Wszystko o SSC Napoli
- deszczowy
- Juventino
- Rejestracja: 01 września 2005
- Posty: 5690
- Rejestracja: 01 września 2005
Bo "... w zyciu tseba bys prawdziwym. Oryginalnym! Twardym fasetem!"Bukol87 pisze:O
Dla jasności. Neapol jest dla mnie miastem brudasów na śmietnikach, a Mediolan budzi we mnie szczere uczucie nienawiści. Taki ze mnie "pokojowy ultras".
PS. Podobno Napoli jeszcze kogoś tam chce z Realu. Chyba Benitezowi się mocno marzyła posadka w Madrycie.
- Bukol87
- Juventino
- Rejestracja: 23 marca 2005
- Posty: 1008
- Rejestracja: 23 marca 2005
Niech sobie robi co chce, ale nie pisze w taki sposób:szczypek pisze: Czyli jeśli ktoś prowadzi rozkminy taktyczno-mercatowe i ogląda mecze na SopCascie to nie może traktować Juventusu jako coś więcej?
Kucharius1 pisze: Prawda jest taka że każdy z nas ( no może prawie każdy ) czuje się Juventino, ale niektórzy za bardzo popłynęli. Wiadomo że el presidente Napoli to gość lekko śmieszny, kibice nie potrafią się zachować ( nasi też ), tyle że żadnego z nas bezpośrednio to nie dotyka ich zachowanie, więc bycie ultrasem w swoim pokoju jest lekko śmiechowe.
- Kucharius1
- Juventino
- Rejestracja: 04 listopada 2011
- Posty: 1245
- Rejestracja: 04 listopada 2011
Widzisz cokolwiek obraźliwego w moim sformułowaniu ? Więc napisz proszę w jaki sposób dotyka Cię bezpośrednio ich zachowanie.Bukol87 pisze:Niech sobie robi co chce, ale nie pisze w taki sposób:szczypek pisze: Czyli jeśli ktoś prowadzi rozkminy taktyczno-mercatowe i ogląda mecze na SopCascie to nie może traktować Juventusu jako coś więcej?Kucharius1 pisze: Prawda jest taka że każdy z nas ( no może prawie każdy ) czuje się Juventino, ale niektórzy za bardzo popłynęli. Wiadomo że el presidente Napoli to gość lekko śmieszny, kibice nie potrafią się zachować ( nasi też ), tyle że żadnego z nas bezpośrednio to nie dotyka ich zachowanie, więc bycie ultrasem w swoim pokoju jest lekko śmiechowe.
Pisanie o nienawiści do kogokolwiek jest żałosne , tym bardziej jeśli to postawa tylko wirtualna. Bo co ? Będąc w Neapolu będziesz samotnie chodził ulicami i śpiewał o wielkiej miłości do Juve? Pewnie nawet tam nie byłeś , a wyzywasz całe miasto. Chciałbym Ci przypomnieć że jest tam też dość spora liczba kibiców Juve.
Napisałem że ich prezydent jest śmieszny, ale chyba za mało dobitnie i bez wyzwisk więc nie jestem prawdziwym kibicem Juve
Nie będę się z Tobą licytował kto więcej razy był na piwie z kolegami (wtf?) , czy kto więcej razy był w Turynie, więc panie " w nienawiści do Mediolanu tak mnie wychowano " zluzuj portki.
PS. Nienawidzić to można Morattiego ( wiadomo za co ), a nie Mediolanu, kibiców Napoli ( których i tak widujesz tylko w formacie .jpg).
- Bandiera_Rossa
- Rejestracja:
Jeśli jakiś klub budzi w kimś pozytywne emocje to bardzo fajnie, przecież ja nikogo nie krytykuję za rozpisywanie taktyki Juve na części pierwsze, zainteresowania transferami i nie neguję, że do jakiegokolwiek klubu można czuć przywiązanie czy nawet uwielbienie.
