LM: (01) Club Brugge 1-2 JUVENTUS
- Pavon
- Juventino
- Rejestracja: 10 stycznia 2004
- Posty: 151
- Rejestracja: 10 stycznia 2004
Mecz podobny do tego z Chievo. Przez caly czas nasz zespol atakowal, stwarzal multum sytuacji do zdobycia bramki, ale podobnie jak na rozpoczecie sezonu Serie A tak i teraz w LM, bramkarz rywali rozegrywał chyba mecz zycia. Jednak nie uchronil on swojego zespolu od poniesienia porazki. Najpierw Nedved i pozniej po kapitalnej akcji Camoranesiego Trezeguet zdobywa bramke dajaca nam zwyciestwo w calym meczu.
Widac, ze nasz zespol tworzy prawdziwa druzyne w ktorej kazdy walczy dla dobra calego zespolu. Wydaje mi sie, ze Ibrahimovic za bardzo chce strzelic bramke, ale to tylko moje odczucie. Jednak na tle calego meczu zaprezentowal sie bardzo dobrze, moze w koncu chcial przezwyciezyc swoja niemoc strzelecka w LM i w koncowce spotkania nie podal do Treze tylko zdecydowal sie na strzal. Warto odnotowac bardzo dobra postawe Blasiego, ktory znakomicie gral w obronie jak i ofensywie, moze to jest pozycja dla niego? Odpowiedz na to pytanie poznamy jezeli zagra jeszcze kilka spotkan w takim stylu. Cieszy to, ze oddajemy strzaly z kazdej pozycji, zwlaszcza Nedved, ktory co rusz zmuszal do interwencji Stijnena uderzeniami z dystansu. Za nim poszedl Zambrotta, ktory raz zdecydowal sie na uderzenie zza pola karnego, po ktorym wydawalo mi sie, ze pilka zmierza w okienko brami, jednak w tym momencie zaczelo sie buforowanie i nie widzialem konca tej sytuacji(ALexxxxx napisal mi, ze bramkarz wybronil i ten strzal). Oczywiscie Camoranesi juz kolejny raz pokazuje, ze jest motorem Juve, jest wszedzie i ma pomysl jak rozegrac kazda akcje. Szkoda troche Patricka, ktory musial opuscic boisko za czerwona kartke, ktora mu sie zupelnie nie nalezala, ale w meczu z Rapidem i bez niego damy rade.
Jezeli ktos posiada linka do skrotu w ktorym ukazane jest opisane przeze mnie uderzenie Zambrotty to bardzo prosze o podanie. Sciaglem kilka skrotow i na zadnym tego nie bylo.
Ciesza 3 punkty, ilosc stworzonych sytuacji, troche mniej skutecznosc ale tak jak juz pisalem, mam nadzieje, ze w nastepnym meczu LM poprawimy to. W szczegolnosci jednak podoba mi sie styl w jakim gramy, ktory po przyjsciu Patricka jest jeszcze lepszy. Co tu duzo pisac - oby tak dalej.
Widac, ze nasz zespol tworzy prawdziwa druzyne w ktorej kazdy walczy dla dobra calego zespolu. Wydaje mi sie, ze Ibrahimovic za bardzo chce strzelic bramke, ale to tylko moje odczucie. Jednak na tle calego meczu zaprezentowal sie bardzo dobrze, moze w koncu chcial przezwyciezyc swoja niemoc strzelecka w LM i w koncowce spotkania nie podal do Treze tylko zdecydowal sie na strzal. Warto odnotowac bardzo dobra postawe Blasiego, ktory znakomicie gral w obronie jak i ofensywie, moze to jest pozycja dla niego? Odpowiedz na to pytanie poznamy jezeli zagra jeszcze kilka spotkan w takim stylu. Cieszy to, ze oddajemy strzaly z kazdej pozycji, zwlaszcza Nedved, ktory co rusz zmuszal do interwencji Stijnena uderzeniami z dystansu. Za nim poszedl Zambrotta, ktory raz zdecydowal sie na uderzenie zza pola karnego, po ktorym wydawalo mi sie, ze pilka zmierza w okienko brami, jednak w tym momencie zaczelo sie buforowanie i nie widzialem konca tej sytuacji(ALexxxxx napisal mi, ze bramkarz wybronil i ten strzal). Oczywiscie Camoranesi juz kolejny raz pokazuje, ze jest motorem Juve, jest wszedzie i ma pomysl jak rozegrac kazda akcje. Szkoda troche Patricka, ktory musial opuscic boisko za czerwona kartke, ktora mu sie zupelnie nie nalezala, ale w meczu z Rapidem i bez niego damy rade.
