Mercato (Lato 2016)
- jakku1
- Juventino
- Rejestracja: 29 maja 2010
- Posty: 3695
- Rejestracja: 29 maja 2010
Jeju, sto razy ta sama dyskusja... To kiedy doszlismy do finalu LM? I jesli jeden sezon to za malo to moze sprawdzmy dwa? Vidal gral slabo od stycznia/lutego 2014. Wiec to juz nie jest pare miesiecy slabszej formy, ale poltora roku, jak sie nie moze ogarnac.rydwadydwa pisze:Ale co Ty masz tylko z tym ostatnim sezonem?jakku1 pisze:A ja dalej czekam na uzasadnienie i rozsadna argumentacje przemawiajaca za tym, ze Vidal i Pirlo byli kluczowi w ostatnim sezoniebajbek17 pisze:Ouh_yeah nie możesz tak tego przedstawić, do jakiego składu dołączyli wymienieni przez Ciebie piłkarze? Straciliśmy 3 piłkarzy odgrywających kluczową rolę w zespole, a to robi wielką różnicę. Mam nadzieje, że taki Pogba wokół, którego tyle się dzieje nie straci motywacji do gry i stanie na wysokości zadania..
Jesli zdobylismy scudetto i doszlismy do finalu LM z Vidalem, grajacym mocno w kratke, to chyba jasne jest, ze tym bardziej mozemy to powtorzyc jesli na jego miejsce przyjdzie rozgarniety trequartista, ktory zwyczajnie da wiecej druzynie?
I juz uprzedze kolejne pytania i sugestie - to byl ostatni dobry moment aby sprzedac Vidala za duza kwote. Juz byla tutaj dyskusja na ten temat. Nie ma co sie wiecej rozwodzic.
Ostatnio zmieniony 26 lipca 2015, 15:35 przez jakku1, łącznie zmieniany 2 razy.
Zapraszam tez na moje konto na twitterze => https://twitter.com/jakku113 

- dawid1897
- Juventino
- Rejestracja: 22 lutego 2008
- Posty: 1221
- Rejestracja: 22 lutego 2008
- Podziekował: 1 raz
Chyba naturalne jest, że mówiąc o odejściu kluczowego zawodnika ma się na myśli aktualną formę. Vidal faktycznie nie mógł się odnaleźć bodajże do kwietnia, ale był kluczowy w końcówce sezonu. Opuścił nas więc jako kluczowy zawodnik i tyle w tym temacie.
A co my jesteśmy firmą handlującą piłkarzami? Akurat argument kiepski. Vidal chciał zmienić otoczenie i to jest jedyny słuszny argument. Arturo odzyskał formę, grał jak za najlepszych swoich lat, a może będzie grał jeszcze lepiej? Jest w najlepszym wieku dla piłkarza. Za 40mln euro bym go nie sprzedał i Marotta pewnie też by go nie sprzedał gdyby Vidal nie zakomunikował, że chce odejść. Zwróciłby nam tą kasę z nawiązką grą na boisku. Chciałbym jeszcze przypomnieć, że otrzymanie 40mln euro nie gwarantuje udanych inwestycji, a Vidal w formie jest.jakku1 pisze:I juz uprzedze kolejne pytania i sugestie - to byl ostatni dobry moment aby sprzedac Vidala za duza kwote. Juz byla tutaj dyskusja na ten temat. Nie ma co sie wiecej rozwodzic.
FORZA JUVE!!!
- jakku1
- Juventino
- Rejestracja: 29 maja 2010
- Posty: 3695
- Rejestracja: 29 maja 2010
@dawid91
Jesli faktycznie uwazasz, ze Arturo w maju i czerwcu byl kluczowy i "gral jak za swoich najlepszych lat" to masz racje: "tyle w temacie". Jestem tylko ciekaw czy widziales w tym okresie jakis mecz Juventusu, laczne z finalem z Barcelona.
Jesli faktycznie uwazasz, ze Arturo w maju i czerwcu byl kluczowy i "gral jak za swoich najlepszych lat" to masz racje: "tyle w temacie". Jestem tylko ciekaw czy widziales w tym okresie jakis mecz Juventusu, laczne z finalem z Barcelona.
