Mercato (LATO 2022) DYSKUSJA
- dimebag11
- Juventino
- Rejestracja: 31 maja 2009
- Posty: 2687
- Rejestracja: 31 maja 2009
- Podziekował: 82 razy
- Otrzymał podziękowanie: 23 razy
@tom_gru
Filozofujesz niczym Sokrates, a z twych wypierdów nic wartościowego nie wynika. Zobaczymy za kim będzie się chował niezwykle doświadczony i dojrzały kapitan Leonardo Bonucci jak przyjdzie kryzys.
Filozofujesz niczym Sokrates, a z twych wypierdów nic wartościowego nie wynika. Zobaczymy za kim będzie się chował niezwykle doświadczony i dojrzały kapitan Leonardo Bonucci jak przyjdzie kryzys.
Juve jest miłością całego mojego życia. Jest powodem do radości i dumy, ale i przyczyną frustracji i rozczarowań. Jest źródłem niesamowitych emocji, tworzącym prawdziwą i niekończącą się opowieść o miłości. - Gianni Agnelli
- tom_gru
- Juventino
- Rejestracja: 07 listopada 2006
- Posty: 427
- Rejestracja: 07 listopada 2006
- Podziekował: 1 raz
- Otrzymał podziękowanie: 16 razy
Z Twoich wypocin też niewiele wynika. Próbujesz każdą wypowiedź Allegriego przekształcić pod swoją modłę. Bonucci już wielokrotnie udowodnił, że jest jednym z najlepszych na swojej pozycji i Twoje pojękiwania tego nie zmienią. Na szczęście skończyło się to naiwne myślenie, że odmłodzenie składu przyniesie wielkie sukcesy. Przyniosło póki co tylko spadek jakości drużyny i drżenie o osiągnięcie TOP4 w lidze. Dzięki Allegriemu Zarząd odszedł od swojej błędnej polityki zapoczątkowanej za namową Paraticiego.
"Stara miłość nie rdzewieje... z Juve od ponad 20 lat"
- dimebag11
- Juventino
- Rejestracja: 31 maja 2009
- Posty: 2687
- Rejestracja: 31 maja 2009
- Podziekował: 82 razy
- Otrzymał podziękowanie: 23 razy
@tom_gru
Zwłaszcza w Milanie Bonucci udowodnił jaki to z niego jeden z najlepszych zawodników na swojej pozycji. Póki grał w trójce razem z Chiellinim i Barzaglim, którzy umiejętnie maskowali jego mankamenty, to rzeczywiście Leo mógł się wydawać czołowym obrońcą. Tylko dziwnym trafem jak zabrakło tego drugiego, a pierwszy zaczął częściej wypadać z powodu kontuzji, to ujawnił się prawdziwy kunszt Bonucciego. Niestety opieranie drużyny na zbyt wielu doświadczonych zawodnikach też nic dobrego nie przyniesie, bo skończymy jak niegdyś Milan czy Inter, tzn. może uda się odzyskać Scudetto, ale za sezon czy dwa ci doświadczenie odejdą, a my znów zostaniemy z ręką w nocniku.
Zwłaszcza w Milanie Bonucci udowodnił jaki to z niego jeden z najlepszych zawodników na swojej pozycji. Póki grał w trójce razem z Chiellinim i Barzaglim, którzy umiejętnie maskowali jego mankamenty, to rzeczywiście Leo mógł się wydawać czołowym obrońcą. Tylko dziwnym trafem jak zabrakło tego drugiego, a pierwszy zaczął częściej wypadać z powodu kontuzji, to ujawnił się prawdziwy kunszt Bonucciego. Niestety opieranie drużyny na zbyt wielu doświadczonych zawodnikach też nic dobrego nie przyniesie, bo skończymy jak niegdyś Milan czy Inter, tzn. może uda się odzyskać Scudetto, ale za sezon czy dwa ci doświadczenie odejdą, a my znów zostaniemy z ręką w nocniku.