Jezeli ktos posiada linka do skrotu w ktorym ukazane jest opisane przeze mnie uderzenie Zambrotty to bardzo prosze o podanie. Sciaglem kilka skrotow i na zadnym tego nie bylo.
Ciesza 3 punkty, ilosc stworzonych sytuacji, troche mniej skutecznosc ale tak jak juz pisalem, mam nadzieje, ze w nastepnym meczu LM poprawimy to. W szczegolnosci jednak podoba mi sie styl w jakim gramy, ktory po przyjsciu Patricka jest jeszcze lepszy. Co tu duzo pisac - oby tak dalej.
- mnowo
- Qualità Juventino
- Rejestracja: 03 listopada 2003
- Posty: 2169
- Rejestracja: 03 listopada 2003
Hmm ja mam wobec tego pytanie. Z tego co czytalem to te czerwona kartke dostal ze wzgledu na dwie zolte. Wobec czego dostal wg teorii "dwie zolte, w konsekwencji czerwona", bo tak to sie nazywa.Pavon pisze:Szkoda troche Patricka, ktory musial opuscic boisko za czerwona kartke, ktora mu sie zupelnie nie nalezala, ale w meczu z Rapidem i bez niego damy rade.
Czy w Lidze Mistrzow obowiazuja jakies inne zasady? Bo np nawet w polskiej Ekstraklasie w takiej sytuacji zawodnik nie musi pauzowac przy nastepnym meczu..
Wiec jak z tym Vieira? Moze ktos naswietlic te sytuacje?..
- Pavon
- Juventino
- Rejestracja: 10 stycznia 2004
- Posty: 151
- Rejestracja: 10 stycznia 2004
Zle sie wyrazilem, oczywiscie dostal dwie zolte kartki czego konsekwencja byla czerwona tak jak napisales mnowomiejsky. W przypadku Patricka bedzie to jeden mecz zawieszenia. Natomiast jezeli zawodnik odrazu otrzymuje czerwony kartonik, kara jest zawieszenie na 2 mecze. Tak jest najczesciej, oczywiscie UEFA moze to zmienic jezeli sa jakies kontrowersyjne decyzje sedziow.
- Mateo
- Juventino
- Rejestracja: 24 października 2004
- Posty: 406
- Rejestracja: 24 października 2004
Nie oglądałem tego meczu, nie widziałem skrótu :? . Ale z tego co słyszałem to gra naprawdę była wyśmienita, tyle, że raziła nieskuteczność, a bramkarz Bruggi zagrał kapitalny mecz :!:.
Widziałem za to bramki i jestem pod wielkim wrażeniem gry Davida Trezegueta w tym sezonie. Szczerze w wakacje też myślało, czy nie byłoby go dopse oddać...teraz wiem, że Juve postąpiła jak najbardziej właściwie. 3 mecze w sezonie 4 gole - trzeba coś dodać? I to naprawdę bardzo ładne bramki. Nedved bardzo ładna bomba z wolnego, Treze bardzo ładny lobik
. Najważniejszy udany początek, myśle, że Juve się rozkręci. I tak panowie 3mać :!: .
Najważniejsze 3 punkty :!:
Widziałem za to bramki i jestem pod wielkim wrażeniem gry Davida Trezegueta w tym sezonie. Szczerze w wakacje też myślało, czy nie byłoby go dopse oddać...teraz wiem, że Juve postąpiła jak najbardziej właściwie. 3 mecze w sezonie 4 gole - trzeba coś dodać? I to naprawdę bardzo ładne bramki. Nedved bardzo ładna bomba z wolnego, Treze bardzo ładny lobik

Najważniejsze 3 punkty :!:

- Marcin_FCJ
- Juventino
- Rejestracja: 16 czerwca 2003
- Posty: 697
- Rejestracja: 16 czerwca 2003
Po 1. Nie chwale się w żadnym stopniu swoją wiedzą. Nie twierdze, że na temat Juventusu wiem najwięcej z nas wszystkch. Mogę jednak stwierdzić, że jeśli zwęzimy kategorie do samego Aleksa to wiem niemal wszystko i dlaczego miałbym o tym nie mówić? Niestety w Polsce przyjęło się tak, że o swoich zaletach nie należy mówić, żeby nie wyszło iż się chwalimy. Moim zdaniem każdy powinien otwarcie mówić o tym co ma najlepszego.To raczej ty próbujesz się tutaj chwalić swoją wiedzą...
