LE (baraż): JUVENTUS 1-0 Sturm
- ketraB
- Juventino
- Rejestracja: 29 listopada 2009
- Posty: 355
- Rejestracja: 29 listopada 2009
Melo dziś zagrał bardzo dobrze.Wawel pisze: Nie wiem, co w Juventusie robią twory takie jak: Martinez, Pepe, Lanzafame, Melo czy De Ceglie.
Ładna bramka Alexa. Znacznie lepiej zagrał w II połowie.
Pepe walczył, ale musi poćwiczyć strzały z 5 metrów.
ciekawe podejście...Gandalf8 pisze: Del Piero - to jest geniusz, wiecznie młody, kto Go krytykuje nie zna się na piłce.
Ostatnio zmieniony 26 sierpnia 2010, 23:21 przez ketraB, łącznie zmieniany 1 raz.
- me7a7ron
- Juventino
- Rejestracja: 27 października 2008
- Posty: 144
- Rejestracja: 27 października 2008
Widziałeś w ogóle ten mecz?Wawel pisze:Króciutko podzielę się swoimi spostrzeżeniami. Czas nagli.
Nie wiem, co w Juventusie robią twory takie jak: Martinez, Pepe, Lanzafame, Melo czy De Ceglie.
Melo zagrał bardzo ładnie i pewnie. Martinez ładne rajdy lecz dalej problemy z podaniami , a co do Lanzafame to się zgadzam. Zdziwił mnie ten rajd De Ceglie najpierw myślałem , że to Malaka . Ale mogło być gorzej , widać brak typowego egzekutora.
- rosomak
- Juventino
- Rejestracja: 16 maja 2010
- Posty: 377
- Rejestracja: 16 maja 2010
ogladajac ten mecz zdalem sobie dzieki starszemu sprawe z pewnej sprawy
juve to przecietny zespol
wciaz bede wierzyl i wszyscy powinni trzymac kciuk za marotte ale nic wielkiego na przyszlosc nie widze
nasi napastnicy - gdzie im do del piero czy davida z 2006/7 roku czy pozniej albo wczesniej
poprostu nie mozemy sie odbudowac po skandalu klub zostal zniszczony
lazio tez bylo mocne kiedys fiorentina,parma
bylo tego troche
napoli przeciez tez
i teraz kolej na nas na przecietnosc
wiecie po czym to zauwazylem ? kiedys kiedy byl skandal tata mi powiedzial nie przejmuj sie to gigant oni sie wroca
dzisiaj jak ogladalismy mecza jak pepe spieprzyl ta akcje to ojciec do mnie - gdzie to tacy pilkarze w takim klubie tak pier...
po nastepnej akcji powiedzial mi - to juz nie to juve co kiedys
i to byl cios:(
takie zycie
krasic i aqiulani nagle gry nie poukladaja
to zagadki -jeden z ligi rosyjskiej a drugi caly rok na noszach
juve to przecietny zespol
wciaz bede wierzyl i wszyscy powinni trzymac kciuk za marotte ale nic wielkiego na przyszlosc nie widze
nasi napastnicy - gdzie im do del piero czy davida z 2006/7 roku czy pozniej albo wczesniej
poprostu nie mozemy sie odbudowac po skandalu klub zostal zniszczony
lazio tez bylo mocne kiedys fiorentina,parma
bylo tego troche
napoli przeciez tez
i teraz kolej na nas na przecietnosc
wiecie po czym to zauwazylem ? kiedys kiedy byl skandal tata mi powiedzial nie przejmuj sie to gigant oni sie wroca
dzisiaj jak ogladalismy mecza jak pepe spieprzyl ta akcje to ojciec do mnie - gdzie to tacy pilkarze w takim klubie tak pier...
po nastepnej akcji powiedzial mi - to juz nie to juve co kiedys
i to byl cios:(
takie zycie
krasic i aqiulani nagle gry nie poukladaja
to zagadki -jeden z ligi rosyjskiej a drugi caly rok na noszach
- Vimes
- Juventino
- Rejestracja: 06 maja 2003
- Posty: 5874
- Rejestracja: 06 maja 2003
Panowie wygraliśmy 1:0 z "potężnym" Sturmem Graz :lol:. Przyzwoita druga połowa nie może zatrzeć fatalnego wrażenia po beznadziejnej pierwszej. Jeżeli nasz los ma nadal leżeć w nogach Del Piero to trzeba na niego chuchać i dmuchać, żeby wytrwał w dobrym zdrowiu, bo kto będzie bramki strzelać? Lanzafame, który nawet w stodołę by nie trafił? Na plus można zaliczyć przemianę Melo
. Widać, że mu zależy i stać go nawet na konstruowanie akcji :shock:.

Ostatnio zmieniony 26 sierpnia 2010, 23:21 przez Vimes, łącznie zmieniany 1 raz.
