Siatkówka
- Juventinha
- Qualità Juventina
- Rejestracja: 21 września 2003
- Posty: 320
- Rejestracja: 21 września 2003
no co ty drugie miejsce :p pierwsze bedziemy miec. gramy naprawde dobrze.
dzis szczegolnie wlazly
te bloki, no i ataki jak marzenie
tez kadziewicz niezle, no i zagumny- zreszta zauwazylam ze nie ma teraz meczu zeby po jego zagrywce nie padlo conajmniej kilka pktow, a mowia ze niby tak lekko.
przyjecie...hmmm. pierwszy set bez komentarza. pozniej juz bylo lepiej.
a S&Cz jak zwykle, faktycznie maja tragicznego ego libero. grbic na poziomie. miljkovic na szczescie nie mogl wcelowac za bardzo, ale ogolnie jak to maja w zwyczaju i co dobre dla widowiska bardzo ambitnie i z poswieceniem.
ogolnie bardzo ladne widowisko -bo bardzo duzo efektownych zwlaszcza atakow
jutro mam nadzieje tylko 3 sety bo nie mam czasu na wiecej
dzis szczegolnie wlazly

tez kadziewicz niezle, no i zagumny- zreszta zauwazylam ze nie ma teraz meczu zeby po jego zagrywce nie padlo conajmniej kilka pktow, a mowia ze niby tak lekko.
przyjecie...hmmm. pierwszy set bez komentarza. pozniej juz bylo lepiej.
a S&Cz jak zwykle, faktycznie maja tragicznego ego libero. grbic na poziomie. miljkovic na szczescie nie mogl wcelowac za bardzo, ale ogolnie jak to maja w zwyczaju i co dobre dla widowiska bardzo ambitnie i z poswieceniem.
ogolnie bardzo ladne widowisko -bo bardzo duzo efektownych zwlaszcza atakow

jutro mam nadzieje tylko 3 sety bo nie mam czasu na wiecej

- RuTeK
- Juventino
- Rejestracja: 19 sierpnia 2003
- Posty: 1124
- Rejestracja: 19 sierpnia 2003
jest tak stara Zasada Siatkarska... Kto Nie wygrywa 3-0m Przegrwa 3;2 I nasi Dzisiaj potwierdzili ja w 101 %
:lol:




- "Dziadku byłeś bohaterem na Wojnie ?"
- "Nie... ale służyłem w kompani Bohaterów "
WSZYSTKO I NIC O Amaurim i innych Drewnianych Graczach !
- "Nie... ale służyłem w kompani Bohaterów "
WSZYSTKO I NIC O Amaurim i innych Drewnianych Graczach !
- rokfor
- Rejestracja:
wielka tragedia sie nie stała ale to był wygrany mecz...trudno powiedziec czemu nasi siatkarze od trzeciego seta przestali praktycznie grac...
ale w dwoch pierwszych setach jush nie bylo zbyt ciekawie widac bylo jakis dzwiny brak koncentracji, bo nie mozemy sobie pozwalac na tracenie 6pkt pod rzad... 

- przemajuve3f160
- Juventino
- Rejestracja: 30 maja 2005
- Posty: 32
- Rejestracja: 30 maja 2005
Oj szkoda ale i tak 1 miejsce miec bedzięmy :!: naszym siatkarzom zabrakło koncentracji wydawało im się że mecz jest juz wygrany a tu całkowita klapa
W pierwszych dwóch setach zagraliśmy na przyzwoitym poziomie co starczyło na Serbie :twisted: nastepne 3 sety to masa błedów z naszej strony co w konsekwencji przyniosło porażke 2:3
No nic awans i tak mamy juz praktycznie w kieszeni więc nie ma powodów do strachu 


