Mercato (Lato 2016)

[Arbuzini]

Ale to niektórzy nie mają co robić jak wymyślać głupoty tego typu. Dybala i Berardi to zawodnicy totalnie różni i ustawienie ich na boisku to na papierze jedno, a w praktyce wyglądać to będzie całkowicie inaczej.
Mnie to bardziej martwi to, że Morata znowu gra piach i sępi marnując kolejne setki. Niech ten gówniarz się w końcu ogarnie bo wygląda na to, że szykuje się kolejny sezon w których Hiszpan przez połowę kopie się po czole, a drugą połowę gra świetnie.

Wyjąłeś mi to z ust. Dybala i Berardi to piłkarze o różnych charakterystykach. Ba, nawet charaktery mają zupełnie inne. Myślę, że spokojnie da się ich pogodzić na boisku, a Domenico to zawodnik, który być może w niedługim czasie również słabszą nogą będzie bardzo dobrze operował i musi zmienić środowisko żeby móc się rozwijać.
Co do Moraty też pełna zgoda, mnie również bardziej martwi niż wyżej wymieniona dwójka. Myślałem, że ten sezon będzie należał do niego, poczyni zauważalny postęp w grze w obrębie pola karnego, a tym czasem zamiast nowoczesnej i rasowej "9" mamy jakąś mamałygę...

[nynek]

Marotta pewnie już zaciera rączki. Zaza na wypożyczenie, a do Juve marzenie Szalonookiego sprzed 2-3 lat :lol:

[Crunny]

19 mln na Mandżukica i 32/40 mln na Dybalę, czyli jak stworzyć w jedno okienko europejskiej klasy duet napastników za ok. 50 mln Pomyślcie, że zeszły sezon zaczynaliśmy duetem Llorente-Tevez, a teraz mamy znacznie młodszy, choć równie niebezpieczny atak. Dybali brakuje jeszcze trochę do klasy i regularności Carlitosa, ale coś czuję, że za parę lat go przerośnie.

Jeśli do tego dodamy A.Sandro za 26 mln, może się okazać, że za parę lat to trio będzie wspominane na równi za Buffonem, Thuramem i Nedvedem. Nie bójmy się tego powiedzieć: A.Sandro i Dybala mają szansę stać się legendami tego klubu. Oby tylko wykazali się taką lojalnością jak Gigi i Pavel. Mario też może u nas pograć ładnych parę sezonów, bo to napastnik, który dużo biega, ale ma też coś z Klose czy Inzaghiego, więc pewnie będzie skuteczny nawet do 35-ki.

[annihilator1988]

Ja myślę, że wykupienie Cuadrado zamknie temat zmiennika dla Lichego, przynajmniej na najbliższe 2 lata. Jeszcze nie tak dawno Juventus mógł się poszczycić jednym z najmocniejszych środków pomocy, dziś dla odmiany Stara Dama może mówić o bogactwie na skrzydłach. W zależności od potrzeby chwili trener może wybrać między wariatami na skrzydłach albo graczami wyróżniającymi się grą w defensywie.

[Wojtek]

Nie bójmy się tego powiedzieć: A.Sandro i Dybala mają szansę stać się legendami tego klubu. Oby tylko wykazali się taką lojalnością jak Gigi i Pavel.

Owszem, byłoby pięknie, ale jak słyszę po połowie sezonu Dybali w Juve, że Barca juz go chce to mnie krew zalewa...jeszcze dodać do tego, że Paulo powiedział, że chce grać z Messim to..żeby tylko się nie okazało, że Pogba i Dybala za dwa lata będą razem grać w FCB.

Swoją drogą gdyby agentem Dybali był Raiola to pewnie Dybałka byłby już wart z 80mln :koszulka:

[PrzemasJuve]

19 mln na Mandżukica i 32/40 mln na Dybalę, czyli jak stworzyć w jedno okienko europejskiej klasy duet napastników za ok. 50 mln Pomyślcie, że zeszły sezon zaczynaliśmy duetem Llorente-Tevez, a teraz mamy znacznie młodszy, choć równie niebezpieczny atak. Dybali brakuje jeszcze trochę do klasy i regularności Carlitosa, ale coś czuję, że za parę lat go przerośnie.

Jeśli do tego dodamy A.Sandro za 26 mln, może się okazać, że za parę lat to trio będzie wspominane na równi za Buffonem, Thuramem i Nedvedem. Nie bójmy się tego powiedzieć: A.Sandro i Dybala mają szansę stać się legendami tego klubu. Oby tylko wykazali się taką lojalnością jak Gigi i Pavel. Mario też może u nas pograć ładnych parę sezonów, bo to napastnik, który dużo biega, ale ma też coś z Klose czy Inzaghiego, więc pewnie będzie skuteczny nawet do 35-ki.

Wg mnie Dybali brakuje hmm bardziej technicznych grajków koło siebie, dlatego pisze się o tej Barcelonie, on właśnie tam by miał z kim magikować. Lojalność...boje się, że za 2 sezony chłopaka już w Turynie nie będzie.

