Mercato (Lato 2015)

[MRN]

Przewidywalni to raz a po drugie zaczynamy być domkiem spokojnej starości...to ma być budowa drużyny ? Okaże się, że same dziadki będą przez najbliższe 2 lata grały...oni później odejdą, wejdą sami młodzi i znowu będziemy czekać kilka lat na scudetto bo przecież mamy młody, przyszłościowy skład...Meneza wziął Milan, Szarika weźmie Inter czyli kluby - ogórki...do nas Ci zawodnicy przypełzliby na czworakach ale Marotta ściąga szrot na rok czasu...Buffon, Chiellini, Pirlo, Tevez, Llorente, Barzagli, Evra, Lichy odejdą na emeryturę....Vidal i Pogba pójdą tam gdzie będą mogli realizować swoje marzenia o tytułach innych niż krajowy prymat...i co ? No to, że będziemy w doopie...oczywiście, za Vidala i Pogbę dostaniemy gruby hajs za który Marotta wykupi całą Atalantę...dobra - mam 37 lat, czekam na coś w Europie od 1996 roku bardzo wiernie ale chyba już się nie doczekam...mam nadzieję, że przynajmniej w następnym życiu podejdzie do mnie ŚW. Piotr i przekaże i mi miłą Ziemską Nowinę...ciężko jest być kibicem Juve od jakiegoś czasu ale serce nie sługa...tylko Juve się liczy !

P.S. Ja też chętnie zagrałbym w Juve...jestem tani, nie gorszy niż De Ceglie mimo, że jestem od niego starszy i wysokiego kontraktu nie wymagam...wystarczy na opłaty w Turynie i chleb a dodatkowo za darmo mogę kosić trawę...jeszcze z rok mogę posiedzieć na ławce i wchodzić tylko na PW z jakimiś 3-cio ligowcami...obecnie, grając w B-klasie nie dostaję ani grosza więc przyjdę za free...dobrze, że prezes wiochy w której gram przynosi po zwycięskim meczu skrzynkę piwa Książ...problem w tym, że nie piję tego bo po pierwsze - na ogół jest ciepłe a po drugie to syf...ale najtańszy a liczą się chęci przeca...

Na mój plus przemawia też fakt, że będę mógł powiedzieć bez kłamstwa, że zawsze kibicowałem Juve...to prawda bo już 30 lat minęło odkąd tym kibicem jestem...

[gucio_juve]

Ja po dłuższym zastanowieniu doszedłem do wniosku że nawet Sneijder nie przyjdzie.
Bądźmy poważni, Galata ma problemy finansowe a klauzula wykupu holendra to 20 mln euro.
Marotta nie jest aż tak głupi żeby go kupować nawet za połowę tej kwoty czyli 10 mln euro, skoleji Turcy muszą mieć kasę, też nie są głupi, z Melo nieźle sobie znami pogrywali i teraz będzie podobnie.
Nasi zawsze wszystkimi się interesowali i kończyło się transferami graczy którzy przychodzili w wieku 30 lat na wypożyczenie, transferami za darmo i wynalazkami typu Pereyra/Isla i Asa za naprawdę spore sumy. Sneijder to nie ta bajka.
Skończymy z Diamantim, jakoś tak mi się wydaję, kibicuje temu klubowi ponad 20 lat, śledzę codziennie Juvepoland od wielu lat i już mniej więcej kumam ile mamy kasy i jakie transfery dokonujemy.

Bojimy się zaryzykować i nigdy nie wyjdziemy z przeciętności. Fantazji naszej drużynie brakuje i zarządowi.

dokładnie. Podpisuję się pod tym, gość dobrze prawi. sebatiaen nie uwarzasz ze powinnismy wrocic do kupowania takich zawodnikow jak chociaz by Viejra z Arsenalu zamiast tych ciaglych sredniakow typu tak jak piszesz Asa, Lichy albo Llorente?