Juve jest miłością całego mojego życia. Jest powodem do radości i dumy, ale i przyczyną frustracji i rozczarowań. Jest źródłem niesamowitych emocji, tworzącym prawdziwą i niekończącą się opowieść o miłości. - Gianni Agnelli
- vitoo
- Juventino
- Rejestracja: 15 czerwca 2012
- Posty: 1839
- Rejestracja: 15 czerwca 2012
- Podziekował: 14 razy
- Otrzymał podziękowanie: 24 razy
Wybacz złośliwość, ale czy Ty czytasz to, co piszesz?tom_gru pisze: ↑25 maja 2022, 20:35Na szczęście skończyło się to naiwne myślenie, że odmłodzenie składu przyniesie wielkie sukcesy. Przyniosło póki co tylko spadek jakości drużyny i drżenie o osiągnięcie TOP4 w lidze. Dzięki Allegriemu Zarząd odszedł od swojej błędnej polityki zapoczątkowanej za namową Paraticiego.
Odmładzanie składu przyniosło tylko spadek jakości drużyny i drżenie o top4? Moim zdaniem dwa puchary i kwalifikacja do LM to całkiem niezłe osiągnięcia jak na sezon, w którym zapoczątkowaliśmy odmładzanie drużyny. Jeśli to była błędna polityka, to jak nazwać politykę wprowadzoną przez Allegriego, który zanotował na każdej płaszczyźnie gorsze wyniki niż Pirlo?
Naprawdę, nie wiem, jak bardzo musisz być zapatrzony w tego Allegriego, skoro uważasz, że wywalczone przez niego na kilka kolejek przed końcem sezonu top4 to jakaś jego wielka zasługa, a nie słabość rywali. W zeszłym sezonie Twój guru z tymi swoimi 70 pkt. nie tylko nie przebiłby wyniku Pirlo, ale ledwo, ledwo wywalczyłby awans do Ligi Europy.
Jeszcze raz przytoczę ten fragment, bo mam do Ciebie pytanie:
Jeżeli kadencję Pirlo oceniasz jako błąd i uważasz, że za sprawą Allegriego zarząd obrał dobry kurs, to, proszę, wymień mi chociaż trzy aspekty sportowe sezonu 2021/22, w jakich można ocenić Juventus pozytywnie, w jakich poprawiliśmy się względem poprzedniego sezonu? Drużynowo, indywidualnie... podaj coś, co uzasadni, że zakończony dopiero co sezon pod wodzą Allegriego można ocenić pozytywnie? Tylko proszę, nie pisz o żadnym spokojnym osiągnięciu top4, kiedy ciśniesz Pirlo, który awans do LM wywalczył, zdobywając 8 pkt więcej niż Allegri, do tego ogrywając bezpośrednich rywali - co akurat Maksowi też się nie udało.Przyniosło póki co tylko spadek jakości drużyny i drżenie o osiągnięcie TOP4 w lidze. Dzięki Allegriemu Zarząd odszedł od swojej błędnej polityki zapoczątkowanej za namową Paraticiego.
Powtórzę: tylko trzy aspekty, w których poprawiliśmy się względem poprzedniego sezonu. To chyba nie tak wiele, biorąc pod uwagę fakt, że już od niemal roku podążamy, jak twierdzisz, dobrym kursem.
- tom_gru
- Juventino
- Rejestracja: 07 listopada 2006
- Posty: 427
- Rejestracja: 07 listopada 2006
- Podziekował: 1 raz
- Otrzymał podziękowanie: 16 razy
Wychwalasz Pirlo bo zdobył aż całe 8 pkt więcej niż Allegri, miał też o 19 lepszą różnicę bramek... zapominasz tylko o jednym Pirlo dysponował w składzie Ronaldo (29 goli w Serie A) a Allegri dostał w zamian Keana (5 goli w Serie A). Za kadencji Pirlo, CR7 nie zagrał tylko w 7 meczach - bilans: 2 zwycięstwa, 3 remisy, 2 porażki, co daje 1,29 pkt na mecz. Przy takiej średniej punktów Juventus nie załapałby się nawet na Ligę Konferencji i wylądowałby na miejscach jak za czasów Delneriego. Prawdopodobnie nie chcesz pamiętać jak grał Juventus w tych 7 meczach bez Ronaldo, bo to by popsuło Twoją narrację.... prawda jest taka, że niestety grali tak samo słabo jak w pierwszych kolejach obecnego sezonu.vitoo pisze: ↑25 maja 2022, 22:44Wybacz złośliwość, ale czy Ty czytasz to, co piszesz?tom_gru pisze: ↑25 maja 2022, 20:35Na szczęście skończyło się to naiwne myślenie, że odmłodzenie składu przyniesie wielkie sukcesy. Przyniosło póki co tylko spadek jakości drużyny i drżenie o osiągnięcie TOP4 w lidze. Dzięki Allegriemu Zarząd odszedł od swojej błędnej polityki zapoczątkowanej za namową Paraticiego.