- mily94
- Juventino
- Rejestracja: 24 sierpnia 2010
- Posty: 8
- Rejestracja: 24 sierpnia 2010
Nie podobał mi się dzisiejszy Juventus, szczególnie w pierwszej połowie.
Nie potrafiliśmy realnie zagrozić bramce gości, chyba po za strzałem Amauriego...
Wydaje mi się, że do przerwy powinniśmy przegrywać 1:0, bo niewyobrażalne jest dla mnie, żeby w tak prostej sytuacji trafić w słupek.
W sumie bramkę Alex strzelił, ale raczej występ przeciętny.
Ciekawe co z Amaurim, bo przez okres kiedy był na boisku widać było, że szukał gry, ale jakoś tych piłek za dużo nie miał...
W sumie mecz mnie rozczarował, ale z nastawieniem na mecz nudny siadałem przed telewizorem.
Nie potrafiliśmy realnie zagrozić bramce gości, chyba po za strzałem Amauriego...
Wydaje mi się, że do przerwy powinniśmy przegrywać 1:0, bo niewyobrażalne jest dla mnie, żeby w tak prostej sytuacji trafić w słupek.
W sumie bramkę Alex strzelił, ale raczej występ przeciętny.
Ciekawe co z Amaurim, bo przez okres kiedy był na boisku widać było, że szukał gry, ale jakoś tych piłek za dużo nie miał...
W sumie mecz mnie rozczarował, ale z nastawieniem na mecz nudny siadałem przed telewizorem.
- Juventino79
- Juventino
- Rejestracja: 18 sierpnia 2009
- Posty: 157
- Rejestracja: 18 sierpnia 2009
Oglądałem mecz i cóż... dużo niedokładności ale też druga połowa wyglądała znacznie lepiej. Całkiem nieźle w defensywie(prócz 2 groźnych dośrodkowań na początku spotkania i słupka w późniejszej fazie pierwszej połowy) ,trochę gorzej w ataku.
Co do poszczególnych zawodników to hmm...
De Ceglie - szczerze mówiąc... całkiem nieźle, do tego ten jeden rajd i podanie po którym normalnie wpadłaby brama...
Pepe - nieźle, dużo walki, w drugiej połowie się rozkręcił, szkoda tylko tego fatalnego uderzenia po którym powinna być bramka.
Martinez - naprawdę niezła zwłaszcza druga połowa, dużo ładnych zwodów, widać ,że chłop ma potencjał.
Lanzafame - fatalny kiks, lepiej o tym szybko zapomnieć. Poza tym zaliczył kilka powrotów.
Del Piero - piękna bramka, poza tym ,że zabrakło szczęścia (słupek) w pierwszej połowie to jak zwykle nieźle... Szkoda tylko ,że nie możemy już ciągle opierać gry na starym, dobrym Alexie...
Jeżeli chodzi o spotkanie to pierwsza połowa wyrównana, na zbyt wiele pozwoliliśmy Sturmowi zwłaszcza na początku... Słupek uratował Nas od straty bramki... W drugiej połowie przeważaliśmy, stwarzaliśmy sytuacje ale zabrakło skuteczności i może troszkę szczęścia. Ogólnie widać było ,że nie szukaliśmy na siłę goli...
Co do poszczególnych zawodników to hmm...
De Ceglie - szczerze mówiąc... całkiem nieźle, do tego ten jeden rajd i podanie po którym normalnie wpadłaby brama...
Pepe - nieźle, dużo walki, w drugiej połowie się rozkręcił, szkoda tylko tego fatalnego uderzenia po którym powinna być bramka.
Martinez - naprawdę niezła zwłaszcza druga połowa, dużo ładnych zwodów, widać ,że chłop ma potencjał.
Lanzafame - fatalny kiks, lepiej o tym szybko zapomnieć. Poza tym zaliczył kilka powrotów.
Del Piero - piękna bramka, poza tym ,że zabrakło szczęścia (słupek) w pierwszej połowie to jak zwykle nieźle... Szkoda tylko ,że nie możemy już ciągle opierać gry na starym, dobrym Alexie...
Jeżeli chodzi o spotkanie to pierwsza połowa wyrównana, na zbyt wiele pozwoliliśmy Sturmowi zwłaszcza na początku... Słupek uratował Nas od straty bramki... W drugiej połowie przeważaliśmy, stwarzaliśmy sytuacje ale zabrakło skuteczności i może troszkę szczęścia. Ogólnie widać było ,że nie szukaliśmy na siłę goli...
- Gandalf8
- Juventino
- Rejestracja: 26 marca 2007
- Posty: 1296
- Rejestracja: 26 marca 2007
triada pisze:ciekawe podejście...Gandalf8 pisze: Del Piero - to jest geniusz, wiecznie młody, kto Go krytykuje nie zna się na piłce.