Po 2. Napisałem, że nic nie wiesz gdyż prawie wyśmiałeś mnie gdy napisałem o transferze Trezegueta do Barcy.
Sprawa Trezegueta z przejściem do Chelsea nigdy nie istniała. Pewnie, że było o tym kilka newsów ale jak wiemy Chelsea miała kupić Sheve, Van Nistelrooya, Makaaya, Trezegueta i jeszcze kilkuNo nie wiem, nie wiem...
"Według anonimowych źródeł Juventus przyjął ofertę za Trezeguet." (od Chelsea)
"Transfer tego pierwszego jest prawie przesądzony. Chelsea oferuje 55 milionów euro" (chodzi o Trezegueta oczywiście)
Źródło (2 i 4 lipca 2005): http://www.juvepoland.com/news.php?id=3958 , http://www.juvepoland.com/news.php?id=3963
Czy to nie było blisko finalizacji? Wydaje mi się, że nawet bardzo blisko... I nie są to zdania wyjęte z kontekstu, przeczytaj całe newsy.

I te oj podkreśliło ton Twej wypowiedzi który jak nie ukrywam mocno mi się nie spodobał.LOL Napisałem tylko "Oj..." Nigdzie nie używałem, ani "eh" ani "ah", więc to chyba ty wzdychasz nad sobą?
Nie przytaczaj mi regulaminu gdyż znam go dość dobrze. Moim zdaniem nigdzie go nie naruszyłem. Napisałem, że robisz z siebie błazna pod wpływem twych niezbyt trafnych tekstów nie wnoszących nic prócz zamętu do dyskusji.A skąd ty możesz wiedzieć co ja wiem?! Czytaj regulamin forum! "Należy pamiętać o tym, że w dyskusji atakujemy poglądy, a nie ich autora! Staraj się zachować granicę pomiędzy krytyką a obrażaniem." Mówiąc, że nie wiem prawie nic i wyzywając od błaznów, obrażasz mnie.
"Sam na to wpadłeś?" "Umiesz liczyć? licz na siebie" "Oj.."
- rafal005
- Juventino
- Rejestracja: 10 sierpnia 2004
- Posty: 290
- Rejestracja: 10 sierpnia 2004
Nie naciągaj faktów, nie wyśmiałem cię, tylko napisałem, że było to dość dawno temu i myślałem, że może ci się pomyliło z ostatnim zamieszaniem wokół Trezegueta, związanym z Chelsea.Marcin_FCJ pisze:Napisałem, że nic nie wiesz gdyż prawie wyśmiałeś mnie gdy napisałem o transferze Trezegueta do Barcy.
No a na jakiej podstawie możesz tak twierdzić? Skąd wiesz? Moggi to twój wujek czy Mourinho kuzyn? W każdym newsie jest ziarno prawdy. Zresztą na JuvePoland rzadko są zamieszczane plotki lub newsy wyssane z palca. Jeżeli napisali nawet, że według anonimowych źródeł Juventus przyjął ofertę za Trezeguet, to coś w tym musiało być, ale nie doszło ostatecznie do skutku.Marcin_FCJ pisze:Sprawa Trezegueta z przejściem do Chelsea nigdy nie istniała.
Ale o żadnym z nich nie pisało, że transfer jest już prawie przesądzony! Zawsze były to tylko spekulacje.Marcin_FCJ pisze:Pewnie, że było o tym kilka newsów ale jak wiemy Chelsea miała kupić Sheve, Van Nistelrooya, Makaaya, Trezegueta i jeszcze kilku
Ton mojej wypowiedzi, jak i same wypowiedzi nie są po to, aby się tobie podobać.Marcin_FCJ pisze:I te oj podkreśliło ton Twej wypowiedzi który jak nie ukrywam mocno mi się nie spodobał.
Widocznie niezby dobrze.Marcin_FCJ pisze:Nie przytaczaj mi regulaminu gdyż znam go dość dobrze.
