć rozbudowany socjal ale chcą też płacić niskie podatki i składki. Nie chcą imigrantów u nas ale jednocześnie oburzają się, jak ktoś krytykuje naszych imigrantów i z pewnością nie chcieli by zostali oni odesłani do Polski (oczywiście tego zabrania prawo tej złej UE) i żeby Polska była czarną owcą Europy.

[Lucas87]

Największy z Autorytetów przemówił...

Adam Michnik udzielił wywiadu niemieckiej gazecie "Die Welt". I szeroko opowiedział o "wybuchu postaw ksenofobicznych" w Polsce w związku z kryzysem uchodźczym. Redaktor naczelny "Gazety Wyborczej" znalazł jednocześnie słowa uznania dla kanclerz Angeli Merkel. Jej działania określił jako "szlachetne" i "mądre".
http://www.welt.de/politik/ausland/arti ... -klug.html

Czy mnie pamięć myli, czy niedawno wylano wiadro pomyj na Dudę, że śmiał narzekać na niesprawiedliwość w Polsce...Za próbę podjęcia rozmów o Ukrainie, bez wcześniejszego zezwolenia Merkel - jeszcze większa bura. Ale syn Ozjasza Sz. może rozpowszechniać ploty o Polakach faszystach, bo przecież to nasz narodowy guru.

Potem nic dziwnego, że nagonka na Polaków trwa...
http://niezalezna.pl/71066-trwa-prasowa ... rzeczajcie

A tymczasem...Zrozpaczeni Polacy z Mariupola chcą wracać do ojczyzny. „Żyją na walizkach, załamują się”... Jakaś konkretna reakcja ze strony polskiego rządu?

Zresztą nawet podczas głosowania za przyjęciem imigrantów z Syrii - wstrzymali się od głosu. Nie mają zdania odnośnie, tak ważnego problemu? Ale zaraz, bo wyłamało się pewne towarzystwo o bardzo polskich nazwiskach: Huebner, Thun von Hohenstein, Boni oraz Geringer de Oedenberg. I oczywiście zagłosowało na TAK. Natomiast - Donald KRUL Europy, nawet prawo weta dla nas zablokował! Ale dobra, dajmy sobie luzu z tym wszystkim. Zgodnie z tym co powiedziała o imigrantach Kazia Szczuka: jak większość z nich okaże się terrorystami, to wtedy się będziemy martwić (kandydatura do miana cytatu roku murowana!)...

Na podsumowanie.



:snackgy: :hellyes:

[Makiavel]

Nie przestaje mnie zdumiewać to, czemu tu się mądrują ludzie, którzy nie rozumieją różnicy między stanowiskiem wyrażanym za granicą przez Prezydenta RP a stanowiskiem redaktora naczelnego gazety. Albo ludzie, którzy nie rozumieją, że zgłaszanie pomysłu o zmianie formatu rozmów o Ukrainie bez konsultacji tego z Ukrainą i proponowanymi do tych rozmów Stanami Zjednoczonymi to potężna, dyplomatyczna wtopa.

A propos "bardzo polskich nazwisk" to teść Dudy ma na nazwisko Kornhauser, w PiS mamy kolejne pokolenie Wassermanów. Co więcej, skoro tak na to patrzysz to Anders, Beck, Haller, Kolbe, Herbert to także "bardzo polskie nazwiska". Warto zaznaczyć, że to mężczyźni więc to ich nazwiska rodowe. Hübner z domu nazywa się Młynarska (polskie nazwisko, pochodzące od nazwy zawodu), Thun z domu to Woźniakowska, trzecia z pań z domu Ulatowska. Rozumiem, że swoją rodzinę zbadałeś do dziesiątego pokolenia wstecz by sprawdzić, że jesteś "czystej krwi Polakiem"?

[Greger]

Warto zaznaczyć, że to mężczyźni więc to ich nazwiska rodowe. Hübner z domu nazywa się Młynarska (polskie nazwisko, pochodzące od nazwy zawodu), Thun z domu to Woźniakowska, trzecia z pań z domu Ulatowska.

Czyli jak dają to po całości, z dupą bierzcie i kraj.

[Karowiew]

Nie wiem, na ile to jest wiarygodne, ale ciekawe zestawienie: http://wgospodarce.pl/informacje/17321- ... cznie-zero

http://www.gfintegrity.org/wp-content/u ... 3-2012.pdf

[pan Zambrotta]

Makiavel nie zawodzi, miota nim jak szatan, gdy się go gasi :cwaniak: pojęcie "brzydki Niemiec" nie jest powszechnie znane, bo on nie uznaje jego jako powszechnie znane. No koniec kropka.

