Maly pisze:mam nadzieję, że tak jak w przypadku Higuaina są to tylko plotki i rozbijemy się o cenę i/lub kontrakt... wolę FaQ niż 3 razy droższego Argentyńczyka i wolę sprawdzonego Pepe niż Diamantiego który w dobrej drużynie nigdy nie grał i do tej pory zawsze gra się opierała na nim...
Chyba piszę za długie posty i pewne rzeczy umykają podczas czytania. Anyway, wyraźnie zaznaczyłem, że koszt Diamantiego na 99% będzie obniżony dzięki współwłasnościom, bo Marotta. Przy najbardziej realistycznych kwotach (Vucinić za 15 - Diamanti za 5) mamy 10 mln zysku. Pytanie podstawowe: czy ta kasa to dużo czy mało. Pamiętajcie, że do Aguero zabrakło 5taka
Co do pensji, to za 1,7 i możliwość gry dla mistrza Włoch powinien nas całować po piętach. Nie sądzę by miał tu jakieś pole do negocjacji. Bierze ile dajemy, ale do widzenia.
Jeśli chodzi o Diamanti vs Pepe (który też w momencie przyjścia był no name'em) to statystycznie Alessandro wypada ZDECYDOWANIE lepiej. Mniejsza średnia minut i multum asyst. Odsyłam do porównania z transfermarket. Do tego przerwa w grze Pepe - nie możemy tego zignorować.
I tak; przy ogarnięciu pozycji WB w 3-5-2 widzę atak Llorente-Higuain kosztem każdego obecnego napastnika (przynajmniej na początku sezonu) - głównie ze względu na ich umiejętności.
Z związku z diametralną różnicą koncepcji (Quag>Igła), więcej chyba nie pogadamy
Co do reszty, to mimo zestawienia par, nie rozpatruje Strajka Mercato jako pojedynczych elementów. Rozbicie miało na celu przybliżenie pozytywnego aspektu finansowego całego przedsięwzięcia.
W sumie powinien zacząć od przedstawienia moich założeń, mianowicie:
- próba zbliżenia się do poziomu 0 biorąc pod uwagę różnicę kupna/sprzedaże
- pozostanie Giovinco
-
przesunięcie ciężaru zdobywania goli na nowych napastników; mityczne +20 goli w sezonie
- podtrzymanie idei gry w 4-3-3
pumex pisze:Chcę jak najszybszej sprzedaży Mira, ale zastąpienie go Diamantim będzie stratą energii.
Czyli gdybym zestawił Szwagra z Igłą, a Diamantiego wpisał jako opcję napastnika nr 5 vel. zapchajdziurę byłbyś zadowolony?
szczypek pisze:A tak... Zarabiamy pieniądze i się cofamy.
Twoje argumenty jak najbardziej do mnie przemawiają, ale na chwilę zapomnij o moich zestawieniach i spójrz na ogólną zmianę w formacji ataku: Vucinić, FQ, Matri vs Llorente, Diamanti, Higuain.
Poziom zostaje podniesiony, ma kto strzelać bramki, a finansowo wychodzimy na wszystkim BARDZO dobrze.
Moją największą obawą jest to, że jeśli nie sprzedamy Mirasa to zwyczajnie nie starczy nam pieniędzy. A przecież wszyscy chcielibyśmy jeszcze WBR/WBL i zmiennika Pirlo. Także ja poświęciłbym go jako ostatniego (o czym wspomniałem)...
jackop pisze: Kolejność przebudowy ataku widziałbym następująco: Llorente, Matri, Higuain, Quagliarella, Diamanti, Vucinić
...gdyby zaszła taka konieczność.
Maly pisze:no i znów przemawia przez ciebie jakiś hejt
Staram się kalkulować 'na chłodno' i tak jak Marotta, patrzeć jednym okiem na piłkarzy, a drugim na każdego euro centa obracanego w dłoni. Przepraszam, że przyczepiłem się do Szwagrowej Pięty Achillesa, zabrakło tam emotki na koniec.
chociaż w Giovinco dalej wierzę, to jak można uzyskać regularność, jak w tym sezonie wyszedł mu 1-2 mecz? 
))
do tego potrzeba dwóch skrzydłowych co to puszczą po 5 wrzutek w pole karne a nie na aut, tego nie mamy i tyle, pomijając już że żaden szanujący się zespół nie wystawia dwóch tyk z przodu 
Mirko za 15 a Diamanti za 5 
Zakończę to może tak. Każdy Polak wie, że połówka połówce nie równa, a i cena ma znaczenie.