Nie rozumiem tylko, dlaczego z powodu kibicowania jednemu klubowi z zagranicy ktokolwiek automatycznie odczuwa niechęć/nienawiść do innego. Wiadomo, dlaczego ludzie kibicują Juve/Realowi/Barcelonie - a bo wspomnienia z dzieciństwa, a bo pierwsza koszulka była z Del Piero/Ronaldo/kimkolwiek, a bo jeszcze coś innego. Ale co ty synek jeden z drugim możesz wiedzieć o animozjach klubowych? Dlaczego POLSKI kibic Juve pogardliwie wypowiada się o Napoli albo pała nienawiścią do Interu? Przecież o tym, kto się z kim lubi albo nie lubi można co najwyżej gdzieś przeczytać albo usłyszeć. Jeśli mieszkasz w Krakowie to wiesz z autopsji, dlaczego Cracovia nie lubi się z Wisłą, ale co polski kanapowiec może wiedzieć o stosunkach na linii Juve - Napoli albo Juve - Inter?
Nie rozumiem tylko, dlaczego z powodu kibicowania jednemu klubowi z zagranicy ktokolwiek automatycznie odczuwa niechęć/nienawiść do innego. Wiadomo, dlaczego ludzie kibicują Juve/Realowi/Barcelonie - a bo wspomnienia z dzieciństwa, a bo pierwsza koszulka była z Del Piero/Ronaldo/kimkolwiek, a bo jeszcze coś innego. Ale co ty synek jeden z drugim możesz wiedzieć o animozjach klubowych? Dlaczego POLSKI kibic Juve pogardliwie wypowiada się o Napoli albo pała nienawiścią do Interu? Przecież o tym, kto się z kim lubi albo nie lubi można co najwyżej gdzieś przeczytać albo usłyszeć. Jeśli mieszkasz w Krakowie to wiesz z autopsji, dlaczego Cracovia nie lubi się z Wisłą, ale co polski kanapowiec może wiedzieć o stosunkach na linii Juve - Napoli albo Juve - Inter?
- Vimes
- Juventino
- Rejestracja: 06 maja 2003
- Posty: 5874
- Rejestracja: 06 maja 2003
Z ciekawości zapytam czy kibice Juventusu z południa Włoch, których jest jak widać całkiem sporo:Bukol87 pisze:Dla jasności. Neapol jest dla mnie miastem brudasów na śmietnikach, a Mediolan budzi we mnie szczere uczucie nienawiści. Taki ze mnie "pokojowy ultras".

też są "brudasami na śmietnikach"? Ciro Ferrara, który się w tym Neapolu urodził jest "brudasem"?
Mrozzi kpi sobie z ludzi mieszkających na południu Włoch, a zapomina, że Conte urodził się w Lecce, czyli "obcasie" włoskiego buta leżącym jeszcze bardziej na południu niż Neapol?
- Smok-u
- Juventino
- Rejestracja: 31 maja 2008
- Posty: 1535
- Rejestracja: 31 maja 2008
- Otrzymał podziękowanie: 1 raz
Serio? Nie wiesz dlaczego? Zastanów się czemu kibice Juve pogardliwie wypowiadają się o interze, kurna może się nie znam ale ma to związek z jakąś aferę? Przypomnij sobie wypowiedzi ich piłkarzy, działaczy etc to może zrozumiesz dlaczego. Kibice Napoli obrzucili autokar Juve kamieniami? Supeeer kurde jak można ich nie lubić będąc kibicem Juve? Pewnie tak chcieli okazać swój szacunek do Nas. Kibicuje Juve od 15 lat, więc tak jestem Polskim kanapowym ultrasem, który był 2 razy na meczu Juve a na każdy inny mecz czeka z niecierpliwością, który wstaje o 4:40 rano by zobaczyć głupi sparing, który wydaje kasę na koszulki, pamiątki i spotkanie np. z takim Vidalem było by jednym z najważniejszych przeżyć. Więc chyba mam prawo wyrazić opinię negatywną o klubach, które gardzą tym co Ja kocham?Bandiera_Rossa pisze:Dlaczego POLSKI kibic Juve pogardliwie wypowiada się o Napoli albo pała nienawiścią do Interu? kanapowiec może wiedzieć o stosunkach na linii Juve - Napoli albo Juve - Inter?