Di Marzio podaje, że Szwajcar osiągnął dla nas status niemożliwy do zrealizowania i teraz wszystkie siły na Sneijdera. Oczywiście plan B (czy może jednak C?) to Diamanti W przypadku odejścia Giovinco, wcale się nie zdziwię, jak pojawią się plotki o Gilardino.

[sebatiaen]

Podobno Holender będzie kosztował 8 mln euro, to dużo, chyba Marotta ogłupiał jeżeli na taki deal pójdzie.
Frajerzy, jeżeli to prawda to jak można inaczej nazwać nasz zarząd?

[MRN]

Frajerzy

Ooo...to coś nowego...
A na poważnie...nie od dziś nasz zarząd to frajerzy...nawet po blamażu z Moratą dalej frajerują...

[Marian.]

Ja po dłuższym zastanowieniu doszedłem do wniosku że nawet Sneijder nie przyjdzie.
Bądźmy poważni, Galata ma problemy finansowe a klauzula wykupu holendra to 20 mln euro.
Marotta nie jest aż tak głupi żeby go kupować nawet za połowę tej kwoty czyli 10 mln euro, skoleji Turcy muszą mieć kasę, też nie są głupi, z Melo nieźle sobie znami pogrywali i teraz będzie podobnie.
Nasi zawsze wszystkimi się interesowali i kończyło się transferami graczy którzy przychodzili w wieku 30 lat na wypożyczenie, transferami za darmo i wynalazkami typu Pereyra/Isla i Asa za naprawdę spore sumy. Sneijder to nie ta bajka.
Skończymy z Diamantim, jakoś tak mi się wydaję, kibicuje temu klubowi ponad 20 lat, śledzę codziennie Juvepoland od wielu lat i już mniej więcej kumam ile mamy kasy i jakie transfery dokonujemy.

Bojimy się zaryzykować i nigdy nie wyjdziemy z przeciętności. Fantazji naszej drużynie brakuje i zarządowi.

dokładnie. Podpisuję się pod tym, gość dobrze prawi. sebatiaen nie uwarzasz ze powinnismy wrocic do kupowania takich zawodnikow jak chociaz by Viejra z Arsenalu zamiast tych ciaglych sredniakow typu tak jak piszesz Asa, Lichy albo Llorente?

:lol:

Sneijderowi nie mówię nie, ale pensja na poziomie 4mln euro mnie przeraża. Więcej niż 3 bańki bym mu nie dał.

Ogólnie wolałbym Xherdana, ale uważam, że na trequartiscie Sneijder > Shaqiri. Szwajcar bardziej pasuje mi na skrzydło.

[Mehehehe]

Pirlo przychodził do nas też, jako piłkarz uważany za wypalonego. Więcej wiary w przyszłość.


Co do nowej taktyki ze Sneiderem, Pirlo w Milani też grywał za Kaką, więc może czasami będziemy grać na 2 rozgrywających (+do tego Tevez). Aż jestem ciekaw nowej konstrukcji Maxa.

[jakku1]

Przestancie z tym krytykanctwem. Rozumiem emocje, ale spokojnie... Nie powinny padac takie slowa jak te np. o domu starcow, skoro latem prawie wszyscy pilkarzy, ktorych kupilismy to byla mlodziez (Coman, Pereyra, Morata). Z wylaczeniem Evry. Jak mozna nazwac Asamoaha wynalazkiem? Jak mozna napisac, ze jedyne dobre trasnfery, ktorych dokonal Beppe to Tevez i Vidal?

Troche spokoju i wiary.

