Serie A (10): JUVENTUS 2-0 Roma

Przedmeczowe przewidywania, gorące pomeczowe dyskusje, wasze oceny gry Juve i poszczególnych zawodników.
Zablokowany
ewerthon

Juventino
Juventino
Rejestracja: 03 marca 2008
Posty: 2620
Rejestracja: 03 marca 2008

Nieprzeczytany post 01 listopada 2008, 23:34

No tak. Nareszcie zwycięstwo w dobrym stylu. Takiego Juventusu oczekuję zawsze. Stary, dobry Del Piero. Niedługo zacznie lepiej wykonywać te rzuty wolne niż Juninho z Lyonu :D. Faktycznie, to było ideale miejsce do strzału dla niego. Marco Marchionni również świetny, on zawsze był wielkim talentem i gdyby nie kontuzje to byłby jednym z najlepszych włoskich skrzydłowych ostatnich lat. Ale to nieważne. Cieszmy się ze zwycięstwa. Nawet mimo fuksiarsko wygranego meczu Interu. Ale nie oglądajmy się na innych. Forza JUVE!!!!


Łukasz

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 13 października 2002
Posty: 4350
Rejestracja: 13 października 2002

Nieprzeczytany post 01 listopada 2008, 23:36

Nic nie może równać się meczom z Romą, nic nie równa się zwycięstwu nad rzymskim klubem. Znakomity mecz, właśnie za takie spotkania kocham Serie A. Dużo klepki, szybka gra, sporo odbiorów, konsekwencja taktyczne, dynamiczne akcje - o to chodzi. To jeden z najlepszych meczów Juve Ranieriego, o ile nie najlepszy.
W pierwszej połowie byliśmy świadkami znakomitego widowiska. Cios za cios, akcja za akcję, znakomite tempo spotkania. Koncertowo grał nasz kapitan, który znowu - tak jak w meczu z Realem - biegał po całej połowie, szukał gry, wracał się by pomóc w rozegraniu (co w ostatnich latach wcale nie jest w jego przypadku takie oczywiste). Alex znowu był dziś młody...
O ile z Realem zagraliśmy dobrą jedynie pierwszą połowę, o tyle tym razem potrafiliśmy utrzymać poziom przez cały mecz. Tym razem w drugiej połowie nie graliśmy typowej "obrony Częstochowy", jak to ma Ranieri w swoim zwyczaju. Fakt, cofnęliśmy się, ale wciąż graliśmy pressingiem, a Sissoko w defensywie robił co chciał z graczami Romy. Fakt, ze drugi gol kompletnie podciął Lupie skrzydła i w drugiej połowie Rzymianie grali totalny piach, ale naszym należą się ogromne słowa uznania. Kryzys mamy za sobą.
Wszyscy grali dziś świetnie, nawet Molinaro i Tiago nie odstawali od reszty.

...a wisienką na urodzinowym torcie Juve - a jakże - przepiękny wolny Del Piero.

Teraz pozostaje tylko czekać na mecz z Realem.

P.S. Ciekawe, co z Grygerą? Nie wiem, czy zauważyliście, ale nawet nasi zdrowi zawodnicy ...nie są zdrowi. Amauri i Sissoko noszą na udach opaski, co sugeruje, że i oni mają problemy z mięśniami. To jakaś paranoja jest.
Ostatnio zmieniony 01 listopada 2008, 23:49 przez Łukasz, łącznie zmieniany 1 raz.


Ale, Alex, Alessandro. DEL PIERO!

http://wsamookno.bloog.pl
Push3k

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 24 czerwca 2006
Posty: 3080
Rejestracja: 24 czerwca 2006
Otrzymał podziękowanie: 7 razy

Nieprzeczytany post 01 listopada 2008, 23:45

Cholera, akurat dzisiaj zagrali złoto, a ja nie mogłem zobaczyć.

Na szczęście są fragmenty, a potem może będzie mecz.

Pikna przewrotka, a ja tego nei widziałem. :płaczę:


Gotti

Juventino
Juventino
Rejestracja: 06 marca 2005
Posty: 1263
Rejestracja: 06 marca 2005

Nieprzeczytany post 01 listopada 2008, 23:50

Jak patrzę jak gra Legro to mi się wydaje, że wciąż gra u nas Cannavaro. Nie mam pojęcia co ten facet zrobił że zaczął grac na poziomie światowym, ale chwała mu za to!
Forza Legro!

