Serie A (14): Cagliari 2-0 JUVENTUS

Przedmeczowe przewidywania, gorące pomeczowe dyskusje, wasze oceny gry Juve i poszczególnych zawodników.
Zablokowany
Vincitore

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 25 września 2004
Posty: 4602
Rejestracja: 25 września 2004

Nieprzeczytany post 29 listopada 2009, 15:52

Proponuję wejść komuś kompetentnemu do szatni, strzelić kilku graczy w pysk, poza paroma wyjątkami które wiedzą dla jakiego klubu grają.
Przecież to jest tragiczne co my oglądamy. 4-4-1-1, generalnie Diego i Amauri grają przeciwko 7-8 skomasowanych, grających pressingiem zawodników Cagliari. Długie piłki na Amauriego, podczas kiedy ten ma obok siebie dwóch-trzech zawodników to coś żałosnego. Nie potrafimy skonstruować akcji, wszystko dzieje się na przypadku. Cagliari gra bardzo szybką piłkę i szybko też doskakują i wybijają nas z rytmu. Mamy za mało argumentów w ofensywie, dwóch zawodników to stanowczo za mało, aby cokolwiek zrobić. Zaczynam już naprawdę tracić cierpliwość do Ferrary, bo on się po prostu gubi w tym co robi, czemu ma służyć ta niby taktyka? Jaki jest jej cel? Jakie są jej zalety?

Molinaro 37 min. :D

Liczę że wejdzie Giovinco i Del Piero spróbujemy czegoś bardziej ofensywnego. Oczywiście piękny gol Nene. I mam pytanie Czy my już czegoś podobnego w tym sezonie nie widzieliśmy? Oczywiście! 30 Sierpinia 2009. Roma - Juventus, rzut wolny dla Romy, krótko rozegrany i bomba De Rossiego pod poprzeczkę podczas kiedy nasi wirtuozi zamiast być skoncentrowanym na meczu, piłce i tym co robią rywale woleli drapać się po jajach. Żałosne.
Ostatnio zmieniony 29 listopada 2009, 15:54 przez Vincitore, łącznie zmieniany 1 raz.


JuveForever1983

Juventino
Juventino
Rejestracja: 22 kwietnia 2009
Posty: 48
Rejestracja: 22 kwietnia 2009

Nieprzeczytany post 29 listopada 2009, 15:52

juz od dawna nie da sie ogladac Juve na trzezwo... :płaczę:
przed meczem z interem zaczne chyba pic juz przed 19.
gdzie jest Giovinco? co to za ustawienie? z kim my gramy?
wiekszosc skladu to kadra Wloch a graja piach z ogorkami. Ciro out, rozegraj jeszcze mecz z interem i Bayernem i wypad. potrzebujemy TRENERA! a nie kumpla z boiska. przez ostatnie lata kupilismy rozne molinary i grygery i teraz mamy za swoje. czy w tym klubie nie ma nikogo kto pojdzie do szatni, rzuci czyms ciezkim o sciane i powie tym grajkom do sluchu?! zmienilismy w tym sezonie ustawienie, mialo byc ciezko. ale my sie zachowujemy jak dzieci we mgle, jak jezdziec bez glowy.
nie wiem czy ktos wystawia nasza cierpliwosc na probe, ale od dlugiego czasu ogladanie naszej gry to koszmar


fazzi

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 16 maja 2006
Posty: 2329
Rejestracja: 16 maja 2006
Podziekował: 1 raz

Nieprzeczytany post 29 listopada 2009, 15:52

Chaos, żenada, tragedia. A miałem taką nadzieję po odejścu Ranieriego że więcej nie bede musiał znosić czegoś takiego. A reklamą naszej postawy powinno być zagranie Molinaro z 37min..... ( tzn. próba zagrania ). Mam ochotę się rozpłakać :shock: Nie sądziłem nigdy że Juve doprowadzi mnie kiedyś do takiego stanu....


