Coppa Italia (1/4): JUVE 2-3 Inter (I mecz 2:2) awans: Inter
- Zabek
- Juventino
- Rejestracja: 29 stycznia 2005
- Posty: 56
- Rejestracja: 29 stycznia 2005
marek_FCJ "a Legro świetnie - z taką formą to na euro jedzie jak nic. "
raczysz zartowac czy ogladales inny mecz niz ja 3 bramka to wina legro!! ogral go murzynek z mlodzierzy Interu.... Legro z meczu na mecz obniza loty!!!!!!!!
raczysz zartowac czy ogladales inny mecz niz ja 3 bramka to wina legro!! ogral go murzynek z mlodzierzy Interu.... Legro z meczu na mecz obniza loty!!!!!!!!
- Walo
- Juventino
- Rejestracja: 01 listopada 2003
- Posty: 189
- Rejestracja: 01 listopada 2003
Szkoda, wielka szkoda. Mogliśmy wygrać ten mecz, po bardzo zaciętej 1 połowie , w 2 czegoś nam zabrakło.
Nie wiem co sie stało, bo jak do tej pory to zawsze lepiej graliśmy podczas drugiej odsłony gry.
Nie brakowało nam okazji , ale to tamci strzelili nam więcej bramek, niestety.
Patrząc na grę pilarzy, Belardi hmm... to co musiał obronić - to obronił , to co mógł obronić - nie obronił , to czego nie powinien obronić - tez nie obronił, czyli wyszedł na spory minus. Ale czego sie spodziewać , Buffon jest nie do zastąpienia.
W defensywie zagrał tylko dobrze Legrottaglie , choć nie obyło sie bez kilku drobnych wpadek.
W pomocy chyba nikogo nie można wyróżnić, zagrali przeciętnie, niektórzy poniżej oczekiwań.
Jedyna osoba która zagrała niezły mecz był Alex, no pokazał ze jest w formie , mam nadzieje ze Donadoni widzi jak spisuje się nasz napastnik, i nie zapomni o nim przy wyborze kadry na Euro.
Co do sytuacji Camoranesi-ego to normalnie jej nie rozumiem. Naprawdę to zachowanie było bez sensu.
Według mnie nie powinno sie karać piłkarzy za faul na zawodniku interu. To tak jak by karać ludzi za to ze nie chodzą do kościoła, albo że glosowali na PiS. Absurd czyż nie ?
No cóż , mam tylko małą nadzieje ze w meczu ligowym pogrążymy inter , i pokażemy kto rządzi we Włoszech.
inter, nadal cię nienawidzę.
Nie wiem co sie stało, bo jak do tej pory to zawsze lepiej graliśmy podczas drugiej odsłony gry.
Nie brakowało nam okazji , ale to tamci strzelili nam więcej bramek, niestety.
Patrząc na grę pilarzy, Belardi hmm... to co musiał obronić - to obronił , to co mógł obronić - nie obronił , to czego nie powinien obronić - tez nie obronił, czyli wyszedł na spory minus. Ale czego sie spodziewać , Buffon jest nie do zastąpienia.
W defensywie zagrał tylko dobrze Legrottaglie , choć nie obyło sie bez kilku drobnych wpadek.
W pomocy chyba nikogo nie można wyróżnić, zagrali przeciętnie, niektórzy poniżej oczekiwań.
Jedyna osoba która zagrała niezły mecz był Alex, no pokazał ze jest w formie , mam nadzieje ze Donadoni widzi jak spisuje się nasz napastnik, i nie zapomni o nim przy wyborze kadry na Euro.
Co do sytuacji Camoranesi-ego to normalnie jej nie rozumiem. Naprawdę to zachowanie było bez sensu.
Według mnie nie powinno sie karać piłkarzy za faul na zawodniku interu. To tak jak by karać ludzi za to ze nie chodzą do kościoła, albo że glosowali na PiS. Absurd czyż nie ?
No cóż , mam tylko małą nadzieje ze w meczu ligowym pogrążymy inter , i pokażemy kto rządzi we Włoszech.
inter, nadal cię nienawidzę.