zn0wu zn0wu zn0wu wojnA w cZołgI zbr0jnA...zn0wu zn0wu zn0wu wojnA w zBr0dniE zbr0jnA/ na Zawsze JUVE!!!
- _Jah
- Juventino
- Rejestracja: 28 czerwca 2004
- Posty: 731
- Rejestracja: 28 czerwca 2004
To czy awansujemy z 1 miejsca dobitnie pokarze 1 mecz w Argentynie. Musimy go wygrać. Nie wierzę, aby Grecja przy tak usposobionej Serbii wygrała z nimi 2 mecze na wyjeździe. Tak też, podejrzewam, że jedno zwycięstwo w Argentynie nam w zupełności wystarczy. Jednakże, będzie to ciężkie zadanie. Graliśmy już tam bodajże 3 lata temu i 2-krotnie schodziliśmy z boiska pokonani w stosunku 0-3. Owszem, dobitny wpływ mieli wówczas na to sędziowie, ale nikt nam nie da pewności, że teraz będzie inaczej.. Musimy wygrać. Prestiżowy awans do najlepszej 4 Światowej jest na wyciągnięcie ręki.
Wielkie romanse, żadnych pocałunków, w ogóle niczego. Bardzo czyste! A jednak wielkie. Uczucia, niewypowiedziane uczucia są niezapomniane... La Vecchia Signora, czyli Stara Dama!
- kedzier
- Juventino
- Rejestracja: 12 marca 2005
- Posty: 453
- Rejestracja: 12 marca 2005
Zgadzam sie z _Jahem, zadecyduje pierwszy mecz w Argentynie. Serbia jest mocna i na pewno poradzi sobie z Grecja przynajmniej w jednym spotkaniu. Tak wiec pozostal juz tylko jeden krok do awansu... Argentyna jest chyba najslabszym obecnie zespolem naszej grupy, wiec nawet w przypadku 2 porazek Serbii MUSIMY wywalczyc awans!!!
Co do sobotniego meczu... przykor przegrywac, majac na poczatku taka miażdżaca przewage:( ale taki jest sport:) Jeszcze pare lat temu bylo nie do pomyslenia ze w meczach z Serbami Polska bedzie miala dodatni bilans, a teraz w LŚ 3:1, 3:1 oraz dwie porazki po tie-breakach 2:3.
Nikola Grbic pokazal wczoraj jak nalezy zagrywac... Lekka zagrywka nie sposob wygrac mecz, a naszym zawodnikom chyba niezbyt wczoraj ten element wychodzil:/
Koniec Ligi Światowej w Polsce w tym roku... Nasi kibice zasluzyli by takich meczy bylo wiecej, mam nadzieje ze siatkarze osłodza im to rozstanie dwoma pewnymi zwycięstwami w Argentynie:)
Co do sobotniego meczu... przykor przegrywac, majac na poczatku taka miażdżaca przewage:( ale taki jest sport:) Jeszcze pare lat temu bylo nie do pomyslenia ze w meczach z Serbami Polska bedzie miala dodatni bilans, a teraz w LŚ 3:1, 3:1 oraz dwie porazki po tie-breakach 2:3.
Nikola Grbic pokazal wczoraj jak nalezy zagrywac... Lekka zagrywka nie sposob wygrac mecz, a naszym zawodnikom chyba niezbyt wczoraj ten element wychodzil:/
Koniec Ligi Światowej w Polsce w tym roku... Nasi kibice zasluzyli by takich meczy bylo wiecej, mam nadzieje ze siatkarze osłodza im to rozstanie dwoma pewnymi zwycięstwami w Argentynie:)
- daras
- Juventino
- Rejestracja: 31 maja 2003
- Posty: 51
- Rejestracja: 31 maja 2003
Nie można mieć takiej pewności, ze Grecja przegra z S&Cz... serbowie tak czy tak maja awans, wiec moga sobie olac, i tak ostatnio mowili w tv ze woleliby sie juz przygotowywac do samego finału.