Pavel Nedved pisze:"Juve ponownie jest nieprzyjemne? Mam nadzieję, nie interesuje mnie bycie miłym, tylko zwycięskim"
Jaro

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 11 października 2002
Posty: 532
Rejestracja: 11 października 2002

Nieprzeczytany post 29 listopada 2009, 15:53

To wszystko woła o pomstę do nieba ! Nie zwykłem komentować na forum połówek spotkania ale po 90 minutach z BORDEAUX i 45 minutach spotkania z Cagliari kończy mi się cierpliwość. W dodatku Ciro przy linii bocznej zachowuje się jak Ranieri- wszystko praktycznie bez reakcji, nie ma żywiołu takiego jak przy trenerze Cagliari...

Ale nadzieja umiera ostatnia jeszcze 45 minut, minimum dwie zmiany i obie to ofensywni zawodnicy.


eslk

Juventino
Juventino
Rejestracja: 09 listopada 2008
Posty: 528
Rejestracja: 09 listopada 2008

Nieprzeczytany post 29 listopada 2009, 15:53

Gramy strasznie. Naprawde. Ten mecz przebija nawet spotkania z Bordeaux czy Palermo. Kompletny chaos, zawodnicy nie wiedzą, co mają robic, pełno błędów.

Na wyroznienie zasluguje tylko Diego (w koncu). Widac, ze mu zalezy, biega, dobrze sie zastawia, potrafi minac rywala i przebiec troche metrow z pilka. Poprawnie takze Chiellini. Reszta albo srednio, albo bez wyrazu, albo fatalnie.

Koszmarnie gra Molinaro, ktory mimo, ze jakos trzyma defensywe, to w przodu popisał kilkoma zagraniami "najwyzszej jakosci". Widac, ze nie grał długo i jest do zmiany.

Cannavaro - błąd na błędzie, kilka razy minał się z piłka, co najmniej raz nie trafił dobrze w futbolówke w polu karnym i gdyby nie Chiellini pewnie byłaby bramka. Poulsen jest zupełnie niewidoczny - ale to ścierpię, dzisiaj gra jako ostatni z pomocnikow, wiec ma tylko i wylacznie zadania typowo defensywne. Sissoko cos probuje, zanotował wiele przechwytow - w sumie tez nie gra najgorzej, ale kilka razy glupio stracił pilke. Camoranesi zupełnie niewidoczny, tak jak Marchisio.

Problemem jest to, ze nie widac zadnego zamyslu w kreowaniu akcji ofensywnych, ktore opieraja sie glownie na akcjach indywidualnych poszczegolnych graczy.
Ostatnio zmieniony 29 listopada 2009, 15:54 przez eslk, łącznie zmieniany 1 raz.


kameleon512

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 06 marca 2009
Posty: 50
Rejestracja: 06 marca 2009

Nieprzeczytany post 29 listopada 2009, 15:54

tzuggen pisze: Podoba mi się Diego w tym spotkaniu. próbuje i mu wychodzi:D
Yyyyyyyyyyy, przepraszam ale co mu wychodzi? Jak strzela to w bramkarza, spowalnia akcje, najlepsze było pod koniec pierwszej połowy: Ma Poulsena pare metrów obok, ale nie, nasza mega gwiazdeczka musi walnąć długą piłe (oczywiście niecelną) :angry:
Jak zwykle słabo gramy, potwierdzamy tylko to, że mecze z Romą czy Sampdoria to były wypadki przy pracy...
Ciekawe jak zagramy z Interkiem...
Jak pamietam w poprzednim sezonie Molinaro starał sie, walczył na boisku co było widać, a teraz? Może juz jest transfer do Romy uzgodniony, i Molinaro ma granie gdzieś? Ten trik z 37 minuty pozostawie bez komentarza...


