Mercato (Lato 2016)

[Arbuzini]

Nie wiem co się tak czepiacie Cuadrado.

Czuje sie wywolany do tablicy Nie, ze sie go czepiam, bo to ciekawy grajek i jesli mamy grac 4-3-3, to bylbym na TAK, ale uwazam ze do 3-5-2 na wahadlo jest za slaby w obronie.

Po części się zgadzam. Szczególnie, że decyzje Allegriego potwierdzają to co piszesz. Z drugiej strony na autobusy Cuadrado jest świetny nawet jako wahadłowy, a wielu skrzydłowych, którzy mieli już kontakt z tą pozycją wcale nie ma. Jeśli odpuszczenie Kolumbijczyka miałoby być równoznaczne ze sprowadzeniem Bernardeschiego to nie miałbym wątpliwości, co do słuszności takiego ruchu. Póki co uważam, że Marotta świetnie zrobił wypożyczając go i czekam co Juan pokaże w drugiej połowie sezonu.


Z Isco jest jeden zasadniczy problem - to nie jest regista. Zresztą nie wiem, czy w Realu jest mu źle. Konkurencja jest tam spora, a i tak łapie się do TOP10 najczęściej grających zawodników z pola. Skąd w ogóle pomysł, że stanowi on dla zarządu alternatywę na tę pozycję? Były ostatnio jakieś doniesienia, czy to tylko chciejstwo pumiego?

Gundogan to naprawdę dobra kandydatura i nie pomniejszałbym na siłę naszych szans na tego zawodnika. O tym na ile konkurencyjni jesteśmy w LM przekonamy się po dwumeczu z Bayernem. Na ten moment myślę, że od strony sportowej jesteśmy dla piłkarzy naprawdę niezłym kierunkiem, a w przypadku Draxlera przecież nie zdecydowało to, że Wolfsburg jest od nas lepszym zespołem. C'mon...

BTW. Na YT pojawiła się już pierwsza kompilacja Mandagory. Nie wiem, czy za cel mamy postawione stworzenie drużyny mańkutów , ale dobrze robimy, że kupujemy go już teraz.

[Adrian27th]

o Hiszpana powinniśmy walczyć do przysłowiowej ostatniej kropli krwi.

Nie rozumiem zachwytów nad Gundoganem mimo, że klasy mu nie ujmuję...Isco prawdopodobnie łatwiejszy byłby do wyciągnięcia od Gundogana i gwarantuje nam bardziej rozmaite warianty...piłkarsko zjada Niemca.

Proszę uzasadnij jego przewagę w dyktowaniu tempa gry i rozgrywaniu.

[rydwadydwa]

o Hiszpana powinniśmy walczyć do przysłowiowej ostatniej kropli krwi.

Nie rozumiem zachwytów nad Gundoganem mimo, że klasy mu nie ujmuję...Isco prawdopodobnie łatwiejszy byłby do wyciągnięcia od Gundogana i gwarantuje nam bardziej rozmaite warianty...piłkarsko zjada Niemca.

Proszę uzasadnij jego przewagę w dyktowaniu tempa gry i rozgrywaniu.

Dokładnie, to tak jakby powiedzieć, że Pereyra jest lepszy niż Marchisio bo gwarantuje rozmaite warianty i piłkarsko zjada Włocha, bo...lepiej się kiwa?

Dla mnie bez sensu są takie porównania, charakterystyki Gundogana i Isco są zupełnie różne...Poza tym nie wiem, skąd przekonanie że Hiszpan jest łatwy do wyciągnięcia skoro w tym sezonie gra całkiem dużo.

[LukaszG / DLuGi]

Gdzieś były informację jakoby Isco poprosił o zgodę na transfer.

[mzm]

Przede wszystkim porównywanie Gundogana i Isco jest bez sensu, bo grają na innych pozycjach. Isco to przede wszystkim 10, która od biedy może zagrać i na 8, i gdzieś na skrzydle. Niemiec na odwrót - to rasowa 8, ale i na 10 da radę.