Odmładzanie składu przyniosło tylko spadek jakości drużyny i drżenie o top4? Moim zdaniem dwa puchary i kwalifikacja do LM to całkiem niezłe osiągnięcia jak na sezon, w którym zapoczątkowaliśmy odmładzanie drużyny. Jeśli to była błędna polityka, to jak nazwać politykę wprowadzoną przez Allegriego, który zanotował na każdej płaszczyźnie gorsze wyniki niż Pirlo?
Naprawdę, nie wiem, jak bardzo musisz być zapatrzony w tego Allegriego, skoro uważasz, że wywalczone przez niego na kilka kolejek przed końcem sezonu top4 to jakaś jego wielka zasługa, a nie słabość rywali. W zeszłym sezonie Twój guru z tymi swoimi 70 pkt. nie tylko nie przebiłby wyniku Pirlo, ale ledwo, ledwo wywalczyłby awans do Ligi Europy.
Jeszcze raz przytoczę ten fragment, bo mam do Ciebie pytanie:Jeżeli kadencję Pirlo oceniasz jako błąd i uważasz, że za sprawą Allegriego zarząd obrał dobry kurs, to, proszę, wymień mi chociaż trzy aspekty sportowe sezonu 2021/22, w jakich można ocenić Juventus pozytywnie, w jakich poprawiliśmy się względem poprzedniego sezonu? Drużynowo, indywidualnie... podaj coś, co uzasadni, że zakończony dopiero co sezon pod wodzą Allegriego można ocenić pozytywnie? Tylko proszę, nie pisz o żadnym spokojnym osiągnięciu top4, kiedy ciśniesz Pirlo, który awans do LM wywalczył, zdobywając 8 pkt więcej niż Allegri, do tego ogrywając bezpośrednich rywali - co akurat Maksowi też się nie udało.Przyniosło póki co tylko spadek jakości drużyny i drżenie o osiągnięcie TOP4 w lidze. Dzięki Allegriemu Zarząd odszedł od swojej błędnej polityki zapoczątkowanej za namową Paraticiego.
Powtórzę: tylko trzy aspekty, w których poprawiliśmy się względem poprzedniego sezonu. To chyba nie tak wiele, biorąc pod uwagę fakt, że już od niemal roku podążamy, jak twierdzisz, dobrym kursem.
Może tego nie doceniasz, ale Allegri potrafił przebudować drużynę uzależnioną od Ronaldo (bo bez niego drużyna Pirlo nie istniała) na taką, która potrafiła skutecznie punktować już bez udziału Ronaldo (nie liczę początku sezonu, bo tam nie było jeszcze efektów pracy Allegriego oraz końcówki po wywalczeniu Top4, kiedy grali piłkarze, z którymi klub nie wiąże już przyszłości).
Allegri udowodnił podczas poprzedniego pobytu, że potrafi z sezonu na sezon budować coraz silniejszą drużynę, osiągając szczyt jakości Juventusu w sezonie 17/18. Ostatni sezon Allegriego, czyli 18/19 to było niestety zaburzenie wizji jego drużyny przez Paraticiego, co musiało się skończyć źle.
"Stara miłość nie rdzewieje... z Juve od ponad 20 lat"
- Mateys
- Juventino
- Rejestracja: 03 marca 2005
- Posty: 315
- Rejestracja: 03 marca 2005
- Podziekował: 14 razy
- Otrzymał podziękowanie: 29 razy
“Manchester United jest w moim sercu, jest dla mnie jak dom – rozpoczął Francuz. - Kiedy odchodziłem wiedziałem, że prędzej czy później tu wrócę. Tak jakby udałem się na urlop a następnie powróciłem." 2016.12.03
Każdemu raz na jakiś czas należy się urlop. Miło, że Pogba co kilka lat chce go spędzać w Turynie.