Asta#8

Qualità Juventino
Qualità Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 29 lutego 2004
Posty: 542
Rejestracja: 29 lutego 2004

Nieprzeczytany post 29 listopada 2009, 15:58

kameleon512 pisze:
tzuggen pisze: Podoba mi się Diego w tym spotkaniu. próbuje i mu wychodzi:D
Yyyyyyyyyyy, przepraszam ale co mu wychodzi? Jak strzela to w bramkarza, spowalnia akcje, najlepsze było pod koniec pierwszej połowy: Ma Poulsena pare metrów obok, ale nie, nasza mega gwiazdeczka musi walnąć długą piłe (oczywiście niecelną) :angry:
Dokładnie. Chyba oglądam inny mecz niż wszyscy ci, którzy piszą, że Diego gra dobry mecz. Zresztą kto dzisiaj nie gra źle...


zebol

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 01 lipca 2005
Posty: 331
Rejestracja: 01 lipca 2005

Nieprzeczytany post 29 listopada 2009, 15:59

Rozumiem waszą frustrację ale nie rozumiem jednej rzeczy dlaczego narzekacie nie podoba wam się Ciro dajcie mu czas panowie "nie od razu Rzym zbudowano".
Gra dzisiaj zupełnie nam nie idzie czekam na wejście Giovinco on jak wchodzi gra lepiej niżby grał od poczatku.


Juve jesteś drużyną naszych serc na boisku jedenastu bohaterów wygraj niemożliwe i do przodu idz A my pójdziemy za tobą!!!
eslk

Juventino
Juventino
Rejestracja: 09 listopada 2008
Posty: 528
Rejestracja: 09 listopada 2008

Nieprzeczytany post 29 listopada 2009, 15:59

Asta#8 pisze:
kameleon512 pisze:
tzuggen pisze: Podoba mi się Diego w tym spotkaniu. próbuje i mu wychodzi:D
Yyyyyyyyyyy, przepraszam ale co mu wychodzi? Jak strzela to w bramkarza, spowalnia akcje, najlepsze było pod koniec pierwszej połowy: Ma Poulsena pare metrów obok, ale nie, nasza mega gwiazdeczka musi walnąć długą piłe (oczywiście niecelną) :angry:
Dokładnie. Chyba oglądam inny mecz niż wszyscy ci, którzy piszą, że Diego gra dobry mecz. Zresztą kto dzisiaj nie gra źle...
Nie no, jesli kogos mozna wyroznic z Naszych to na pewno Diego. Niezle sie zastawia, potrafi minac rywala, czy pociagnac troche z pilką.

O ile w paru ostatnich spotkaniach grał slabo, to dzisiaj nie jest najgorzej, przynajmniej w porownaniu z innymi.
Ostatnio zmieniony 29 listopada 2009, 16:00 przez eslk, łącznie zmieniany 1 raz.


IGI

Juventino
Juventino
Rejestracja: 13 października 2002
Posty: 449
Rejestracja: 13 października 2002

Nieprzeczytany post 29 listopada 2009, 15:59

Spokojnie. Giovinco wejdzie w 85 minucie za Amauriego i pouklada gre^^

Odnosnie Diego, moze i sie zastawia, ale ani podac ani strzelic w wiekszosci przypadkow nie potrafi. Jak juz ma pilke na lewej nodze, to niech sobie daruje te babole.


Obrazek
dr.DeV

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 10 maja 2006
Posty: 688
Rejestracja: 10 maja 2006
Podziekował: 3 razy
Otrzymał podziękowanie: 1 raz

Nieprzeczytany post 29 listopada 2009, 16:00

kameleon512 pisze:
tzuggen pisze: Podoba mi się Diego w tym spotkaniu. próbuje i mu wychodzi:D
Yyyyyyyyyyy, przepraszam ale co mu wychodzi? Jak strzela to w bramkarza, spowalnia akcje, najlepsze było pod koniec pierwszej połowy: Ma Poulsena pare metrów obok, ale nie, nasza mega gwiazdeczka musi walnąć długą piłe (oczywiście niecelną)
Oceniasz go po jednym zagraniu? Mogę się założyć że Duńczyk także posłałby długą lage w przód. Może Diego nie gra jakoś oszałamiająco ale i tak rozgrywa piłkę najlepiej w naszej drużynie ..

ja po oglądnięciu 45 minut mam wrażenie że gramy tylko na naszej połowie.


