Serie A (35): JUVENTUS 5-2 Lazio
- Buffon_fan
- Juventino
- Rejestracja: 21 grudnia 2007
- Posty: 93
- Rejestracja: 21 grudnia 2007
Nie rozumiem Ranierego
Czemu jak wygrywalismy juz pod koniec 4:2 nie wpóścił Molinaro lub nawet Thiago.Mógłby również zobaczyć czy Paladino ma powrót formy czy tylko mu wyszedł mecz z Parmą.
Cały mecz prócz tych pierwszych 20 minut 2 połowy należało do Juve.
Forza Juve

Czemu jak wygrywalismy juz pod koniec 4:2 nie wpóścił Molinaro lub nawet Thiago.Mógłby również zobaczyć czy Paladino ma powrót formy czy tylko mu wyszedł mecz z Parmą.
Cały mecz prócz tych pierwszych 20 minut 2 połowy należało do Juve.
Forza Juve
- Łukasz
- Juventino
- Rejestracja: 13 października 2002
- Posty: 4350
- Rejestracja: 13 października 2002
Bardzo nierówny mecz nam wyszedł, ale dobrze, że wygrany. W pierwszej połowie wszyscy grali naprawdę znakomicie, ciężko kogokolwiek wyróżnić in plus. Niezwykle aktywny był Nedved, swoje robili Camor, Alex i Trez, grę porządkowali Sissoko wespół z Zanettim. W obronie na wyróżnienie zasługuje Zdenek, który ostatnimi czasy pokazuje, że to jemu należy się miejsce na prawej flance obrony (bardzo ładnie podłącza się pod akcje ofensywne)
Druga połowa w naszym wykonaniu - słaba, nie spodziewałem się czegoś takiego po koncercie z pierwszych 45 minut. Lazio zaczęło grać - w naszych szeregach pojawiło się sporo chaosu. Pandev z Bianchim nieustannie nękali naszą defensywę, a straty Kielona i Sissoko mogły się naprawdę źle skończyć. Dobrze, że kiedy było to potrzebne pomógł nam Siviglia
.
Druga połowa w naszym wykonaniu - słaba, nie spodziewałem się czegoś takiego po koncercie z pierwszych 45 minut. Lazio zaczęło grać - w naszych szeregach pojawiło się sporo chaosu. Pandev z Bianchim nieustannie nękali naszą defensywę, a straty Kielona i Sissoko mogły się naprawdę źle skończyć. Dobrze, że kiedy było to potrzebne pomógł nam Siviglia
- bolec_juve
- Juventino
- Rejestracja: 18 września 2006
- Posty: 219
- Rejestracja: 18 września 2006
bolec_juve pisze:Ja tam nei patrze na innych.To co prezentujemy obecnie sprawia że pzechodzi mnie wielka duma i szczęście.Jesteśmy miażdżycielami!!Wszyscy grają bardzo dobrze z taką formą jakbyśmy grali w przyszłym roku to wróże same sukcesy i treofe.Tymczasem w drugiej połowie rzeź się bedzie działa dalej a my strzelimy kolejne gole. troche szkoda zę nasi miastowi rywale słąbo stawiają czoła Romanistą a co ciekawe (chociaż pewnie już to pełno osób zobaczyło) dzisiaj jest Rzym-Turyn 4:0 i Turyn-Rzym 4:0!
Po drugiej dodam że się troche bałem gdy strzelali nam drugiego gola ale wszystko ucichło po 70 min.Trzeba pohwalić zawdoników bo bardzo dobrze się spisali.Brawa również dla trenera za dobrze przeprowadzone zmiany...których nie było


Tu sei la squadra del cuore
Sempre in campo undici eroi
Forza JUVE!!!!Forza Juve!!!!
Sempre in campo undici eroi
Forza JUVE!!!!Forza Juve!!!!
- Sapo
- Juventino
- Rejestracja: 15 lipca 2006
- Posty: 988
- Rejestracja: 15 lipca 2006
Dziwny mecz troche. Pierwsza polowa piekna, widac bylo ze naszym zalezy na zwyciestwie, pewne 4-0, wazne bramki Treze i Del Piero ktorzy walcza o korone krola strzelcow. W drugiej polowie jakby zeszlo z nich powietrze(moze ze zmeczenia, bo coach nie przeprowadzil ani jednej zmiany :roll: ), szarpal gre glownie Nedved ktory mial takze sytuacje bramkowa, jednak strzelil w poprzeczke . Zauwazyliscie, ze po tym upadku Gigiego z dosc wysoka prosto na plecy gral tak jakby gorzej? Oby to nie byla kontuzja
Ale ogolnie mecz na +, w koncu strzelilismy 5 bramek
szkoda zwyciestw Romy i interu, ale nie wolno patrzec na innych, tylko na siebie 
FORZA JUVENTUS!