Wydaje mi się, że Tiago zagości u nas na dłużej niż się wydawało na początku sezonu. :dance: Gośc łapie formę i jak ją utrzyma to w środku pomocy nie potrzebujemy wzmocnień. :)

Del Piero to geniusz - kocham go po prostu!

Nie wiem co jeszcze napisac bo wciąż jestem podniecony jak bym przeżył swój pierwszy raz. :lol:

FORZA GRANDE JUVE!!!


Corcky

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 09 marca 2005
Posty: 992
Rejestracja: 09 marca 2005

Nieprzeczytany post 01 listopada 2008, 23:53

Del Piero jest chyba mistrzem koncentracji :) Jak on to robi ? Wzór.


Łukasz

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 13 października 2002
Posty: 4350
Rejestracja: 13 października 2002

Nieprzeczytany post 01 listopada 2008, 23:59

A tak w ogóle: kiedy ostatnio zdarzył nam się mecz z Romą, podczas którego nikt z naszych nie złapał żadnej kartki? Czy ktoś z żyjących pamięta takie spotkanie?


Ale, Alex, Alessandro. DEL PIERO!

http://wsamookno.bloog.pl
Prokson

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 24 września 2008
Posty: 255
Rejestracja: 24 września 2008

Nieprzeczytany post 02 listopada 2008, 01:37

największym minusem tego meczu są dzieci fify i fm'a domagające (tak! domagające) się giovinco aka napoleona w każdym meczu. żal się robi jak się czyta takie idiotyczne posty :angry:

brawa dla ranieriego :bravo: i brawa dla środka pomocy bo wierzę że od teraz to będzie podstawowa dwójka

- it's a plane
- it's a meteor
- No!! It's Sissoko :D


SirRose

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 22 października 2007
Posty: 307
Rejestracja: 22 października 2007

Nieprzeczytany post 02 listopada 2008, 03:05

Prokson pisze:największym minusem tego meczu są dzieci fify i fm'a domagające (tak! domagające) się giovinco aka napoleona w każdym meczu. żal się robi jak się czyta takie idiotyczne posty :angry:
Ludzie domagają się Giovinco gdy gra w ofensywie wygląda fatalnie, gdy przegrywamy a Ranieri zmienia napastnika na obronce. Musisz obiektywnie przyznać że chłopak dostaje mało okazji do gry a przed sezonem zrobiono z niego mega gwiazdę. Osobiście uważam ,że dzisiaj Ranieri dokonał bardzo dobrych zmian i dobrze że Giovinco nie wpuścił, bo nie było takiej potrzeby, ale często mimo wszystko nie rozumie czemu na niego nie stawia. Pozdrawiam

Forza Juve :!:


Prokson

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 24 września 2008
Posty: 255
Rejestracja: 24 września 2008

Nieprzeczytany post 02 listopada 2008, 03:30

SirRose pisze:
Prokson pisze:największym minusem tego meczu są dzieci fify i fm'a domagające (tak! domagające) się giovinco aka napoleona w każdym meczu. żal się robi jak się czyta takie idiotyczne posty :angry:
Ludzie domagają się Giovinco gdy gra w ofensywie wygląda fatalnie, gdy przegrywamy a Ranieri zmienia napastnika na obronce. Musisz obiektywnie przyznać że chłopak dostaje mało okazji do gry a przed sezonem zrobiono z niego mega gwiazdę. Osobiście uważam ,że dzisiaj Ranieri dokonał bardzo dobrych zmian i dobrze że Giovinco nie wpuścił, bo nie było takiej potrzeby, ale często mimo wszystko nie rozumie czemu na niego nie stawia. Pozdrawiam

Forza Juve :!:
a) jest mały
b) jest słaby
c) ma za mało doświadczenia żeby zniwelować punkt a i b


jedyna pozycja na której mógłby grać w takim meczu jak z romą to napastnik bo tylko oni nie angażują się w akcje defensywne. ja wiem że większość z was wystawiła by samych del piero i giovinco na murawę ale czasami trzeba jeszcze bronić
w dotychczasowych meczach tylko raz błysnął zaliczając asystę
i tak na marginesie - jeżeli drużyna gra słabo w obronie przy wyniku 1-0 i przeciwnicy na tobie siedzą, kogo wpuścisz: obrońcę z zapasem sił, czy młokosa do ataku? nie zawsze jak się przegrywa trzeba wprowadzać ofensywnego gracza, czasami wystarczy załatać dziurę

nie odmawiam mu talentu ale musi się jeszcze wiele nauczyć i kto jak kto ale ranieri akurat potrafi szlifować prospect players


kuba_juve

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 22 maja 2007
Posty: 51
Rejestracja: 22 maja 2007