- Bukol87
- Juventino
- Rejestracja: 23 marca 2005
- Posty: 1008
- Rejestracja: 23 marca 2005
Co ty! Ty masz być kibicem piłki włoskiej i kibicować w europejskich pucharach napoli, bo dzięki temu będziemy mieć milion dwieście miejsc w tabeli premiowanych awansem do Ligi Europy. Znam forumowiczów, którzy na portalach wrzucają foty z kolegami w szmatach innych włoskich klubów, więc nic nie jest w stanie mnie zaskoczyć.Smok-u pisze: Serio? Nie wiesz dlaczego? Zastanów się czemu kibice Juve pogardliwie wypowiadają się o interze, kurna może się nie znam ale ma to związek z jakąś aferę? Przypomnij sobie wypowiedzi ich piłkarzy, działaczy etc to może zrozumiesz dlaczego. Kibice Napoli obrzucili autokar Juve kamieniami? Supeeer kurde jak można ich nie lubić będąc kibicem Juve? Pewnie tak chcieli okazać swój szacunek do Nas. Kibicuje Juve od 15 lat, więc tak jestem Polskim kanapowym ultrasem, który był 2 razy na meczu Juve a na każdy inny mecz czeka z niecierpliwością, który wstaje o 4:40 rano by zobaczyć głupi sparing, który wydaje kasę na koszulki, pamiątki i spotkanie np. z takim Vidalem było by jednym z najważniejszych przeżyć. Więc chyba mam prawo wyrazić opinię negatywną o klubach, które gardzą tym co Ja kocham?
- zahor
- Juventino
- Rejestracja: 23 listopada 2009
- Posty: 3817
- Rejestracja: 23 listopada 2009
?????? Nie gadaj, poważnie ???????? Są tacy ludzie, którzy mają kumpli kibicujących innym zespołom????? Skandal !!!!! Ja zanim podam komuś rękę, upewniam się że to 100000% juventino, każę mu wyrecytować z pamięci wszystkich kapitanów Juventusu i pokazać przynajmniej pięć biletów ze spotkań Starej Damy z poprzedniego sezonu (a i tak nie jestem nawet w połowie takim ultrasem jak Ty), a tutaj takie kwiatki wychodzą. Hańba !!!!!1111jedenjedenjedenBukol87 pisze: Znam forumowiczów, którzy na portalach wrzucają foty z kolegami w szmatach innych włoskich klubów, więc nic nie jest w stanie mnie zaskoczyć.
Myślę że Napoli w tym roku może wyjść z grupy w Lidze Mistrzów, dużo zależeć będzie od losowania.
Ostatnio zmieniony 31 lipca 2013, 13:58 przez zahor, łącznie zmieniany 1 raz.
- Montezuma11
- Juventino
- Rejestracja: 22 maja 2011
- Posty: 142
- Rejestracja: 22 maja 2011
Co wiedzieć może polski kanapowiec w takim razie o Juventusie, też tyle co wyczyta w necie w wielu przypadkach, bo moim zdaniem mało jest ludzi, których stać na bycie w Turynie kilka razy do roku. Z resztą, może mi wyjaśnisz, jak to się stało, że wloscy utrasi pozwolili, żeby jakies tam "kanapowe polaczki" jak Ty to ujmujesz mogli zostać członkami ich grupy kibicowskiej i mogli wchodzić na ich trybunę!?Bandiera_Rossa pisze:Jeśli mieszkasz w Krakowie to wiesz z autopsji, dlaczego Cracovia nie lubi się z Wisłą, ale co polski kanapowiec może wiedzieć o stosunkach na linii Juve - Napoli albo Juve - Inter?
Cała ta dyskusja zakrawa na idiotyzm porównywalny z tym w temacie o wyjazdach - Drughi vs Niezrzeszeni. Polska w pigułce-niby kochają (juz nie wiem czy mogę tak na forum Juve pisać, bo zaraz mnie ktoś zjedzie, bo jak to mogę pisać, że kocham zagraniczny klub) ten sam klub, a potrafią żreć się i nic więcej, moja racja jest mojsza niż twoja twojsza i koniec.
