Mercato (Lato 2016)

[jakku1]

calciomercatoweb.it podaje, że zaoferowaliśmy United 15 mln za Darmiana

co prawda, calciomercato jako źródło jest lipne, ale to w zasadzie w Beppestyle.

Calciomercato cytuje angielskie Metro ;-). Więc jeszcze gorsze źródło. A co do Berardiego, to nie przesadzajmy. To są informacje ze Sport Mediaset - czyli też wiarygodność bardzo niska.

http://www.calcio-on.pl/index.php/kacik ... juventusie

W oparciu o ostatni wywiad Pino Toscano też moglbym napisac to, co nawymyslalo Sport Mediaset. Abstrahujac od tego, czy Berardi do nas trafi czy nie, to na moje oko agent pilkarza i Sassuolo wyczuli ładny pieniądz. I tyle.

[mrozzi]

W oparciu o ostatni wywiad Pino Toscano też moglbym napisac to, co nawymyslalo Sport Mediaset. Abstrahujac od tego, czy Berardi do nas trafi czy nie, to na moje oko agent pilkarza i Sassuolo wyczuli ładny pieniądz. I tyle.

Ale też trzeba napisać otwarcie, że cała sprawa śmierdzi na kilometr. Na pewno niepokoić mogły słowa agenta, który w pewnym sensie poddał w wątpliwość przyszłość swojego klienta w Turynie. Niby wszystko z Sassuolo dograne, byłem przekonany co do tego transferu, ale... W sumie nigdzie nie zostało napisane/powiedziane, że piłkarz cieszyłby się na myśl o przenosinach do nas. Czy ma to związek z jego osobistą sympatią do interu, czy też obawą o grę w pierwszym składzie - na chwilę obecną ciężko stwierdzić. Jeśli chłopak boi się konkurencji, to absolutnie nie ma dla niego u nas miejsca. Szkoda by jednak było tak utalentowanego gracza, bo nie ukrywam, że jestem sporym zwolennikiem jego gry u nas. Dawno nie było tak utalentowanego ofensywnego gracza rodem z Italii.

[BSNT]

15 mln za Darmiana? BUAHAHAHHA, kogoś nieźle poniosło, drugie tyle, to w tej chwili minimum za niego, świetny sezon w MANU, mimo słabych rozgrywek samego zespołu. Nie mogę go odżałować, podobnie jak Verrattiego. Berardi... co ten gośc osiągnął? Ktoś tam wspomniał wcześniej jego staty z tego sezonu, są mega marne, poza tym kupa meczów albo kontuzja albo trybuny za głupote. Poprzedni sezon staty spoko, ale połowa goli to z rzutów karnych... brak powołań do kadry Conte, koleś dla mnie jest mega przereklamowany i tyle. Szkoda mi Zazy, jesli zostanie sprzedany to bedzie duży błąd, bo gdzie on, a gdzie Berardi, niebo, a ziemia, a i tak nie dostaje za dużo miejsca na boisku. W takim Interze pewnie byłby pierwszoplanową postacią. Poza tym te wszelkie propozycje typu Moutinho i inne półśrodki, w ogóle do mnie nie trafiają, szkoda kasy. Lepiej kupić raz, a porządnie! Lavezzi na ławkę ok, bo coś można z niego na pewno wycisnać jeszcze. W tej chwili nie widze kandydata do AM... ani Fabregas, ani Oscar, ani Gundogan to jest są absolutne TOPY, umówmy się...

[rydwadydwa]

Moutinho? Pamiętam, że dawniej dobrze sobie radził, jednak sprawdziłem jego statystyki na tm odkąd gra w Monaco i wygląda na to, że nie radzi sobie jakoś wybitnie.

Zresztą generalnie nie wiem po co nam trequartista, tak jakby granie 352 było złe...nasza drużyna przyzwyczaiła się do niego, organizacja wygląda o niebo lepiej niż w którymkolwiek z ustawień z 4 obrońcami. Za Conte można było zarzucać straszne męczarnie w budowaniu ataków, bo wszystko było oparte na schematach, które rozpracował każdy przeciwnik, ale za Allegriego mamy lepszych wahadłowych, a i sama gra zespołu jest całkiem przyjemna dla oka. Tak więc skupiłbym się na poszukiwaniu kogoś mogącego grać głębiej, marzeniem pozostaje Gundogan.

