Liga Mistrzów 2008/2009

[bianConrado]

No i tak mam jeszcze jedną wiadomość do kolegów ,którzy nie chcą mnie nawet zrozumieć .. Jest sens się o to kłócić? .. Czy Barca zasłużyła sobie na to zwycięstwo czy nie to i tak jest w finale ,a to nie zmienia faktu ,że jesteśmy za Juventusem i to jemu kibicujemy i będziemy na zawsze kibicować . Więc ja proponuję po prostu rozejm

No tak. Rozejm fajna sprawa, ale mimo wszystko ja w kłótni (bardziej dyskusji) widzę ogromny sens. Bo po co jest forum? Żeby dyskutować, polemizować, a czasami się kłócić. Zwymiotowałbym chyba, gdyby każdy pisał: "Nie kłóćcie się, przecież wszyscy jesteśmy za Juventusem, musimy być jak rodzina i we wszystkim się zgadzać". Co do jednego się zgodzę. Musimy być jak rodzina, tylko że w każdej rodzinie zdarzają się kłótnie.

Dobrze ,ale ta kłótnia mogłaby trwać wieczność , bo koledzy zaczęli się czepiać wszystkiego czego tylko mogli.. Spodziewam się tego ,że w następnym komentarzu poprawiliby mnie gdybym zamiast np. pociąg napisał pociag .. ;P

[JuveForever1983]

(...)(i tak wszystkie dzieci neo beda sie podniecac,ciekawe kto teraz bedzie reklamowal leysy)(...)

Atakujesz dzieci Neo, a piszesz jak one...

bo taka jest prawda,barca moze grac piach,przez 90 min nie oddac celnego strzalu a i tak wszyscy sie beda nia podniecac,niby jej piekna ofensywna gra.moze wygraja LM w tym roku,znow zaczna reklamowac laysy i co tam jeszcze mozna i za sezon znow bedzie problem jak niedawno z genialnym r10(gdzie teraz jest ten wielki geniusz od reklam).
sa druzyny ktorym kibicowanie jest i zawsze bedzie w modzie,niewazne co i jak beda grac.taki swiat.zawsze lubilem isc pod prad i to sie nie zmieni.final moze sie nie odbyc,nie trawie ani jednych,ani drugich.cieszy tylko ze final nie bedzie "angielski".

[January]

(...)(i tak wszystkie dzieci neo beda sie podniecac,ciekawe kto teraz bedzie reklamowal leysy)(...)

Atakujesz dzieci Neo, a piszesz jak one...

bo taka jest prawda,barca moze grac piach,przez 90 min nie oddac celnego strzalu a i tak wszyscy sie beda nia podniecac,niby jej piekna ofensywna gra.moze wygraja LM w tym roku,znow zaczna reklamowac laysy i co tam jeszcze mozna i za sezon znow bedzie problem jak niedawno z genialnym r10(gdzie teraz jest ten wielki geniusz od reklam).
sa druzyny ktorym kibicowanie jest i zawsze bedzie w modzie,niewazne co i jak beda grac.taki swiat.zawsze lubilem isc pod prad i to sie nie zmieni.final moze sie nie odbyc,nie trawie ani jednych,ani drugich.cieszy tylko ze final nie bedzie "angielski".

Nie zrozumiałeś o co mi chodziło. Chciałem delikatnie skłonić Cię do tego, aby Twoje posty zaczęły wyglądać trochę lepiej. Źle się czyta to co piszesz. Po kropkach i przecinkach robi się odstępy, po kropkach pisze się wielkie litery, polskie znaki widzę też są Ci obce.

[Reg]

Przed meczem z dwojga złego wolałem jednak Barcelone ze względu na ich ładną grę i perspektywę kolejnego angielskiego finału w przypadku awansu Chelsea. Jednak dziś widać było ile tak naprawdę znaczy ofensywa Barcelony w starciu z klasowa obroną. Hiddink kolejny raz pokazał, że należy do ścisłej czołówki trenerskiej na świecie. Widać było brak doświadczenia Guardioli, który na każdy mecz wychodzi z takim samym nastawieniem. Chelsea zaimponowała mi dzisiaj swoją grą i konsekwencją taktyczną. To co wyprawiał dziś sędzia przechodziło ludzkie pojęcie 2 oczywiste karne dla Chelsea, czerwo z kosmosu. Pomijam już masę mniejszych błędów, które nie miały bezpośredniego wpływu na wynik. Mimo, że Chelsea to jedna z najbardziej nielubianych przeze mnie drużyn to żal było patrzeć na to jak Barca szczęśliwie zostaje przepchnięta do finału przy pomocy sędziego. Z drugiej strony gdyby Drogba wykorzystał choć jedną z dwóch setek nie byłoby żadnej dyskusji. Oba gole przedniej urody, chociaż strzał Iniesty był pierwszym (!) celnym uderzeniem Barcy.

