Zarty, Dowcipy, Kawały
- pan Zambrotta
- Juventino
- Rejestracja: 01 czerwca 2004
- Posty: 5352
- Rejestracja: 01 czerwca 2004
UWAGA! rozmowa jest AUTENTYCZNA. Wywiad przeprowadzała Joanna Banas.
WYWIAD z Januszem Rajcesem , rzecznikiem wrocławskiego MPK (Miejskie Przedsiebiorstwo Komunikacji):
>- Dlaczego, pasażer Waszego tramwaju nie może przesiąść się z wagonu do
wagonu?
Janusz Rajces , rzecznik wrocławskiego MPK:
>- Może, tylko musi skasować drugi bilet.
>-Jak to? Przecież nadal jedzie tym samym tramwajem i ma bilet.
>-Regulamin przewozowy mówi wyraźnie: bilet jest ważny w tym wagonie, w którym został skasowany.
>-Przepis przepisem, ale staram się zrozumieć jego sens. Tak naprawdę, dlaczego nie mogę zmienić wagonu?
>-Przebiec na czerwonym też pani może, tyle ze ryzykuje pani wypadkiem albo mandatem. A tutaj ryzykuje pani, że złapie ją kontroler.
>-Ale przechodzenie na czerwonym świetle jest niezgodne z prawem, a przesiadanie się z wagonu do wagonu nie.
>-Jakby się ludzie tak przesiadali, to kontrolerom byłoby trudno pracować.
>-Czyli wygoda kontrolerów ma być argumentem?
>-Argumentem jest przepis. A poza tym, jeśli kupuje pani bilet na pociąg, to, chociaż do Gdańska jedzie i 15.30, i o 18.15, to pani ma bilet tylko na ten o 15.30.
>-Przepraszam, ale tylko, jeśli to miejscówka, a u nas jakoś w tramwajach ich nie ma.
>-A po co w ogóle się przesiadać?
>- Przecież są sytuacje, kiedy trzeba się przesiąść, na przykład, gdy w naszym wagonie jadą pijani, agresywni ludzie.
>-O tak, uciec jest najprościej, a przecież trzeba zainterweniować.
>-Szczególnie, gdy się jedzie na przykład z małym dzieckiem?
>-Nie ma powodu, by zmieniać wagon. Można, podejść do motorniczego, a on już wie, co robić.
>-Ale przecież w drugim wagonie nie ma motorniczego...
>- No właśnie, on przestrzega przepisu. Nie ma go w drugim wagonie, bo nie może przejść, gdyż też musiałby skasować bilet.
>-To jak interweniować, jeśli jest się w drugim wagonie, w którym nie ma motorniczego?
>-Przejść do pierwszego i skasować bilet...
>-Skasować bilet?!
>-Oczywiście. Przepis jest wyraźny.
>- Czy motorniczy przejdzie do drugiego wagonu i interweniuje?
>-Jeśli skasuje mu Pani bilet, to tak.-
>-Ja mam kasować bilet za motorniczego?!
>-Oczywiście, przecież mówiłem Pani, że motorniczy nie przechodzi, bo musiałby kasować bilet. Jeśli chce Pani interwencji, to musi Pani mieć dodatkowy bilet dla motorniczego, a najlepiej dwa, żeby mógł wrócić do pierwszego wagonu.
>-A po co będzie jeszcze przechodził?
>-Jak to po co ? Ktoś musi kierować tramwajem!
>- To nie może po prostu przejść jak człowiek?!
>-Proszę Pani, przecież przepis wyraźnie mówi, że bez skasowania dodatkowego biletu nie można przechodzić... Poza tym motorniczy to nie jakiś człowiek, a motorniczy. To zasadnicza różnica!
>-Wie Pan, to ja wolę zostać w tym pierwszym wagonie i nie interweniować...
>-No widzi Pani, od razu mówiłem: po co przechodzić i robić zamieszanie...
WYWIAD z Januszem Rajcesem , rzecznikiem wrocławskiego MPK (Miejskie Przedsiebiorstwo Komunikacji):
>- Dlaczego, pasażer Waszego tramwaju nie może przesiąść się z wagonu do
wagonu?
Janusz Rajces , rzecznik wrocławskiego MPK:
>- Może, tylko musi skasować drugi bilet.
>-Jak to? Przecież nadal jedzie tym samym tramwajem i ma bilet.
>-Regulamin przewozowy mówi wyraźnie: bilet jest ważny w tym wagonie, w którym został skasowany.
>-Przepis przepisem, ale staram się zrozumieć jego sens. Tak naprawdę, dlaczego nie mogę zmienić wagonu?
>-Przebiec na czerwonym też pani może, tyle ze ryzykuje pani wypadkiem albo mandatem. A tutaj ryzykuje pani, że złapie ją kontroler.
>-Ale przechodzenie na czerwonym świetle jest niezgodne z prawem, a przesiadanie się z wagonu do wagonu nie.
>-Jakby się ludzie tak przesiadali, to kontrolerom byłoby trudno pracować.
>-Czyli wygoda kontrolerów ma być argumentem?
>-Argumentem jest przepis. A poza tym, jeśli kupuje pani bilet na pociąg, to, chociaż do Gdańska jedzie i 15.30, i o 18.15, to pani ma bilet tylko na ten o 15.30.
>-Przepraszam, ale tylko, jeśli to miejscówka, a u nas jakoś w tramwajach ich nie ma.
>-A po co w ogóle się przesiadać?
>- Przecież są sytuacje, kiedy trzeba się przesiąść, na przykład, gdy w naszym wagonie jadą pijani, agresywni ludzie.
>-O tak, uciec jest najprościej, a przecież trzeba zainterweniować.