- Lord of San Siro
- Interista
- Rejestracja: 08 grudnia 2006
- Posty: 216
- Rejestracja: 08 grudnia 2006
Och, co za piękny wieczór!!! Nic dawno nie wprawiło mnie w tak doskonały nastrój. :-D
Jest już półfinał, a liczę na dużo więcej, czyli zwycięstwo w tych rozgrywkach. Dziś Inter pokazał, że nawet w rezerwowym składzie jest bardzo mocną drużyną. Mam nadzieję tylko, że Maiconowi nic groźnego się nie stało, mamy aż nadto kontuzji w zespole. Jak się czujecie po tym, jak zawodnik Primavery strzelił wam 2 gole??
Pozdrawiam
Ps. Tak, nie ukrywam, że w tym momencie triumfuję.
Jest już półfinał, a liczę na dużo więcej, czyli zwycięstwo w tych rozgrywkach. Dziś Inter pokazał, że nawet w rezerwowym składzie jest bardzo mocną drużyną. Mam nadzieję tylko, że Maiconowi nic groźnego się nie stało, mamy aż nadto kontuzji w zespole. Jak się czujecie po tym, jak zawodnik Primavery strzelił wam 2 gole??
Pozdrawiam
Ps. Tak, nie ukrywam, że w tym momencie triumfuję.
Cent'anni di storia ... di serie B non ho memoria!!!
- romaneq
- Juventino
- Rejestracja: 15 maja 2003
- Posty: 209
- Rejestracja: 15 maja 2003
Lord of San Siro ja Cię proszę
Jakby nie było mistrz pokonał beniaminka aż 5-4.
Frajersko stracone bramki mam nadzieje przekonają nasz Zarząd do wydania sporej kasy na wzmocnienie tej formacji.
A klasę wielkiego Manciniego poznamy w meczu z Liverpoolem. Na ławce wygląda jak wielki taktyk i spec od trenerki.
Jakby nie było mistrz pokonał beniaminka aż 5-4.
Frajersko stracone bramki mam nadzieje przekonają nasz Zarząd do wydania sporej kasy na wzmocnienie tej formacji.
A klasę wielkiego Manciniego poznamy w meczu z Liverpoolem. Na ławce wygląda jak wielki taktyk i spec od trenerki.
Ostatnio zmieniony 30 stycznia 2008, 23:26 przez romaneq, łącznie zmieniany 2 razy.
- Zawidowianin
- Juventino
- Rejestracja: 13 lipca 2004
- Posty: 593
- Rejestracja: 13 lipca 2004
Wiesz, że w tym momencie zachowujesz się jak internetowy troll i wcale nie jesteś lepszy od tych, których sam wyzywasz i krytykujeszLord of San Siro pisze:Och, co za piękny wieczór!!! Nic dawno nie wprawiło mnie w tak doskonały nastrój. :-D
Jest już półfinał, a liczę na dużo więcej, czyli zwycięstwo w tych rozgrywkach. Dziś Inter pokazał, że nawet w rezerwowym składzie jest bardzo mocną drużyną. Mam nadzieję tylko, że Maiconowi nic groźnego się nie stało, mamy aż nadto kontuzji w zespole. Jak się czujecie po tym, jak zawodnik Primavery strzelił wam 2 gole??
Pozdrawiam
Ps. Tak, nie ukrywam, że w tym momencie triumfuję.

Co by nie było - gratulacje.
- Vincitore
- Juventino
- Rejestracja: 25 września 2004
- Posty: 4602
- Rejestracja: 25 września 2004
29 > 15? Jak się czujesz?Lord of San Siro pisze:Jak się czujecie po tym, jak zawodnik Primavery strzelił wam 2 gole??
Co mnie interesuje opinia kibica ktorego ulubiony zespol ma prawie dwa razy mniej czempionatow Serie A od Juventusu?
A ja tym razem trochę nietypowo skomentuje mecz:
"FORZA MAGICA JUVENTUS"
Jestem dumny że jestem kibicem Juventusu!
Forza Bianconeri!
Ostatnio zmieniony 30 stycznia 2008, 23:20 przez Vincitore, łącznie zmieniany 1 raz.
- darek
- Juventino
- Rejestracja: 12 sierpnia 2006
- Posty: 795
- Rejestracja: 12 sierpnia 2006
Mecz zły nie był. Przegraliśmy po głupich bramkach.