Argentyna jest najsłabsza w grupie, ale to nie znaczy, ze to będzie spacerek. Nasi mogą byś troche poddenerwowani presją, że muszą wygrać. Wszystko się okaże za tydzień, oby po naszej mysli, pozdro
Argentyna jest najsłabsza w grupie, ale to nie znaczy, ze to będzie spacerek. Nasi mogą byś troche poddenerwowani presją, że muszą wygrać. Wszystko się okaże za tydzień, oby po naszej mysli, pozdro
I LOVE JUVE, dziękujmy Bogu że stworzył coś tak wspaniałego
- Ole(k)Juve!
- Juventino
- Rejestracja: 28 lutego 2005
- Posty: 68
- Rejestracja: 28 lutego 2005
Grupa A
lp.
drużyna
m z p pkt. sety
1. Brazylia 9 8 1 17 24:8
2. Portugalia 9 6 3 15 19:10
3. Wenezuela 9 4 5 13 15:16
4. Japonia 9 0 9 9 3:27
Tu już chyba wzystko jasne, chociaż faworyci mają jedną przegraną.
ciekawie jest w grupie B
p.
drużyna
m z p pkt. sety
1. Kuba 10 6 4 16 23:16
2. Włochy 10 6 4 16 21:20
3. Bułgaria 9 4 5 13 19:18
4. Francja 9 3 6 12 13:22
Włosi przegrywają z Kubą stosunkiem setów jeśli Kuba wygra 2 razy z Francją to Włosi odpadają, ale mam nadzieje, że Włosi jednak wygrają w swojej grupie.
Grupa C
p.
drużyna
m z p pkt. sety
1. Polska 10 7 3 17 26:17
2. Serbia i Cz. 10 5 5 15 20:23
3. Grecja 9 5 4 14 21:15
4. Argentyna 9 2 7 11 13:25
Raczej tu wszystko wiadomo. Polsce wystarczy jedna wygrana z Argentyną, żeby wygrać grupę.
lp.
drużyna
m z p pkt. sety
1. Brazylia 9 8 1 17 24:8
2. Portugalia 9 6 3 15 19:10
3. Wenezuela 9 4 5 13 15:16
4. Japonia 9 0 9 9 3:27
Tu już chyba wzystko jasne, chociaż faworyci mają jedną przegraną.
ciekawie jest w grupie B
p.
drużyna
m z p pkt. sety
1. Kuba 10 6 4 16 23:16
2. Włochy 10 6 4 16 21:20
3. Bułgaria 9 4 5 13 19:18
4. Francja 9 3 6 12 13:22
Włosi przegrywają z Kubą stosunkiem setów jeśli Kuba wygra 2 razy z Francją to Włosi odpadają, ale mam nadzieje, że Włosi jednak wygrają w swojej grupie.
Grupa C
p.
drużyna
m z p pkt. sety
1. Polska 10 7 3 17 26:17
2. Serbia i Cz. 10 5 5 15 20:23
3. Grecja 9 5 4 14 21:15
4. Argentyna 9 2 7 11 13:25
Raczej tu wszystko wiadomo. Polsce wystarczy jedna wygrana z Argentyną, żeby wygrać grupę.
- ozaru4
- Juventino
- Rejestracja: 24 kwietnia 2005
- Posty: 102
- Rejestracja: 24 kwietnia 2005
Ty nie badz taki pewny... :? Argentyna wygrala co prawda z Grecja (
) ale...jazzzda :-D Polska musialaby przegrac oba mecze z Argentyna (0-3 lub 1-3), a Grecja musialaby wygrac z Serbia i Czarnogora (3-0 albo 3-1)
A to malo prawdopodobne
No wiec znowu wstawiam moja tabeleczke :-D : (pozycja - druzyna - obecna ilosc punktow (Polska 17) - (mozliwosci punktow do zdobycia) - mozliwie najnizsza ilosc punktow (Polska 19), mozliwie najwieksza ilosc punktow (Polska 21) - stosunek setów
1. POL 17 + (2/3/4) = 19 - 21 (+09)
2. GRE 15 + (2/3/4) = 17 - 19 (+04)
3. SER 15 + (2/3/4) = 17 - 19 (-03)
4. ARG 13 + (2/3/4) = 15 - 17 (-10)