>-Szczególnie, gdy się jedzie na przykład z małym dzieckiem?
>-Nie ma powodu, by zmieniać wagon. Można, podejść do motorniczego, a on już wie, co robić.
>-Ale przecież w drugim wagonie nie ma motorniczego...
>- No właśnie, on przestrzega przepisu. Nie ma go w drugim wagonie, bo nie może przejść, gdyż też musiałby skasować bilet.
>-To jak interweniować, jeśli jest się w drugim wagonie, w którym nie ma motorniczego?
>-Przejść do pierwszego i skasować bilet...
>-Skasować bilet?!
>-Oczywiście. Przepis jest wyraźny.
>- Czy motorniczy przejdzie do drugiego wagonu i interweniuje?
>-Jeśli skasuje mu Pani bilet, to tak.-
>-Ja mam kasować bilet za motorniczego?!
>-Oczywiście, przecież mówiłem Pani, że motorniczy nie przechodzi, bo musiałby kasować bilet. Jeśli chce Pani interwencji, to musi Pani mieć dodatkowy bilet dla motorniczego, a najlepiej dwa, żeby mógł wrócić do pierwszego wagonu.
>-A po co będzie jeszcze przechodził?
>-Jak to po co ? Ktoś musi kierować tramwajem!
>- To nie może po prostu przejść jak człowiek?!
>-Proszę Pani, przecież przepis wyraźnie mówi, że bez skasowania dodatkowego biletu nie można przechodzić... Poza tym motorniczy to nie jakiś człowiek, a motorniczy. To zasadnicza różnica!
>-Wie Pan, to ja wolę zostać w tym pierwszym wagonie i nie interweniować...
>-No widzi Pani, od razu mówiłem: po co przechodzić i robić zamieszanie...
- minimav
- Juventino
- Rejestracja: 06 czerwca 2007
- Posty: 190
- Rejestracja: 06 czerwca 2007
LOL zabiles mnie w tym momencie.pan Zambrotta pisze:UWAGA! rozmowa jest AUTENTYCZNA. Wywiad przeprowadzała Joanna Banas.
WYWIAD z Januszem Rajcesem , rzecznikiem wrocławskiego MPK (Miejskie Przedsiebiorstwo Komunikacji):
>- Dlaczego, pasażer Waszego tramwaju nie może przesiąść się z wagonu do
wagonu?
Janusz Rajces , rzecznik wrocławskiego MPK:
>- Może, tylko musi skasować drugi bilet.
>-Jak to? Przecież nadal jedzie tym samym tramwajem i ma bilet.
>-Regulamin przewozowy mówi wyraźnie: bilet jest ważny w tym wagonie, w którym został skasowany.
>-Przepis przepisem, ale staram się zrozumieć jego sens. Tak naprawdę, dlaczego nie mogę zmienić wagonu?
>-Przebiec na czerwonym też pani może, tyle ze ryzykuje pani wypadkiem albo mandatem. A tutaj ryzykuje pani, że złapie ją kontroler.
>-Ale przechodzenie na czerwonym świetle jest niezgodne z prawem, a przesiadanie się z wagonu do wagonu nie.
>-Jakby się ludzie tak przesiadali, to kontrolerom byłoby trudno pracować.
>-Czyli wygoda kontrolerów ma być argumentem?
>-Argumentem jest przepis. A poza tym, jeśli kupuje pani bilet na pociąg, to, chociaż do Gdańska jedzie i 15.30, i o 18.15, to pani ma bilet tylko na ten o 15.30.
>-Przepraszam, ale tylko, jeśli to miejscówka, a u nas jakoś w tramwajach ich nie ma.
>-A po co w ogóle się przesiadać?
>- Przecież są sytuacje, kiedy trzeba się przesiąść, na przykład, gdy w naszym wagonie jadą pijani, agresywni ludzie.
>-O tak, uciec jest najprościej, a przecież trzeba zainterweniować.
>-Szczególnie, gdy się jedzie na przykład z małym dzieckiem?
>-Nie ma powodu, by zmieniać wagon. Można, podejść do motorniczego, a on już wie, co robić.
>-Ale przecież w drugim wagonie nie ma motorniczego...
>- No właśnie, on przestrzega przepisu. Nie ma go w drugim wagonie, bo nie może przejść, gdyż też musiałby skasować bilet.
>-To jak interweniować, jeśli jest się w drugim wagonie, w którym nie ma motorniczego?
>-Przejść do pierwszego i skasować bilet...
>-Skasować bilet?!
>-Oczywiście. Przepis jest wyraźny.
>- Czy motorniczy przejdzie do drugiego wagonu i interweniuje?
>-Jeśli skasuje mu Pani bilet, to tak.-
>-Ja mam kasować bilet za motorniczego?!
>-Oczywiście, przecież mówiłem Pani, że motorniczy nie przechodzi, bo musiałby kasować bilet. Jeśli chce Pani interwencji, to musi Pani mieć dodatkowy bilet dla motorniczego, a najlepiej dwa, żeby mógł wrócić do pierwszego wagonu.
>-A po co będzie jeszcze przechodził?
>-Jak to po co ? Ktoś musi kierować tramwajem!
>- To nie może po prostu przejść jak człowiek?!
>-Proszę Pani, przecież przepis wyraźnie mówi, że bez skasowania dodatkowego biletu nie można przechodzić... Poza tym motorniczy to nie jakiś człowiek, a motorniczy. To zasadnicza różnica!
>-Wie Pan, to ja wolę zostać w tym pierwszym wagonie i nie interweniować...
>-No widzi Pani, od razu mówiłem: po co przechodzić i robić zamieszanie...