[jakku1]

Ale też trzeba napisać otwarcie, że cała sprawa śmierdzi na kilometr. Na pewno niepokoić mogły słowa agenta, który w pewnym sensie poddał w wątpliwość przyszłość swojego klienta w Turynie. Niby wszystko z Sassuolo dograne, byłem przekonany co do tego transferu, ale... W sumie nigdzie nie zostało napisane/powiedziane, że piłkarz cieszyłby się na myśl o przenosinach do nas. Czy ma to związek z jego osobistą sympatią do interu, czy też obawą o grę w pierwszym składzie - na chwilę obecną ciężko stwierdzić. Jeśli chłopak boi się konkurencji, to absolutnie nie ma dla niego u nas miejsca. Szkoda by jednak było tak utalentowanego gracza, bo nie ukrywam, że jestem sporym zwolennikiem jego gry u nas. Dawno nie było tak utalentowanego ofensywnego gracza rodem z Italii.

Zgadzam się z wszystkim, także z tym pogrubionym fragmentem. Z tym, ze okreslenie "smierdzi" w kontekscie tego, co sie obecnie dzieje, pasuje w zasadzie do wszystkich tego typu sytuacji. Takie telenowele sa rzeczą w Serie A nagminną.

Z tym, że tutaj nie dojdziemy czy to sa jedynie przedtransferowe rozgrywki, na podbicie ceny/wywalczenie lepszego kontraktu dla Berardiego/wyciagniecie wiekszej prowizji przez agenta, czy tez faktycznie cos jest na rzeczy.

[szczypek]

Zresztą generalnie nie wiem po co nam trequartista, tak jakby granie 352 było złe...

Tak jak nie było złe w poprzednim sezonie? Im większa elastyczność, im szersze możliwości dostosowania się do sytuacji i w zespole i na boisku, tym lepiej.

[Yaro417]

W tej chwili nie widze kandydata do AM... ani Fabregas, ani Oscar, ani Gundogan to jest są absolutne TOPY, umówmy się...

Tyle, że Gundogan nie jest żadnym am'em......jest przez nas przymierzany na pozycję registy, czyli łącznika miedzy obroną a pomocą, a to zupełnie inny styl gry, coś "ala Pirlo" z poprzednich sezonów

[BlackJacky]

Co sądzicie o zainteresowaniu El Shaarawym?

Z dala od takich pomysłów.

Trochę się dziwię waszych reakcji. Odejście Zazy w styczniu jest raczej nie prawdopodobne, ale pewne. W prasie będą się pojawiać Osvaldy i Matrie i inne zawodniki. El Shaarawy się w te nazwiska wpisuje idealnie. Teraz co komu i jaki wynalazek pasuje bardziej. Nie bądźmy naiwni, nie przyjdzie do nas żaden porządny napastnik do grania tych minut które ma/miał Dzadza.

A to przepraszam, nie bylem swiadom tego, ze Zaza juz. Jesli Szary mialby wpasc na polroczne wypozyczonko, to ujdzie taki deal. Aczkolwiek do czerwca ja bym probowal na cofnietym upychac Pereyre.

Benatia juz sie zbliza...

Po przyjściu Carlo to raczej się oddala. W ogóle skąd pomysł z Marokańczykiem ?

Ktos kiedys rzucil, ze mozna by wymienic Comana na Benatie i ja to bardzo podchwycilem.

[Odejście Zazy w styczniu jest raczej nie prawdopodobne, ale pewne. W prasie będą się pojawiać Osvaldy i Matrie i inne zawodniki.

Ponoć Zaze może zastąpić Moutinho, a właściwie pieniądze z Zazy mają zostać zamienione na Portugalczyka.