1. POL 17 + (2/3/4) = 19 - 21 (+09)
2. GRE 15 + (2/3/4) = 17 - 19 (+04)
3. SER 15 + (2/3/4) = 17 - 19 (-03)
4. ARG 13 + (2/3/4) = 15 - 17 (-10)
18.09.05 (pozostało 35 spotkań)
01. Juventus (09 pkt - 100%)
02. Lazio (06 - 66%)
03. Fiorentina (06 - 66%)
---------------
10. Milan (04 - 44%)
01. Juventus (09 pkt - 100%)
02. Lazio (06 - 66%)
03. Fiorentina (06 - 66%)
---------------
10. Milan (04 - 44%)
- bartus
- Juventino
- Rejestracja: 13 kwietnia 2004
- Posty: 480
- Rejestracja: 13 kwietnia 2004
Polacy podszedli do tego meczu na luzie jak ogladalem 2 pierwsze sety. Grali bdb siatkówke, ale Argentynczycy nam specjalnie nie przeszkadzali w zrobieniu 2-3 punktowej przewagi, dopiero w koncówkach sie zbierali na odrabianie strat, ale Polacy nie dali ograc i wygrali bez wiekszych problemow 2 sety.
Nie majacy nic do stracenia trener Argentyny czesco rotował skład i wprowadził Domingueza, ktory zaczął nas rozwalac atakami i te jego zagrywki :roll: Polacy mieli problemy ze skonczeniem ataku, swietnie grał rozgrywajacy i libero Argentyny, pierwszy swietnie rozgrywał odebrane przez tego drugiego pilki po atakach Polaków.
Do tego ta dyspozycja Dawida Murka :evil: :doh: grał naprawde słabo, dziwiłem się, że trener Lozano zostawia go na boisku, i kiedy dokonuje zmiany zdejmuje Świderskiego
Ale w sumie był to mecz o pietruche takze Lozano mogl obie eksperymentowac.
Tak jak mowili Polscy siatkarze i trenerzy liczyły się tylko zwyciestwa i takie wywiezlismy z Argentyny. To moze dodac pewnosci podopiecznym Raula Lozano, przed finałem Ligi Światowej, gdzie nie jestesmy nie ma się co oszukiwac faworytami, ale możęmy byc czarnym koniem i powalczyc z kazdym byleby z takim efektem jak w eliminacjach do czołowej czworki Ligi Światowej.
Nie majacy nic do stracenia trener Argentyny czesco rotował skład i wprowadził Domingueza, ktory zaczął nas rozwalac atakami i te jego zagrywki :roll: Polacy mieli problemy ze skonczeniem ataku, swietnie grał rozgrywajacy i libero Argentyny, pierwszy swietnie rozgrywał odebrane przez tego drugiego pilki po atakach Polaków.
Do tego ta dyspozycja Dawida Murka :evil: :doh: grał naprawde słabo, dziwiłem się, że trener Lozano zostawia go na boisku, i kiedy dokonuje zmiany zdejmuje Świderskiego