EDIT
wlasnie zobaczylem ze to Twoje miasto

- białas
- Juventino
- Rejestracja: 29 września 2004
- Posty: 1630
- Rejestracja: 29 września 2004
:shock: => :lol: => :rotfl: => :roll:pan Zambrotta pisze:UWAGA! rozmowa jest AUTENTYCZNA. Wywiad przeprowadzała Joanna Banas. (...)
jeśli to jest autentyczna rozmowa i naprawdę jest tak we Wrocławiu i innych miastach w których jeżdzą tramwaje, to szczerze współczuję mieszkańcom tym miast...
- pan Zambrotta
- Juventino
- Rejestracja: 01 czerwca 2004
- Posty: 5352
- Rejestracja: 01 czerwca 2004
Wytrzaskałem to z jakiegoś forum, gdzie szukałem czegoś. Potem zorientowem się, że jest to dość popularne na necie, wystarczy wpisać imię i nazwisko owego pana na google, a wyskoczą dzięsiątki stron o tymminimav pisze:LOL zabiles mnie w tym momencie.Moge wiedziec skad to wziales?

minimav pisze:EDIT
wlasnie zobaczylem ze to Twoje miastonie wiem czy zazdroscic przepisow czy wspolczuc
Szczerze mówiąc nigdy nie słyszałem o tym, by ten przepis wszedł w życie. Więc tak źle chyba nie jestbiałas pisze:jeśli to jest autentyczna rozmowa i naprawdę jest tak we Wrocławiu i innych miastach w których jeżdzą tramwaje, to szczerze współczuję mieszkańcom tym miast...

btw. białas - moja reakcja była autentyczna jak Twoja. Po chwili osłupienia i śmiechu doszedłem do wniosku, że takie rzeczy to tylko w Polsce się mogą dziać...
- tabo89
- Juventino
- Rejestracja: 25 kwietnia 2005
- Posty: 3983
- Rejestracja: 25 kwietnia 2005
nie no nie mogłem uwierzyc w to co czytam - z jednej strony polewka ale z drugiej kompletna glupota z tymi przepisami. ale rzecznik naprawde mądry
i dowcip jakis zarzuce jeszcze:
Turysta wchodzi do jednego z barów na Kubie i mówi do Barmana:
-Piwo proszę
-Nie ma
Turysta obużony widząc że inni piją piwo zamówił sok i usiadł. Podchodzi do baru brodaty Kubańczyk i mówi:
-Kubanos Partyzanos.
Barman daje mu piwo spod lady. Turysta wściekły dalej siedzi. Podchodzi drugi Kubańczyk do baru i mówi:
-Kubanos Partyzanos.
Dostaje piwo spod lady<. Turysta juz wku... podchodzi do baru i mówi:
-Kubanos Partyzanos
-A gdzie broda?
Turysta sciąga spodnie i mówi
:-Tajnos Agentos.

