Serie A 16/17 (30): Napoli 1-1 JUVENTUS
- Łukasz
- Juventino
- Rejestracja: 13 października 2002
- Posty: 4350
- Rejestracja: 13 października 2002
Nie wiem, czy gdyby tego nie zbił na róg, Buffon by to miał. Callejon mógł Buffona zaskoczyć.Gandalf8 pisze: Babol Chiellinego a za chwilę prawie gola strzelił... Buffonowi.
Ciekawe te skrzydła dzisiaj mamy

Dobrze, że Napoli ma tak bezjajecznych bocznych obrońców.
- kubraczek
- Juventino
- Rejestracja: 01 września 2013
- Posty: 293
- Rejestracja: 01 września 2013
Jak dla mnie Orsato potraktował to za całkowicie przypadkowe zagranie. Nie przyglądałem się jakoś bardzo tej sytuacji, ale chyba Mertens faktycznie nie próbował zdobyć tak bramki :ppablo1503 pisze: PS2. Dlaczego Mertens nie dostał kartki za 'rękę boga'?
W ogóle co do sędziowania to moim zdaniem nie można mieć jakiś zarzutów. Orsato pozwala na kontaktową grę i chyba głównie o to Napoli miało pretensję po bramce Khediry.
Motoryzacja to nasza pasja - https://moto-przestrzen.pl/
- mrozzi
- Juventino
- Rejestracja: 19 września 2005
- Posty: 9005
- Rejestracja: 19 września 2005
- Podziekował: 4 razy
- Otrzymał podziękowanie: 10 razy
Potwierdza się, że pojechaliśmy tam po wynik, ale nie za wszelką cenę. Napoli dwoi się i troi, mieli kilka naprawdę groźnych okazji i po strzałach byłem pewien, że siądą w bramce. Na szczęście mamy wynik, neapolitańczycy zaczną się pewnie robić coraz bardziej nerwowi.
Z plusów bramka do przodu po bardzo ładnej akcji i na pewno zachowanie sił na drugą połowę. Napoli sporo się nabiegało. Trzeba przyspieszyć i wrzucić drugą, bo jeden strzał na bramkę to trochę śmiech na sali.
Mertens naoglądał się Maradony i tak to potem wygląda. Ewidentna żółta kartka. Zauważyłem, że gospodarze grają często schematem z wrzutką Insigne za plecy obrońców do Callejona. W ten sposób straciliśmy bramkę w Turynie.
Z plusów bramka do przodu po bardzo ładnej akcji i na pewno zachowanie sił na drugą połowę. Napoli sporo się nabiegało. Trzeba przyspieszyć i wrzucić drugą, bo jeden strzał na bramkę to trochę śmiech na sali.
Mertens naoglądał się Maradony i tak to potem wygląda. Ewidentna żółta kartka. Zauważyłem, że gospodarze grają często schematem z wrzutką Insigne za plecy obrońców do Callejona. W ten sposób straciliśmy bramkę w Turynie.
- PlanetJuve
- Juventino
- Rejestracja: 27 sierpnia 2006
- Posty: 1687
- Rejestracja: 27 sierpnia 2006
Jak tu biją kompleksy trenerówalessandro1977 pisze: i jestem przekonany, że to nie Max kazał im po bramce grać stojanowa. Cofamy się przestraszeni przed jakimiś dzikusami oblepionymi śmieciami ?
To czemu nie gramy tego co na początku gdzie klepiemy i zawodnicy próbują iść środkiem do przodu, tylko bronimy sie jak "P"?? Jak nie z zaleceń trenera?? Toż to typowy Max. Dziwne, że teraz gramy "wybij, może się coś uda".
Juan za Lemine i Dybala za Pjanicia. Bo ten to w ogóle sobie nie radzi na tej pozycji ( prócz tej asysty). Potrzeba kogoś kto dostanie piłkę i pocignie, a nie od razu straci.
Ostatnio zmieniony 02 kwietnia 2017, 21:48 przez PlanetJuve, łącznie zmieniany 1 raz.
- Antichrist
- Juventino
- Rejestracja: 19 sierpnia 2010
- Posty: 1842
- Rejestracja: 19 sierpnia 2010
- Podziekował: 1 raz
- Otrzymał podziękowanie: 1 raz
O ile babol ewidentny to ta druga sytuacja raczej była pewną interwencją.Gandalf8 pisze:Babol Chiellinego a za chwilę prawie gola strzelił... Buffonowi
Gramy do bólu cynicznie i w sumie to rozsądna taktyka na Napoli, chociaż były ze dwie sytuacje, które mogłyby się zemścić.
The time has come, it's quite clear, our Antichrist is almost here.
- Kamil_on
- Juventino
- Rejestracja: 24 sierpnia 2006
- Posty: 697
- Rejestracja: 24 sierpnia 2006
Gdyby nie indywidualne błędy Kielona, Leminy i Mario, to Napoli nie miałoby nic do powiedzenia w pierwszej połowie. Mimo, że mecz jest okropny do oglądania, to odejmując te indywidualne błędy, bronimy świetnie
Resumując, podejrzewam, że w 100% realizujemy założenia sprzed meczu, a bramka jest dzisiaj pozytywnym wypadkiem przy pracy
Życzenia na drugą połowę: utrzymać prowadzenie. A gdybym mógł o coś poprosić złotą rybkę, to poprosiłbym o podwyższenie rezultatu po rzucie karnym (najlepiej podyktowanym po zagraniu ręką w polu karnym przez któregoś z kopaczy Napoli - już sobie wyobrażam ból tyłka De Laurentisa po meczu :mad2: ) - rozmarzyłem się 