[Shadow Marshall]

Marotta mógłby powiedzieć tak, że - skoro Dybala chce grać z Messim to zobaczymy czy da się ściągnąć koksa do Turynu bo Dybala do Barcelony nie odejdzie, ale fakt Paulo w tak technicznej drużynie jak Barca by wymiatał.

[Arbuzini]

Dlatego fajnie żeby w niedalekiej przyszłości tworzył formację ofensywną z Berardim i Moratą. Nie są to rasowi dryblerzy, ale techniki odmówić im nie można, a w szczególności Włochowi.

Do tego Pogba, Sandro, może wykupimy Cuadrado, a jak nie to zarzuciłbym sidła na Fabinho, którego kiedyś z nami łączono. Marchisio też potrafi błysnąć jakimś trickiem lub dryblingiem na małej przestrzeni, a przez kontuzje trochę zapominamy o Pereyrze. Do Barcelony nam daleko, tam rządzi zupełnie inna filozofia futbolu, ale nie można twierdzić, że nie stawiamy na zawodników o wysokim stopniu wyszkolenia technicznego skoro coraz więcej takich w naszych szeregach.

[Crunny]

19 mln na Mandżukica i 32/40 mln na Dybalę, czyli jak stworzyć w jedno okienko europejskiej klasy duet napastników za ok. 50 mln Pomyślcie, że zeszły sezon zaczynaliśmy duetem Llorente-Tevez, a teraz mamy znacznie młodszy, choć równie niebezpieczny atak. Dybali brakuje jeszcze trochę do klasy i regularności Carlitosa, ale coś czuję, że za parę lat go przerośnie.

Jeśli do tego dodamy A.Sandro za 26 mln, może się okazać, że za parę lat to trio będzie wspominane na równi za Buffonem, Thuramem i Nedvedem. Nie bójmy się tego powiedzieć: A.Sandro i Dybala mają szansę stać się legendami tego klubu. Oby tylko wykazali się taką lojalnością jak Gigi i Pavel. Mario też może u nas pograć ładnych parę sezonów, bo to napastnik, który dużo biega, ale ma też coś z Klose czy Inzaghiego, więc pewnie będzie skuteczny nawet do 35-ki.

Wg mnie Dybali brakuje hmm bardziej technicznych grajków koło siebie, dlatego pisze się o tej Barcelonie, on właśnie tam by miał z kim magikować. Lojalność...boje się, że za 2 sezony chłopaka już w Turynie nie będzie.

Ja też boję się o to, bo Latynosi nie mają we krwi grania przez całą karierę w jednej drużynie. Boję się, że Dybala i A.Sandro bardzo szybko skończą w Hiszpanii lub Anglii. Dybala jest więc stworzony do efektowenj gry w Realu czy Barcelonie. Bardzo ciężko o takiego lewego obrońcę jak A.Sandro, więc największe kluby będą się o niego pewnie zabijały. Oczywiście jeśli obaj dalej będą się tak rozwijać.

[CzeczenCZN]

Oj tam, skończcie te biadolenie, że Dybala odejdzie do Barcelony, że Latynosi nie mają we krwi grać długo w jednym klubie. Ja znam takiego co jest legendą swojego swojego klubu we Włoszech - Zanetti. U nas Trezeguet Pół Latynos, Camoranesi kolejny. Wiem że Vidal zrobił jak zrobił, ale bywa - to jeden człowiek u nas. Jest i więcej takich przypadków w piłce, no ale kierować się tym, to nie zbuduje się drużyny. :C
Zresztą, jak ktoś powiedział - stawiamy na graczy technicznych. Właśnie! Czyli będzie coraz więcej u nas techniki, przez co lepiej się będzie grało takiemu Dybali czy Alexowi Sandro. Dobrze że będzie wokół nich szum, to podnosi medialność całej drużyny, zarazem zyski
Na tą chwilę, uważam że warto zainwestować zimą w środkowego pomocnika, z możnością gry w CL. Takiego który wprowadzi, spokój w środku, arytmie gry - bo tego nam najbardziej brakuje w tym momencie. Jeżeli taki jeden, Gundogan powiedzmy, dołączy do nas zimą, to może być o wiele lepiej w Lidze Mistrzów. Bo o tytuł będziemy mogli być spokojni!

[Kruczenzo]

19 mln na Mandżukica i 32/40 mln na Dybalę, czyli jak stworzyć w jedno okienko europejskiej klasy duet napastników za ok. 50 mln Pomyślcie, że zeszły sezon zaczynaliśmy duetem Llorente-Tevez, a teraz mamy znacznie młodszy, choć równie niebezpieczny atak. Dybali brakuje jeszcze trochę do klasy i regularności Carlitosa, ale coś czuję, że za parę lat go przerośnie.

Jeśli do tego dodamy A.Sandro za 26 mln, może się okazać, że za parę lat to trio będzie wspominane na równi za Buffonem, Thuramem i Nedvedem. Nie bójmy się tego powiedzieć: A.Sandro i Dybala mają szansę stać się legendami tego klubu. Oby tylko wykazali się taką lojalnością jak Gigi i Pavel. Mario też może u nas pograć ładnych parę sezonów, bo to napastnik, który dużo biega, ale ma też coś z Klose czy Inzaghiego, więc pewnie będzie skuteczny nawet do 35-ki.

