Serie A (14): JUVENTUS 4-0 Reggina
- Juve Master
- Juventino
- Rejestracja: 11 marca 2005
- Posty: 368
- Rejestracja: 11 marca 2005
Zgodzić się muszem choć nie chcem. : > Niestety, ale szału nie było, mimo że wynik mówi coś zupełnie innego.stara_dama pisze:4-0 wysoko, ale mimo to zagraliśmy piach, czy nikt tego nie widział?!?!
Nasze akcje po ktorych strzelalismy bramki byly przypadkowe (poza pierwsza) Nie ma dobrego, szybkiego rozegrania i wykonczenia. Meczymy sie, stwarzamy bardzo malo okazji i naprawde nie ma sie czym podniecac. Moze i taka gra wystarczy na slabiutka reggine i lecce ale w starciu z lepszymi juz tak rozowo nie jest.
Pierwsza bramka to nic innego jak mix geniuszu Alexa, doświadczenia Nedveda i spokoju <?> Camoranesiego.
Generalnie poza tym środek pola w ofensywie słabiutko. Skrzydłami, w pewnych fragmentach meczu szarpał Nedved..
Druga bramka dość przypadkowa, pozostałe dwie po stałych fragmentach.
Cóż.. Reggina w tym meczu udowodniła, że zasługuje na swoją pozycję w lidze, prawdopodobnie z Lecce będzie podobnie.
Ciekaw jestem, jak nasza gra by wyglądała bez Il Capitano, który dzisiaj zaliczył ćwierćtysięczną bramkę dla Juve i chwała dla niego.
Zwycięzców niby się nie sądzi, zwłaszcza tych, którzy wygrywają 4-0, ale generalnie tempem chodzonym Milanu nie pokonamy. Mam nadzieję, że tylko dlatego, że Bianconeri zdawali sobie sprawę z impotencji rywala, grali tak jak grali i z zimną krwią, wykorzystali jego błędy, bo ..
a zresztą poczekamy zobaczymy..
Póki co trzeba liczyć na potknięcia zespołów z Mediolanu, bo one mają dużo trudniejsze zespoły do pokonania.

- Corcky
- Juventino
- Rejestracja: 09 marca 2005
- Posty: 992
- Rejestracja: 09 marca 2005
Nie była to czasem żółta piłka ?gawron pisze: A tak poza tym, to miło by było jakby w następnym meczu grali czarną piłką, bo na tym śniegu nie było tej białej widać.

Rozpykaliśmy Regginę wysoko i nie marudźcie. Nie gramy koronkowo, ale drużyna zaangażowaniem nadrabia te braki.
- TornereteTornereteSerieB!
- Juventino
- Rejestracja: 29 listopada 2008
- Posty: 3
- Rejestracja: 29 listopada 2008
gratulacje. dobry mecz.
na przyszlosc zechciej rozwijac swoje wypowiedzi.
white_wolv
na przyszlosc zechciej rozwijac swoje wypowiedzi.
white_wolv

C'e Solo L'Inter...
- Niasty
- Juventino
- Rejestracja: 20 stycznia 2008
- Posty: 488
- Rejestracja: 20 stycznia 2008
Ten mecz tylko potwierdził, że Camoranesi to zupełnie inna para kaloszy niż Marchionni. Marco, fakt, starał się, ale od meczu z Romą grał bezproduktywnie i niewiele wnosił do gry. Camor w dobrej formie to na pewno duży plus przed zbliżającym się starciem z Milanem. Dobra zmiana Giovinco, dziwne, że wszedł za Marchisio. Czyżby Ranieri szukał mu nowej pozycji? Amauri? Podobnie jak w meczu z Genoą, strzelił gola i potem jakby stanął. Ale najważniejsze co do niego należało wykonał...Ciekaw jestem jak będzie wyglądała sytuacja po powrocie Trezegueta.Szkoda mi tylko Iaquinty bo moim zdaniem zasługuje by grać w pierwszym składzie, ale wydaje mi się, że Ranieri za bardzo przywiązuje się do pojedynczych nazwisk...
Juventus nie zachwycił, ale najważniejsze są trzy punkty, nie? :C
Juventus nie zachwycił, ale najważniejsze są trzy punkty, nie? :C
Ostatnio zmieniony 30 listopada 2008, 09:43 przez Niasty, łącznie zmieniany 1 raz.
- Łukasz
- Juventino
- Rejestracja: 13 października 2002
- Posty: 4350
- Rejestracja: 13 października 2002
Raczej nie, bo to Nedved przeszedł do środka, a Seba grał na lewym skrzydle.Niasty pisze:Dobra zmiana Giovinco, dziwne, że wszedł za Marchisio. Czyżby Ranieri szukał mu nowej pozycji?
- Szjustek
- Juventino
- Rejestracja: 29 listopada 2008
- Posty: 5
- Rejestracja: 29 listopada 2008
Pierwsza bramka to geniusz Alexa i strzał Camoranesiegona pustą bramkę
Druga to gol amauriego który przyjął piłkę na klatę i strzelił,a trzecia i czwarta to gole po stałych fragmentach gry.Juve zasłużyło na wygraną
.Trzy punkty w kieszeni.Jea
Druga to gol amauriego który przyjął piłkę na klatę i strzelił,a trzecia i czwarta to gole po stałych fragmentach gry.Juve zasłużyło na wygraną