i dowcip jakis zarzuce jeszcze:
Turysta wchodzi do jednego z barów na Kubie i mówi do Barmana:
-Piwo proszę
-Nie ma
Turysta obużony widząc że inni piją piwo zamówił sok i usiadł. Podchodzi do baru brodaty Kubańczyk i mówi:
-Kubanos Partyzanos.
Barman daje mu piwo spod lady. Turysta wściekły dalej siedzi. Podchodzi drugi Kubańczyk do baru i mówi:
-Kubanos Partyzanos.
Dostaje piwo spod lady<. Turysta juz wku... podchodzi do baru i mówi:
-Kubanos Partyzanos
-A gdzie broda?
Turysta sciąga spodnie i mówi
:-Tajnos Agentos.
- tabo89
- Juventino
- Rejestracja: 25 kwietnia 2005
- Posty: 3983
- Rejestracja: 25 kwietnia 2005
Wiekowy rolnik i jego żona opierają się o ścianę chlewu, kiedy kobieta tęsknie przypomina, że za tydzień będzie złota rocznica ich ślubu.
- Zróbmy przyjęcie, Stefan - zasugerowała - Zabijmy świnię.
Rolnik podrapał się w siwą głowę:
- Rany, Elka - w końcu odpowiedział - Nie widzę powodu, żeby świnia ponosiła odpowiedzialność za coś, co stało się 50 lat temu.
Arabski dyplomata odwiedza po raz pierwszy Stany Zjednoczone. Jest na obiedzie w Departamencie Stanu. Wielmożny Emir nie był przyzwyczajony do soli w amerykańskim jedzeniu (frytki, sery, salami, ryby itp.) i ciągle wysyłał po szklankę wody swojego służącego Abdula. Raz za razem Abdul znikał i pojawiał się ze szklanką wody, ale po pewnym czasie wrócił z pustymi rękami.
- Abdul, synu zwiędłego wielbłąda, gdzie moja woda?! - żąda wyjaśnień Wielmożny Emir.
- Najmocniej przepraszam, o Najjaśniejszy! jąka się nieszczęsny Abdul - Ale jakiś biały człowiek siedzi na studni.
Menel w sklepie:
- Jest piwo?
Pani:
- Nie ma.
Menel:
- A co jest?
Pani:
- Kola, woda...
Menel:
- Nie! Co jest że piwa nie ma?!
Niedźwiedź każdego, kogo spotka w lesie, bije jajami po plecach. Przechodzi zajączek. Niedźwiedź go bije jajami, a zajączek płacze i się śmieje. Niedźwiedź go się pyta:
- Dlaczego płaczesz?
- Bo mnie boli
- A dlaczego się śmiejesz?
- Bo jeż idzie!
- Zróbmy przyjęcie, Stefan - zasugerowała - Zabijmy świnię.
Rolnik podrapał się w siwą głowę:
- Rany, Elka - w końcu odpowiedział - Nie widzę powodu, żeby świnia ponosiła odpowiedzialność za coś, co stało się 50 lat temu.
Arabski dyplomata odwiedza po raz pierwszy Stany Zjednoczone. Jest na obiedzie w Departamencie Stanu. Wielmożny Emir nie był przyzwyczajony do soli w amerykańskim jedzeniu (frytki, sery, salami, ryby itp.) i ciągle wysyłał po szklankę wody swojego służącego Abdula. Raz za razem Abdul znikał i pojawiał się ze szklanką wody, ale po pewnym czasie wrócił z pustymi rękami.
- Abdul, synu zwiędłego wielbłąda, gdzie moja woda?! - żąda wyjaśnień Wielmożny Emir.
- Najmocniej przepraszam, o Najjaśniejszy! jąka się nieszczęsny Abdul - Ale jakiś biały człowiek siedzi na studni.
Menel w sklepie:
- Jest piwo?
Pani:
- Nie ma.
Menel:
- A co jest?
Pani:
- Kola, woda...
Menel:
- Nie! Co jest że piwa nie ma?!
Niedźwiedź każdego, kogo spotka w lesie, bije jajami po plecach. Przechodzi zajączek. Niedźwiedź go bije jajami, a zajączek płacze i się śmieje. Niedźwiedź go się pyta:
- Dlaczego płaczesz?
- Bo mnie boli
- A dlaczego się śmiejesz?
- Bo jeż idzie!
- Kędzior
- Juventino
- Rejestracja: 05 stycznia 2007
- Posty: 164
- Rejestracja: 05 stycznia 2007
Przesyłam wam skan z najnowszego CDA, w którym możemy znaleźć ciekawe opowiadanie Fantasy.
http://img163.imageshack.us/my.php?image=cdanh3.jpg - tu możecie je obejrzeć
http://www.sendspace.com/file/q1krpq - możecie je ściągnąć
http://img163.imageshack.us/my.php?image=cdanh3.jpg - tu możecie je obejrzeć
http://www.sendspace.com/file/q1krpq - możecie je ściągnąć
- PABLO
- Juventino
- Rejestracja: 20 lutego 2003
- Posty: 484
- Rejestracja: 20 lutego 2003
moj pies
:D:D:D i trzeszczące krzeselko moiej siostry 
http://www.youtube.com/wa...g&feature=bz302
http://youtube.com/watch?...related&search=
http://www.youtube.com/wa...related&search=
http://www.youtube.com/wa...feature=related
http://pl.youtube.com/wat...feature=related
http://pl.youtube.com/wat...feature=related
http://pl.youtube.com/wat...feature=related
nie ma to jak maniakalny szwab
saleta vs doda
saleta vs doda
troche zjawisk paranormalnych
http://www.sekundy.pl/content/view/584/4/
http://www.sekundy.pl/content/view/51/4/
http://www.sekundy.pl/content/view/604/4/
http://www.youtube.com/wa...d&v=539CiA7_sac od dzisiaj bede jezdzil 40
love ...
http://pl.youtube.com/wat...feature=related andere andere mamy iaaaaaaaa
http://pl.youtube.com/wat...feature=related ze jak ??
a to ja oczywiście
sam ten złoty smachód to sam robiłem :lol:
europa i zimbabwe
co to ku.... jest
po co mi te .......... kwiaty
http://youtube.com/watch?...feature=related to moje miasto
fajnie bylo ale zimno strasznie 
hehehe niestety biceps uskodzony
i nie dalo rady pomoc chlopaka 
tu kumpel daje
nawet niezle ale musi jeszcze popracowac 
z belchatowem szybciej zalatwil sprawe
nowy pezet
http://youtube.com/watch?...feature=related nie prawda
O.s.t.r w bardze kumpla. Pozdrowienia dla Piacha !!
http://pl.youtube.com/wat...feature=related czesio kontra konon
http://pl.youtube.com/wat...feature=related maturzysci
nie no wporzadku jest 
auuuuuuuuuuuuuuuuuuuuu jak kojot do ksiezyca

fajna zabawka
http://pl.youtube.com/wat...feature=related what you say
got high
http://www.youtube.com/wa...feature=related batmanka
fanka motoryzacji 
http://pl.youtube.com/wat...feature=related tutaj tez do batmanki
http://pl.youtube.com/wat...feature=related a tu facet
unreal turnament
jeden
ziom z broda wymiata
Tekst:
Jadę tędy biwakować Skodą 100 na Orawę,
Dlatego się spieszę, ryzykuję - przejeżdżam przez Morawę. Grasuje tam to straszydło, wychodzi z bagien,
Żre głównie Prażan (mieszkańców Pragi) ma na imię Jożin (Józek).
Refren:
Jożin z bagien skrada się przez moczary,
Jożin z bagien do wioski się zbliża.
Jożin z bagien zęby już sobie ostrzy,
Jożin z bagien gryzie, dusi.
Na Jożina z bagien, komu by to przyszło do głowy,
Działa jedynie i tylko samolot na opryski (biały proszek).
2.
Przejeżdżałem przez wieś drogą na Vizowice,
Przywitał mnie wójt, powiedział mi przy śliwowicy:
Kto dostarczy żywego lub martwego Jożina,
Temu dam córkę i pół PGR-uâ.
Refren: Jożin z bagien...
3.
Mówię: Daj mi wójcie samolot i proszek,
Jożina Ci dostarczę, nie widzę w tym żadnego problemu
Wójt mi wyszedł na rękę, rano wzniosłem się (w przestworza),
Na Jożina z bagien proszek z samolotu pięknie opadł.
Refren:
Jożin z bagien jest już cały biały,
Jożin z bagien z moczarów ucieka,
Jożin z bagien dostał się na kamień,
Jożin z bagien, tu jest już jego koniec!
Dorwałem Jożina , już go trzymam,
Dobre każde miłosierdzie, sprzedam go do ZOO.
nie pal !
nieeeeeeeeeeeeee
jakkkkkk
ollooolllooll
Flirtująca sprzedawczyni
frozen in time
uwielbiam to niestety tylko fragment tutaj jest.
terminator and Jezus
http://uk.youtube.com/wat...feature=related to juz chyba przesada
ruski tytanik
polska anglia
http://www.smog.pl/wideo/...powstaja_futra/
tylko dla doroslych !
http://www.youtube.com/wa...1&v=HjE2MWrzSyU auuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuu
:D:D moj Boże jakie to piękne 
http://www.glumbert.com/media/ddrsuperstar ten pierwszy link fajniejszy