"Przejście do Juventusu, klubu, w którym pracuje się najciężej na świecie, to był wielki postęp. Wspiąłem się na poziom, którego nie osiągnąłbym nigdzie indziej" - Zinedine Zidane
- Gandalf8
- Juventino
- Rejestracja: 26 marca 2007
- Posty: 1296
- Rejestracja: 26 marca 2007
Całkiem możliwe, że ta piłka mogłaby spaść na głowę Callejona, więc pewnie sama interwencja była potrzebna, ale raczej nie było to zamierzone.Łukasz pisze:Nie wiem, czy gdyby tego nie zbił na róg, Buffon by to miał. Callejon mógł Buffona zaskoczyć.Gandalf8 pisze: Babol Chiellinego a za chwilę prawie gola strzelił... Buffonowi.
Jeden, by wszystkimi rządzić, Jeden, by wszystkie odnaleźć,
Jeden, by wszystkie zgromadzić i w ciemności związać
W Krainie Mordor, gdzie zaległy cienie.
Jeden, by wszystkie zgromadzić i w ciemności związać
W Krainie Mordor, gdzie zaległy cienie.
- jackop
- Juventino
- Rejestracja: 08 stycznia 2006
- Posty: 7359
- Rejestracja: 08 stycznia 2006
- Podziekował: 26 razy
- Otrzymał podziękowanie: 71 razy
Klepali nas, klepali i w końcu (niejednokrotnie) rozklepali. Mertens po swojej zmarnowanej sytuacji chyba naprawdę się popłakał.
Mina Igły po "uderzeniu" Leminy z początku drugiej połowy wyrażała więcej niż tysiąc słów.
Babolucci nie chciał być gorszy od Babolinniego. Co to było za wypuszczenie sobie piłki :roll: Z kolei Gigi znowu wypluwa futbolówkę :doh: Dobrze, że był kilometrowy spalony, bo ponownie zobaczylibyśmy krzywe linie we włoskich mediach.
Wybicie Buffona, zgranie Mandzu (czasami) i strata. Ktoś liczył ile razy w ciągu 90 minut pozbyliśmy się w ten sposób piłki? Po każdym kolejnym takim zagraniu dostawałem coraz większego wścieku dupy.
Wejście rezerwowych na poziomie 'standarowego Pjacy'.
Smutno oglądać tak niewiele znaczącego na murawie Marchisio. Ciężko ogląda się Juventus wyglądający jak banda chłopców do bicia. 1 celny strzał w całym spotkaniu :confused2:
Taki sobie początek tej Mitycznej Wiosny.
Mina Igły po "uderzeniu" Leminy z początku drugiej połowy wyrażała więcej niż tysiąc słów.
Babolucci nie chciał być gorszy od Babolinniego. Co to było za wypuszczenie sobie piłki :roll: Z kolei Gigi znowu wypluwa futbolówkę :doh: Dobrze, że był kilometrowy spalony, bo ponownie zobaczylibyśmy krzywe linie we włoskich mediach.
Wybicie Buffona, zgranie Mandzu (czasami) i strata. Ktoś liczył ile razy w ciągu 90 minut pozbyliśmy się w ten sposób piłki? Po każdym kolejnym takim zagraniu dostawałem coraz większego wścieku dupy.
Wejście rezerwowych na poziomie 'standarowego Pjacy'.
Smutno oglądać tak niewiele znaczącego na murawie Marchisio. Ciężko ogląda się Juventus wyglądający jak banda chłopców do bicia. 1 celny strzał w całym spotkaniu :confused2:
Taki sobie początek tej Mitycznej Wiosny.

O Vesuvio Lavali Col Fuoco! Lavali! Lavali! Lavali Col Fuoco!
- Wojtek
- Juventino
- Rejestracja: 18 grudnia 2009
- Posty: 6009
- Rejestracja: 18 grudnia 2009
No nieźle, oprócz akcji bramkowej to nie stworzyliśmy praktycznie żadnego zagrożenia pod bramką Napoli, masakra...Natomiast Napoli miało wielkiego pecha i zasłużyło na wygraną dzisiaj, tak więc możemy się cieszyć z tego remisu.
FORZA JUVE!! :juve:
FORZA JUVE!! :juve:
- LukaszJuve
- Juventino
- Rejestracja: 09 stycznia 2011
- Posty: 198
- Rejestracja: 09 stycznia 2011
Beznadziejny mecz Marchisio... ciekawe kiedy on zacznie grać na miarę swoich umiejętności..
Fino alla fine.
- PlanetJuve
- Juventino
- Rejestracja: 27 sierpnia 2006
- Posty: 1687
- Rejestracja: 27 sierpnia 2006
Dalej jestes tak przekonany????????? Bo własnie bylo widac.PlanetJuve pisze:alessandro1977 pisze: i jestem przekonany, że to nie Max kazał im po bramce grać stojanowa. Cofamy się przestraszeni przed jakimiś dzikusami oblepionymi śmieciami ?
W przeciwienstwie do wielu wolalem obejrzec ten mecz, bo teraz wiem ze meczu z Barca po prostu nie ma sensu.
Ostatnio zmieniony 02 kwietnia 2017, 22:44 przez PlanetJuve, łącznie zmieniany 1 raz.
- gregor_g4
- Juventino
- Rejestracja: 14 października 2003
- Posty: 1139
- Rejestracja: 14 października 2003
w kontekście LM, nasza gra wygląda tragicznie i nie chodzi tylko o ten mecz.
Zero pomysłu na rozegranie akcji, brak umiejętności wyjścia spod pressingu, do którego sami zapraszamy rywala...
Zero pomysłu na rozegranie akcji, brak umiejętności wyjścia spod pressingu, do którego sami zapraszamy rywala...