Serie A 17/18 (8): JUVENTUS F.C 1-2 Lazio
- Piotr Juvefan
- Juventino
- Rejestracja: 12 kwietnia 2008
- Posty: 1463
- Rejestracja: 12 kwietnia 2008
Dajcie spokój Dybali, nie trafił trudno zdarza się,ale dlaczego nie grał od początku? Przecież nie powąchał murawy z Argentyną. Higuain nam zawalił ten mecz, miał ponoć ostro trenować w przerwie reprezentacyjnej a zawalił na całej lini. Przyćmił go i ośmieszył nas nasz wychowanek. Mandzukić powinien być naszą podstawową 9-tką bo przynajmniej gra w tej Chorwacji i sprawia lepsze wrażenie od Higuaina ,choć to nie jest klasowy napastnik. HIGUAIN ŁAWA i grajmy normalnymi skrzydłami Costa-Cuadrado/Berna. Z Lichteinerem też skończyć i grać Sturarem/Howedesem/De Sciglio przyjamniej do stycznia.
Higuain i Lichtsteiner te dwa nazwiska się kompletnie nie nadają do gry. Kozły ofiarne znalezione można iść na kolacje.
Higuain i Lichtsteiner te dwa nazwiska się kompletnie nie nadają do gry. Kozły ofiarne znalezione można iść na kolacje.

- Sorek21
- Juventino
- Rejestracja: 31 grudnia 2007
- Posty: 4312
- Rejestracja: 31 grudnia 2007
Najgorszy na boisku był Higuain.
Zaraz po golu na 1-1 zmarnował setkę.
To właśnie za niego powinien wejść Berna.
Akcji duetu Black Brothers nie dało się oglądać.
Dlaczego w ogóle Asa wyszedł w pierwszym składzie ?
Wejście Sturaro zamiast Cuadrado to była kropka nad i.
Khedira nie ma startu do Matuidiego.
Barzagli powinien po tym sezonie zakoñczyć karierę i niech wreszcie Rugani gra.
Zaraz po golu na 1-1 zmarnował setkę.
To właśnie za niego powinien wejść Berna.
Akcji duetu Black Brothers nie dało się oglądać.
Dlaczego w ogóle Asa wyszedł w pierwszym składzie ?
Wejście Sturaro zamiast Cuadrado to była kropka nad i.
Khedira nie ma startu do Matuidiego.
Barzagli powinien po tym sezonie zakoñczyć karierę i niech wreszcie Rugani gra.
- daroo89
- Juventino
- Rejestracja: 10 marca 2010
- Posty: 320
- Rejestracja: 10 marca 2010
Najlepszym podsumowaniem obecnego wyglądu tej drużyny pod wodzą tego wielkiego taktyka niech będzie fakt, że przegrywając nie potrafimy przez pół godziny stworzyć sytuacji. Karnego nie liczę, bo to efekt jakiegoś nagłego ucisku na mózg zawodnika Lazio. Brawa dla Inzaghiego. Widać, że jest trenerem, który ma pomysł na grę swojej drużyny. W przeciwieństwie do mistera Dyzmy. Do skrzydła i wycofanie do tyłu lub dośrodkowanie do nikogo, do Dybali i liczenie na jego przebłysk lub laga na Mandzukicia. Na tyle stać zespół o takim potencjale kadrowym. Zero pressingu, zero szybkości, zero elementu zaskoczenia, zero zagrożenia ze stałych fragmentów w momencie, gdy nie potrafimy wykreować sytuacji z gry.
- annihilator1988
- Juventino
- Rejestracja: 27 listopada 2009
- Posty: 2771
- Rejestracja: 27 listopada 2009
Ibrahimović mówił, że Max ma talent do zabijania ambicji zawodników, o czym przekonał się chyba w LM podczas meczu z Arsenalem.