http://www.pinkbike.com/photo/1675418/ i tak pierwszy lunk fajniejszy

http://piosenka.o.kwiatac...cover.patrz.pl/
kochana ma 
http://pl.youtube.com/wat...feature=related piosenka polityczna
niby stara, a nowa
może ktoś o krewetach zapoda
moje ulubione
http://youtube.com/watch?...feature=related moje ulubione 2
http://youtube.com/watch?...feature=related moje ulubione 3
scena z 3:37 jest niesamowita
Sztuka Romeo i Julia w teatrze. Julia umiera. Romeo na to:
- Co ja mam teraz zrobić?!
Głos z sali:
- Pie*** póki ciepła!!
Spotykają się trzy koleżanki i zaczęły sobie opowiadać, która jak lubi:
- Ja to lubię klasycznie - mówi pierwsza.
- A ja, to lubię faceta mieć z tyłu - mówi druga.
- No a ja, to lubię na rodeo - wyznaje trzecia.
- A jak to na rodeo? - pytają pozastałe dwie.
- A no normalnie - walę faceta na łóżko, siadam na niego, wkładam nogi pod uda i tak w połowie mówię że mam aids, i spróbujcie się wtedy utrzymać.
Jasiu przychodzi do domu i mówi:
- Tato wzywają Cię do szkoły.
- A co zrobiłeś?
- Nic, tylko stolik wysadziłem.
Po trzech dniach:
- Tato wzywają Cię do szkoły.
- A co znów zrobiłeś?
- Nic, tylko stolik wysadziłem.
Po tygodniu:
- Tato wzywają Cię do szkoły.
- Nie pójdę już do tej Twojej szkoły!
- Słusznie, po co chodzić po ruinach.
Antek, chłopak ze wsi, wziął ślub. Po miesiącu ojciec Antka pyta synową:
- No i jak wam się, Kaśka układa?
- Ano miesiąc po ślubie, a Antek mnie jeszcze nie tego...
- Jak to? Już ja z nim pogadam!
Jak zapowiedział, tak zrobił.
- Antek, czemu ty z Kaśką nie tego?
- Wiesz, ojciec... Nie wiem jak...
- Jak to nie wiesz? Zara Ci pokażę.
Zabrał Antka do stodoły, dał mu świecę i mówi:
- Masz i świeć.
Sam Kaśkę rzucił na siano i wydmuchał synową. Po wszystkim pyta Antka:
- Tera wiesz już jak?
- Wiem.
Spotykają się znowu za jakiś czas i ojciec pyta synową:
- No i jak tera?
- Fantastycznie, cudownie, cała wieś mnie dmucha, a Antek ze świecą stoi i przyświeca.
Przychodzi Puchatek do sklepu mięsnego i pyta się:
- Czy jest wieprzowina?
Na to sprzedawca:
- Jest.
Puchatek wyjmuje karabin maszynowy, zaczyna strzelać i krzyczy:
- To za Prosiaczka!
Jasio jeździ rowerkiem wokół kościoła. Proboszcz się pyta:
- Czemu nie jesteś na mszy świętej?
- Bo mama mi nie kazała.
- To idź na mszę, a Duch Święty popilnuje Twój rower.
Jasio poszedł do kościoła.
- Przeżegnaj się.
- W imię Ojca i Syna Amen.
- A gdzie Ducha Świętego?
- Pilnuje rowerka.
Dzień przed wizytacją w szkole pani mówi do dziewczynek:
- Dziewczynki, jak Jasiu powie coś głupiego to spuśćcie główki i wyjdźcie. Dzień wizytacji, wizytatorka pyta Jasia:
- Jasiu co nowego budują w Warszawie?
Jasiu odpowiada:
- Jak to co? Burdel!
Dziewczynki spuszczają głowy i wychodzą.
Jasiu na to:
- Gdzie ku***, dopiero fundamenty wylewają!
pl.youtube.com/watch?v=r2knnyA-8xw - "Do czego zdolny jest Polak, żeby być w TV?
http://pl.youtube.com/wat...feature=related Bee Gees
http://youtube.com/watch?...feature=related woooooow
http://www.klasa_ivrp.glt.pl/ klasa ea
hehehe
szyny
http://youtube.com/watch?...feature=related lepsze niż w orginale
oloooool
http://youtube.com/watch?...feature=related ciekawe nie powiem
miszcz ceremonii
http://www.collegehumor.com/video:1797566 no no
tez tak chce 
http://www.gametrailers.c...ies/143996.html
to chyba dawałem ale nie pamiętam
http://pl.youtube.com/wat...feature=related
:D:D
http://www.thecooler.info....html?66bb=3d56 niesamowita gierka
http://www.upimg.eu/show.php?p=759


http://www.youtube.com/wa...g&feature=bz302
http://youtube.com/watch?...related&search=
http://www.youtube.com/wa...related&search=
http://www.youtube.com/wa...feature=related
http://pl.youtube.com/wat...feature=related
http://pl.youtube.com/wat...feature=related
http://pl.youtube.com/wat...feature=related
nie ma to jak maniakalny szwab

saleta vs doda
saleta vs doda
troche zjawisk paranormalnych
http://www.sekundy.pl/content/view/584/4/
http://www.sekundy.pl/content/view/51/4/
http://www.sekundy.pl/content/view/604/4/
http://www.youtube.com/wa...d&v=539CiA7_sac od dzisiaj bede jezdzil 40

love ...
http://pl.youtube.com/wat...feature=related andere andere mamy iaaaaaaaa

http://pl.youtube.com/wat...feature=related ze jak ??
a to ja oczywiście
sam ten złoty smachód to sam robiłem :lol:
europa i zimbabwe