Wg mnie Dybali brakuje hmm bardziej technicznych grajków koło siebie, dlatego pisze się o tej Barcelonie, on właśnie tam by miał z kim magikować. Lojalność...boje się, że za 2 sezony chłopaka już w Turynie nie będzie.

Póki w Barcelonie będzie grało MSN, to o transfer akurat do Barcy bym się nie bał, bo raczej sam Paulo ławki tam by nie chciał grzać, a dla niego wątpię, żeby zrezygnowali z 3 w pomocy.

Z lojalnością też bym się nie rozpędzał, aczkolwiek niech zostają jak najdłużej, bo cieszą mocno oko swoją grą :hellyes:

[sebatiaen]

Juve nie sprzeda Paolo za 40 mln euro, Juve jak go kiedyś sprzeda to minimum za 80 mln, Barca nie wyda nawet 30 mln euro za gracza który pójdzie na ławę więc o czym mu wogóle piszczemy? temat bezsensu.

[vitoo]

Owszem, byłoby pięknie, ale jak słyszę po połowie sezonu Dybali w Juve, że Barca juz go chce to mnie krew zalewa...jeszcze dodać do tego, że Paulo powiedział, że chce grać z Messim to..żeby tylko się nie okazało, że Pogba i Dybala za dwa lata będą razem grać w FCB.

Ja też boję się o to, bo Latynosi nie mają we krwi grania przez całą karierę w jednej drużynie. Boję się, że Dybala i A.Sandro bardzo szybko skończą w Hiszpanii lub Anglii. Dybala jest więc stworzony do efektowenj gry w Realu czy Barcelonie.

Ja o Dybalę jestem raczej spokojny. Widać, że Paulo ma poukładane w głowie i jest zupełnie innym typem człowieka niż Tevez z czasów gry w Anglii. Juventus dał Argentyńczykowi szansę, długi kontrakt i wokół niego zamierza budować przyszłość. Jeżeli nie wydarzy się nic nieoczekiwanego to Dybali szybko nie sprzedamy. Póki co to są tylko puste ploty. I choć może się w dalszej przyszłości zdarzyć, że Paulo odejdzie do Barcy, to jestem pewien, że nawet jeśli do tego dojdzie, to w korzystnych dla nas warunkach i profesjonalnych i przy sympatycznych relacjach z samym piłkarzem.

PS. Odnośnie Sandro mam podobne przeczucie. Nie wrzucajcie wszystkich Południowców do jednego wora.

[CzeczenCZN]

Wiemy kogo wylosowaliśmy, wiemy gdzie są słabe punkty drużyny - a zwłaszcza jeden newralgiczny - mianowicie środek pola
Warto byłoby się wzmocnić pod kątem gry z Niemcami i nie tylko. Były jakieś pogłoski o tym, że mamy 60 mln € do wydania zimą, ale w to nie wierze zbytnio. Chyba że, mamy na myśli wykup Cuadrado i kupno jednego zawodnika. To że zgranie w ataku wymaga poprawy to jedno, tu i tak jest coraz lepiej. Przebudowa drużyna była, szukaliśmy magicznego AMF - bo celowaliśmy w taktykę 4312. Nasz zarząd postawił na Hernanesa - który okazał się niewypałem, a najbliższa szansa na korektę to zimowe mercato. Jednak i bez trequartisty nasza gra ofensywna nie wygląda źle, środek pola który miał być stabilny mocno szwankuje - uważam ze warto było by naprawdę się wzmocnić, by powalczyć z Bayernem o awans. To że dotychczas za Marotty nie było dużych wzmocnień zimą, to nie ma nic do rzeczy. To tak jak Beppe nie wydawał dużo na transfery, a wydał 40 na Dybale
Teraz sytuacja jest inna, bo była gruntowna przebudowa drużyny. Wierze również, że ambicję zarządu po tegorocznym finale CL są duże i będzie im zależało na zbliżeniu się do tego wyczynu i w tym sezonie. Dlatego mam nadzieje - przeczucie to za duże słowo - ale mocną nadzieje, że proces przebudowy został rozbity na dwa okienka, letnie i zimowe. Saldo na minusie mamy ok 50, a mieliśmy wydać całość z CL na transfery - do tego już dochodzą środki z awansu do 1/8. Tak więc może coś tam Beppe ma ugadane, bo startować z kasą zimą to jednak większe wydatki, a i pole manewru ograniczone pod kątem Campions League.

[Piotr Juvefan]

Trafiliśmy na Bayern a,że zbliża się styczniowe mercato, pomyślałem o jakimś wzmocnieniu..konkretnie o Gundoganie. Dobry transfer na Bayern byłby w obliczu niestabilnej formy Khediry. Pytanie czy On mógłby zagrać w LM skoro gra w LE z Borussią? A może działa to tylko w kontekście LM ?