Calciopoli - prawda !
- Cabrini_idol
- Juventino
- Rejestracja: 02 lutego 2012
- Posty: 5400
- Rejestracja: 02 lutego 2012
Dzisiejsze GDS pisze o spotkanu tavecchio z Agnellim. Podobno prezez FIGC chce sie umowic z Agnellim, że ten nie bedzie starał sie o 443 mln odszkodowania i nie wejdzie na droge sadowa. Tylko pytanie brzmi co oni chcą nam dac w zamian ? 2 scudetti ? to jednak za mało.
Jeśli to prawda to FIGC jednak zaczyna mocno trząść portkami, zwazywszy, ze Moggi udaje sie do ECHR, europejkiego sądu praw czlowieka, i jak tam uda mu sie wygrac to FIGC jest na straconej pozycji.
Jeśli to prawda to FIGC jednak zaczyna mocno trząść portkami, zwazywszy, ze Moggi udaje sie do ECHR, europejkiego sądu praw czlowieka, i jak tam uda mu sie wygrac to FIGC jest na straconej pozycji.

- lenor
- Juventino
- Rejestracja: 26 sierpnia 2010
- Posty: 1100
- Rejestracja: 26 sierpnia 2010
- Podziekował: 6 razy
- Otrzymał podziękowanie: 12 razy
Wszyscy powinni beknąć, kto oblał bezpodstawnie wiadro pomyj na Juve. Odszkodowania pokrywane z własnych kieszeni tych niedojdów i natychmiastowe dymisje, o ile ktoś tam z "tamtej gwardii" jeszcze jest 

- meca
- Juventino
- Rejestracja: 01 lutego 2005
- Posty: 218
- Rejestracja: 01 lutego 2005
- MCL
- Juventino
- Rejestracja: 08 marca 2010
- Posty: 400
- Rejestracja: 08 marca 2010
Całkiem obiektywnie o całej Farsopolli, dzięki Bogu. Ale Weszło nigdy nie było "poważnym" graczem na scenie mediów sportowych, więc może sobie pozwolić na odbiegnięcie od polskiej politycznej poprawności.
http://mclpl.blogspot.com <-- Opowiadania, recenzje i inne ciekawe teksty 

I właśnie z tym się powinny zapoznać polskie media. Na solojuve też jest dobry artykuł.
Pavel Nedved pisze:"Juve ponownie jest nieprzyjemne? Mam nadzieję, nie interesuje mnie bycie miłym, tylko zwycięskim"
- delarudii
- Juventino
- Rejestracja: 18 października 2008
- Posty: 419
- Rejestracja: 18 października 2008
Mam nadzieje, że Agnelli nie pójdzie na żadne ugody tylko będzie walczył o swoje (nasze). Nami nikt się nie przejmował w 2006 roku to i my teraz powinniśmy mieć ich w czterech literach.Cabrini_idol pisze:Dzisiejsze GDS pisze o spotkanu tavecchio z Agnellim. Podobno prezez FIGC chce sie umowic z Agnellim, że ten nie bedzie starał sie o 443 mln odszkodowania i nie wejdzie na droge sadowa. Tylko pytanie brzmi co oni chcą nam dac w zamian ? 2 scudetti ? to jednak za mało.
Fajny tekst z weszło.com.
- mnowo
- Qualità Juventino
- Rejestracja: 03 listopada 2003
- Posty: 2169
- Rejestracja: 03 listopada 2003
Nie wydaje mi się, ale zarówno TVP, jak i weszlo, wzięły część treści żywcem z naszego newsa (zwłaszcza TVP, ale oni umieścili JuvePoland.com jako jedno ze źródeł).Sorek21 pisze:Autor tekstu z weszło to ktoś od nas ?
Wczoraj pisałem prośbę do Stanowskiego o zainteresowanie tematem i dziś mamy artykuł.Jestem pozytywnie zaskoczony.
- MCL
- Juventino
- Rejestracja: 08 marca 2010
- Posty: 400
- Rejestracja: 08 marca 2010
Generalnie to od zawsze była stracona, przegrana sprawa. Prawda musiała wyjść na wierzch prędzej czy później, a że nie postanowili truć jakichś ciołków tylko Juve i jego świtę, to teraz będą za to płacić. Sam Lucek chce pewnie wrócić do futbolu już nawet nie ze względu na to że się stęsknił za byciem dyrektorem sportowym, tylko żeby ostentacyjnie dać znać frajerom z FIGC że z ich wysiłków ugnojenia go nic nie wyszło.Cabrini_idol pisze:Dzisiejsze GDS pisze o spotkanu tavecchio z Agnellim. Podobno prezez FIGC chce sie umowic z Agnellim, że ten nie bedzie starał sie o 443 mln odszkodowania i nie wejdzie na droge sadowa. Tylko pytanie brzmi co oni chcą nam dac w zamian ? 2 scudetti ? to jednak za mało.
Jeśli to prawda to FIGC jednak zaczyna mocno trząść portkami, zwazywszy, ze Moggi udaje sie do ECHR, europejkiego sądu praw czlowieka, i jak tam uda mu sie wygrac to FIGC jest na straconej pozycji.
Co do spotkania Tavecchio z Agnellim, jedyna opcja to zwrot mistrzostw i na to bym przystał. Spójrzmy prawdzie w oczy - jeśli wytoczymy proces o 443 miliony, i wygramy, kto niby za to zapłaci? FIGC nie trzyma pieniędzy "oficjalnie", zapłaci podatnik Włoski, zapłacą kluby, zapłacą sponsorzy. Przez co straci cała liga na wartości i prestiżu, a te od czasów farsopolli ciągle pikują w dół, z jakimś magicznym przełamaniem w tym sezonie. W szerszym kontekście przyniesie to więcej strat niż korzyści, także jeśli FIGC zechce nam oddać tytuły w zamian za odpuszczenie walki o odszkodowanie, to ja jestem bardzo za. Kolejnej długiej walki która skończy się po czterech, pięciu latach i ugramy co najwyżej ze 100 milionów euro rozłożone na 15 rat. Jest sens?
http://mclpl.blogspot.com <-- Opowiadania, recenzje i inne ciekawe teksty 