Zapraszam tez na moje konto na twitterze => https://twitter.com/jakku113 

- dawid1897
- Juventino
- Rejestracja: 22 lutego 2008
- Posty: 1221
- Rejestracja: 22 lutego 2008
- Podziekował: 1 raz
Jasne, że widziałem. Z Barceloną poza kilkoma momentami cała drużyna zagrała słabo, bo i rywal z innej półki. Mimo to Vidal był na pewno wyróżniającym się zawodnikiem. Uderzasz do tego że nie mógł się uspokoić i mało nie zarobił drugiej żółtej? Grał twardo i tak jak lubię. Z Realem wypadł lepiej, czyścił aż miło. Copa America?jakku1 pisze:@dawid91
Jesli faktycznie uwazasz, ze Arturo w maju i czerwcu byl kluczowy i "gral jak za swoich najlepszych lat" to masz racje: "tyle w temacie". Jestem tylko ciekaw czy widziales w tym okresie jakis mecz Juventusu, laczne z finalem z Barcelona.
FORZA JUVE!!!
- wojczech7
- Juventino
- Rejestracja: 16 kwietnia 2008
- Posty: 1857
- Rejestracja: 16 kwietnia 2008
Vidal był kluczowym graczem Juventusu na Copa America? Ciekawedawid91 pisze:(...) Copa America?jakku1 pisze:@dawid91
Jesli faktycznie uwazasz, ze Arturo w maju i czerwcu byl kluczowy i "gral jak za swoich najlepszych lat" to masz racje: "tyle w temacie". Jestem tylko ciekaw czy widziales w tym okresie jakis mecz Juventusu, laczne z finalem z Barcelona.

"Błogosławiony, kto nie mając nic do powiedzenia, nie obleka tego faktu w słowa."
- MRN
- Juventino
- Rejestracja: 07 listopada 2007
- Posty: 8735
- Rejestracja: 07 listopada 2007
- Podziekował: 14 razy
- Otrzymał podziękowanie: 209 razy
Już od dawna wiele źródeł podawało, że Vidal był skonfliktowany z kilkoma zawodnikami więc coś w tym musi być...może niektórym nie podobały się ciągłe spoóźnienia i poza boiskowe wyczyny a to jestem w stanie zrozumieć...płaczkom przypominam, że mamy w garści najlepszych zawodników młodego pokolenia w Serie A więc jeśli będziemy mieli jakieś problemy to co najwyżej rok ale nie będziemy przez kilka lat po szyję w goownie jak inter, który na czas nie odmłodził składu...w Serie A i tak będziemy rządzić !

- rydwadydwa
- Juventino
- Rejestracja: 29 czerwca 2014
- Posty: 455
- Rejestracja: 29 czerwca 2014
No i teraz pytanie kto jest tym rozgarniętym trequartistą, o którym wspominasz? Na 90% trzeba zakładać, że to będzie Draxler i - zgadnij co - ma za sobą słaby rok z ciężką kontuzją, a kiedy grał, to przeważnie miernie. Sytuacja trochę podobna do Arturo z tą różnicą, że Chilijczyk w najlepszym wydaniu był najlepszym b2b na świecie a Julian to wciąż zagadka.jakku1 pisze:
Jesli zdobylismy scudetto i doszlismy do finalu LM z Vidalem, grajacym mocno w kratke, to chyba jasne jest, ze tym bardziej mozemy to powtorzyc jesli na jego miejsce przyjdzie rozgarniety trequartista, ktory zwyczajnie da wiecej druzynie?
- dawid1897
- Juventino
- Rejestracja: 22 lutego 2008
- Posty: 1221
- Rejestracja: 22 lutego 2008
- Podziekował: 1 raz
No tak sorry. Vidal z Chile, a Vidal z Juve to dwie różne osobywojczech7 pisze:Vidal był kluczowym graczem Juventusu na Copa America? Ciekawedawid91 pisze:(...) Copa America?jakku1 pisze:@dawid91
Jesli faktycznie uwazasz, ze Arturo w maju i czerwcu byl kluczowy i "gral jak za swoich najlepszych lat" to masz racje: "tyle w temacie". Jestem tylko ciekaw czy widziales w tym okresie jakis mecz Juventusu, laczne z finalem z Barcelona.