Na chwile obecna, wedlug Di Marzio, najblizej jestesmy Sneijdera. Shaqiri to wedlug dziennikarza Sky sprawa dosc odlegla i ciezka do przeprowadzenia. Agresti twierdzi odwrotnie, ze naszym celem numer 1 jest Shaqiri. Zwroccie uwage, na jeszcze jedna rzecz. Jesli teraz wezmiemy Shaqiriego to latem sprowadzenie z powrotem Berardiego bedzie bezcelowe. Albo jeden albo drugi. Nie da sie ich pomiescic razem na boisku poniewaz to sa gracze o bardzo zblizonej charakterystyce. Totalnym bezsensem jest wydawac teraz np. 20m na Shaqiriego a potem sprowadzic za 15m Berardiego.

Nawet jesli przyjdzie Holender, to zamierzam dac mu szanse, poniewaz kazdy na nia zasluguje a zwlaszcza Wesley, ktory umiejetnosci ma nietuzinkowe i jesli tylko fizycznie bedzie w stanie sie ogarnac, to bedziemy mieli "drugiego Pirlo".

[AdiJuve]

Pirlo przychodził do nas też, jako piłkarz uważany za wypalonego. Więcej wiary w przyszłość.


Co do nowej taktyki ze Sneiderem, Pirlo w Milani też grywał za Kaką, więc może czasami będziemy grać na 2 rozgrywających (+do tego Tevez). Aż jestem ciekaw nowej konstrukcji Maxa.

Podpisuje się pod tym, pod 4-3-1-2 zdecydowanie bardziej pasuje Holender niż Szwajcar. Sneijder w formie to poziom raczej nie do osiągnięcia dla Shaqiriego z marszu.

Wątpię w 8 baniek za niego, chyba,ze razem z kontraktem, Marotta nie po to zawsze żydzi(poza interesami z Udiness) by teraz rzucać od razu 8 baniek.

jakku1@
Fizycznie na pewno może się ogarnąć, bo on nigdy nie bazował na przygotowaniu fizycznym, coś jak Pirlo, przegląd pola technika a mniej walory fizyczne.

[zahor]

Shaqiri to wedlug dziennikarza Sky sprawa dosc odlegla i ciezka do przeprowadzenia.

Zgadza się, wszak zawodnik ma ważny kontrakt ze swoim obecnym klubem.

Zwroccie uwage, na jeszcze jedna rzecz. Jesli teraz wezmiemy Shaqiriego to latem sprowadzenie z powrotem Berardiego bedzie bezcelowe. Albo jeden albo drugi. Nie da sie ich pomiescic razem na boisku poniewaz to sa gracze o bardzo zblizonej charakterystyce. Totalnym bezsensem jest wydawac teraz np. 20m na Shaqiriego a potem sprowadzic za 15m Berardiego.

Proszę Cię, do kłopotu bogactwa w ataku jest naprawdę dłuuuuuuga droga. Juventus ma na chwilę obecną jednego stricte ofensywnego piłkarza będącego w formie i mającego umiejętności na poziomie międzynarodowym. Przy czym facet za półtora roku pali wrotki i wraca do Ameryki Południowej. Oprócz niego jest niemogący się odnaleźć w taktyce Llorente (też nie najmłodszy), Morata specjalizujący się w strzelaniu goli średnio raz na miesiąc, przy ustalonym wyniku, Coman którego największym atutem jest to, że jest młody oraz Giovinco, o którym chyba powiedziane zostało już wszystko. Sprowadzenie Szwajcara i młodego Włocha (który swoją drogą ma coś nie do końca tak z głową i jak się nie ogarnie, to może skończyć jak Balotelli) wcale nie sprawi że automatycznie w Juventusie znajdzie się zbyt dużo zbyt dobrych graczy. Do Realu w dalszym ciągu będzie nam daleko.

Pirlo przychodził do nas też, jako piłkarz uważany za wypalonego. Więcej wiary w przyszłość.