Obrazek
Mati1990

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 17 grudnia 2004
Posty: 1579
Rejestracja: 17 grudnia 2004
Otrzymał podziękowanie: 3 razy

Nieprzeczytany post 29 listopada 2009, 16:02

To co gra Juventus to woła o pomstę do nieba. Mamy taką kadrę, a kaleczymy ten sport jak się tylko da, piłkarze w mediach odwalają szopkę po swojemu, wesołe landrynki do kamery się uśmiechają, a na boisku same Jacki i placki, takie pyry. Znów wielkie nadzieje, że ten sezon okaże się wspaniały, może w fm-ach i fifach, ale w rzeczywistości trzeba przyznać, iż nawet z Diego i Melo gramy kaszanę, może i gorszą od Ranieriego.
Mamy 45 min na 2 bramki( pod wyjątkiem, że nie stracimy żadnej), a z Amaurim w ataku, który kaleczy to jak... będzie ciężko, tym bardziej, że ciężko u nas z 1 bramką.
Teraz jedynie co to może nam pomóc turbodynomen czy jakoś mu tam!


cerb

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 22 lutego 2005
Posty: 276
Rejestracja: 22 lutego 2005

Nieprzeczytany post 29 listopada 2009, 16:02

zebol pisze:Rozumiem waszą frustrację ale nie rozumiem jednej rzeczy dlaczego narzekacie nie podoba wam się Ciro dajcie mu czas panowie "nie od razu Rzym zbudowano".
Gra dzisiaj zupełnie nam nie idzie czekam na wejście Giovinco on jak wchodzi gra lepiej niżby grał od poczatku.
Eee stary.. chciałem zauwazyc ze za nami 5 meczow LM i to jest 14 mecz Seriea + 2 w zeszlym sezonie Ciro .. kiedy za przeproszeniem Ciro zbuduje Rzym skoro polowe spotkan tego sezony mamy juz za soba??????!!!
Rozumiem ze mecz z Milanem Udine czy FIorentia moze nie wyjsc .. ale kiedy jak nie ze slabym rywalem mamy miec ogranie?


JuveForever1983

Juventino
Juventino
Rejestracja: 22 kwietnia 2009
Posty: 48
Rejestracja: 22 kwietnia 2009

Nieprzeczytany post 29 listopada 2009, 16:04

zebol pisze:Rozumiem waszą frustrację ale nie rozumiem jednej rzeczy dlaczego narzekacie nie podoba wam się Ciro dajcie mu czas panowie "nie od razu Rzym zbudowano".
Gra dzisiaj zupełnie nam nie idzie czekam na wejście Giovinco on jak wchodzi gra lepiej niżby grał od poczatku.
czyli dajmy mu szanse i zmarnujmy kolejny sezon. mam juz dosc czekania, dosc porazek, dosc sluchania pustych obietnic. jak jeszcze uslysze ze ktorys grajek wspomina o scudetto to mnie chyba szlak trafi.
zgubilismy gdzies nasz styl i duch walki. zamiast DNA jest DNO.
Alex pewnie wejdzie,ale jesli znow ma grac na skrzydle...
Alex za Amauriego i Gio za Marchisio


juveninhoo

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 29 grudnia 2008
Posty: 118
Rejestracja: 29 grudnia 2008

Nieprzeczytany post 29 listopada 2009, 16:08

Gol Nene stadiony świata :bravo:

Nasza gra... no comments ;/ Chociaż tyle że Viola remisuje z Interem. Jeszcze teraz strzelił Amauri, ale spalony :angry:


"Pragnienie bycia kimś innym to marnowanie osoby, którą się jest"- Kurt Cobain
Zablokowany