Nie rozumiem i nie chce zrozumieć, czemu w dyskusji o emigrantach tak szybko przeskoczylismy temat deportacji ich z powrotem do siebie? A po gazecie.pl, TVP również blokuje komentarze pod newsami z uchodźcami, nie może tak być że lud polski jest przeciwko przyjeciu uchodźców, jak płynie sygnał telewizyjny że CHCEMY uchodźców to musi tak być, koniec kropka. 25 lat wolności, naszej wolności, a waszego knebla.

[Lucas87]

Po pierwsze primo. Aha. Rozumiem, że Prezydenta obowiązuje całkowita cenzura, wobec problemów Polski i Polaków, żeby czasem za granicą się z nas nie śmiali. Bo zresztą Niemcy z całą pewnością żyją w przekonaniu o potędze Polski i nie należy ich wyprowadzać z błędu... Jednak, redaktor naczelny może sobie gadać o naszym kraju, wszędzie i co chce. Może również dzielić Polaków na lepszych i gorszych. Natomiast jeśli ja i każdy zwykły człowiek napisze co odczuwa, to jest ksenofobem, idiotą, konfidentem, dyletantem, populistą itd. Bardzo logiczne.

Po drugie primo. Stany Zjednoczone, jak chciały uderzyć na Irak, to nie musiały z nikim tego konsultować. Nawet z ONZ. Bo są najsilniejszą potęgą. Różnica polega na tym, iż doprowadzono do tego, że Polska musi konsultować nawet procedurę transportu cukierków karmelkowych. W takim jesteśmy położeniu, że musimy konsultować niemalże wszystko i pytać się o zgodę jaśnie państwa z UE, USA, itd. Niestety Duda, nie posłuchał słów wypowiedzianych przez byłego prezydenta Francji i tym samym zmarnował okazję żeby siedzieć cicho. Biorąc tylko i wyłącznie pod uwagę, stanowisko niektórych państw wobec Polski (takich jak Niemcy i Francja), to rzeczywiście prawdą jest, iż podjęcie próby prowadzenia suwerennej polityki zagranicznej - to skandal i obciach. Trzeba było wskoczyć na krzesło i powiedzieć, że problem Ukrainy nas nie dotyczy, przyjmując postawę pokornego obserwatora.

Po trzecie primo. Nie rozumiem sensu tej wyliczanki. No chyba, że masz na celu ukazanie, iż w każdym narodzie mogą istnieć wybitne jednostki, a nie tylko szuje. Ale to chyba każdy przedszkolak wie. Jeśli już tak się interesujesz tymi panieńskimi nazwiskami...No rzeczywiście postać i pochodzenie Pani Huebner, (która kiedyś powiedziała, że "polski interes narodowy jest trudny do zdefiniowania") - jest sprawą bardzo ciekawą.
Więc takie pytanie za sto punktów. Czym wsławił się w przeszłości, ojciec Huebner - Ryszard Młynarski, że w 2009 roku (tuż przed dniem wyborów do Europarlamentu, w których oczywiście Huebner startowała z pierwszego miejsca list PO) całkowicie zniknęło hasło z jego nazwiskiem w Wikipedii? Wcześniej jakoś, przez 2.5 roku istniał osobny temat poświęcony tejże postaci i nikomu to nie przeszkadzało. Czyżby ktoś zaczął się wstydzić własnych korzeni? A może komuś mówi coś nazwisko - Józef Młynarski? Był taki Urząd Bezpieczeństwa Publicznego w Nisku. Pracował tam, jeszcze taki inny miły Pan o nazwisku Supruniuk.

Po czwarte primo. Trafiony zatopiony. Mój dziadek pochodził z plemienia etiopskich Amharów, a 15 x pra babka od strony ojca, była Odżibwejką z krwi i kości.
A kogo obchodzi pochodzenie mojej rodziny? Czy ja (albo ktoś z mojej rodziny) jestem politykiem? Czy ja (-II-) jeżdżę po obcych krajach i domagam się darmowego socjalu i innych spraw (robiąc przy tym totalną rozpierduchę)? Jeśli zatem nawet, ktoś z mojego X pokolenia wstecz, miałby inne, niż polskie pochodzenie, to najwyżej można by zarzucić mi hipokryzję, ale nic więcej...Bo mój wpływ, na rozwój wydarzeń jest zerowy.

