JuvePoland

Faktycznie sedzia wali w ... nie powiem w co !

Zero celnych strzałów na bramke obu zespołów, to na tym szczeblu rozgrywek nie zdarza się bardzo często.

Na szczescie mamy jeszcze jedne 45 minut w których myśle Capello przesunie troszke swoj zespół do przodu. To już nie ma czego bronić trzeba zaryzykować.......I still belive.

ForZa Bianconera !!!!!

No i po ptokoch.
Zagralismy zenujaco..beznadziejnie.Nikt mi nie wmowi ze to przez sedziego.Gralismy nieprzecietna kiche i niestety niezasluzylismy na awans.
Liverpool tez nic nie zagral ale przeciez oni dzis mieli inne cele...

Marzenia odstawmy na następny rok No cóż nie udało się :płaczę:

Graliśmy słabiutko w pierwszej połowie. Bez ambicji, zbyt spokojnie, a już wtedy trzeba było strzelić bramke żeby się nie martwić. No cóż - trudno mi, ale trzeba powidzieć że w dwumeczu L'pool był lepszy Nikt w Juve nie zagrał fenomenalnie, ale nikt nie zagrał tragicznie (no poza Montero ). Nieźle zagrł Del Piero, Emerson i Buffon (chociaż Puma i Gigi to mieli problemy żeby dobrze w piłkę trafić). Mecz przegraliśmy w pierwszej połowie. Zdziwił mnie Capello który wpuscił Appiaha za Camora :doh:

No cóż, żyje się dalej. Straszna szkoda że znów nie zobaczymy Juve w finale. Teraz atak na scudetto :!:


pozdro

Mogę chyba już to powiedzieć, taktyka Capello jest DO BANI!!! Zero rezultatu.... Dopóki Juventus grał w LM to jakoś wydawało mi się, że jednak ta taktyka mimo iż nie jest zbyt atrakcyjna to daje rezultat... no ale teraz kiedy Juventus jest po za Ligą Mistrzów to już nie ma o czym mówić....
Moim zdaniem albo Capello zmieni swoje nawyki i zacznie grać bardziej ofensywnie albo powinien odejść...

Nigdy nie byłem sympatykiem tego trenera, ale szanowałem go za jego doświadczenie i sukcesy, ale "jego Juventus" mi sie nie podoba....

Tylko małe myśli z meczu

"Capello na boisko wpuszcza ofensywnych graczy-Pessotto i Appiaha " :doh:

"Kolejne zagranie Montero..."

"Akcja Juve....na własnej połowie..."

"Juve ofensywnie"

Czego zabrakło-troszke więcej szczęscia,składnych akcji i strzałów na bramke-czasem mi się wydawało że rezultat 0-0 jest...zadowalający??
Cóż-została nam teraz gra w Serie A.A co do LM-mieliśmy podobno szczęście w losowaniu :roll: No i....co z tego?

Do zobaczenia za rok !

Marzenia.... Można mieć :płaczę:
To co zrobiło dzisiaj juve było fatalne. Czy oprócz wolnego Del Piero mieli celny strzał? :płaczę:
Jak tak bedziemy grać to nie zdobedziemy scudetto na bank :płaczę:
No i Milan wygra Champion League, bo na pewno awansuje do finało i wygra lige Włoską :płaczę:

:płaczę:
Jestem totalnie załamany - ten mecz to poprostu katastrofa - miałem wrażenie że oglądam trening
Co tu duzo gadac Wszyscy widzieli mecz ..... jest mi smutno
Czuje wielkie rozczarowaniem nasza grą - poprostu nie ten zespół co w pierwszym meczu ( troche to dziwne ale gdyby Juve zagralo dzisiaj tak jak w pierwszym meczu to awansowalibyśmy :roll: )
Inną sprawą jest przecudne sędziowanie no ale cóż - szczęscie sprzyja lepszym i trzeba otwarcie to sobie powiedzieć ze Juve zagrało fatalnie i w gronie ćwierćfinalistów było :roll: najsłabszą druzyną.

:roll: :płaczę:

Capello przede wszystkim nie potrafi zmobilizowac swojego zespolu, jak sie wyjezdza z teksami typu: grac spokojnie, atakowac ale bez przesady, to wlasnie pozniej sa takie wyniki.

Mogli chociaz koszulki sciagnac i poopalac sie pod reflektorami, byloby przynajmniej na co popatrzec...
Z taka gra to na Pistoiese zapraszam.

Byłoby przynajmniej na co popatrzeć <== że niby na co
/Siewier

Juz ja wiem na co :twisted:
Medi

To co grał Juventus jezeli mozna nazwac to gra :!: kiedy pierwszy strzal w bramke leci w 67 minucie po strzale z glowy Emersona :x Ibrahimovic niestrzela 100% sytuacji w 13 minucie :!: :!:
Naprawde trzeba w Juventusie mlodej krwi :!: to co wyprawial Montero to parodia Baros robil z nim co chciał :doh: Del Piero trudno ocenic jego wystep obrona oprocz Montero grala naprawde dobrze Srodek pola jakby nieistniał :? Nedved w ogole na boisku był taki zawodnik Camoranesi cien camora z meczu z Realem Zambrotta biegał starał sie :!: Naprawde do juventusu potrzeba z dwoch srodkowych pomocnikow :!: jeen napastnik z prawdziwego zdarzenia :!: Obronca lewy zmiennik Zambrotty :!: dwoch srodkowych obroncow :!: i jeden prawy :!: bo srednia obrony to jest straszna :!:

2. Ciro Ferrara 1967 --------38 lat
4. Paolo Montero 1971 ----------- 34 lat
7. Gianluca Pessotto 1970 ---------- 35 lat
15. Alessandro Birindelli 1974 ---------- 31 lat
21. Lilian Thuram 1972 --------------- 33 lata
27. Jonathan Zebina 1978 ------------------ 27 lat
28. Fabio Cannavaro 1973 --------------- 32 lata

Naprawde srednia imponujaca :!:
W przyblizeniu 33 lata :!: :!:

Nie zgodze sie sie z Toba wolv gdyz Liverpool zagral fenomalne spotkanie.Tak dobrze grajacej taktycznie druzyny nie widzialem dawno...co chwila wybijali Juve z rytmu, zwalniali, grali jak my przewaznie...niestety my dzis tak nie zagralismy i stalo sie...zenujaca postawa Montero, staral sie Camor ale nie wychodzilo...to samo Alex...Ibra rowniez nie zachwycil, slabo Puma (a juz ten kiks :oops: ).Swietna postawa Canny,Buffon jak zwykle.Nedved-to on w ogole gral??!! Thuram rowniez dobry.Troche chaotyczna ta wypowiedz ale nei wiem co powiedziec.Tak chaotyczna jak gra Juve.A juz ta okazja Ibry jak Alex lezal na boisku...skutecznosc to on musi poprawic.ogolnie załamka;/ i znowu zacznie sie gadka ze za rok wygramy...i trafimy na jakiegos "slabiaka" (niby), znow bedzie gadanie 3-0 na wyjezdzie i u siebie ze 4-0 wygramy...mamy swoj awans...Pozostaje walka o scudetto ale patrzac na gre wczorajsza Milanu, ulozenie taktyczne, wyszkolenie techniczne, ŁAWKA REZERWOWYCH (Massiliano-tak sie on nazywa, nasz "Primaverczyk")...ale co tam, za rok Montero strzeli gola z karnego w finale po faulu na Blasim ^^

Juventus po raz kolejny pokazał że nie potrafi walczyć do ostatniej minuty... Oprócz sportowej złości Del Piero i podskakiwania Capello to było dzisiaj na tyle... Załamka... Mogli przegrać z Chelsea,Realem,Milanem... ale nie LIVERPOOLEM!! Jutro będzie w gazetach "Dudek zatrzymał Juve", a tak naprawdę to od kilku meczy Juve samo gra na własną nie korzyść... nie wiem czy myślą że mecze same będą się wygrywać czy jak... ale narazie im nie idzie... i z taką zaciętością to my możemy tylko pomażyć o scudetto. Przykro Przykro Przykro. Jakbyśmy od początku nacierali a nie liczyli że może coś wyjdzie w 70-80 min. to może grali byśmy dalej... ale nie... i nie wiem czy jest to wina Capello czy psychika zawodników bo piłkarsko napewno jesteśmy o klase lepsi od Liverpoolu ale to oni grają dalej...

Tragedia!! Ja nie wiem,nie dość że graliśmy bez pomysłu,bez życia to jeszcze Angole sie zamknęli w 8 prawie na polu karnym i kupa.Co o tym myśleć??!!Nie wiem,scudetto chyba też odłożymy bo z taką grą to ja nie wiem :? brak Treze był widoczny,ławka też beznadzieja.Jednym słowem K.U.P.A.

Kurrrrr...deeeee!!!!!!!!!
Czy ten paaaaj... pan na lawce, ten pierrrrrrniczony Capello, cholerny romanista, jest uposledzony? Co on chcial qrrrrrrrrde remisu bronic??????
Musze szybko wylaczyc kompa bo nerwy mi nie wytrzymaja (jesli juz tego nie zrobily) gdy ten pajac powie ze po dobrej grze odpadlisy bo liverpool byl lepszy... aaaaaa!!!!!!
Gdybym byl na stadionie to bym sie przebil przez tych wszystkich ochroniarzy i bym mu chyba morde obil. Zasrany romnisto won z Turynu!!!! Taka filozofie gry mozesz sobie wsadzic gleboko w swoj czerwony tylek!!!!

PS: to samo tyczy sie naszego "wielkiego" Alexa - jesli ma do konca kariery grac tak jak to od kilku lat bezmiennie robi to dla mnie ten pan moze zgnic w czwartej lidze, zegnamy! Liczy sie klub a nie zawodnik!

mam zal do Capello o taktyke. i cos trzeba jasno powiedziec - Juve nie ma zmiennikow za Nedveda i Camoranesiego na ich poziomie... Pesotto?? on najlepsze lata ma za soba...
potrzeba kogos mlodego, kto poderwie gre Juve swiezoscia i nieliniowoscia - nie wiem, ktos jak Luque z Deportivo?? co o tym sadzicie?

:evil: Jestem wściekły na Ibrahimovica, na Nedveda, na Emersona, na Del Piero, na Camoranesiego, na Capello, na całe Juve i wreszcie na siebie samego . Wierzyłem w Juventus, wierzyłem w awans, wierzyłem w to że Ibrahimovic potrafi pokazać chociaż jedną taką akcję jak na filmach ze www.zlatanmovie.tk . Ale cuż, Juventus nie pokazał tego co chciałem zobaczyć, nie zagrał jak powinien. Zawiodłem się, może to lekcja pokory dla mnie
W każdym razie jest wściekły i jeżeli miałbym szukać jakiegoś winnego byłby nim pewnie Capello, który zrobił z Juventus zespół który nie potrafi strzelać, ba! nawet wypracowywać akcji!
Ostatnią nadzieją pozostaje scudetto i mam nadzieję ze tutaj się nie zawiodę.
Na razie to znikam z forum, wrócę gdy ochłonę i wybaczę Juve. W końcu "czy wygrasz, czy nie ja i tak kocham cię" ...