Tez o tym pomyslalem ostatnio. Zaza mialby isc (do Anglii) za 27mln. Za João dalibysmy ile? 15? 18? Tylko w razie przyjscia Portugalczyka, chyba marzenia o Gundo mozna porzucic. W sumie jak by opchnac Hernanesa i na registe miec dwojke typu Moutinho/Gundo, to... mrrrr

druga sprawa to fakt, że boi się rywalizacji

Z jednej strony swiadczy to o nim, ze jest miekkim drutem robiony, a z drugiej... czy z Verrattim nie bylo podobnej sytuacji, ze obawial, iz przy Pirlo sobie nie pokopie i dlatego wybral Francje?

Taki piłkarz na ławce to prawdziwy skarb.

Nam nie trzeba pilkarzy na lawke, tylko takich, ktorzy realnie podniosa poziom pierwszej "11".

Zamienić Zaze na Moutinho a w miejsce Włocha pozyskać Lavezziego jako dublera dla Dybali.

Ja bym tego Lavezziego jednak olał. Pewnie trza bedzie z nim podpisac kontrakt na 3lata, a i tez za rupie gral nie bedzie.

Moutinho? Pamiętam, że dawniej dobrze sobie radził, jednak sprawdziłem jego statystyki na tm odkąd gra w Monaco i wygląda na to, że nie radzi sobie jakoś wybitnie.

Zresztą generalnie nie wiem po co nam trequartista, tak jakby granie 352 było złe...

Na trequ, to on akurat malo gra. Fakt, jego staty sa kiepawe, ale podania jednak ma takie a'la Pirlo :lol:

[Yaro417]

Taki piłkarz na ławce to prawdziwy skarb.

Nam nie trzeba pilkarzy na lawke, tylko takich, ktorzy realnie podniosa poziom pierwszej "11"

Tu się nie zgodzę....przypomina mi się finał ostatniej edycji LM, kiedy na ławce z ofensywnych graczy mieliśmy nieopierzonego Comana, Hiszpana w słabej dyspozycji (LLorente) i Pereyrę, a trzeba było wprowadzenia świeżej krwi aby pobudzić nasze ataki w ostatnich 20-25 minutach meczu. W obecnym sezonie w takiej sytuacji mielibyśmy Moratę, Zazę, Cuadrado i Pereyrę. (Hernanesa z grzeczności nie wymienię ). To chyba jednak znacznie lepsze alternatywy od tych zeszłorocznych? Są to piłkarze, którzy mogą zrobić różnicę swoim wejściem z ławki. Zgodzę się ze stwierdzeniem, że potrzebujemy graczy, którzy podniosą poziom pierwszej "11", ale nie możemy jednak zapominać o piłkarzach, którzy podniosą także poziom naszej ławki, a co za tym idzie - konkurencyjność drużyny.

[RICTOR]

Jedno się wiąże z drugim. Skoro sprowadzasz gracza do pierwszego składu to ten, który do tej pory w nim grał leci na ławkę (no chyba, że poprosi o transfer) przez co automatycznie wzmacniana jest i ona.

[Arbuzini]

Co sądzicie o zainteresowaniu El Shaarawym?

Z dala od takich pomysłów.

Trochę się dziwię waszych reakcji. Odejście Zazy w styczniu jest raczej nie prawdopodobne, ale pewne. W prasie będą się pojawiać Osvaldy i Matrie i inne zawodniki. El Shaarawy się w te nazwiska wpisuje idealnie.

Nie bardzo wiem na jakiej zasadzie miałoby się odbyć przyjście Faraona do nas skoro on jest wypożyczony do Monaco, które już chyba w tej chwili jest zobowiązane do wykupienia go po sezonie. Na pół roku żeby nam wypełnił dziurę w składzie żadna ze stron nam go nie puści, bo niby jaki mieliby w tym interes?