Mogliśmy tak samo ten mecz wygrać, jak inter mógł strzelić nam więcej bramek.
Nie oszukujmy się. Nasi dzisiejsi przeciwnicy są w tym momencie najlepsi we włoszech (niestety) i trudno jest ich pokonać. Należy pochwalić naszych że walczyli, i robili co mogli.
Faktycznie nasza obrona trochę słabo wygląda, ale myślę że jak wróci Andrade z Giorgio to będzie to solidna formacja.
Belardi, jest chyba trochę za słaby na takie mecze. Zwykły strzał który ledwo leci on odbija na bok a potem się za nim rzuca jak pies za kotem. Bałem się...
Zachowanie Camora: nie pochwalam, ale sądzę że jak to ja byłbym na Jego miejscu zrobiłbym coś gorszego. Mógł tak nie faulować, no ale jest jak jest.
Ps. sędzia się ładnie wystroił
Pozdrawiam
Ty się cieszysz z tego że pokonaliście beniaminka 3-2? Takich to powinniście z palcem w tyłku ogrywać gdzieś 4-0.
Wiem, wiem byłoby więcej ale im się nie chciało bo mieli nie dobry obiad i graliście rezerwami
Mogliśmy tak samo ten mecz wygrać, jak inter mógł strzelić nam więcej bramek.
Nie oszukujmy się. Nasi dzisiejsi przeciwnicy są w tym momencie najlepsi we włoszech (niestety) i trudno jest ich pokonać. Należy pochwalić naszych że walczyli, i robili co mogli.
Faktycznie nasza obrona trochę słabo wygląda, ale myślę że jak wróci Andrade z Giorgio to będzie to solidna formacja.
Belardi, jest chyba trochę za słaby na takie mecze. Zwykły strzał który ledwo leci on odbija na bok a potem się za nim rzuca jak pies za kotem. Bałem się...
Zachowanie Camora: nie pochwalam, ale sądzę że jak to ja byłbym na Jego miejscu zrobiłbym coś gorszego. Mógł tak nie faulować, no ale jest jak jest.
Ps. sędzia się ładnie wystroił
Pozdrawiam
Dokładnie! Masz rację...romaneq pisze:Lord of San Siro ja Cię proszę
Jakby nie było mistrz pokonał beniaminka aż 5-4.
Frajersko stracone bramki mam nadzieje przekonają nasz Zarząd do wydania sporej kasy na wzmocnienie tej formacji.
A klasę wielkiego Manciniego poznamy w meczu z Liverpoolem. Na ławce wygląda jak wielki taktyk i spec od trenerki.
Ty się cieszysz z tego że pokonaliście beniaminka 3-2? Takich to powinniście z palcem w tyłku ogrywać gdzieś 4-0.
Wiem, wiem byłoby więcej ale im się nie chciało bo mieli nie dobry obiad i graliście rezerwami
Ostatnio zmieniony 30 stycznia 2008, 23:30 przez darek, łącznie zmieniany 2 razy.
- JuventinoPS
- Juventino
- Rejestracja: 05 grudnia 2005
- Posty: 587
- Rejestracja: 05 grudnia 2005
Podtrzymam nerwy na wodzy i spytam się wprost. Po co prowokujesz?Jak się czujecie po tym, jak zawodnik Primavery strzelił wam 2 gole??
- Radek_88
- Qualità Juventino
- Rejestracja: 22 stycznia 2005
- Posty: 1179
- Rejestracja: 22 stycznia 2005
A wy to juz widze tradycyjnie swietujecie zwyciestwo waszego klubiku na naszej stronie..galbra pisze:Już pojawiają się teorie spiskowe. A jak. Pozdrawiam Was ;*
Jestem cholenie zly. Zagralismy dobry mecz, przesadzily idywidualne bledy. Legro i Biri przy bramkach to masakra, nie potrzeba komentowac.. Druga sprawa to bramkarze. Z jednej strony Toldo, ktory mial dwie znakomite interwencje - jedna instynktowna po strzale Pavla (gdyby wtedy padla bramka... :roll: ), druga naprawde wysokiej klasy po uderzeniu Treze z powietrza. A Belardi... Belardi nie potrafil nawet zlapac toczacej sie po ziemi pilki :shock: On jest strasznie niepewny i jesli mamy zagrac druga czesc sezonu z nim w bramce, to nie wiem jak to sie skonczy.