Tak jak mowili Polscy siatkarze i trenerzy liczyły się tylko zwyciestwa i takie wywiezlismy z Argentyny. To moze dodac pewnosci podopiecznym Raula Lozano, przed finałem Ligi Światowej, gdzie nie jestesmy nie ma się co oszukiwac faworytami, ale możęmy byc czarnym koniem i powalczyc z kazdym byleby z takim efektem jak w eliminacjach do czołowej czworki Ligi Światowej.

- ozaru4
- Juventino
- Rejestracja: 24 kwietnia 2005
- Posty: 102
- Rejestracja: 24 kwietnia 2005
Wywiezlismy 2 zwyciestwa z Argentyny! 8) :-D Teraz czeka nas bardzo trudne Final Four. Oto przewidywane przeze mnie wyniki
:
---------------------------------
Polska - Kuba 3:2
Serbia - Brazylia 1:3
Polska - Serbia 3:2
Kuba - Brazylia 0:3
Kuba - Serbia ?:?
Polska - Brazylia ?:?
:twisted: :twisted: :twisted:
----------------------------------
Ale tak na serio...przede wszystkim pokonac Kube! Wtedy najprawdopodobniej zagramy z Serbia (chyba lepiej niz z Brazylia, wedlug mnie...chociaz moj tata sie opiera, ze najbardziej trza sie bac Serbii i Rosji...w zasadzie troche prawdy w tym jest, bo z Brazylia jeszcze sobie czasem radzimy, a z Ruskami.. - jest kiepsko). Jest jeszcze ten klopot, ze my z Kuba gramy pierwsi (wszystko przez tych ************** gospodarzy). A wiec, jesli np. wygralaby KUBA, to Serbia moze specjalnie przegrac, zeby grac z "slabsza" Kuba, a Polske zostawic Brazylii...A wedlug mnie to wlasnie ich trzeba sie bac najbardziej...No wiec mecz z Kuba jest obowiazkowo do wygrania. Wygramy z Kuba, i gramy z przegranym Serbia - Brazylia (czyli pewnie z Serbia, bo watpie zeby gospodarze "specjalnie wygrali" :-D Sadze, ze jesli uporalismy sie z Serbia w fazie grupowej 2 razy, a oni z nami 2 razy, ale w tie - breakach to mamy wieksze szanse (jeszcze zalezy od tego, jaki sklad wystawi ich trener
). A potem to juz wiadomo, trzeba sie tylko
o wygrana i czekac na
(
)



---------------------------------
Polska - Kuba 3:2
Serbia - Brazylia 1:3
Polska - Serbia 3:2
Kuba - Brazylia 0:3
Kuba - Serbia ?:?
Polska - Brazylia ?:?
:twisted: :twisted: :twisted:
----------------------------------
Ale tak na serio...przede wszystkim pokonac Kube! Wtedy najprawdopodobniej zagramy z Serbia (chyba lepiej niz z Brazylia, wedlug mnie...chociaz moj tata sie opiera, ze najbardziej trza sie bac Serbii i Rosji...w zasadzie troche prawdy w tym jest, bo z Brazylia jeszcze sobie czasem radzimy, a z Ruskami.. - jest kiepsko). Jest jeszcze ten klopot, ze my z Kuba gramy pierwsi (wszystko przez tych ************** gospodarzy). A wiec, jesli np. wygralaby KUBA, to Serbia moze specjalnie przegrac, zeby grac z "slabsza" Kuba, a Polske zostawic Brazylii...A wedlug mnie to wlasnie ich trzeba sie bac najbardziej...No wiec mecz z Kuba jest obowiazkowo do wygrania. Wygramy z Kuba, i gramy z przegranym Serbia - Brazylia (czyli pewnie z Serbia, bo watpie zeby gospodarze "specjalnie wygrali" :-D Sadze, ze jesli uporalismy sie z Serbia w fazie grupowej 2 razy, a oni z nami 2 razy, ale w tie - breakach to mamy wieksze szanse (jeszcze zalezy od tego, jaki sklad wystawi ich trener






18.09.05 (pozostało 35 spotkań)
01. Juventus (09 pkt - 100%)
02. Lazio (06 - 66%)
03. Fiorentina (06 - 66%)
---------------
10. Milan (04 - 44%)
01. Juventus (09 pkt - 100%)
02. Lazio (06 - 66%)
03. Fiorentina (06 - 66%)
---------------
10. Milan (04 - 44%)
- RuTeK
- Juventino
- Rejestracja: 19 sierpnia 2003
- Posty: 1124
- Rejestracja: 19 sierpnia 2003
Nie wiem Po co Pisac Lepiej Grac Z serbia w Polfinale Niz z Brazylia.. A co To za roznica ! Jak sie jest Mocnym To nie powinno To Przeszkadzac Kogo Pokonamy ! Pamietajcie ze Ze przeciw Serbii gramy 6 vs 7 ! Publika Bedzie Sprzyjala Gospodarza Wiec Nie wiem Z Kim lepiej Bedzie Sie Grało ! Brazylia Moze Byc Za Pewna Siebie ! A Do Czarnogory Wracaja Podstawowi Gracze ! pamietajmy ze 2 razy Przegralismy Juz Z S&C a Grała Ona w Rezerwowych Skladach !
Wiec Modle Sie Aby Polska Wygrala Z Kuba Bo jak Gladko Pojedziemy Graczy z Ameryki to Moze Polscy Zawodnicy Nie Zablokuja Sie Psychicznie ! Ale Tez Mam nadzieje Ze Nie Powtorzy Sie Gra z Olipiady ! Latwo Z Serbia A potem Tylko Gorzej !