Z całym szacunkiem do Sneijdera, ale on mógłby Pirlo (nawet biorąc pod uwagę tylko jego dorobek do 2011 roku) pucować buty w tym sensie, że taki naprawdę kapitalny sezon to on miał w karierze dokładnie jeden, zwieńczony potem udanymi mistrzostwami świata. Ja wiem że Holender z 2010 roku był niesamowity i gdyby udało mu się chociaż zbliżyć do tego poziomu, to byłoby z niego kupę pożytku, ale oni ani nigdy wcześniej, ani później tak dobrze nie grał. Podobieństwa do Pirlo naprawdę tutaj nie dostrzegam. Jasne, to nie świadczy o tym że facet jest słaby i wyszedł mu jeden sezon, tego nie napisałem. Rzecz w tym że jeżeli facet ani wcześniej, ani później nie był w stanie zrobić odpowiedniego użytku ze swojej techniki czy inteligencji boiskowej, której nikt mu nie odmawia, to znaczy że jest graczem w pewien sposób ograniczonym - takim, który potrzebuje bardzo konkretnych okoliczności żeby w pełni rozwinąć skrzydła. A do tego umiarkowanie podatnym na kontuzje. Dlatego ja bym się osobiście aż tak na niego nie napalał.

[annihilator1988]

Na chwile obecna, wedlug Di Marzio, najblizej jestesmy Sneijdera. Shaqiri to wedlug dziennikarza Sky sprawa dosc odlegla i ciezka do przeprowadzenia.

Właściwie to Juventus ma się wycofywać całkowicie z walki o Szwajcara, a dopiąć rozmowy ze Snijderem . Jak zwykle powodem są pieniążki, a ja osobiście uznam ten ruch za udany jeśli cenę uda się zbić do jednego padoina. Narazie Gala oczekuje 8 mln euro.

[PABLO]

Ja po dłuższym zastanowieniu doszedłem do wniosku że nawet Sneijder nie przyjdzie.
Bądźmy poważni, Galata ma problemy finansowe a klauzula wykupu holendra to 20 mln euro.
Marotta nie jest aż tak głupi żeby go kupować nawet za połowę tej kwoty czyli 10 mln euro, skoleji Turcy muszą mieć kasę, też nie są głupi, z Melo nieźle sobie znami pogrywali i teraz będzie podobnie.
Nasi zawsze wszystkimi się interesowali i kończyło się transferami graczy którzy przychodzili w wieku 30 lat na wypożyczenie, transferami za darmo i wynalazkami typu Pereyra/Isla i Asa za naprawdę spore sumy. Sneijder to nie ta bajka.
Skończymy z Diamantim, jakoś tak mi się wydaję, kibicuje temu klubowi ponad 20 lat, śledzę codziennie Juvepoland od wielu lat i już mniej więcej kumam ile mamy kasy i jakie transfery dokonujemy.

Bojimy się zaryzykować i nigdy nie wyjdziemy z przeciętności. Fantazji naszej drużynie brakuje i zarządowi.

dokładnie. Podpisuję się pod tym, gość dobrze prawi. sebatiaen nie uwarzasz ze powinnismy wrocic do kupowania takich zawodnikow jak chociaz by Viejra z Arsenalu zamiast tych ciaglych sredniakow typu tak jak piszesz Asa, Lichy albo Llorente?

Di Marzio podaje, że Szwajcar osiągnął dla nas status niemożliwy do zrealizowania i teraz wszystkie siły na Sneijdera. Oczywiście plan B (czy może jednak C?) to Diamanti W przypadku odejścia Giovinco, wcale się nie zdziwię, jak pojawią się plotki o Gilardino.

Jak ja tak napisalem to mnie nazwali trolem :-) od dawna mowie ze planami b nie wyjdziemy z przecietnisci. Zamiast takich pereyr dac szanse naszym wychowankom. A my sprzedajemy manolo gabiadiniego za grosze.... . Takie przyklady mozna mnozyc. Sprzedajemy manolo kupic za to sniejidera do tego s skrzydlowego bayernu i jest git. Wychodzimy na plus ze wszystkim. Boimy sie ryzyka. Juve boi sie inwestowac i tyle.