Jedyne, dobre podjeście. Alex radzi sobie z 4 przeciwnikami na raz, potrafi wywalczyc rzut wolny i rożny oraz strzelic gola. Czego więcej trzeba??
Jeden, by wszystkimi rządzić, Jeden, by wszystkie odnaleźć,
Jeden, by wszystkie zgromadzić i w ciemności związać
W Krainie Mordor, gdzie zaległy cienie.
Jeden, by wszystkie zgromadzić i w ciemności związać
W Krainie Mordor, gdzie zaległy cienie.
- Monte Cristo
- Juventino
- Rejestracja: 15 września 2006
- Posty: 1265
- Rejestracja: 15 września 2006
Ze Sturmem Graz. Od czasu do czasu. Myslisz ze takie numery by wkrecal co tydzien z druzynami z Serie A?Gandalf8 pisze:triada pisze:ciekawe podejście...Gandalf8 pisze: Del Piero - to jest geniusz, wiecznie młody, kto Go krytykuje nie zna się na piłce.
Jedyne, dobre podjeście. Alex radzi sobie z 4 przeciwnikami na raz, potrafi wywalczyc rzut wolny i rożny oraz strzelic gola. Czego więcej trzeba??
Od ponad 20 lat nie mieszkam w Polsce i z jezykiem mam malo kontaktu, wiec w razie bledu ortograficznego daruj sobie poprawianie mnie.
- Chip
- Juventino
- Rejestracja: 24 lutego 2004
- Posty: 185
- Rejestracja: 24 lutego 2004
Uważam, że niektórzy na tym forum za bardzo poddają się świeżym emocjom po odejściu Diego. Ale bez przesady, nie bądźmy aż takimi malkontentami. W mojej opinii już dziś można zaobserwować postęp jeśli chodzi o grę w porównaniu do poprzedniego sezonu. Wtedy, i za Ferrary i Zacherroniego, nie było żadnego pomysłu na grę, wszystko wyglądało beznadziejnie. Po obejrzeniu fragmentów dzisiejszego meczu sądzę, iż jest postęp. Zawodnicy wiedzą co mają robić na boisku. Z wykonaniem jest trochę gorzej, ale wierzę, że z biegiem czasu się to zmieni. Wydaje mi się, że czeka nas ciekawy i raczej udany sezon. A z tym Diego dali byście już na wstrzymanie. Mesjaszem to on naszym nie był i by nie został. Nie sprawdził się w Serie A. Dodatkowo w tym sezonie taktyka Juve nie będzie odpowiadała jego predyspozycjom piłkarskim. Zatem uważam, że Marrota robi dobry ruch go sprzedając. Najważniejsze jest to aby w jego miejsce przyszedł wysokiej klasy napastnik. Jeśli tak się stanie będę szczęśliwy 
Aha, jeszcze jedno. Ta krytyka wymierzona w Alexa jest nie na miejscu. Żeby każdy tak grał w jego wieku byłoby wspaniale. Dodatkowo uważam, że nie należy kpić z żywej legendy klubu. Sformułowania typu "dziadek" uważam za wysoko krzywdzące.

Aha, jeszcze jedno. Ta krytyka wymierzona w Alexa jest nie na miejscu. Żeby każdy tak grał w jego wieku byłoby wspaniale. Dodatkowo uważam, że nie należy kpić z żywej legendy klubu. Sformułowania typu "dziadek" uważam za wysoko krzywdzące.
Ostatnio zmieniony 26 sierpnia 2010, 23:31 przez Chip, łącznie zmieniany 2 razy.
"Czyż to, co daje szczęście człowiekowi, musi być następnie źródłem jego cierpień?"-Johann Wolfgang Goethe
- piotrinho1234...
- Juventino
- Rejestracja: 04 maja 2009
- Posty: 271
- Rejestracja: 04 maja 2009
Pierwsza połowa, była słaba, za to druga już nieco lepsza.
Widać, że gra w ustawieniu 4-4-2 sprzyja Melo, bo ma większą swobodę w o obronie jak i przy rozgrywaniu.Felipe na dzień dzisiejszy jest faworytem do zajęcia miejsca w pierwszej 11-stce.Co do Martineza, niby zagrał nieźle, ale widać że to bardziej skrzydłowy napastnik.
Mile mnie zaskoczył Deczelje, dzisiejszą postawą udowodnił, iż zasługuje by być rezerwowych w Juventusie.
Na koniec o Del Piero, to fascynujące że pomimo 36 lat Alex wciąż decyduje o losie meczu.Dziś jego indywidualne akcje wyglądały jak te z przed lat, a gol Alexa przypomniał mi bramkę z Realem w 2003 roku.