Po piąte primo.

W pierwszym po głośnej debacie sejmowej nt. przyjęcia do Polski uchodźców badaniu preferencji partyjnych Prawo i Sprawiedliwość i sojusznicy cieszą się poparciem 43 procent respondentów, a na Platformę Obywatelską głosować chce dokładnie co czwarty wyborca. Na granicy progu znalazła się lewica i PSL.

Jeśli dziś miałyby odbyć się wybory parlamentarne, w Sejmie znalazłyby się oprócz PiS i PO jeszcze trzy ugrupowania: Zjednoczona Lewica Millera i Palikota, Ruch Kukiza i PSL. ZLew zdobył w badaniu 8,5 proc. (jako koalicja potrzebuje ponad 8 proc. by wejść do Sejmu), Kukiza chce poprzeć 6 proc. respondentów, a partię Janusza Piechocińskiego 5,5 proc.Podział mandatów wyglądałby następująco: PiS+PR+SP 256 posłów, PO 141, SLD+TR 33, PSL 18 i Ruch Kukiza 11 posłów.

Jak widać wyśmiewane przemówienie Kaczyńskiego, daje odwrotny od oczekiwanego - skutek.

http://wpolityce.pl/polityka/265869-kpi ... zialalnosc

Kolejne kwiatki związane z polityką tolerancji.
http://wpolityce.pl/swiat/265838-islams ... -sie-krzyz

a tymczasem:

Wicepremier Czech Pavel Bělobrádek oświadczył, że władze w Pradze zwrócą się ze skargą do Trybunału Sprawiedliwości w wypadku uchwalenia obowiązkowych kwot, zmuszających do przyjęcia imigrantów. - Będzie bardzo trudno narzucić nam kogoś mimo naszej woli – powiedział w sobotę polityk w rozmowie z czeską gazetą „Právo”.

Skandal i obciach! :jaw:
=========================


http://wroclaw.gosc.pl/gal/pokaz/271010 ... antow/9#gt

I zamiast siedzieć na JP, mogłeś wyjść na ulicę i zorganizować kontrmanifę, w imię zasad tolerancji i równości!
======================================

Biadolenie o imigrantach, a tymczasem zadłużenie polskich samorządów rośnie z dnia na dzień...
http://www.portalsamorzadowy.pl/prawo-i ... 73512.html

[Makiavel]

To ja czekam na przykład, wzięty ze słownika, związku frazeologicznego (jeśli wiesz co to takiego) "brzydki Niemiec" albo "brzydki jak Niemiec". Przyjęły się powiedzenia "brzydki jak noc listopadowa/nieboskie stworzenie/nieszczęście" oraz "brzydkie kaczątko" natomiast "brzydki Niemiec" nie.

Poza tym, zanim coś się napisze warto poczytać o tym, o czym się chce napisać. Otóż polskie prawo nie przewiduje takiej instytucji jak "deportacja do kraju pochodzenia emigranta". Zaś co do blokowania komentarzy, jeśli tw komentarze są na Twoim poziomie (mówienie o uchodźcach per "brudasy") to trudno się dziwić, że się je blokuje. Vide K.K. art. 257.

Ignoranci, wszędzie ignoranci...

Edit Czekam aż Vimes wrzuci tutaj, z komentarzem pełnym oburzenia, okładkę "wSieci" z Ewą Kopacz, tak, jak oburzał się na okładki "Newsweeka".

[Karowiew]

Tak, kolejny dowód, że muslimy "wzbogacą" nas kulturowo: http://www.se.pl/wiadomosci/opinie/lail ... 84184.html

:hellyes:

[Greger]

Poza tym, zanim coś się napisze warto poczytać o tym, o czym się chce napisać. Otóż polskie prawo nie przewiduje takiej instytucji jak "deportacja do kraju pochodzenia emigranta" (...)

Ignoranci, wszędzie ignoranci...

A zaproponowane przez Pana Nieignoranta masowe mordowanie przewiduje?

[Makiavel]

Pisząc o tym, że albo ich wpuścimy albo trzeba ich wymordować sugerowałem brak alternatywy a nie faktyczne opcje. Skoro pan Zambrotta domaga się dyskusji o "deportacji do kraju pochodzenia" to widocznie wydaje mu się, że taka opcja, która jest nierealna i nieprzewidziana prawnie, powinna być brana pod uwagę.