- "Dziadku byłeś bohaterem na Wojnie ?"
- "Nie... ale służyłem w kompani Bohaterów "
WSZYSTKO I NIC O Amaurim i innych Drewnianych Graczach !
- "Nie... ale służyłem w kompani Bohaterów "
WSZYSTKO I NIC O Amaurim i innych Drewnianych Graczach !
- ozaru4
- Juventino
- Rejestracja: 24 kwietnia 2005
- Posty: 102
- Rejestracja: 24 kwietnia 2005
Zglaszam sprzeciw 8) Jeden mecz przegralismy z Serbia w pelnym skladzie praktycznie, byl juz Grbic i Milikovic z tego co wiem nie bylo tylko Gericia :? A jest co mowic, bo nawet jak jest sie druzyna z najlepszej trojki, to lepiej grac z drugim w rankingu niz z pierwszym, bo bedzie latwiej wygrac z tym, ktory jest nizej w rankingu. Ja nie przecze ze nie mozemy wygrac z Brazylia, poprostu pisze, ze lepiej trafic na Serbie, bo bedziemy mieli nieco pewniejsze zwyciestwo. Co do Kuby to ciagle powtarzam, ze NIE MOZNA z nimi przegrac! Inaczej do widzenia, medalu nie ma...
A co do publiki to raczej bedzie 7 vs 6 na NASZA KORZYSC...
P.S. 1: Polska (7*) - Kuba (13*) 3:2 (23:25, 25:23, 25:16, 2?:25, 15:13) !!
:-D
Na 85% gramy z Serbia! Czyli spelnilo sie marzenie Brazylii, chcieli grac z nami dopiero w finale, i zagraja!

A, i ciagle patrzcie na mojego poprzedniego posta, ciekawe czy pozostale wyniki tez tak wytypowalem

P.S. 2: Brazylia (1*) - Serbia (3*) 3:1 - mam juz zatem 4 pkt
(za wytypowanie zwyciescy 1, za wynik 1
). 4 / 12 :-D
O 1/2 miejsce
P.S. 3: BRAZYLIA (1*) - KUBA (13*) 1:0 (25:18, 00:00, 00:00)
BRAZYLIA (1*) - KUBA (13*) 2:0 (25:18, 25:19, 00:00)
BRAZYLIA (1*) - KUBA (13*) 2:1 (25:18, 25:19, 22:25, 00:00)
BRAZYLIA (1*) - KUBA (13*) 3:1 (25:18, 25:19, 22:25, 25:23
Tym razem niestety nie trafilem, mialo byc 3-0, ale nie zaluje, bo mecz byl zaczepiscie piekny ( :rotfl: ). A wiec rywalem Polakow, wedlug przewidywan bedzie Brazylia.
O 1/2 miejsce
P.S. 4: SERBIA (3*) - POLSKA (7*) 0:1 (24:26, 00:00, 00:00)
SERBIA (3*) - POLSKA (7*) 0:2 (24:26, 19:25, 00:00) :-D
SERBIA (3*) - POLSKA (7*) 1:2 (24:26, 19:25, 25:23, 00:00)
SERBIA (3*) - POLSKA (7*) 2:2 (24:26, 19:25, 25:23, 25:20, 00:00)
SERBIA (3*) - POLSKA (7*) 3:2 (24:26, 19:25, 25:23, 25:20, 15:08 ) :evil:
O 3 miejsce:
POLSKA (7*) - KUBA (13*) -:- (00:00, 00:00, 00:00)
POLSKA (7*) - KUBA (13*) -:- (00:00, 00:00, 00:00)
POLSKA (7*) - KUBA (13*) -:- (00:00, 00:00, 00:00)
O 1 miejsce:
BRAZYLIA (1*) - SERBIA (3*) -:- (00:00, 00:00, 00:00)
BRAZYLIA (1*) - SERBIA (3*) -:- (00:00, 00:00, 00:00)
BRAZYLIA (1*) - SERBIA (3*) -:- (00:00, 00:00, 00:00)
* W rankingu FIVB 8)
P.S. 1: Polska (7*) - Kuba (13*) 3:2 (23:25, 25:23, 25:16, 2?:25, 15:13) !!