Hiszpan podobno poprosił o transfer, ale dostał odmowę i zapewnienie, że Benitez, z którym się nie dogaduje, niedługo leci. Mówi się nawet, że od przyszłego tygodnia zespół ma objąć Zidane.
Inna doniesienia są takie, że latem Perez szykuje przebudowę i chce sprzedać kilku zawodników (w tym między innymi Isco), za kupione pieniądze sprowadzić Hazarda, De Geę i Lewandowskiego i na nich budować zespół.
Szczerze mówiąc, w te drugie doniesienia nie chce mi się wierzyć, m. in. dlatego, że Ancelotti nie będzie chciał puścić Lewandowskiego do Madrytu, a i nowy trener w Chelsea z pewnością będzie chciał zacząć latem budowanie zespołu z Belgiem w składzie.

[Bulentus]

Sam nie wiem kogo bym wolał - Gündogana czy Isco. Obaj świetni, choć o różnej charakterystyce.
Pytanie co woli Max - pozostać przy 3-5-2, wtedy zdecydowanie Niemiec na regiście. Czy 4-3-1-2 - wtedy Isco.
Choć wydaje mi się, że Isco daje więcej opcji ustawień: może grać na "10", w "choince" jako pendant do Dybali, czy nawet w ofensywnej wersji 3-5-2 w środku po prawej stronie.
Imho Marchisio się bardzo dobrze spisuje na regiście i ciągle nabiera tam doświadczenia, więc nie wiem czy klasyczny regista jest aż tak konieczny.

Ale w sumie nieważne który by ( ) przyszedł - obaj są zajefajni

[pumex]

Z Isco jest jeden zasadniczy problem - to nie jest regista. Zresztą nie wiem, czy w Realu jest mu źle. Konkurencja jest tam spora, a i tak łapie się do TOP10 najczęściej grających zawodników z pola. Skąd w ogóle pomysł, że stanowi on dla zarządu alternatywę na tę pozycję? Były ostatnio jakieś doniesienia, czy to tylko chciejstwo pumiego?

Oczywiście, że Isco nie jest registą. Nigdy nim nie był i raczej nim nie zostanie. Czy to problem? Jeśli miałbym wybierać: Gundogan jako regista + Marchisio jako b2b vs Marchisio jako regista + Isco jako b2b/trequartista to zdecydowanie wolałbym opcję z Hiszpanem, zwłaszcza, że w końcu po coś tego Khedirę żeśmy capnęli.

Póki co Isco jest jedynie moim chciejstwem, choć przecież latem był z nami łączony, a i chyba sam Allegri bardzo pozytywnie się o nim wypowiadał. Jeśli Isco w oczach Marotty nie będzie okazją, to już nie wiem kto nią będzie...

[Yaro417]

A czemu by tak nie spróbować wyciągnąć ich obu i przejść na 4:3:1:2. Wtedy nasza pomoc byłaby znów naszą największą zaletą. Jest tylko jeden problem....sprowadzenie Gundogana i Isco praktycznie sparaliżowałoby nasze dalsze wzmocnienia drużyny, no chyba, że sprzedalibyśmy kogoś z obecnego składu.

[annihilator1988]

Jeśli Zaza odejdzie to możliwe, że zastąpi go Dembele. Sky Sports informuje, że Juventus jest żywo zainteresowany Francuzem z Fulham, którego kontrakt wygasa w czerwcu. 19-latek strzelił 10 bramek w 24 spotkaniach, jest uważany za wielki talent i Anglicy są w niego tak zapatrzeni, że gotowi są utrzymać go nawet do lata, choć wtedy już nic nie zarobią. Jeśli jednak młodziak wykaże chęć odejścia, mogą zmienić zdanie

[Vincitore]

Z kolei brytyjski Mirror podaje, że Hiszpan chciałby odejść do Manchesteru City i już we wtorek jego agenci mają spotkać się z działaczami Realu Madryt. Rozmowa ma rzekomo dotyczyć zimowego wypożyczenia i letniego transferu definitywnego, bo zawodnik ma bardzo chcieć znowu pracować z Pellegrinim.

z polskiej strony Realu w kontekście Isco. Może forma transferu średnio mnie przekonuje, ale ogólnie ma to ręce i nogi, więc o Hiszpanie można powoli zapomnieć.