Widać, że gra w ustawieniu 4-4-2 sprzyja Melo, bo ma większą swobodę w o obronie jak i przy rozgrywaniu.Felipe na dzień dzisiejszy jest faworytem do zajęcia miejsca w pierwszej 11-stce.Co do Martineza, niby zagrał nieźle, ale widać że to bardziej skrzydłowy napastnik.
Mile mnie zaskoczył Deczelje, dzisiejszą postawą udowodnił, iż zasługuje by być rezerwowych w Juventusie.
Na koniec o Del Piero, to fascynujące że pomimo 36 lat Alex wciąż decyduje o losie meczu.Dziś jego indywidualne akcje wyglądały jak te z przed lat, a gol Alexa przypomniał mi bramkę z Realem w 2003 roku.
- Jaskier
- Juventino
- Rejestracja: 28 lipca 2009
- Posty: 19
- Rejestracja: 28 lipca 2009
Ta bramka Del Piero ciut przypomina mi bramke strzeloną z realem w pół finale w 2003
Co do samej gryto nie było tragedi, tylko bardzo dużo niewykorzystanych sytuacji.
Bardzo podobał mi się w ofensywie Martinez .
Co do samej gryto nie było tragedi, tylko bardzo dużo niewykorzystanych sytuacji.
Bardzo podobał mi się w ofensywie Martinez .
- yanquez
- Juventino
- Rejestracja: 09 grudnia 2004
- Posty: 1535
- Rejestracja: 09 grudnia 2004
- Podziekował: 9 razy
- Otrzymał podziękowanie: 3 razy
Diego za to świetnie radził sobie z obrońcami Shamrock Rovers. Jak mu idzie z obrońcami z Serie A, to każdy widział. Diego nigdy nie osiągnie takiego poziomu sportowego, jak Alex. Mam jednak nadzieję, że Il Capitano nie będzie musiał grać w podstawowej jedenastce.Monte Cristo pisze:Ze Sturmem Graz. Od czasu do czasu. Myslisz ze takie numery by wkrecal co tydzien z druzynami z Serie A?Gandalf8 pisze:triada pisze: ciekawe podejście...
Jedyne, dobre podjeście. Alex radzi sobie z 4 przeciwnikami na raz, potrafi wywalczyc rzut wolny i rożny oraz strzelic gola. Czego więcej trzeba??
- wojczech7
- Juventino
- Rejestracja: 16 kwietnia 2008
- Posty: 1857
- Rejestracja: 16 kwietnia 2008
Mieliśmy awansować - awansowaliśmy. Oprócz wyraźnej przewagi w posiadaniu piłki stworzyliśmy co najmniej 5 klarownych sytuacji, po których powinny paść bramki. Czy Juventus to drużyna, która w zeszłym sezonie sięgnęła po wszystkie możliwe trofea, grała piękny, widowiskowy futbol i w co trzecim meczu strzelała 3 i więcej bramek, że tak narzekacie? Nie macie większych problemów? :roll:
"Błogosławiony, kto nie mając nic do powiedzenia, nie obleka tego faktu w słowa."
- Gandalf8
- Juventino
- Rejestracja: 26 marca 2007
- Posty: 1296
- Rejestracja: 26 marca 2007
Monte Cristo pisze:Ze Sturmem Graz. Od czasu do czasu. Myslisz ze takie numery by wkrecal co tydzien z druzynami z Serie A?Gandalf8 pisze:triada pisze: ciekawe podejście...
Jedyne, dobre podjeście. Alex radzi sobie z 4 przeciwnikami na raz, potrafi wywalczyc rzut wolny i rożny oraz strzelic gola. Czego więcej trzeba??
A czemu nie?? Co stoi na przeszkodzie?? Chyba nie Jego wiek :C . Zresztą który zawodnik w każdym meczu gra genialnie?? Każdy ma lepszy i gorszy dzień a im więcej tych lepszych, tym lepiej

Jeden, by wszystkimi rządzić, Jeden, by wszystkie odnaleźć,
Jeden, by wszystkie zgromadzić i w ciemności związać
W Krainie Mordor, gdzie zaległy cienie.
Jeden, by wszystkie zgromadzić i w ciemności związać
W Krainie Mordor, gdzie zaległy cienie.
- sk1le
- Juventino
- Rejestracja: 22 marca 2008
- Posty: 228
- Rejestracja: 22 marca 2008
Pierwsza połowa beznadziejna, w drugiej już lepiej.
Bardzo podobała mi się gra Melo (zaliczył pare kapitalnych długich piłek), Motty oraz Pepe (imponuje mi jego wola walki, takich piłkarzy trzeba Juventusowi).
Ogólnie to szału nie było, ale z meczu na mecz powinno już być dużo lepiej.

Ogólnie to szału nie było, ale z meczu na mecz powinno już być dużo lepiej.