Forza Juve!!!!!!
- SoundBeatz
- Juventino
- Rejestracja: 07 sierpnia 2008
- Posty: 8
- Rejestracja: 07 sierpnia 2008
Swietny mecz w wykonaniu Alexa i calej naszej ekipy.Pokazalismy,ze po porazce z rywalem takim jak Inter umiemy sie podniesc.FORZA JUVE!

Fan Juve od 7 lat..Forza Juve!!Mój idol:Alex Del Piero.
- stahoo
- Juventino
- Rejestracja: 14 lipca 2006
- Posty: 4007
- Rejestracja: 14 lipca 2006
@SoundBeatz
Oglądałeś? ;> Czy oceniasz grę tylko znając końcowy wynik?
Mnie sie wydaje, że złe warunki atmosferyczne mogły przeszkadzac, dlatego gra nie była za dobra. Zoabczymy jak to bedzie wygladac w nastepnym meczu.
Oglądałeś? ;> Czy oceniasz grę tylko znając końcowy wynik?
Mnie sie wydaje, że złe warunki atmosferyczne mogły przeszkadzac, dlatego gra nie była za dobra. Zoabczymy jak to bedzie wygladac w nastepnym meczu.
- szczypek
- Juventino
- Rejestracja: 18 marca 2007
- Posty: 5534
- Rejestracja: 18 marca 2007
- Otrzymał podziękowanie: 24 razy
To może warto napisać jakie? Moim zdaniem takiego napastnika nam trzeba, który tylko będzie kończył akcje partnerów, on ma tylko swoje okazje wykończyć, a od kreowania gry są inni.Push3k pisze:Dla ciebie. Mam trochę podobne zdanie o tego typu napastnikach, ale jednak inne.IronAdi pisze: Amauri, tak jak napisane, dla Mnie moze przez caly mecz nie dotykac piłki i sie błąkać aby w 90 minucie strzelić bramke. Ot taka rola napastnika.
To jest właśnie piłka nożna. Większość bramek to przypadek, może gorsza postawa defensywy, może wyjątkowe szczęśćie strzelającego, a może po prostu jego umiejętność do wykorzystania tego, co można wykorzystać lub też tego, co wydawałoby się nie do wykorzystania, a jednak... Moim zdaniem ocenianie stopnia przypadkowości (o ile coś takiego istnieje) strzelonych ramek jest bez sensu, bo gdybyśmy ich nie strzelili to byśmy mogli powiedzieć, że te "przypadkowe" akcje przy większym szczęściu mogł się sukcesywnie zakończyć, a tak jest źle, bo 4 bramki strzeliliśmy nic nie grając(?). No litości...stara_dama pisze:Nasze akcje po ktorych strzelalismy bramki byly przypadkowe (poza pierwsza)
Jeśli to jest sposób, żeby wygrywać to owszem jest się czym podniecać. Dlaczego? Dlatego, że w ubiegłym sezonie z takimi przeciwnikami traciliśmy głupio punkty, teraz wygrywamy z nimi bez problemu...stara_dama pisze:Nie ma dobrego, szybkiego rozegrania i wykonczenia. Meczymy sie, stwarzamy bardzo malo okazji i naprawde nie ma sie czym podniecac.
Nie wystarczyło jak do tej pory na Inter w ostatnim czasie z tego co pamiętam, bo ostatni mecz z LM nie zagraliśmy źle. Wygrana z Realem 2-krotnie to chyba też nie przypadek. Nie zapominajmy przy tym, ilu podstawowych graczy nam brakuje w tym momencie.stara_dama pisze:Moze i taka gra wystarczy na slabiutka reggine i lecce ale w starciu z lepszymi juz tak rozowo nie jest.
- darek
- Juventino
- Rejestracja: 12 sierpnia 2006
- Posty: 795
- Rejestracja: 12 sierpnia 2006
To fakt. Techniki Alexa to on nie ma, ale wydaje mi się, że w obronie jest gorszy niż w ataku. Mało kiedy blokuje dośrodkowania, robi wślizgi. Takie jest moje zdanie.Łukasz pisze:Nie wiem po czym to wnosisz: kiepsko podaje i jeszcze gorzej dośrodkowuje, takie są fakty. Choć trzeba też mu oddać, że biega.darek pisze:Wg. mnie Christian lepiej radzi sobie w grze do przodu.
A ostatnio nawet ładnie wymienia podania. Na pewno lepiej niż robił to rok temu.
Mimo wszystko, nie jest to piłkarz na Juventus.
- Okoni
- Juventino
- Rejestracja: 18 grudnia 2007
- Posty: 416
- Rejestracja: 18 grudnia 2007
Cieszą trzy punkty i kilka bramek. Teraz czekamy na potknięcie Interu i Milanu
.
A co do meczu to Mauro po raz kolejny pokazał klasę. Grając z kontuzją ręki strzelił gola i bodajże zaliczył asystę przy golu Amauriego. Świetnie Chiellini grał dobrze w defensywie i ofensywie. Dobrę zmianę dał Giovinco, mam nadzieje, że teraz częściej będziemy widywali go na boisku. Trochę szkoda, że były kiepskie warunki atmosferyczne, może gdyby nie ten śnieg nasi strzeliliby więcej goli? Ale ogólnie jest dobrze, gramy skutecznie i to się liczy
Brawo
oby tak dalej 