Ja również.alessandro1977 pisze:Już od dawna wiele źródeł podawało, że Vidal był skonfliktowany z kilkoma zawodnikami więc coś w tym musi być...może niektórym nie podobały się ciągłe spoóźnienia i poza boiskowe wyczyny a to jestem w stanie zrozumieć...
Pożyjemy zobaczymy, w pierwszym sezonie Conte nikt nie myślał, że wygramy majstra z Milanem, a jednak stało się. Uważam, że jesteśmy najmocniejsi w Serie A, ale udowodnijmy to na boisku, a nie w gadce.alessandro1977 pisze:płaczkom przypominam, że mamy w garści najlepszych zawodników młodego pokolenia w Serie A więc jeśli będziemy mieli jakieś problemy to co najwyżej rok ale nie będziemy przez kilka lat po szyję w goownie jak inter, który na czas nie odmłodził składu...w Serie A i tak będziemy rządzić !
FORZA JUVE!!!
- ewerthon
- Juventino
- Rejestracja: 03 marca 2008
- Posty: 2620
- Rejestracja: 03 marca 2008
Miałem o tym napisać, ale jest to tak absurdalna informacja, że darowałem sobie. Jedna z najgłupszych plot w ostatnim czasie.jeziu89 pisze:Włoskie media informują o możliwym transferze Davide Astori
- bajbek17
- Juventino
- Rejestracja: 25 kwietnia 2007
- Posty: 1227
- Rejestracja: 25 kwietnia 2007
Wystarczy popatrzeć na wyjściowe jedenastki w większości, a już tym bardziej w najważniejszych spotkaniach. Nie chodzi o formę czy statystyki tylko o rolę jaką odgrywają w drużynie i u trenerajakku1 pisze:A ja dalej czekam na uzasadnienie i rozsadna argumentacje przemawiajaca za tym, ze Vidal i Pirlo byli kluczowi w ostatnim sezonie.

- Dizzee
- Interista
- Rejestracja: 29 stycznia 2015
- Posty: 157
- Rejestracja: 29 stycznia 2015
Trochę się wtrące ale mam nadzieję, że nie będziecie mieć mi tego za złe. Uważam, że nie można porównywać poprzedniego sezonu z tym. W ubiegłym sezonie co prawda byliście po rekordowym sezonie w lidze, ale występy Juventusu w LM czy LE należy po prostu uznać za ogromną klape i przyzna to nawet najbardziej zagorzały sympatyk klubu. Nikt z wyjątkiem Conte nie liczył na fajerwerki, bo po pierwsze to nie w stylu Juventusu, po drugie przeciętny sezon w Europie mógł odbić się na budżecie, po trzecie głównym celem było zachowanie już istniejącego składu. Co prawda zmieniliście trenera na gościa, który uważany był za przeciętnego szkoleniowca a nawet trenerskiego dyletanta, ale zatrzymaliście cały mistrzowski skład, skład który miał jeszcze perspektywę rozwoju- Vidal do momentu kontuzji kolana rozgrywał świetny sezon, po początkowym zastoju odpalił Llorente, Tevez z meczu na mecz dawał więcej drużynie, Pogba-wiadomo, eksplozja talentu, Marchisio, który powoli zastępował Pirlo etc. W skrócie, pomimo wtopy pucharowej, zatrzymanie drużyny z sezonu 13/14 dawało duże nadzieje na progres, lepszy wynik w LM i ogromne szanse na czwarte Scudetto. Stąd nawet uważane wówczas, za przeciętne, ruchy transferowe pokroju Evry, Moraty czy Pereyry należało oceniac w kontekście całej drużyny, której trzon był wykrystalizowany. Były to tylko uzupełnienia świetnie funkcjonującej maszyny.Ouh_yeah pisze:Poprzednie mercato to:
- zamiana zwycięskiego trenera na komedianta wywalonego z Milanu
- jakiś dzieciak z PSG, który nawet całego meczu w seniorskiej piłce nie rozegrał
- wykupienie drugiej połowy dziadowskiego Isli
- dzieciak z głębokiej ławki Realu za 20 mln
- młody pomocnik z Udinese, którego mało kto kojarzy
- emeryt z dołującego Manchesteru United
plus w zimie:
- jakiś chłopaczek z Genoi, który podobno jest waleczny
- Matri
W porównaniu z tym, obecne okienko wygląda jakby ktoś podmienił Marottę
Obecne transfery należy oceniać inaczej. Po najlepszym od dwunastu lat sezonie, a co za tym idzie zwiększonych wpływach do budżetu, większość z was miała nadzieje na zatrzymanie składu i wzmocnienie go piłkarzem klasy światowej, na przykład na pozycji numer 10. Zostaje Vidal, Pogba, Bonucci, Tevez, po rekordowym finansowo sezonie Marotta rozbija bank, płaci 40-50 milionów- Oscar, Gotze albo Isco i macie najlepszą pomoc w Europie i znowu walczycie o LM. Takie były życzenia większości kibiców. Okazało się jednak, że odchodzą Pirlo, Vidal i Tevez, a więc osłabiony został trzon drużyny, dlatego nie można porównywać ubiegłorocznych transferów mających za zadanie uzupełnienie świetnego składu do tegorocznych, mających za zadanie zastąpienie dwóch piłkarzy z najwyższej światowej półki i lidera szatni. Jak już wspomniał wcześniej Pumex , piłkarze mający zastąpić ubiegłoroczne gwiazdy to jeszcze nie ten level. A na boisku może grać 2/3 napastników a nie pięciu.
W dodatku nie rozumiem deprecjonowania roli Vidala, owszem zagrał słabszy sezon, owszem był po poważnej kontuzji. Natomiast zwyżka formy z końcówki sezonu i genialna forma Vidala na Copa America, dawała większe nadzieje na to, że znowu wróci do swoich najlepszych lat w Juve, kiedy obok Toure był najlepszym B2B na świecie, aniżeli na to, że powtórzy jeden przeciętny sezon, w którym nałozyła się kontuzja, wyczerpujący turniej i brak odpoczynku.
Javier Pastore, 42 miliony- #przepłacony
Eric Lamela, 30 milionów- 2 tragiczne sezonu w średniaku Premiership #niewypał
Juan Iturbe, 25 milionów-katastrofalny sezon w AS Roma #niewypał
Paolo Dybala, 40 milionów- TBA
Eric Lamela, 30 milionów- 2 tragiczne sezonu w średniaku Premiership #niewypał
Juan Iturbe, 25 milionów-katastrofalny sezon w AS Roma #niewypał
Paolo Dybala, 40 milionów- TBA
- rydwadydwa
- Juventino
- Rejestracja: 29 czerwca 2014
- Posty: 455
- Rejestracja: 29 czerwca 2014
No i tak wygląda temat Vidala oczami kibiców innych klubów Serie A, tylko u nas nie wszyscy potrafią to zrozumieć.Dizzee pisze:
W dodatku nie rozumiem deprecjonowania roli Vidala, owszem zagrał słabszy sezon, owszem był po poważnej kontuzji. Natomiast zwyżka formy z końcówki sezonu i genialna forma Vidala na Copa America, dawała większe nadzieje na to, że znowu wróci do swoich najlepszych lat w Juve, kiedy obok Toure był najlepszym B2B na świecie, aniżeli na to, że powtórzy jeden przeciętny sezon, w którym nałozyła się kontuzja, wyczerpujący turniej i brak odpoczynku.