[LordRahl]

Z kolei brytyjski Mirror podaje, że Hiszpan chciałby odejść do Manchesteru City i już we wtorek jego agenci mają spotkać się z działaczami Realu Madryt. Rozmowa ma rzekomo dotyczyć zimowego wypożyczenia i letniego transferu definitywnego, bo zawodnik ma bardzo chcieć znowu pracować z Pellegrinim.

z polskiej strony Realu w kontekście Isco. Może forma transferu średnio mnie przekonuje, ale ogólnie ma to ręce i nogi, więc o Hiszpanie można powoli zapomnieć.

Wszystko fajnie tylko czy Pellegrini będzie w lecie dalej pracował na Etihad?

[Vincitore]

Z kolei brytyjski Mirror podaje, że Hiszpan chciałby odejść do Manchesteru City i już we wtorek jego agenci mają spotkać się z działaczami Realu Madryt. Rozmowa ma rzekomo dotyczyć zimowego wypożyczenia i letniego transferu definitywnego, bo zawodnik ma bardzo chcieć znowu pracować z Pellegrinim.

z polskiej strony Realu w kontekście Isco. Może forma transferu średnio mnie przekonuje, ale ogólnie ma to ręce i nogi, więc o Hiszpanie można powoli zapomnieć.

Wszystko fajnie tylko czy Pellegrini będzie w lecie dalej pracował na Etihad?

Myślę, że z Guardiolą również nie miałby większych problemów, jestem w stanie nawet zaryzykować stwierdzenie, że byłby on jednym z pierwszych transferów Pepa.

[mrozzi]

Isco to marzenie, ale jak dla mnie nie jest to realny cel. Oczywistym jest, ze jesli Hiszpan poprosi o transfer, zglosi sie kilka moznych klubow, chocby z Anglii. Pod wzgledem finansowym nie mamy szans, by z nimi konkurowac. Sam pilkarz musialby wyrazic chec dolaczenia do nas, w co w obliczu wielkiej kasy z Anglii nie chce mi sie wierzyc. Z drugiej strony jesli bedzie chcial odejsc, to przez brak miejsca w skladzie. A niby gdzie mialby grac w City, tak ciasno z przodu upakowanym? U nas mialby plac gry zagearantowany. Marotta pewnie monitoruje sytuacje, bo Isco jest/byl marzeniem calego zarzadu, ale osobiscie nie wierze w to, ze sprowadzimy w zimie jakies znaczace nazwisko. My dokonujemy w styczniu korekt, nie wydajemy kwot rzedu >30 mln. Z tego samego wzgledu nie wierze w to, ze pozyskamy Gündogana (inna kwestia jest to, ze oddac nie chce go sama BVB). Duzo bardziej realnym celem jest Banega, bo Sevilla musi go oddac juz teraz, jesli chce w ogole cos zarobic. Na lawke OK, ale grac w LM by nie mogl, a bez niego w lidze i tak sobie pewnie bedziemy radzic. Allegri wspominal o sciaganiu graczy na miare Juve. Szkoda tylko, ze takowi kosztuja krocie...

[Haris]

Może i Isco to okazja, ale nie wierzę w jego przyjście, a już na pewno nie zimą. Chłopak mógłby chcieć przyjść bo miałby pierwszy skład, dawnych kolegów z Realu, mógłby dalej grać w LM (oczywiście w City też, ale tam musiałby liczyć się z większą konkurencją). Strasznie bym go chciał i jeszcze Maxowi pasuje do jego taktyki, ale jakoś nie chce mi się w to wszystko wierzyć. Jak przyjdzie Ilkay będę szczęśliwy.

[jakku1]

1. Jeśli Real pozwoli odejść zimą Isco, to mówi się o wypożyczeniu. Isco nie może grać w LM. Nie jest dla nas tak atrakcyjny jak Gundogan. Zainteresowane nim są także kluby z Manchesteru i Milan.
2. Zrobimy BARDZO dużo aby pozyskać zimą Gundogana. Wszystkim u nas on się podoba. Od Allegriego po Nedveda.
3. Pojawiają się nowe nazwiska na rynku. Ale już mniej realne jeśli chodzi o zimę. Mowa o Maticiu.
4. Mamy hajs.