Ale ogolnie mecz na +, w koncu strzelilismy 5 bramek


FORZA JUVENTUS!
- Łukasz
- Juventino
- Rejestracja: 13 października 2002
- Posty: 4350
- Rejestracja: 13 października 2002
Może dlatego, że Molinaro grał od pierwsyzch minut, a Thiago jest piłkarzem Atletico (i chyba jest kontuzjowany).Buffon_fan pisze:Czemu jak wygrywalismy juz pod koniec 4:2 nie wpuścił Molinaro lub nawet Thiago
A Nocerino i Tiago nie weszli, bo gra - do zejścia Sivigli - nie wyglądała za dobrze, graliśmy bardzo niepewnie.
Ostatnio zmieniony 27 kwietnia 2008, 16:58 przez Łukasz, łącznie zmieniany 1 raz.
- Sapo
- Juventino
- Rejestracja: 15 lipca 2006
- Posty: 988
- Rejestracja: 15 lipca 2006
Nie zdazyl? Przeciez on tam stal z 20 min :roll:bolec_juve pisze:Brawa również dla trenera za dobrze przeprowadzone zmiany...których nie było![]()
Dziwne troche ale Tiago stał przy lini bocznej gotowy do wejśćia jednak poprostu niezdążył.Brawo Juve!!
- piotrek.prz
- Juventino
- Rejestracja: 03 października 2004
- Posty: 118
- Rejestracja: 03 października 2004
No to na bank mamy już 3 miejsce, bo Viola tylko zremisowała z Sampą 
Jesteśmy na pudle!
BTW: Było kilku takich, co to Aleksa krytykowali że przed tygodniem nie odegrał do Davida, a dziś w 20 minucie odegrał i co...??? Treze to spartolił i tylko dzięki Zanettiemu i Camorowi strzeliliśmy drugiego gola...

Po drugie: jak miał go wpuścić, skoro grał od 1' minuty???
Po trzecie: Tiago
Po czwarte: Palladino

Jesteśmy na pudle!

BTW: Było kilku takich, co to Aleksa krytykowali że przed tygodniem nie odegrał do Davida, a dziś w 20 minucie odegrał i co...??? Treze to spartolił i tylko dzięki Zanettiemu i Camorowi strzeliliśmy drugiego gola...
Po pierwsze to: wpuściłBuffon_fan pisze:Nie rozumiem Ranierego![]()
Czemu jak wygrywalismy juz pod koniec 4:2 nie wpóścił Molinaro lub nawet Thiago.Mógłby również zobaczyć czy Paladino ma powrót formy czy tylko mu wyszedł mecz z Parmą.

Po drugie: jak miał go wpuścić, skoro grał od 1' minuty???
Po trzecie: Tiago
Po czwarte: Palladino
Ostatnio zmieniony 27 kwietnia 2008, 17:03 przez piotrek.prz, łącznie zmieniany 2 razy.
"Po awansie do Serie A będziemy mogli spojrzeć innym w oczy. Szkoda że INNI nie będą mogli nam w nie spojrzeć" - Gigi Buffon
- marcinek
- Juventino
- Rejestracja: 04 sierpnia 2003
- Posty: 1067
- Rejestracja: 04 sierpnia 2003
- Otrzymał podziękowanie: 7 razy
pierwsza polowa genialna w naszym wykonaniu. trzeba podkreslic wspaniale zachowanie zanettiego kiedy przy drugim golu podal, a nie strzelal sam. wygladalo to fantastycznie rozpykalismy ich jak dzieci.
druga polowa... nie wiem czemu nie wszedl powiedzmy palladino, tiago. to co buffon wyczynial to chyba najgrosza polowa w jego wykonaniu jaka kiedykolwiek widzialem... on tez to widzial bo byl taki wkurzony juz do konca meczu nawet po golu chellinego. w ogole wszyscy zagrali duzo gorzej. dp chcial podbic pilke i sobie w leb trafil haha no nic nawet mistrzowi sie to zdarzyc moze. nedved mial pecha bo mogl ladnego gola wlozyc.
bardzo pouczajacy mecz
- nie wystarczy zagrac dobrze tylko jedna polowe... nawet wygrywajac 4-0 moglismy ten mecz zremisowac przy 4-2 robilo sie goraco juz.
- chellini fajne bramki, w ogole ta jego radosc jest taka szczera ze widac ze oddaje cale serce w gre. jednak niech sobie nie zapomina ze na obronie sie nie miesza ;P bo moglismy stracic gola przez chellinego...
- nawet buffon sie moze pomylic
to az dziw bierze.
druga polowa... nie wiem czemu nie wszedl powiedzmy palladino, tiago. to co buffon wyczynial to chyba najgrosza polowa w jego wykonaniu jaka kiedykolwiek widzialem... on tez to widzial bo byl taki wkurzony juz do konca meczu nawet po golu chellinego. w ogole wszyscy zagrali duzo gorzej. dp chcial podbic pilke i sobie w leb trafil haha no nic nawet mistrzowi sie to zdarzyc moze. nedved mial pecha bo mogl ladnego gola wlozyc.
bardzo pouczajacy mecz
- nie wystarczy zagrac dobrze tylko jedna polowe... nawet wygrywajac 4-0 moglismy ten mecz zremisowac przy 4-2 robilo sie goraco juz.
- chellini fajne bramki, w ogole ta jego radosc jest taka szczera ze widac ze oddaje cale serce w gre. jednak niech sobie nie zapomina ze na obronie sie nie miesza ;P bo moglismy stracic gola przez chellinego...
- nawet buffon sie moze pomylic