Wystep Camora. Wydaje sie, jakby w ogole nie tracil formy, wchodzi po kilkumiesiecznej przerwie na kilkanascie minut i od razu gra bardzo dobrze. Za to zachowanie w koncowce niezrozumiale... Juve naciska, dominuje, stwarza grozne sytuacje, a on tak bezmyslnie oslabia swoja duzyne. Ciezko sie z takim czyms pogodzic.
Jesli chodzi o sedziego to prowadzil zawody naprawde dobrze, jedyne o co mozna miec pretensje to ten kontrowersyjny karny...
Ogolnie druzynie naleza sie brawa, walczylismy na calym boisku, mielismy sporo sytuacji.. Nawet grajac w dziesiatke probowalismy jeszcze cos strzelic, grajac ambitnie do konca. Debiut Stendardo na plus.
Niemniej porazka boli podwojnie...
FORZA JUVE :!:
- Machnes
- Juventino
- Rejestracja: 24 stycznia 2004
- Posty: 406
- Rejestracja: 24 stycznia 2004
Coz ciesz sie, triumfuj! Mielismy swe dni chwali i wroce one na 100% juz niedlugo. Byliscie bici przez 17 lat i te czasy tez wroca. Ja powiem, ze jestem Dumny z bycia Juventino! Bylismy blisko dna w serie B i juz odbilismy sie od niego. Wrocimy na szczyt juz niedlugo. GRAZIE ALEX, na zawsze moj Idol! I szczerze to gleboko w nosie mam to kto nam strzelil bramki mogl to byc nawet Moratti, a sedziowania nie bede komentowal bo do niczego to nie prowadzi.Lord of San Siro pisze:Och, co za piękny wieczór!!! Nic dawno nie wprawiło mnie w tak doskonały nastrój. :-D
Jest już półfinał, a liczę na dużo więcej, czyli zwycięstwo w tych rozgrywkach. Dziś Inter pokazał, że nawet w rezerwowym składzie jest bardzo mocną drużyną. Mam nadzieję tylko, że Maiconowi nic groźnego się nie stało, mamy aż nadto kontuzji w zespole. Jak się czujecie po tym, jak zawodnik Primavery strzelił wam 2 gole??
Pozdrawiam
Ps. Tak, nie ukrywam, że w tym momencie triumfuję.
- pan Zambrotta
- Juventino
- Rejestracja: 01 czerwca 2004
- Posty: 5352
- Rejestracja: 01 czerwca 2004
No tak - mecz żywy, ciekawy, ale...
Birindelli daje się wyprzedzić jakiemuś nieopierzonemu młokosowi... tragedia. Drugi gol na konto Legrottaglie [czytaj po borkowemu: "legrotali"], który w ogóle nie krył kolesia z Ghany. Bramki tracone w dziecinny sposób.
Karny słuszny moim zdaniem. Jak można osłaniać głowę jak sie wymachuje ręką metr od głowy?
Cóż, Molinaro dzisiaj dał koncert swoich umiejętności. Padaka straszna. Do kogo on podawał? multum strat, niepewny w obronie. Okazało się, że nawet pobiegnąć prosto z piłką nie potrafi.
Zarząd widząc taką grę od miesiaca, sprowadza Sissoko.
Jedyne, z czego się cieszyć to fakt, że możemy się skupić na lidze, a Inter bedzie miał dodatkowe mecze do rozegrania
. Niestety, Milan nas dogania i trzeba walczyć z Violą i Udine o to czwarte, ostatnie miejsce do grania w LM.
No i Camoranesi zachował się jak skończony idiota. Tak bardzo go wnerwił Pele'? (czy tam kto?)
Stendardo nieźle jak na piewszy mecz w nowym klubie.
Ciekawy obrazek na trybunach - Ferrara i Lippi. Coś sie święci? mam nadzieję, że nie. Zarząd kompletnie się wtedy pogrąży.