co to ku.... jest

po co mi te .......... kwiaty

http://youtube.com/watch?...feature=related to moje miasto


hehehe niestety biceps uskodzony


tu kumpel daje


z belchatowem szybciej zalatwil sprawe

nowy pezet

http://youtube.com/watch?...feature=related nie prawda

http://pl.youtube.com/wat...feature=related czesio kontra konon

http://pl.youtube.com/wat...feature=related maturzysci


auuuuuuuuuuuuuuuuuuuuu jak kojot do ksiezyca


fajna zabawka

http://pl.youtube.com/wat...feature=related what you say
got high
http://www.youtube.com/wa...feature=related batmanka


http://pl.youtube.com/wat...feature=related tutaj tez do batmanki

http://pl.youtube.com/wat...feature=related a tu facet

unreal turnament

jeden
ziom z broda wymiata

Tekst:
Jadę tędy biwakować Skodą 100 na Orawę,
Dlatego się spieszę, ryzykuję - przejeżdżam przez Morawę. Grasuje tam to straszydło, wychodzi z bagien,
Żre głównie Prażan (mieszkańców Pragi) ma na imię Jożin (Józek).
Refren:
Jożin z bagien skrada się przez moczary,
Jożin z bagien do wioski się zbliża.
Jożin z bagien zęby już sobie ostrzy,
Jożin z bagien gryzie, dusi.
Na Jożina z bagien, komu by to przyszło do głowy,
Działa jedynie i tylko samolot na opryski (biały proszek).
2.
Przejeżdżałem przez wieś drogą na Vizowice,
Przywitał mnie wójt, powiedział mi przy śliwowicy:
Kto dostarczy żywego lub martwego Jożina,
Temu dam córkę i pół PGR-uâ.
Refren: Jożin z bagien...
3.
Mówię: Daj mi wójcie samolot i proszek,
Jożina Ci dostarczę, nie widzę w tym żadnego problemu
Wójt mi wyszedł na rękę, rano wzniosłem się (w przestworza),
Na Jożina z bagien proszek z samolotu pięknie opadł.
Refren:
Jożin z bagien jest już cały biały,
Jożin z bagien z moczarów ucieka,
Jożin z bagien dostał się na kamień,
Jożin z bagien, tu jest już jego koniec!
Dorwałem Jożina , już go trzymam,
Dobre każde miłosierdzie, sprzedam go do ZOO.
nie pal !
nieeeeeeeeeeeeee
jakkkkkk
ollooolllooll
Flirtująca sprzedawczyni
frozen in time
uwielbiam to niestety tylko fragment tutaj jest.
terminator and Jezus
http://uk.youtube.com/wat...feature=related to juz chyba przesada

ruski tytanik

polska anglia
http://www.smog.pl/wideo/...powstaja_futra/



tylko dla doroslych !
http://www.youtube.com/wa...1&v=HjE2MWrzSyU auuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuu


http://www.glumbert.com/media/ddrsuperstar ten pierwszy link fajniejszy


http://www.pinkbike.com/photo/1675418/ i tak pierwszy lunk fajniejszy


http://piosenka.o.kwiatac...cover.patrz.pl/


http://pl.youtube.com/wat...feature=related piosenka polityczna
niby stara, a nowa
może ktoś o krewetach zapoda

moje ulubione
http://youtube.com/watch?...feature=related moje ulubione 2
http://youtube.com/watch?...feature=related moje ulubione 3
scena z 3:37 jest niesamowita

Sztuka Romeo i Julia w teatrze. Julia umiera. Romeo na to:
- Co ja mam teraz zrobić?!
Głos z sali:
- Pie*** póki ciepła!!
Spotykają się trzy koleżanki i zaczęły sobie opowiadać, która jak lubi:
- Ja to lubię klasycznie - mówi pierwsza.
- A ja, to lubię faceta mieć z tyłu - mówi druga.
- No a ja, to lubię na rodeo - wyznaje trzecia.
- A jak to na rodeo? - pytają pozastałe dwie.
- A no normalnie - walę faceta na łóżko, siadam na niego, wkładam nogi pod uda i tak w połowie mówię że mam aids, i spróbujcie się wtedy utrzymać.
Jasiu przychodzi do domu i mówi:
- Tato wzywają Cię do szkoły.
- A co zrobiłeś?
- Nic, tylko stolik wysadziłem.
Po trzech dniach:
- Tato wzywają Cię do szkoły.
- A co znów zrobiłeś?
- Nic, tylko stolik wysadziłem.
Po tygodniu:
- Tato wzywają Cię do szkoły.
- Nie pójdę już do tej Twojej szkoły!
- Słusznie, po co chodzić po ruinach.
Antek, chłopak ze wsi, wziął ślub. Po miesiącu ojciec Antka pyta synową:
- No i jak wam się, Kaśka układa?
- Ano miesiąc po ślubie, a Antek mnie jeszcze nie tego...
- Jak to? Już ja z nim pogadam!
Jak zapowiedział, tak zrobił.
- Antek, czemu ty z Kaśką nie tego?
- Wiesz, ojciec... Nie wiem jak...
- Jak to nie wiesz? Zara Ci pokażę.
Zabrał Antka do stodoły, dał mu świecę i mówi:
- Masz i świeć.
Sam Kaśkę rzucił na siano i wydmuchał synową. Po wszystkim pyta Antka:
- Tera wiesz już jak?
- Wiem.
Spotykają się znowu za jakiś czas i ojciec pyta synową:
- No i jak tera?
- Fantastycznie, cudownie, cała wieś mnie dmucha, a Antek ze świecą stoi i przyświeca.
Przychodzi Puchatek do sklepu mięsnego i pyta się:
- Czy jest wieprzowina?
Na to sprzedawca:
- Jest.
Puchatek wyjmuje karabin maszynowy, zaczyna strzelać i krzyczy:
- To za Prosiaczka!
Jasio jeździ rowerkiem wokół kościoła. Proboszcz się pyta:
- Czemu nie jesteś na mszy świętej?
- Bo mama mi nie kazała.
- To idź na mszę, a Duch Święty popilnuje Twój rower.
Jasio poszedł do kościoła.
- Przeżegnaj się.
- W imię Ojca i Syna Amen.
- A gdzie Ducha Świętego?
- Pilnuje rowerka.
Dzień przed wizytacją w szkole pani mówi do dziewczynek:
- Dziewczynki, jak Jasiu powie coś głupiego to spuśćcie główki i wyjdźcie. Dzień wizytacji, wizytatorka pyta Jasia:
- Jasiu co nowego budują w Warszawie?
Jasiu odpowiada:
- Jak to co? Burdel!
Dziewczynki spuszczają głowy i wychodzą.
Jasiu na to:
- Gdzie ku***, dopiero fundamenty wylewają!
pl.youtube.com/watch?v=r2knnyA-8xw - "Do czego zdolny jest Polak, żeby być w TV?
http://pl.youtube.com/wat...feature=related Bee Gees