Nieprzeczytany post 02 listopada 2008, 07:23

No wreszcie JUVE zagralo na swoim poziomie , skladne akcje i niewiele strat i co najwarzniejsze obrona zagrala pewniej niz w poprzednich meczach .Czas na real i zwyciestwo


Kostek

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 20 kwietnia 2003
Posty: 104
Rejestracja: 20 kwietnia 2003

Nieprzeczytany post 02 listopada 2008, 08:44

W tym meczu akurat zmiana Giovinco niebyła konieczna , chłopak ma niewątpliwy talent i jak ktoś napisał wczesniej zaliczył 1 asyste w sezonie... a z BATE kto dwa razy dograł do Iaquinty? Giovinco pare razy w tym sezonie pokazał na co go stać , ale bądźmy szczerzy jego walory ofensywny są wszystkim dobrze znane , niestety jest bardzo słaby w defensywe i w każdym meczu notuje dużo strat,on ma czas , napewno jeszcze bedzie miał wiele szans w tym sezonie , nabierze doświadczenia spokojnie chłopaki.

Co do meczu to było coś boskiego , dla takich chwil naprawde warto żyć , marze żebyśmy utrzymali taki styl do końca sezonu , niemuszą być to same zwycięstwa , ale chęci,zaangażowanie,walka to jest to czego my kibice chcemy ogladać w grze naszego kochanego JUVENTUSU!


Obrazek
zoff

Qualità Juventino
Qualità Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 12 lipca 2006
Posty: 2462
Rejestracja: 12 lipca 2006
Otrzymał podziękowanie: 2 razy

Nieprzeczytany post 02 listopada 2008, 09:08

Genialnie. Juventus absolutnie przeważał, Juventus nareszcie był zdecydowanie lepszy od swoich rywali. Piękny mecz dla oka, mnóstwo cudownych zagrań, można śmiało powiedzieć, że jest to najlepszy mecz Juventusu w tym sezonie. Codziennie chce widzieć taki Juventus.


Obrazek
ArtHur

Juventino
Juventino
Rejestracja: 10 marca 2007
Posty: 451
Rejestracja: 10 marca 2007

Nieprzeczytany post 02 listopada 2008, 09:13

Miś Coccolino pisze:-No i oczywiście zarząd dojdzie do wniosku po takim meczu, że wzmocnienia nam niepotrzebne
Coś za coś :prochno:

Sissoko ocena 6? No tak on ma walic po 2 bramki i 3 asysty na mecz wg goal.com, zapomnialem...

W Madrycie bedzie bardzo ciezko. Realowi.


Machnes

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 24 stycznia 2004
Posty: 406
Rejestracja: 24 stycznia 2004

Nieprzeczytany post 02 listopada 2008, 09:29

Prokson pisze: w dotychczasowych meczach tylko raz błysnął zaliczając asystę
No mi tam sie wydaje, ze w dotychczasowych meczach zaliczył już 3 asysty :roll:

Mecz swietny, takie Juve chce ogladac! Nikt nie zawiódł dzisiaj. Nie ma co sie rozpisywac, bylo tak jak powinno. 3pkty w bardzo dobrym stylu. W srode Real :) FORZA JUVE


adryjan

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 03 lutego 2007
Posty: 58
Rejestracja: 03 lutego 2007

Nieprzeczytany post 02 listopada 2008, 09:45

Po prostu pięknie!!!!! :-D Takie Juve chcemy oglądac zawsze chyba wyszliśmy już z dołka i kolejny raz sprawdziło sie powiedzenie,że po burzy zawsze wychodzi słońce :-D Piękny mecz całej drużyny w tym Tiago i Molinaro którzy byli chyba najczęściej i najwięcej krytykowani :) wczoraj pokazali,że jeśli chcą to potrafią a jeśli chodzi o Tiago to tym większe brawa bo chyba już nikt w niego nie wierzył ja przyznam się,że też należałem do tych osób a tymczasem mówiąc w przenośni Tiago chyba zmartwychwstał :) Oby tak dalej a będzie pięknie FORZA JUVENTUS!!!!!!!!!!!!!!!! :-D :-D


Zablokowany