Birindelli daje się wyprzedzić jakiemuś nieopierzonemu młokosowi... tragedia. Drugi gol na konto Legrottaglie [czytaj po borkowemu: "legrotali"], który w ogóle nie krył kolesia z Ghany. Bramki tracone w dziecinny sposób.
Karny słuszny moim zdaniem. Jak można osłaniać głowę jak sie wymachuje ręką metr od głowy?
Cóż, Molinaro dzisiaj dał koncert swoich umiejętności. Padaka straszna. Do kogo on podawał? multum strat, niepewny w obronie. Okazało się, że nawet pobiegnąć prosto z piłką nie potrafi.
Zarząd widząc taką grę od miesiaca, sprowadza Sissoko.
Jedyne, z czego się cieszyć to fakt, że możemy się skupić na lidze, a Inter bedzie miał dodatkowe mecze do rozegrania

No i Camoranesi zachował się jak skończony idiota. Tak bardzo go wnerwił Pele'? (czy tam kto?)
Stendardo nieźle jak na piewszy mecz w nowym klubie.
Ciekawy obrazek na trybunach - Ferrara i Lippi. Coś sie święci? mam nadzieję, że nie. Zarząd kompletnie się wtedy pogrąży.
Ostatnio zmieniony 30 stycznia 2008, 23:34 przez pan Zambrotta, łącznie zmieniany 1 raz.
- Radek_88
- Qualità Juventino
- Rejestracja: 22 stycznia 2005
- Posty: 1179
- Rejestracja: 22 stycznia 2005
I co stalo sie juz tradycja, piszac glupie posty na naszym forum. Naprawde gratuluje :lol:Lord of San Siro pisze:Ps. Tak, nie ukrywam, że w tym momencie triumfuję.
Ostatnio zmieniony 30 stycznia 2008, 23:32 przez Radek_88, łącznie zmieniany 1 raz.
- i_man
- Juventino
- Rejestracja: 13 listopada 2007
- Posty: 22
- Rejestracja: 13 listopada 2007
chwalicie Legro a trzecia bramka jego wina jak nic! niestety obrońcy się nie rozlicza za udane zagrania, a za te złe, za ten co kosztują nas odpadnięcie z pucharu, solidny obrońca by nie czekał aż typ się obróci i sieknie na brame tylko by go wyprzedził i wybił piłe jak najdalej! Stendardo bardzo solidnie i uważam, że będzie grał w podstawie nawet po powrocie Chielliniego i Andrade.
- Zabek
- Juventino
- Rejestracja: 29 stycznia 2005
- Posty: 56
- Rejestracja: 29 stycznia 2005
Eh szkoda zagralismy calkiem niezly mecz zawarzyly bledy indywidualne Birindeliego(on sie nie nadaje na Serie A serie B i to ogony z taka gra) i Legro,Belardi nie wybronil nic ale co mozna sie spodziewadz po takim kolesi co nigdy nic nie osiagnal i jets tragiczny.Ranieri wyciagnal co mogl szkoda przegranej i szkoda ze cale 90 minut gramy skrzydlami a ze srodka nie ma kto dobrze podac prostopadle.Tak nie da sie grac caly czas powinnismy grac nie tylko skrzydalmi ale rowniez srdokiem ale do tego nie mamy wykonawcow i w tym tkwi problem .Stendardo na + sadze ze bedzie duzym wzmocnieniem.Camor zachowal sie jak szczeniak!!!Potrzeba wzmocnien bo nasze rezerwy sa slabiutkie a musimy miec 23 -25 wyrownanych pilkarzy zeby powalczyc z interem.Bokami gramy dobrze teraz musi ktos przyjsc i rozruszac srodek bo samymi skrzydalmi daleko nie zajedziemy ;(
PS Stendardo bedzie wielkim wzmocnieniem to byl podstawowy obronca Lazio do momentu klutni z trenerem.Sadze ze bedzie gral z Andrade w 11 jak wroci po kontuzji .Legro obniza loty z meczu na mecz.
PS Stendardo bedzie wielkim wzmocnieniem to byl podstawowy obronca Lazio do momentu klutni z trenerem.Sadze ze bedzie gral z Andrade w 11 jak wroci po kontuzji .Legro obniza loty z meczu na mecz.