A co do meczu to Mauro po raz kolejny pokazał klasę. Grając z kontuzją ręki strzelił gola i bodajże zaliczył asystę przy golu Amauriego. Świetnie Chiellini grał dobrze w defensywie i ofensywie. Dobrę zmianę dał Giovinco, mam nadzieje, że teraz częściej będziemy widywali go na boisku. Trochę szkoda, że były kiepskie warunki atmosferyczne, może gdyby nie ten śnieg nasi strzeliliby więcej goli? Ale ogólnie jest dobrze, gramy skutecznie i to się liczy

Brawo

- Swider10
- Juventino
- Rejestracja: 27 lipca 2005
- Posty: 687
- Rejestracja: 27 lipca 2005
Czy moze ktos wrzucic bramki na jakis inny server bo z JP jak zwykle ciezko sciagnac.... 

"Pozytywne rezultaty to coś wspaniałego , ale istnieje coś większego: móc powiedzieć, że jest się kibicem Juventusu i być z tego dumnym."
"Dla tych barw niektórzy stracili swe życie"
"Dla tych barw niektórzy stracili swe życie"
- KamilDeath
- Juventino
- Rejestracja: 04 czerwca 2004
- Posty: 243
- Rejestracja: 04 czerwca 2004
wydaję się że Giovinico bardzo dobrze czuje sie w systemie , 4 - 3 - 3 lub 4-3-1-2 , i wcale się nie kłóci wystawienie go razem z Del Piero
takie mecze z drużynami z dolnej częsci tabeli powinny wyglądać jak wczoraj , spokój w defensywie i efektywnie w ofensywie
takie mecze z drużynami z dolnej częsci tabeli powinny wyglądać jak wczoraj , spokój w defensywie i efektywnie w ofensywie

...abyssus abyssum invocat.......piekło wzywa na pomoc piekła....
- Fidelito
- Juventino
- Rejestracja: 16 stycznia 2008
- Posty: 105
- Rejestracja: 16 stycznia 2008
Dobry mecz i świetny wynik
W taki sposób trzeba odprawiać wszystkie drużyny z dolnej części tabeli! Finezji może i w tym meczy nie było, jednak w tych warunkach pogodowych nie mogło być o tym mowy!
El Gaucho -
Alex -
Giovinco -
widać, że jeśli gra trochę dłużej niż ostatnie 10min. to pokazuje, na co go stać! Jeśli Ranieri, zamierza nadal katować biednego Nedveda, nie dając mu praktycznie odpocząć to w następnym meczu chciałbym zobaczyć takie zestawienie naszej lini pomocy
Camor?/Marchionni - Sissoko - Nedved - Giovinco
Jeśli chcemy coś w tym sezonie wygrać, to potrzeba nam dwóch dynamicznych i kreatywnych zawodników - Camora i Giovinco właśnie!
Miejmy nadzieje, że Siwy wreszcie to zrozumie!

El Gaucho -



Alex -



Giovinco -

Camor?/Marchionni - Sissoko - Nedved - Giovinco
Jeśli chcemy coś w tym sezonie wygrać, to potrzeba nam dwóch dynamicznych i kreatywnych zawodników - Camora i Giovinco właśnie!
Miejmy nadzieje, że Siwy wreszcie to zrozumie!