- delarudii
- Juventino
- Rejestracja: 18 października 2008
- Posty: 419
- Rejestracja: 18 października 2008
Serio masz takie podejście? A myślisz, że w 2006 ktoś się przejmował, że liga straci prestiż, że wyrzucą nas z Serie A i generalnie staniemy się pośmiewiskiem Europy? Jeśli mają płacić podatnicy niech płacą. Jeśli ma to być 50 mln euro rozłożonych na 50 rat to niech Agnelli walczy. Niech pokażą, że Juventusu nie da się ot tak zniszczyć bezpodstawnie. Nie wiadomo, na jakie ruchy zdecyduje się zarząd, ale mam nadzieję, że nie pozostawią tej sprawy bez echa, nawet jakby to się miało ciągnąć przez następne 9 lat. Jak dla mnie odzyskanie mistrzostw to minimum i maksimum zarazem. Nie wierzę, że uda nam się wywalczyć jakieś odszkodowanie, ale jednocześnie mam ogromną nadzieję, że Agnelli i spółka o to powalczy.MCL pisze:Co do spotkania Tavecchio z Agnellim, jedyna opcja to zwrot mistrzostw i na to bym przystał. Spójrzmy prawdzie w oczy - jeśli wytoczymy proces o 443 miliony, i wygramy, kto niby za to zapłaci? FIGC nie trzyma pieniędzy "oficjalnie", zapłaci podatnik Włoski, zapłacą kluby, zapłacą sponsorzy. Przez co straci cała liga na wartości i prestiżu, a te od czasów farsopolli ciągle pikują w dół, z jakimś magicznym przełamaniem w tym sezonie. W szerszym kontekście przyniesie to więcej strat niż korzyści, także jeśli FIGC zechce nam oddać tytuły w zamian za odpuszczenie walki o odszkodowanie, to ja jestem bardzo za. Kolejnej długiej walki która skończy się po czterech, pięciu latach i ugramy co najwyżej ze 100 milionów euro rozłożone na 15 rat. Jest sens?
- MCL
- Juventino
- Rejestracja: 08 marca 2010
- Posty: 400
- Rejestracja: 08 marca 2010
delarudii pisze: Serio masz takie podejście? A myślisz, że w 2006 ktoś się przejmował, że liga straci prestiż, że wyrzucą nas z Serie A i generalnie staniemy się pośmiewiskiem Europy? Jeśli mają płacić podatnicy niech płacą. Jeśli ma to być 50 mln euro rozłożonych na 50 rat to niech Agnelli walczy. Niech pokażą, że Juventusu nie da się ot tak zniszczyć bezpodstawnie. Nie wiadomo, na jakie ruchy zdecyduje się zarząd, ale mam nadzieję, że nie pozostawią tej sprawy bez echa, nawet jakby to się miało ciągnąć przez następne 9 lat. Jak dla mnie odzyskanie mistrzostw to minimum i maksimum zarazem. Nie wierzę, że uda nam się wywalczyć jakieś odszkodowanie, ale jednocześnie mam ogromną nadzieję, że Agnelli i spółka o to powalczy.
Myślę po prostu co możemy ugrać realnie rzecz biorąc. Mądry dowódca zawsze unika wojny, dlatego jeśli ugoda = zabranie w trybie natychmiastowy tytułów interowi i zwrócenie ich spowrotem w nasze ręcę, to brałbym to w ciemno

http://mclpl.blogspot.com <-- Opowiadania, recenzje i inne ciekawe teksty 

- smigi
- Juventino
- Rejestracja: 06 lipca 2013
- Posty: 71
- Rejestracja: 06 lipca 2013
Mi by wystarczyło zwrot mistrzostw które wywalczyliśmy na boisku i nam je ot tak sobie zabrano przy całej tej farsie i w końcu te leśne dziadki z federacji mogli by się przyznać że degradacja była zbyt pochopną decyzją,klub powinien walczyć żeby ta infromacja poszła w świat i że mamy 31 mistrzostw,przynajmniej juz lipy z gwiazdkami nie będzie ,na kasę bym nie liczył bo chyba nie byłoby chętnego o zapłate za błędy,również się zgadzam że wtedy w 2006 nikt o nas o zdanie nie pytał tylko wydano wyroki,teraz pora na nas żeby przywrócić to co zawsze bylo nasze.
- jackop
- Juventino
- Rejestracja: 08 stycznia 2006
- Posty: 7281
- Rejestracja: 08 stycznia 2006
- Podziekował: 19 razy
- Otrzymał podziękowanie: 68 razy
A nie 32?smigi pisze:mamy 31 mistrzostw

Co do tematu, powinniśmy przynajmniej postraszyć ich tym odszkodowaniem. Tak jak Federacja groziła Serie C/D, odebraniem pucharów itd. jeśli zarząd nie przystanie na ich warunki. Jeśli naprawdę mamy tak silną pozycję, to żal tego nie wykorzystać.

O Vesuvio Lavali Col Fuoco! Lavali! Lavali! Lavali Col Fuoco!