Ciekawi mnie postawa Napoli pod batutą Benka oraz to, jak sobie poradzi hiszpanski zaciąg we włoszech. Mogliby też ściągnąć jakiegoś defensora jeszcze, żeby nie zrobili lipy w CL, dłużej w niej grali i się bardziej wykrwawili na mecze w lidze

FORZA JUVENTUS !!!
- Vimes
- Juventino
- Rejestracja: 06 maja 2003
- Posty: 5874
- Rejestracja: 06 maja 2003
Czyli według "tru ultrasa" z Polski Antonio Conte nie może być "tru juventino", bo nie dość, że urodzony na południu, to jeszcze przed meczem Milanu z Barceloną powiedział, że: "I always cheer on the Italians in Europe, so I am supporting Milan". Pewnie z ogromną trudnością przychodzi Ci tolerowanie kogoś takiego na stanowisku trenera Juventusu :lol:.Bukol87 pisze:Co ty! Ty masz być kibicem piłki włoskiej i kibicować w europejskich pucharach napoli, bo dzięki temu będziemy mieć milion dwieście miejsc w tabeli premiowanych awansem do Ligi Europy. Znam forumowiczów, którzy na portalach wrzucają foty z kolegami w szmatach innych włoskich klubów, więc nic nie jest w stanie mnie zaskoczyć.
- Bandiera_Rossa
- Rejestracja:
Chyba niewiele zrozumiałeś z tego, co napisałem. Ja rozumiem, dlaczego zagraniczny klub budzi w kimś pozytywne emocje, ale nie bardzo czaję, dlaczego ktoś nagle zaczyna nienawidzić innych klubów/całych grup kibiców z powodu BO W TURYNIE TEŻ ICH NIE LUBIĄ.Montezuma11 pisze:Co wiedzieć może polski kanapowiec w takim razie o Juventusie, też tyle co wyczyta w necie w wielu przypadkach, bo moim zdaniem mało jest ludzi, których stać na bycie w Turynie kilka razy do roku. Z resztą, może mi wyjaśnisz, jak to się stało, że wloscy utrasi pozwolili, żeby jakies tam "kanapowe polaczki" jak Ty to ujmujesz mogli zostać członkami ich grupy kibicowskiej i mogli wchodzić na ich trybunę!?Bandiera_Rossa pisze:Jeśli mieszkasz w Krakowie to wiesz z autopsji, dlaczego Cracovia nie lubi się z Wisłą, ale co polski kanapowiec może wiedzieć o stosunkach na linii Juve - Napoli albo Juve - Inter?
Cała ta dyskusja zakrawa na idiotyzm porównywalny z tym w temacie o wyjazdach - Drughi vs Niezrzeszeni. Polska w pigułce-niby kochają (juz nie wiem czy mogę tak na forum Juve pisać, bo zaraz mnie ktoś zjedzie, bo jak to mogę pisać, że kocham zagraniczny klub) ten sam klub, a potrafią żreć się i nic więcej, moja racja jest mojsza niż twoja twojsza i koniec.
Ciekawi mnie postawa Napoli pod batutą Benka oraz to, jak sobie poradzi hiszpanski zaciąg we włoszech. Mogliby też ściągnąć jakiegoś defensora jeszcze, żeby nie zrobili lipy w CL, dłużej w niej grali i się bardziej wykrwawili na mecze w lidze
- jarmel
- Redaktor
- Rejestracja: 25 lutego 2006
- Posty: 2445
- Rejestracja: 25 lutego 2006
No ten powód to chyba sam sobie wymyśliłeś. Smoku chyba wyjaśnił Ci o co chodzi. Myślałem, że nie ma tu nic do wyjaśniania, bo to oczywiste.Bandiera_Rossa pisze: Ja rozumiem, dlaczego zagraniczny klub budzi w kimś pozytywne emocje, ale nie bardzo czaję, dlaczego ktoś nagle zaczyna nienawidzić innych klubów/całych grup kibiców z powodu BO W TURYNIE TEŻ ICH NIE LUBIĄ.