Ostatnio zmieniony 27 kwietnia 2008, 17:05 przez marcinek, łącznie zmieniany 1 raz.
Stefano Tacconi o pseudokibicach: "Szkoda, że czyjeś starania, by zrobić coś dla sportu są niszczone przez bandę idiotów..."
- peste
- Juventino
- Rejestracja: 17 kwietnia 2006
- Posty: 141
- Rejestracja: 17 kwietnia 2006
Piekna 1 polowa. Dawno tak nie grali :shock: . W 2 natomiast zamiast ich dobic, tracimy 2 bramki. Przy 1 Legro nie chcialo sie zrobic wslizgu i wybic pilki przy 2 zamiast kryc wolal sie przechadzac w polu karnym... geniusz
. Teraz ilosc bramek sie nie liczy ale w kwalifikacjach jak najbardziej i jesli Ranieri nie potrafi ich umotywowac kiedy prowadza 4:0 to mozemy sie niezle przejechac. Tak czy tak wynik cieszy.
Teraz wypadaloby wyslac maila do C+ i pogratulowac wyboru meczu...

Teraz wypadaloby wyslac maila do C+ i pogratulowac wyboru meczu...
- marcinek
- Juventino
- Rejestracja: 04 sierpnia 2003
- Posty: 1067
- Rejestracja: 04 sierpnia 2003
- Otrzymał podziękowanie: 7 razy
akurat przy 4-0 motywowac nie trzeba...peste pisze: Teraz ilosc bramek sie nie liczy ale w kwalifikacjach jak najbardziej i jesli Ranieri nie potrafi ich umotywowac kiedy prowadza 4:0 to mozemy sie niezle przejechac. Tak czy tak wynik cieszy.
Stefano Tacconi o pseudokibicach: "Szkoda, że czyjeś starania, by zrobić coś dla sportu są niszczone przez bandę idiotów..."
- Gooray
- Juventino
- Rejestracja: 30 lipca 2004
- Posty: 472
- Rejestracja: 30 lipca 2004
Wysmienita I połowa w wykonaniu naszej druzyny. Pełna kontrola na boisku, brak większych błędów i aż 4 bramki wbite lazuchom! Po tym co pokazaliśmy, byłem przekonany że dobijemy do 7. Jednak nasi zawodnicy zupełnie odpuścili, co wykorzystali laziali strzelając 2 bramki. To był taki zimny prysznic dla naszych, którzy znów zaczęli kontrolować to co działo się na boisku. Ukoronowaniem tego dnia była bramka Giorgio na 5-2. I co tu więcej gadać, kolejny mecz wygrywamy wysoko, kolejny raz pokazujemy jak wielką drużyną jesteśmy i gdyby nie te głupie straty pkt i błędy sędziowskie to my bylibysmy mistrzami na co w 100% zasługujemy. Wygrał też niestety inter i jeżeli się nie myle to nie ma juz też matematycznych szans na mistrzostwo. Szkoda, należało nam się.

- Mati1990
- Juventino
- Rejestracja: 17 grudnia 2004
- Posty: 1579
- Rejestracja: 17 grudnia 2004
- Otrzymał podziękowanie: 3 razy
Mecz zaczal sie fantastycznie,ogolnie cala pierwsza polowa git.Kto by pomyslal,ze w pierwszych 45 minutach bedziemy proawdzic juz 4-0 :shock:
Podczas przerwy liczylem,ze skoro pierwsza polowa 4-0 to czemu w drugiej by nie wbic jeszcze z 2?
Niestety troche juz odpuscilismy i szczerze mowiac przy 2 golu Lazio zdenerwowalem sie,bo mialo byc tak pieknie,ale to nie liczy sie dzis wynik tylko 3 pkt,dzieki ktorym zapewnilismy sobie 3 miejsce i to sie liczy najbardziej!
Teraz czas skupic sie na odpowiednich wzmocnieniach na LM :twisted:
Forza Juve!
Podczas przerwy liczylem,ze skoro pierwsza polowa 4-0 to czemu w drugiej by nie wbic jeszcze z 2?
Niestety troche juz odpuscilismy i szczerze mowiac przy 2 golu Lazio zdenerwowalem sie,bo mialo byc tak pieknie,ale to nie liczy sie dzis wynik tylko 3 pkt,dzieki ktorym zapewnilismy sobie 3 miejsce i to sie liczy najbardziej!
Teraz czas skupic sie na odpowiednich wzmocnieniach na LM :twisted:
Forza Juve!