Drogba po meczu rzucał fuckami prosto do kamery. Ciekawe czy zostanie jakoś ukarany.


Dzisiejszy mecz utwierdza mnie w przekonaniu, że Dani Alves to strasznie przereklamowany piłkarz. Patrząc obiektywnie to czym dzisiaj różniła się jego gra od gry Molinaro (wiem ostro ale taka prawda)?
Bosingwa >> Alves.

[Brutalo]

Mi w meczu zapadł w pamięci jeden moment. Kiedy Drogba po raz kolejny symulował faul w polu karnym Barcelony, Hiddink zaraz udzielał instrukcji chyba trzem zawodnikom, a taka sytuacja nie miała miejsce już pierwszy raz. Chodzi mi o to, że Hiddink, mimo wybitnego instynktu taktycznego cały czas (mimo pozornie kamiennej miny) udziela wskazówek swoim zawodnikom. Na jego tle przypomina mi się twarz Ranieriego podczas 99% ujęć kamery na jego twarz-nic, kompletnie, zero emocji, zero gestykulacji, zero krzyczenia...
A stricte co do meczu szacunek dla obu drużyn. Dla Chelsea za bezwzględne realizowanie założeń taktycznych trenera przez 92 minuty i perfekcyjne przygotowanie fizyczne i (plus bramka Essiena ) , natomiast dla Barcelony za walkę do końca i ofensywną grę nawet w dziesięciu. Generalnie oglądając takie mecze uświadamiam sobie niestety, jak wiele dzieli Juventus/Serie A, od potentatów Premiership (mimo tego że dwumeczu z Chelsea pokazaliśmy się w sumie z dobrej strony...prawie...)

[Madara]

Po takich meczach może w końcu Blatter i Platini zrobią coś w sprawie tego dodatkowego sędziego albo używaniu powtórek z kamer.
Chociaż Chelsea mogła normalnie wygrać to jednak takie sytuacje jak te karne na Drogbie, faul Alvesa na Moloudzie i ręka Pique...jakby to była liga panienek = Hiszpańska to tam wszystkie te sytuacje skończyłyby się karnym.
No, ale to jest Liga Mistrzów co nie zmienia faktu, że sędzia był 12 graczem Barcy.
Głownie po tym meczu szkoda Chelsea bo widać, że Barcelona w pojedynku z dobrym taktycznie zespołem przez te 182 minuty biła głową w mur
Gratulacje dla Hiddinka za to że wyciągnął z tych piłkarzy wszystko co najlepsze.

[JuveForever1983]

Atakujesz dzieci Neo, a piszesz jak one...

bo taka jest prawda,barca moze grac piach,przez 90 min nie oddac celnego strzalu a i tak wszyscy sie beda nia podniecac,niby jej piekna ofensywna gra.moze wygraja LM w tym roku,znow zaczna reklamowac laysy i co tam jeszcze mozna i za sezon znow bedzie problem jak niedawno z genialnym r10(gdzie teraz jest ten wielki geniusz od reklam).
sa druzyny ktorym kibicowanie jest i zawsze bedzie w modzie,niewazne co i jak beda grac.taki swiat.zawsze lubilem isc pod prad i to sie nie zmieni.final moze sie nie odbyc,nie trawie ani jednych,ani drugich.cieszy tylko ze final nie bedzie "angielski".

Nie zrozumiałeś o co mi chodziło. Chciałem delikatnie skłonić Cię do tego, aby Twoje posty zaczęły wyglądać trochę lepiej. Źle się czyta to co piszesz. Po kropkach i przecinkach robi się odstępy, po kropkach pisze się wielkie litery, polskie znaki widzę też są Ci obce.

rzeczywiscie nie zrozumialem. jesli dobrze zapamietalem to zasady netykiety nie polecaja pisania z polskimi znakami, w wiekszosci miejsc gdzie pisze znaki te utrudniaja odczytywanie wiadomosci. nie badzmy az takimi formalistami, to nie praca magisterska. dzieki gg sie przyzwyczailem do pewnego sposobu pisania w internecie, pilnuje zasad ortografii i tyle wg. mnie wystarczy.

poziom sedziowania ostatnio sie obnizyl, czy to w serie a czy tez w elitarnej lm. jedna pomylka kazdemu moze sie przydarzyc, ale juz cala seria? czas pomyslec nad zmianami, moze rzeczywiscie czas wprowadzic powtorki czy dodatkowych sedziow.

[Azrael]

Moim zdaniem to najpiękniejszy obrazek podsumowujący dzisiejszy (a właściwie już wczorajszy) półfinał. Prawda, że panowie ładnie się ze sobą komponują...? :C

Pozdrawiam!

[gabry$1987]

Silny fizycznie drogba przed szesnastką zaciekle walczył i twardo stał na nogach , ale w polu karnym padał i pajacował.