Jak tak patrzę to:
-Bentacur, kopie piłkę, ale nic groźnego z tych podań nie wynika
-Metjudi, biega, ale nic z tego biegania dobrego nie wynika
-Costa, niby ma robić przewagę w pojedynkach, ale ich nie robi
-Berna, chyba jako jedyny szuka gry, a piłka szuka jego
Chciałbym się wyrzygać, bo wyrzucić z siebie to gówno, które mnie karmiono od ponad 45 minut
Jak tak patrzę to:
-Bentacur, kopie piłkę, ale nic groźnego z tych podań nie wynika
-Metjudi, biega, ale nic z tego biegania dobrego nie wynika
-Costa, niby ma robić przewagę w pojedynkach, ale ich nie robi
-Berna, chyba jako jedyny szuka gry, a piłka szuka jego
Chciałbym się wyrzygać, bo wyrzucić z siebie to gówno, które mnie karmiono od ponad 45 minut
ktośtam na forum p$g pisze:Odnoszę wrażenie, że Ibra nie jest związany z PSG
- ipswich
- Juventino
- Rejestracja: 11 lutego 2013
- Posty: 83
- Rejestracja: 11 lutego 2013
- Podziekował: 12 razy
- Otrzymał podziękowanie: 1 raz
Nic dodac, nic ujac. Igla strzela w bramkarza w 100% sytuacji, Dybala znow nie potrafi strzelic karnego i znow juz przy rozbiegu widac, ze tego nie zrobi. Pelno beznadziejnych podan, przyjec, strzalow, dosrodkowan (wiekszosc oczywiscie w dupe przeciwnika). PANIE PREMIER JAK MAM ZYC? Juventusie łejk de fak ap!Pluto pisze:Znowu to zrobił, TOP3 na świecie Allegri kolejny raz zdumiewającą przemową odmienił w przerwie drużynę. To właśnie z tego powodu Netflix zdecydował się kręcić o nas dokument, chcą poznać tajemnicę szatni Juventusu.
Trener wykazał się też nie lada sprytem. Kiedy drużyna kolejny raz jest zmuszona odrabiać straty i popisuje się kompletną indolencją w ataku pozycyjnym ten przebiegle wprowadza Sturaro i oddala zarzuty o marnowanym potencjale ofensywny. Stefano zdążył do tego wypracowac setkę rywalowi. Błyskawiczna reakcja na druga bramkę Lazio w postaci zdjęcia najlepszego w ofensywie Costy to także element większej, niedostępnej laikom układanki.
Tak się kończy mistrzowska seria, łowca bramek stracił formę, Dybala marnuje kolejne karne na wagę puknktów, samograj się zaciął.

***** ***
- hellspawn
- Juventino
- Rejestracja: 15 maja 2006
- Posty: 448
- Rejestracja: 15 maja 2006
Pomoc? Niby spoko, tak ich chwalą, ale jak widać bez Pjanica nic nie znaczą.
Maxio? Co za genialne rozbrojenie drużyny wyjściowym składem jak i zmianami.
Bernardeschi? Mimo, że wywalczył karnego dawał mniej sytuacji drużynie niż Costa.
Zmiana Lichego na Sturaro? No comment.
Asamoah? Rusza się jak smoła. Wiem co zrobi zanim jeszcze on to wie.
Barzagli? Jest za wolny i blokuje miejsce Ruganiemu.
Czekam aż znów zaczną gadać o mentalności zwycięzców. To takie budujące!
Maxio? Co za genialne rozbrojenie drużyny wyjściowym składem jak i zmianami.
Bernardeschi? Mimo, że wywalczył karnego dawał mniej sytuacji drużynie niż Costa.
Zmiana Lichego na Sturaro? No comment.
Asamoah? Rusza się jak smoła. Wiem co zrobi zanim jeszcze on to wie.
Barzagli? Jest za wolny i blokuje miejsce Ruganiemu.
Czekam aż znów zaczną gadać o mentalności zwycięzców. To takie budujące!
- deszczowy
- Juventino
- Rejestracja: 01 września 2005
- Posty: 5690
- Rejestracja: 01 września 2005
Panowie, zmarnowany karny Dybali to jedno, ale to, co robiła obrona przy karnym dla Lazio to jest, qva, kryminał.