http://youtube.com/watch?...feature=related woooooow
http://www.klasa_ivrp.glt.pl/ klasa ea

hehehe
szyny

http://youtube.com/watch?...feature=related lepsze niż w orginale
oloooool

http://youtube.com/watch?...feature=related ciekawe nie powiem

miszcz ceremonii

http://www.collegehumor.com/video:1797566 no no


http://www.gametrailers.c...ies/143996.html

to chyba dawałem ale nie pamiętam

http://pl.youtube.com/wat...feature=related


http://www.thecooler.info....html?66bb=3d56 niesamowita gierka

http://www.upimg.eu/show.php?p=759
- minimav
- Juventino
- Rejestracja: 06 czerwca 2007
- Posty: 190
- Rejestracja: 06 czerwca 2007
drugi filmik najlepszy
zeby nie offtopowac
http://www.joemonster.org/filmy/5419/Mi ... oty-ucieka
http://www.maxior.pl/film/44586/
zeby nie offtopowac
http://www.joemonster.org/filmy/5419/Mi ... oty-ucieka
http://www.maxior.pl/film/44586/
- tabo89
- Juventino
- Rejestracja: 25 kwietnia 2005
- Posty: 3983
- Rejestracja: 25 kwietnia 2005
tak na przyszłość to mysle ze do śmiesznych linków odpowiedniejszy bedzie ten temat
Murzyn na pustyni znalazł dżina w butelce i go wypuścił.
Dżin powiedział:
- W nagrodę że mnie wypuściłeś spełnię twoje trzy życzenia.
Murzyn myśli, myśli i mówi:
- Chcę być biały, mieć zawsze dużo wody i oglądać dużo gołych dup.
...Dżin zamienił go w sedes.
Spotkanie z prof. Miodkiem, z sali pada pytanie:
- Panie profesorze, czy forma "porachuje" jest poprawna?
- W zasadzie tak, ale o ileż zgrabniej zabrzmiałoby: "Już czas, panowie".
Panie grają w golfa. Jedna z nich uderzyła piłeczkę - chciała prosto, poszło w lewo. Z obserwujących je panów jeden zgiął się w pól, wsadził dłonie pomiędzy uda i wrzasnął.
Pani podeszła do niego:
- Ja bardzo pana przepraszam, ale to było niechcący.
Pan dalej jęczy.
- Jestem fizykoterapeutką, może będę w stanie panu pomóc. Pan nadal jęczy.
Pani rozpięła mu rozporek i zaczęła masować. Po 5 minutach pyta:
- No i jak?
- Bardzo przyjemnie, ale kciuk nadal boli...
Nowy manager zatrudnił się w dużej międzynarodowej firmie.
Pierwszego dnia wykręcił wewnętrzny do swojej sekretarki i
drze się:
- Przynieś mi ku--- tej kawy szybko!
Z drugiej strony odezwał się gniewny męski glos:
- Wybrałeś zły numer! Wiesz z kim rozmawiasz?!
- Nie!
- Z Dyrektorem Naczelnym, ty idioto
- A wiesz, z kim ty ku--- rozmawiasz?!
- Nie!
- I dobrze
Leci prawnik, ksiadz i nauczyciel samolotem ze szkolna
wycieczka. Nagle
samolot zaczyna spadac. Sa tylko trzy spadochrony.
- Oddajmy je dzieciom - mowi nauczyciel.
- Pieprz---- dzieci! - krzyczy prawnik.
A ksiadz:
- A starczy nam czasu?
Mąż po dwóch latach wraca z wojska:
- Chodź, Hanuś, pokochamy się.
- Nie mogę, mam okres...
- To od tyłu!
- Mam hemoroidy...
- Tak?! To może powiesz jeszcze, że cię zęby bolą?
Babcia do Jasia:
- Jasiu, jak nazywa sie wasz kotek?
- Kotek
- Ale chodzi mi o to jak on się wabi?
- Kotek
- A powiedz jak na niego wołasz?
- Kotek
- No dobra to powiedz jak tatuś na niego woła?
- Sierściuch <brzydkie słowo ( ͡° ͜ʖ ͡°)>--!
Murzyn na pustyni znalazł dżina w butelce i go wypuścił.
Dżin powiedział:
- W nagrodę że mnie wypuściłeś spełnię twoje trzy życzenia.
Murzyn myśli, myśli i mówi:
- Chcę być biały, mieć zawsze dużo wody i oglądać dużo gołych dup.
...Dżin zamienił go w sedes.
Spotkanie z prof. Miodkiem, z sali pada pytanie:
- Panie profesorze, czy forma "porachuje" jest poprawna?
- W zasadzie tak, ale o ileż zgrabniej zabrzmiałoby: "Już czas, panowie".
Panie grają w golfa. Jedna z nich uderzyła piłeczkę - chciała prosto, poszło w lewo. Z obserwujących je panów jeden zgiął się w pól, wsadził dłonie pomiędzy uda i wrzasnął.
Pani podeszła do niego:
- Ja bardzo pana przepraszam, ale to było niechcący.
Pan dalej jęczy.
- Jestem fizykoterapeutką, może będę w stanie panu pomóc. Pan nadal jęczy.
Pani rozpięła mu rozporek i zaczęła masować. Po 5 minutach pyta:
- No i jak?
- Bardzo przyjemnie, ale kciuk nadal boli...
Nowy manager zatrudnił się w dużej międzynarodowej firmie.
Pierwszego dnia wykręcił wewnętrzny do swojej sekretarki i
drze się:
- Przynieś mi ku--- tej kawy szybko!
Z drugiej strony odezwał się gniewny męski glos:
- Wybrałeś zły numer! Wiesz z kim rozmawiasz?!
- Nie!
- Z Dyrektorem Naczelnym, ty idioto
- A wiesz, z kim ty ku--- rozmawiasz?!
- Nie!
- I dobrze
Leci prawnik, ksiadz i nauczyciel samolotem ze szkolna
wycieczka. Nagle
samolot zaczyna spadac. Sa tylko trzy spadochrony.
- Oddajmy je dzieciom - mowi nauczyciel.
- Pieprz---- dzieci! - krzyczy prawnik.
A ksiadz:
- A starczy nam czasu?
Mąż po dwóch latach wraca z wojska:
- Chodź, Hanuś, pokochamy się.
- Nie mogę, mam okres...
- To od tyłu!
- Mam hemoroidy...
- Tak?! To może powiesz jeszcze, że cię zęby bolą?
Babcia do Jasia:
- Jasiu, jak nazywa sie wasz kotek?
- Kotek
- Ale chodzi mi o to jak on się wabi?
- Kotek
- A powiedz jak na niego wołasz?
- Kotek
- No dobra to powiedz jak tatuś na niego woła?
- Sierściuch <brzydkie słowo ( ͡° ͜ʖ ͡°)>--!
- pinturicchia
- Qualità Juventina
- Rejestracja: 03 maja 2005
- Posty: 350
- Rejestracja: 03 maja 2005
Osoby rodzaju żeńskiego dzielą się na:
- dziewczyny
- kobiety
- staruszki.
Dziewczyny dzielą się na:
- już dziewczyny
- jeszcze dziewczyny
- dziewczyny z dzieckiem.
Kobiety dzielą się na:
- damy
- nie damy
- damy ale nie wam.
Staruszki się nie dzielą. Się rozkładają...
http://artnow.wrzuta.pl/audio/tyOOXZCIh ... k_--_sesja :rotfl:
Sama prawda
Pozdro dla wszystkich studentów 
- dziewczyny
- kobiety
- staruszki.
Dziewczyny dzielą się na:
- już dziewczyny
- jeszcze dziewczyny
- dziewczyny z dzieckiem.
Kobiety dzielą się na:
- damy
- nie damy
- damy ale nie wam.
Staruszki się nie dzielą. Się rozkładają...
http://artnow.wrzuta.pl/audio/tyOOXZCIh ... k_--_sesja :rotfl:
Sama prawda