[Mrówa]

Jeśli to ma być najlepsza drużyna w historii barcy to bardzo uboga musi być ta historia. Wyglądali jak banda bezradnych dzieci we mgle. Nic nie mogli poradzić na świetną taktykę Hiddinka. No to musiał sędzia pomóc Generalnie miałem gdzieś kto awansuje, szkoda tylko, że na tym poziomie sędzia jest głównym aktorem spektaklu i decyduje o awansie. Kto będzie sędziował finał ? Może jakiś pan z Ekwadoru

[ewerthon]

To co wyprawiał dziś sędzia przechodziło ludzkie pojęcie 2

Masz rację. A jaka jest moja odpowiedź na to?
Po pierwsze: Sędziowie i drużyna Hiddinka na MŚ w 2002
Po drugie: Mecz Chelsea - Barcelona w 1/8 LM z sezonu 04/05 i zachowanie Carvalho, gdy Terry strzelał gola na 4:2.

Krótko mówiąc sprawiedliwości stało się zadość

[Mrówa]

Ludzie co ma wspólnego sędziowanie z 2002 roku z wczorajszym meczem ? Gadacie takie bzdury o "sprawiedliwości", że rzygać się chce.

[stahoo]

Moim zdaniem to najpiękniejszy obrazek podsumowujący dzisiejszy półfinał. Prawda, że panowie ładnie się ze sobą komponują...? :C

No dobra, rozumiem, że mozna nie lubic Ballacka czy Niemców. Ale mimo wszystko miał on racje. W 96 minucie należał sie akrny dla Chelsea. Ktos pisał, że ręka była nabita. Ok, ale strzał leciał w bramke, ręka nie była przy ciele. W takich sytuacjach dyktuje sie karne.

To samo przy sytuacji, gdy Anelka przedzierał sie w 2 połowie w pole karne. Podbił sobie piłkę, a gracz Blaugrany (Pique) "zbił" ja do ziemi wyciagnięta ręką. To tez było nabicie, ale spowodowało wytracenie z biegu Anelki, zmiane lotu piłki i przerwanie akcji. Karnego nie było...

Jeśli to ma być najlepsza drużyna w historii barcy to bardzo uboga musi być ta historia. Wyglądali jak banda bezradnych dzieci we mgle.

Jak oni wyglądali jak dzieci we mgle to jak my wyglądamy w naszych meczach? Był to troche słabszy mecz Barcelony ze względu na dobra taktyke Hiddinka, kilka osłabień (brak Puyola, Marqueza, Milito, Henry'ego). Grzechem jest jednak po jednym meczu mówic, że "Jeśli to ma być najlepsza drużyna w historii barcy to bardzo uboga musi być ta historia.". Przeciez oni demoluja w La Lidze drużyne, za drużyną. Zdemolowali w CL Bayern. To chyba oczywiste, że na tym poziomie rozgrywek (1/2 finału) nie padaja wyniki 5:1 czy 4:0, a przynajmniej bardzo rzadko i nie przeciwko Chelsea, która grała dośc defensywnie. Dla mnie Barcelona jest teraz najlepszym zespołem w Europie na lige krajową. Pucharowym najlepszym zespołem wydaje mi sie Manchester United, ewentualnie Chelsea która odpadła. Zobaczymy jak Pep ustawi Barce przeciwko Man UTD.

[Mrówa]

@stahoo-chodzi o to, że ogólnokrajowa czy nawet światowa podnieta jaka otacza teraz drużynę z Katalonii jest strasznie irytująca. A ten dwumecz pokazał, że lepszą drużyną byli londyńczycy. Świetna gra barcy gdzieś się zapodziała i zostało im bicie głową w mur stworzony przez Hiddinka.

Generalnie wkurzony jestem, że sędzia wypaczył wynik meczu. Na tym poziomie nie powinno się to zdarzyć. Nawet nie chcę myśleć jakbyśmy się czuli gdybyśmy to my znależli się na miejscu CFC wczoraj.

Co do norwega...calkiem możliwe, że skończy jak Frisk.

PS. wczoraj Dani Alves=Molinaro

[FalsoVero]

Sędzia wypaczył wynik meczu... Barcelonie nie należał się awans do finału. Choć z drugiej strony Barca grała bez dwóch podstawowych obrońców i Henry'ego (nie wiem jak do odmienić) Eto'o próbował zastąpić go na lewej stronie ale nic to nie dało dopiero gdy Samuel przeszedł na środek Barcelona zaczęła "coś" grać. Piękna bramka Essiena po prostu miód. Messi? To nie był jego mecz...

PS. wczoraj Dani Alves=Molinaro Prochno

Prawda xD

http://www.youtube.com/watch?v=iUziCx1m ... r_embedded

To mi się podobało xD