Zaza - autentycznie będzie mi szkoda jeśli odejdzie. Mam nadzieję, że jednak z nami zostanie i podział minut na boisku będzie dla niego bardziej sprawiedliwy. W Tottenhamie nie ma czego szukać, ponieważ będzie miał gorzej niż w Juventusie. W West Hamie, czy Crystal Palace nie chciałbym go widzieć - nie lubię, kiedy dobrzy zawodnicy ciułają się po angielskich średniakach. Pozostaje Monaco, które może mu najwięcej zaoferować pod względem sportowym i jest tam możliwość wywalczenia pewnego placu jako rasowa "9".
Vrsaljko - w zimie na pewno do nas nie dołączy, ale wstępny deal na lato pewnie już sobie załatwiamy. Nie wierzę, że tak łatwo odpuścilibyśmy Interowi Van der Wiela, gdybyśmy nie mieli zapewnionej już innej opcji. Póki co wszystkie doniesienia i okoliczności sugerują, że to Chorwat jest najbliżej nas.
Gundogan - bardzo dobry regista i jeśli ktoś ma pomysły, jakiego lepszego środkowego pomocnika moglibyśmy pozyskać zamiast niego to czekam na konkretne propozycje . To, że może grać ustawiony wyżej to tylko taki bonus. W lecie będzie miał rok do końca kontraktu, a na taką zwierzynę Marotta lubi polować najbardziej i zapewne w całej operacji najważniejsza będzie wola piłkarza.
Darmian - w jakimś dobrym promo wielkie TAK dla tego transferu. Lichtsteinerowi niedługo stuką 32 lata, a Evrze 35. Boczni obrońcy w tym wieku po prostu nie mogą blokować pozyskania takiego zawodnika jak Włoch, który może grać na każdej interesującej nas pozycji od prawej obrony po lewe wahadło.
Cuadrado - albo pogrywamy z Chelsea, albo faktycznie zaczynamy zastanawiać się nad jego wykupem. Tym bardziej, że pojawiają się plotki o Bernardeschim, który mógłby pełnić u nas w drużynie te same role co Kolumbijczyk.
Berardi - mam wrażenie, że cały hejt nakręcają media, bo drama lepiej się sprzedaje. Dla mnie sprawa jest prosta - w 352 nie ma miejsca dla Berardiego i on sam o tym wie. Dybala to najdroższy napastnik w historii Juventusu i z taką grą nikt go na ławce nie posadzi, a sytuacja ta ma niewiele wspólnego z konkurencją na równych zasadach. Nie dziwię się w ogóle, że Domenico chce jakichś odpowiedzi na pytania jaką rolę przewidzianego dla niego w Juventusie. Verratti to zdeklarowany kibic Juventusu i sam przyznał, że żałuje, że nie zagrał z Pescarą w Serie A, ale oferta PSG dawała mu najlepszą możliwość rozwoju zawodowego. Naprawdę przeceniacie rolę sentymentów na tym poziomie rozgrywek.

Zamykając temat napastnika. Będzie dobrze jeśli przyjdzie do nas Lavezzi, bo równie dobrze może się skończyć na jakimś ogórze i tyle będzie z fajnego i wyrównanego ataku, w którym każdy z zawodników może być decydujący w Lidze Mistrzów. Chyba, że Allegri nie odpuszcza powrotu do 43X i zrobi się więcej miejsca dla piłkarzy stricte ofensywnych.

To odświeżone 352 dobrze się sprawdza, ale nie możemy zapomnieć, że Maks woli grać z czwórką w obronie i wyniki z zeszłego sezonu go bronią. Już raz dostał placka Hernanesa zamiast trequartisty, a zarząd wie, że stąpa po cienkim lodzie, gdyż odejście kolejnego trenera z powodów nieporozumień transferowych może nam zamknąć na dobre dostęp do rynku wykwalifikowanych i doświadczonych trenerów.

[Yaro417]