Rozumiem, że nic się w głowie nie zmieniło i ciągle auto-lans jest na pierwszym miejscu? Idealnie będzie się wpisywał w obecny Juventus. Każdy sobie rzepkę skrobie - mecz odhaczyć i high-life. Jedyny plus, że czasem jakimś indywidualnym zrywem potrafi bramkę zrobić. W Juventusie Allegriego to jedyny sposób na strzelanie goli.
Każdemu raz na jakiś czas należy się urlop. Miło, że Pogba co kilka lat chce go spędzać w Turynie.
Rozumiem, że nic się w głowie nie zmieniło i ciągle auto-lans jest na pierwszym miejscu? Idealnie będzie się wpisywał w obecny Juventus. Każdy sobie rzepkę skrobie - mecz odhaczyć i high-life. Jedyny plus, że czasem jakimś indywidualnym zrywem potrafi bramkę zrobić. W Juventusie Allegriego to jedyny sposób na strzelanie goli.
- Crunny
- Juventino
- Rejestracja: 28 stycznia 2007
- Posty: 3493
- Rejestracja: 28 stycznia 2007
- Otrzymał podziękowanie: 19 razy
Ci co narzekają na sprowadzenie Pogby za free chyba pomylili sobie Juve z Realem. My nie mamy w środku Modrica, Casemiro, Camavingi i lada dzień Tchouameniego za 70-80 mln.
Romero, Bentancur, Kulusevski - cała trójka wybrana przez WhoScored do 11-tki najlepszych transferów w sezonie 2021/22: https://www.whoscored.com/Articles/JffI ... Signing-XI Pomyśleć, że jeszcze pół roku temu Paratici był wyśmiewany za bycie tajnym agentem Juve w Londynie
Romero, Bentancur, Kulusevski - cała trójka wybrana przez WhoScored do 11-tki najlepszych transferów w sezonie 2021/22: https://www.whoscored.com/Articles/JffI ... Signing-XI Pomyśleć, że jeszcze pół roku temu Paratici był wyśmiewany za bycie tajnym agentem Juve w Londynie

Rysunki piłkarskie 11vs11.art 
polub na Facebooku
| obserwuj na Instagramie
| obserwuj na Twitterze
| obserwuj na TikToku 
polub na Facebooku
- Baczu
- Juventino
- Rejestracja: 01 marca 2009
- Posty: 1272
- Rejestracja: 01 marca 2009
- Podziekował: 1 raz
- Otrzymał podziękowanie: 6 razy
W inaugarcyjnym meczu z Leeds w minionym sezonie wystarczyło mu 54 minuty by przebić ten wynik.

W Juventusie i tak nie było dla nich albo miejsca, albo pomysłu na wykorzystanie ich talentów.Crunny pisze: ↑26 maja 2022, 11:33 Romero, Bentancur, Kulusevski - cała trójka wybrana przez WhoScored do 11-tki najlepszych transferów w sezonie 2021/22: https://www.whoscored.com/Articles/JffI ... Signing-XI Pomyśleć, że jeszcze pół roku temu Paratici był wyśmiewany za bycie tajnym agentem Juve w Londynie![]()
Romero nie zagrał u nas nawet minuty, a nawet gdyby partycypował w kadrze to i tak w hierarchii byłby za Ruganim.
Bentancur potkałby się o własne nogi grając jako ofensywny mezzala, mimo iż nawet Stevie Wonder zauważyłby że to facet od destrukcji.
Rudy zaś grałby wciąż jako support striker i był zmuszany przez naszego łysego wirtuoza do przepychania się z rosłymi stoperami rywali.

- Crunny
- Juventino
- Rejestracja: 28 stycznia 2007
- Posty: 3493
- Rejestracja: 28 stycznia 2007
- Otrzymał podziękowanie: 19 razy
Marotta ponoć rozgląda się za następcami Perisica i widzi w tej roli Kostica, Udogie'ogo albo Cambiaso. Brzmi znajomo? 

Rysunki piłkarskie 11vs11.art 
polub na Facebooku
| obserwuj na Instagramie
| obserwuj na Twitterze
| obserwuj na TikToku 
polub na Facebooku