- SKAr7
- Juventino
- Rejestracja: 26 maja 2009
- Posty: 1818
- Rejestracja: 26 maja 2009
Mylisz się tu od początku do końca. Jeśli poczytasz komentarze z zeszłego roku, to zobaczysz, że perspektywy w tamtym momencie wydawały się niezbyt obiecujące. Zarząd, były trener i kibice byli dosyć zgodni w tym, że cykl tej drużyny się kończy i że trzeba wprowadzać zmiany. Najważniejsza postać w całym ustawieniu z meczu na mecz coraz bardziej kopała się po czole, Pogba (swoją drogą jaką eksplozję talentu masz na myśli akurat w poprzednim sezonie? Bo po mojemu o wiele lepszy progres zaliczył 3 lata temu i w minionych rozgrywkach) z Vidalem nie mogli wyzdrowieć, a Tevez z Lwem już mieli trzeci krzyżyk na karku. Conte z Marottą zgadzali się co do tego, że potrzebna świeża krew. Różnili się tylko tym, że Tonio chciał wszystko tu i teraz, a trio A&M&P woleli budżetowo rozciągnąć przemeblowania na parę okienek. Wymiana Teveza, Llorente, Pirlo, Vidala, Ogbonny, Storariego, Giovinco i w niedalekiej przyszłości Barzagliego i Evry, na Dybałę, Mandżukicia, Zazę, Pereyrę, Sturaro, Ruganiego, Moratę i pewnie Draxlera z jakimś lewym obrońcą to wszystko część tego samego procesu.Dizzee pisze: Nikt z wyjątkiem Conte nie liczył na fajerwerki, bo po pierwsze to nie w stylu Juventusu a głównym celem było zachowanie już istniejącego składu. mistrzowski skład, skład który miał jeszcze perspektywę rozwoju- Vidal do momentu kontuzji kolana rozgrywał świetny sezon, po początkowym zastoju odpalił Llorente, Tevez z meczu na mecz dawał więcej drużynie, Pogba-wiadomo, eksplozja talentu, Marchisio, który powoli zastępował Pirlo. Były to tylko uzupełnienia świetnie funkcjonującej maszyny.
Podoba mi się Draxler. Nie jest to Isco, ale ma wyżej postawiony sufit niż Goetze i bardziej pasuje do Włoch. Jeśli tylko będzie dobrze wyglądał po kontuzji, to wyjdziemy na tym dobrze. Jeśli nie będzie wyglądał, to jest młody, ma nazwisko, i gra na medialnej pozycji więc uda nam się go łatwo i dobrze sprzedać.
Cieszę się, że w końcu sprzedajemy kogoś za poważne pieniądze, jak wszystkie duże kluby. I tak, piłkarze bardzo często zupełnie inaczej grają w kadrze, a inaczej w klubie. Przykłady można mnożyć, ale żeby nie szukać daleko- Isla. Odkąd jest w Juve w reprezentacji nie schodził poniżej poziomu, która dałaby mu pewny pierwszy skład u nas.
- sebatiaen
- Juventino
- Rejestracja: 03 kwietnia 2010
- Posty: 1602
- Rejestracja: 03 kwietnia 2010
Musimy się uzbroić w cierpliwość, my kibice Juventusu, może być tak że będą problemy na początku, sporo zmieniamy przed nowym sezonem.
Mówi się o Draxlerze, przyszedł Mandzu i Zaza i Dybala, z pomocy ubył nam Vidal, to samo Pirlo, w obronie niby wszystko ok ale dojdzie lewy obrońca, bardzo dużo zmian, ewidentnie rewolucja.
Przy tylu zmianach nie odrazu wszystko musi zatrybić, już widzę te jęki na początku sezonu jak Juve jakieś wpadki będzie miało...
To jest wypowiedź byłego trenera Basel a teraz Fiorentiny Paolo Sousy:
,,Wszedłem do szatni zespołu, który w ostatnich latach wygrał w kraju wszystko. Widziałem, że muszę wprowadzić coś nowego, zrobić jakiś wstrząs i ponownie obudzić w piłkarzach chęć wygrywania. Cieszę się, że to mi się udało"''
Dosłownie to samo jest z nami teraz.
Mówi się o Draxlerze, przyszedł Mandzu i Zaza i Dybala, z pomocy ubył nam Vidal, to samo Pirlo, w obronie niby wszystko ok ale dojdzie lewy obrońca, bardzo dużo zmian, ewidentnie rewolucja.
Przy tylu zmianach nie odrazu wszystko musi zatrybić, już widzę te jęki na początku sezonu jak Juve jakieś wpadki będzie miało...
To jest wypowiedź byłego trenera Basel a teraz Fiorentiny Paolo Sousy:
,,Wszedłem do szatni zespołu, który w ostatnich latach wygrał w kraju wszystko. Widziałem, że muszę wprowadzić coś nowego, zrobić jakiś wstrząs i ponownie obudzić w piłkarzach chęć wygrywania. Cieszę się, że to mi się udało"''
Dosłownie to samo jest z nami teraz.