Zgoda Rictor tylko trzeba zauważyć, że Cuadrado jest jednak specyficznym graczem, mocno ofensywnym i dostępnym obecnie za stosunkowo małe pieniądze. Teoretycznie możemy go nie wykupić i na jego pozycję sprowadzić trochę tańszego Vrsaljko. Ale czy to rozwiązanie podniesie poziom naszej gry ofensywnej, tak jakby podniósł ją Cuadrado? Przy niekorzystnym wyniku możemy np. zdjąć śr. obrońcę i wprowadzić skrzydłowego Cuadrado. Przy Vrsaljko/Darmianie taki wariant nie przejdzie. Dlatego uważam, że taki gracz jak Cuadrado jest nam niezbędny w drużynie, gdyż daje nowe rozwiązania taktyczne. Oczywiście zakup Gundogana spowoduje, że ktoś z pary Marchisio/Khedira przejdzie na rezerwę. To z kolei podniesie jakość naszej ławki. Ale jednak to w dalszym ciągu gracze bardziej defensywni. Ja osobiście jestem wielkim zwolennikiem Cuadrado, więc też inaczej patrzę na jego potencjalny wykup. Jednak każdy chyba się zgodzi, że gracza o takiej charakterystyce zawsze lepiej mieć na ławce, niż go nie mieć. A drugiego takiego dryblera w naszej kadrze niestety brak, przynajmniej na razie.

[RICTOR]

No ja się tam nie wdaję w dyskusje czy takiego Cuadrado warto mieć czy nie bo za uczciwe pieniądze raczej warto. Jedynie chodziło mi o to, że w przypadku transferów w tym momencie w jakim jesteśmy powinno chodzić o wzmacnianie pierwszego składu bo typowych zapchajdziur już trochę mamy a wymienianie rezerwowego na innego rezerwowego sens ma jedynie wtedy gdy wiąże się z jakimiś większymi oszczędnościami.

Apropo tego nieszczęsnego Berardiego to na VS user z Sassuolo napisał, że widział Maxa w poniedziałek m.in. z Carnevallim (ds'em Sassuolo) w pobliżu klubowej siedziby więc może coś na ten temat rozmawiali.

[Ouh_yeah]

Nie bardzo wiem na jakiej zasadzie miałoby się odbyć przyjście Faraona do nas skoro on jest wypożyczony do Monaco, które już chyba w tej chwili jest zobowiązane do wykupienia go po sezonie. Na pół roku żeby nam wypełnił dziurę w składzie żadna ze stron nam go nie puści, bo niby jaki mieliby w tym interes?

Krótko po wyjeździe Faraona pisano o tym, że jego wykupienie staje się obowiązkowe po spełnieniu jakichś prostych warunków typu 15 występów, czy coś takiego, i że to w zasadzie transfer definitywny przesunięty w czasie, ale ostatnio temat wrócił i okazało się, że Monaco nie dość, że nie musi go kupować, to nawet jest skłonne go już teraz odesłać do Mediolanu (pół sezonu i żadnej bramki na koncie, najgorsza jedenastka ligi). W takiej sytuacji, gdyby jakiś trzeci klub wkroczył, chyba nie byłoby problemów, żeby to dograć (w poprzednim sezonie Matri zagrał przecież połówkę w Genoi i to naprawdę niezłą, a jednak go oddali nam, przy zgodzie wypożyczającego Milanu).

[jakku1]

1. Obowiazek wykupu El Sharaawego staje sie wtedy obowiazkiem, gdy Wloch zagra w 25 spotkaniach Monaco. Zagral w... 24. Dlatego Monaco chce go odeslac. To znaczy, wykupiliby go gdyby to byl naprawde dobry transfer ale oprocz tego, ze Shaarawy gra slabo to jeszcze w dodatku Francuzi zaczynaja sie zblizac niebezpiecznie do granicy, po przekroczeniu ktorej beda musieli bulic hajs. Milanowi jest wszystko jedno, gdzie pilkarz ostatecznie zagra. Czy to bedzie Monaco, Juventus czy Roma, wazne zeby hajs sie zgadzał. Z tym, ze ja nie widze naiwnego, ktory wylozy 14m euro, zeby wziac bedacego zupelnie bez formy El Shaarawy'ego. Osobiscie widze predzej go na wypozyczeniu w Romie, o czym zreszta wspomina wloska prasa.
2. Zaza moze odejsc, ale tylko wtedy kiedy sam pilkarz sie uprze a do Turynu nadejdzie oferta w wysokosci 25m euro. Czyli niczego wykluczyc nie mozna, chociaz ja osobiscie watpie w taki przebieg zdarzen.

RICTOR, piszesz o raucci84?