Na 85% gramy z Serbia! Czyli spelnilo sie marzenie Brazylii, chcieli grac z nami dopiero w finale, i zagraja!



A, i ciagle patrzcie na mojego poprzedniego posta, ciekawe czy pozostale wyniki tez tak wytypowalem


P.S. 2: Brazylia (1*) - Serbia (3*) 3:1 - mam juz zatem 4 pkt


O 1/2 miejsce
P.S. 3: BRAZYLIA (1*) - KUBA (13*) 1:0 (25:18, 00:00, 00:00)
BRAZYLIA (1*) - KUBA (13*) 2:0 (25:18, 25:19, 00:00)
BRAZYLIA (1*) - KUBA (13*) 2:1 (25:18, 25:19, 22:25, 00:00)
BRAZYLIA (1*) - KUBA (13*) 3:1 (25:18, 25:19, 22:25, 25:23
Tym razem niestety nie trafilem, mialo byc 3-0, ale nie zaluje, bo mecz byl zaczepiscie piekny ( :rotfl: ). A wiec rywalem Polakow, wedlug przewidywan bedzie Brazylia.
O 1/2 miejsce
P.S. 4: SERBIA (3*) - POLSKA (7*) 0:1 (24:26, 00:00, 00:00)

SERBIA (3*) - POLSKA (7*) 0:2 (24:26, 19:25, 00:00) :-D
SERBIA (3*) - POLSKA (7*) 1:2 (24:26, 19:25, 25:23, 00:00)

SERBIA (3*) - POLSKA (7*) 2:2 (24:26, 19:25, 25:23, 25:20, 00:00)
SERBIA (3*) - POLSKA (7*) 3:2 (24:26, 19:25, 25:23, 25:20, 15:08 ) :evil:
O 3 miejsce:
POLSKA (7*) - KUBA (13*) -:- (00:00, 00:00, 00:00)
POLSKA (7*) - KUBA (13*) -:- (00:00, 00:00, 00:00)
POLSKA (7*) - KUBA (13*) -:- (00:00, 00:00, 00:00)
O 1 miejsce:
BRAZYLIA (1*) - SERBIA (3*) -:- (00:00, 00:00, 00:00)
BRAZYLIA (1*) - SERBIA (3*) -:- (00:00, 00:00, 00:00)
BRAZYLIA (1*) - SERBIA (3*) -:- (00:00, 00:00, 00:00)
* W rankingu FIVB 8)
Ostatnio zmieniony 09 lipca 2005, 22:58 przez ozaru4, łącznie zmieniany 7 razy.
18.09.05 (pozostało 35 spotkań)
01. Juventus (09 pkt - 100%)
02. Lazio (06 - 66%)
03. Fiorentina (06 - 66%)
---------------
10. Milan (04 - 44%)
01. Juventus (09 pkt - 100%)
02. Lazio (06 - 66%)
03. Fiorentina (06 - 66%)
---------------
10. Milan (04 - 44%)
- RadeKas
- Juventino
- Rejestracja: 12 lipca 2003
- Posty: 1010
- Rejestracja: 12 lipca 2003
Tylko Polacy potrafia zagrac jak ostatnie lajzy i przegrac wygrany mecz. Na swiecie nie ma drugiej takiej druzyny. W tym kraju nigdy nie bedzie druzynowego sukcesu, przykro mi. Taka mamy mentalnosc i zaden argentynski, slowacki czy rumunski trener nam nie pomoze tego zmienic. Szkoda gadac.
POLSKA DRUZYN, NAJWIEKSZA NA SWIECIE KPINA.... POOOOLSKA DRUZYYYYYYYNA...
POLSKA DRUZYN, NAJWIEKSZA NA SWIECIE KPINA.... POOOOLSKA DRUZYYYYYYYNA...
srali muszki będzie wiosna