- kacek_
- Juventino
- Rejestracja: 23 kwietnia 2007
- Posty: 475
- Rejestracja: 23 kwietnia 2007
- Otrzymał podziękowanie: 3 razy
Każda formuła, każdy zwycięski skład ma swój cykl życia. Tak jest w każdym sporcie, tak jest w biznesie, tak jest po prostu w życiu.
Ja już po ostatnim przegranym sezonie LM pisałem, że Juve w takiej formie/składzie/pomyśle jest po prostu wypalone. Allegri to świetny trener a my mamy dobrych pilkarzy. Tylko tutaj potrzeba powiewu świeżości. Nowy trener ze świtą i całym sztabem a przede wszystkim psychologiem powinni przepracować z drużyną sezon, dwa i wtedy będziemy oglądali sukcesy.
Oczywiście zaraz Qualitas Forumowicze obwieszcza że jesteśmy parówy i przecież tak jest co sezon. Otóż nie. Nawet w historycznym sezonie gdzie po początkowej padaczce goniliśmy majstra to było coś innego. Tam się nic nie kleiło, totalnie, ale czuć było że gdzieś w zanadrzu drużynę stać na to żeby wstać z kolan.
Teraz paradoksalnie mamy swoje momenty, są przebłyski. Ale to nie są przebłyski tego co nadejdzie tylko tego co było przez ostatnie lata.. to se ne wrati. Czas na zmiany. Ten sezon to pokazuje.
Ja już po ostatnim przegranym sezonie LM pisałem, że Juve w takiej formie/składzie/pomyśle jest po prostu wypalone. Allegri to świetny trener a my mamy dobrych pilkarzy. Tylko tutaj potrzeba powiewu świeżości. Nowy trener ze świtą i całym sztabem a przede wszystkim psychologiem powinni przepracować z drużyną sezon, dwa i wtedy będziemy oglądali sukcesy.
Oczywiście zaraz Qualitas Forumowicze obwieszcza że jesteśmy parówy i przecież tak jest co sezon. Otóż nie. Nawet w historycznym sezonie gdzie po początkowej padaczce goniliśmy majstra to było coś innego. Tam się nic nie kleiło, totalnie, ale czuć było że gdzieś w zanadrzu drużynę stać na to żeby wstać z kolan.
Teraz paradoksalnie mamy swoje momenty, są przebłyski. Ale to nie są przebłyski tego co nadejdzie tylko tego co było przez ostatnie lata.. to se ne wrati. Czas na zmiany. Ten sezon to pokazuje.
- pablo1503
- Juventino
- Rejestracja: 10 lipca 2010
- Posty: 3301
- Rejestracja: 10 lipca 2010
Faktycznie, dzięki.RICTOR pisze:pablo1503@ : Bukol. Pewnie dziś też się o wynik nie bał do końca a tu taka niespodzianka

Mnie również najbardziej rozczarowało to, co szczypka. Kurde, zostaje 10min, wynik tragiczny, a piłkarze jacyś tacy... niezbyt żwawi. Wolno i masę strat w tak kluczowym momencie. Taki Real, gdy przegrywa, to staje się walcem, oddaje masę strzałów - ogólnie robią wszystko, żeby strzelić. Tutaj? Calma, calma, samo wpadnie.


Aha i ten Barza.... No strasznie go lubię, ale serio Rugani wygląda od niego gorzej obecnie?
Pavel Nedved pisze:"Juve ponownie jest nieprzyjemne? Mam nadzieję, nie interesuje mnie bycie miłym, tylko zwycięskim"
- PlanetJuve
- Juventino
- Rejestracja: 27 sierpnia 2006
- Posty: 1687
- Rejestracja: 27 sierpnia 2006
Wyłączyłem w 93 minucie, a tu takie kwiatki :facepalm2:deszczowy pisze:Może nie pozwalajmy Dybali podchodzić do karnych?
Nie dziwito, że ani minuty nie powąchał w reprze. Kuźwa już woda sodowa??
JUŻ 3 WAŻNE KARNE ZMARNOWAŁ!!!!!!!!
Karny nie trafiony minus milion z pensji.
On się nie nadaje na lidera to widać dwóch ostatnich meczach i tym że ani nie wyszedł w Argentynie.
Niech nie strzela ale a w Realu.