[jakku1]

Proszę Cię, do kłopotu bogactwa w ataku jest naprawdę dłuuuuuuga droga.

Zgoda, z tym, ze skoro faktycznie nie mamy tego klopotu bogactwa (bo nie mamy), po jaka cholere sprowadzac dwoch graczy o podobnej charakterystyce i marnowac w ten sposob srodki budzetowe na transfery? Po to, zeby jeden siedział na ławie?

Jak najbardziej jestem zwolennikiem sprowadzenia Shaqiriego do tej druzyny, ale musimy sobie zdawac sprawe, ze Szwajcar albo posadzi na lawie Berardiego (co przy wykupie Wlocha z Sassuolo latem bedzie dla nas oznaczało duze straty finansowe) albo spowoduje, ze opchniemy karte Domenico. Cos za cos.

Zamiast przytoczonego przez Ciebie "klopotu bogactwa" wolalbym miec jednak w druzynie i np. "nastepce" Teveza i lewonoznego prawoskrzydlowego. A nie dwoch drogich pilkarzy na te sama pozycje.

[mrozzi]

Di Marzio twierdzi nawet, ze odpuszczamy Szwajcara, bo ten nie przekonuje w roli trequartisty. Jego zdaniem Sneijder nie jest czyms pewnym, bo problemem jest Galata. Zawsze opcja pozostaje Diamanti, ktorego moglibysmy miec juz zaraz.

[zahor]

Zgoda, z tym, ze skoro faktycznie nie mamy tego klopotu bogactwa (bo nie mamy), po jaka cholere sprowadzac dwoch graczy o podobnej charakterystyce i marnowac w ten sposob srodki budzetowe na transfery? Po to, zeby jeden siedział na ławie?

Poważnie nie ma takiej możliwości, żeby obaj mogli występować na boisku razem? Jeżeli założyć trzymania się 4-3-1-2 - może i tak, ale wybór tego ustawienia jest podyktowany brakiem skrzydłowych. Pojawią się boczni napastnicy, pojawią się nowe możliwości, dzięki którym z szóstki ofensywnych graczy (Tevez, Llorente, Berardi, Shaqiri, Coman, Morata) grać będzie najlepsza trójka. A może i czwórka, jeżeli Allegriemu przyjdzie do głowy grać np. 4-2-3-1. To chyba nie jest przesyt? Tamci dwaj o których mowa co prawda w teorii są lewoskrzydłowymi, ale chyba nie takimi przyspawanymi do tylko jednego pozycji. Zwłaszcza Szwajcara widywałem pracującego na całej szerokości boiska i naprawdę fajnie mu to wychodziło.

Zamiast przytoczonego przez Ciebie "klopotu bogactwa" wolalbym miec jednak w druzynie i np. "nastepce" Teveza i lewonoznego prawoskrzydlowego. A nie dwoch drogich pilkarzy na te sama pozycje.

Pewnie że tak. Tylko że niestety Juventus magnatem nie jest i szybko się nie stanie. Nie ma żadnej gwarancji, że uda się kupić piłkarza o klasie i charakterystyce Teveza przed, dajmy na to, 2018 rokiem. Kupowanie Argentyńczyka, liczone od momentu kiedy pojawiła się potrzeba sprowadzenia kogoś takiego, do chwili kiedy do nas trafił, trwało jakieś trzy lata lekko licząc. Zakładanie że jego dokładny następca trafi się szybciej nie ma uzasadnienia w rzeczywistości.

[Adrian27th]

Ja tam sie ciesze ze odpuscimy Xerdana bo szczerze mowiac nie widze w nim nic wyjątkowego. Co go ogladam to facet jest naprawde egoistyczny do bólu, jego decyzje sa srednie etc.

Wole Snajdera ktory jest kotem jak zdrów i dorzucic Berardiego latem nizeli ryzykowac ze szwajcarem.