- Łukasz
- Juventino
- Rejestracja: 13 października 2002
- Posty: 4350
- Rejestracja: 13 października 2002
To tak w ogóle autentyk jest (z tym że przerobiony na jasiową wersję). W programie "Od przedszkola do Opola" jeden z młodych uczestników opowiadał prowadzącemu, jak tata woła na kotka.tabo89 pisze: Babcia do Jasia:
- Jasiu, jak nazywa sie wasz kotek?
- Kotek
- Ale chodzi mi o to jak on się wabi?
- Kotek
- A powiedz jak na niego wołasz?
- Kotek
- No dobra to powiedz jak tatuś na niego woła?
- Sierściuch <brzydkie słowo ( ͡° ͜ʖ ͡°)>--!
@PABLO - a propos "Jozina..." - tu masz trochę lepsze tłumaczenie (mniej wierne, ale bardziej melodyjne):
W planach biwak, Skoda w ruch
jadę do Orawy.
Smak ryzyka lubi zuch
a więc przez Morawy.
Tam wśród bagien mieszka gdzieś
potwór z krzywą buzią.
Na miastowych zawziął się.
Ma na imię Józio.
Józio z bagien
czai się w moczarze
Józio z bagien
strach wykrzywia twarze
Józio z bagien
już wyostrzył zęby
Józio z bagien
puszcza ogień z gęby
Jest na Józia rada
choć nie każdy wie:
aeroplan wysłać
pełen DDT.
W Wyżowicach wójt mi rzekł
śliwowicę sącząc:
już wysłałem bom się wściekł
widokówkę gończą.
Żywy, martwy -- dawać go!
Mówię bez bajeru:
dam za żonę córkę swą
i pół PGR-u.
Józio z bagien
czai się w moczarze
Józio z bagien
strach wykrzywia twarze
Józio z bagien
już wyostrzył zęby
Józio z bagien
puszcza ogień z gęby
Jest na Józia rada
choć nie każdy wie:
aeroplan wysłać
pełen DDT.
Wtedy rzekłem: będę ja
dla twej córki mężem.
Daj samolot, proszek a
potwora zwyciężę.
I zrobiłem rano mu
nalot wraz z opryskiem
stanął Józio niczym wół
z rozdziawionym pyskiem.
Józio z bagien
w panice się błąka
Józio z bagien
biały już jak mąka.
Józio z bagien
rżnie o kamień głową
Józio z bagien
pojadł strachu zdrowo.
To szczególna rasa
okaz, mówię wam.
Wpadnie ładna kasa
gdy do ZOO dam.