A i tak, jestem "polskim kanapowcem". Naprawdę nigdy nie przestaną mnie zaskakiwać niektórzy bufoni z tego forum.
Ostatnio zmieniony 31 lipca 2013, 13:59 przez jarmel, łącznie zmieniany 1 raz.
#AllegriOut
- Smok-u
- Juventino
- Rejestracja: 31 maja 2008
- Posty: 1535
- Rejestracja: 31 maja 2008
- Otrzymał podziękowanie: 1 raz
Odpowiedziałem Ci wyżej.Bandiera_Rossa pisze:Chyba niewiele zrozumiałeś z tego, co napisałem. Ja rozumiem, dlaczego zagraniczny klub budzi w kimś pozytywne emocje, ale nie bardzo czaję, dlaczego ktoś nagle zaczyna nienawidzić innych klubów/całych grup kibiców z powodu BO W TURYNIE TEŻ ICH NIE LUBIĄ.
Ja staram się zachować jakiś umiar. Nie podchodzę tak ,że każdy z Neapolu to brudas, ale jak mam ich szanować po tym co wyrabiają? Mam znajomych kibicujących Milanowi i nie zamierzam ich z maczetami ganiać. Również nie widzę podstaw by Conte, który urodził się w Lecce (a lubię nawet ten klub) miałby mieć u mnie negatywną opinię. Jestem łagodnie nastawiony do świata, ale nie zamierzam się ze wszystkimi bratać. A jeżeli chodzi o inter, to hmmm tak nie cierpię ich. Ich miejsca w środku tabeli mnie bardzo cieszą. Pierwszy z brzegu komentarz kibica interu.
Napoli po niezłej grze wygrało z Galata 3-1.Szanujmy kibiców interu, skąd ta nienawiść? pisze:żydy są jeszcze słabsze od milanu, osobiście myślę, że w bezpośrednich starciach Interu Milanu juve i Napoli to złodzieje stracą najwięcej punktów a Napoli zdobędzie najwięcej i sięgnie po mistrza
- Piotr Juvefan
- Juventino
- Rejestracja: 12 kwietnia 2008
- Posty: 1463
- Rejestracja: 12 kwietnia 2008
Odnośnie tej mapki sytuacja w północno-wschodniej części Włoch,czyli tej najbliżej naszej Ojczyzny jest niepokojącaVimes pisze:

Co do mojego stosunku do kibicowania to uważam,że obrażanie się na stadionach jest rzeczą normalną i to się nie zmieni,gorzej jak takie sytuacje dzieją się poza boiskiem jak np sytuacja z naszym klubowym autokarem...
Juventus nigdy nie był jakoś lubiany i taka sytuacja również nie ulegnie zmianie.Wystarczy spojrzeć na tą mapę dlaczego tak jest/będzie. Również jestem tylko kanapowym kibicem i muszę powiedzieć,że sytuacje ze skaczącym De LAurentisem i Zunigą tylko mnie śmieszą i nie jest to dla mnie przejaw jakieś agresji dla naszego klubu... Niektórych to może oczywiście irytować jak np mnie skandowanie okrzyku "M****" po każdym kontakcie bramkarza drużyny przeciwnej z piłką(kojarzy mi się to z prowincją,bo pierwszy raz zobaczyłem to jak średni klub tak właśnie deprymował Naszych),ale tak już to zostało przyjęte i tak będzie.Z drugiej strony jestem pewien,że gdybym miał możliwość zobaczenia Juventusu na żywo,dałbym się ponieść emocjom to skandowałbym i zachowywał się jak najzagorzalsi fani.
Obecnie to Napoli jest naszym największym rywalem do scudetto i musi panować rywalizacja pomiędzy Nami,najlepiej jakby kończyła się Ona na boisku i na trybunach(bez bijatyk). :-D