Nie tobie oceniać moje teksty.Marcin_FCJ pisze:wpływem twych niezbyt trafnych tekstów nie wnoszących nic prócz zamętu do dyskusji
- Marcin_FCJ
- Juventino
- Rejestracja: 16 czerwca 2003
- Posty: 697
- Rejestracja: 16 czerwca 2003
Cała ta sprawa brzmiała absurdalnie a w dodatku zakończyła się szybciej niż zaczeła. Żaden szanowany serwis o tym nawet nigdy nie napomknął (np. Gazzetta Dello Sport). Na JP rzadko plotki ? :-D JuvePoland często korzysta z newsów stron takich jak Channel4, sports.it czy goal.com na których plotek nie brak. Jednak takie jest mercato i to lubią kibice. Moja teoria w sprawie Trezegueta brzmi następująco: Moggi gościł w Londynie by sfinalizować kontrakt Vieiry, a to że rozmowy były prowadzone z Chelsea jest wymysłem dziennikarzy.No a na jakiej podstawie możesz tak twierdzić? Skąd wiesz? Moggi to twój wujek czy Mourinho kuzyn? W każdym newsie jest ziarno prawdy. Zresztą na JuvePoland rzadko są zamieszczane plotki lub newsy wyssane z palca. Jeżeli napisali nawet, że według anonimowych źródeł Juventus przyjął ofertę za Trezeguet, to coś w tym musiało być, ale nie doszło ostatecznie do skutku.
Jak mówiłem nikt poważny o tym nie pisał.Ale o żadnym z nich nie pisało, że transfer jest już prawie przesądzony! Zawsze były to tylko spekulacje.
Jeśli są skierowane w moją strone to jak najbardziej mnie 8)Nie tobie oceniać moje teksty.
- rafal005
- Juventino
- Rejestracja: 10 sierpnia 2004
- Posty: 290
- Rejestracja: 10 sierpnia 2004
Marcin_FCJ pisze: Żaden szanowany serwis o tym nawet nigdy nie napomknął (np. Gazzetta Dello Sport).
Patrz tutaj: http://www.gazzetta.it/Calcio/Squadra/J ... espo.shtmlMarcin_FCJ pisze:Jak mówiłem nikt poważny o tym nie pisał.
No właśnie, to jest tylko twoja teoria, a moja jest inna, której dowodami są newsy, które z kolei niekoniecznie muszą być wiarygodne.Marcin_FCJ pisze:Moja teoria w sprawie Trezegueta brzmi następująco
- Marcin_FCJ
- Juventino
- Rejestracja: 16 czerwca 2003
- Posty: 697
- Rejestracja: 16 czerwca 2003
Rzeczywiście pisała o tym gazzetta. Przyznaje, że miałeś racje. Ale mimo wszystko o Barcelonie było zdecydowanie głośniej i pierwotnie chodizło mi właśnie o Barce. 

- _Jah
- Juventino
- Rejestracja: 28 czerwca 2004
- Posty: 731
- Rejestracja: 28 czerwca 2004
Mecz bardzo dobry w naszym wykonaniu. Można powiedzieć, że już w tej chwili zbieramy owoce cięzkiej pracy wykonanej podczas letnich przygotowań. Nasi piłkarze odznaczają się świetną kondycją, siłą, szybkością oraz determinacją, której brakowało nam w poprzednich edycjach Ligi Mistrzów. W grze naszych chłopców dostrzec można olbrzymią chęć zrealizowania postawionego przed sobą celu na ten rok. Piękna gra, piękne bramki, w efekcie zwycięstwo na trudnym terenie Mistrza Belgii. Początek możemy uznać za udany.
Wielkie romanse, żadnych pocałunków, w ogóle niczego. Bardzo czyste! A jednak wielkie. Uczucia, niewypowiedziane uczucia są niezapomniane... La Vecchia Signora, czyli Stara Dama!
- Pavon
- Juventino
- Rejestracja: 10 stycznia 2004
- Posty: 151
- Rejestracja: 10 stycznia 2004
Dorwalem skrot ukazujacy bodajze wszystkie sytuacje stworzone przez naszych graczy. Nasi przeciwnicy moga dziekowac niebiosom, ze mecz zakonczyl sie wynikiem 1-2. Oto link Brugge_1-2_Juventus
PS: Gdyby ten strzal Zambrotty wszedl.
PS: Gdyby ten strzal Zambrotty wszedl.

Ostatnio zmieniony 18 września 2005, 10:44 przez Pavon, łącznie zmieniany 2 razy.