Liverpool 2-1 JUVENTUS 1/4 LM
- JUVEJAH90
- Juventino
- Rejestracja: 23 czerwca 2003
- Posty: 120
- Rejestracja: 23 czerwca 2003
Ja bym Liverpoolu nie lekceważył. Oni nie walczą już o mistrza Anglii, więc myślę że LM to dla nich łakomy kąsek na który na pewno sie skuszą i zrobią wszystko żeby awansować do półfinału. Na tym etapie nie ma słabeuszy i z kazdym mozna za równo wygrac jak i przegrać. Faktem jest ze w porównaniu do np. Chelsea Liverpool to łatwy rywal, dlatego powinnismy byc optymistami.
Czy jestem prawdziwym kibicem? Trudne pytanie...Myślę że niedokońca:(
- Lizard
- Juventino
- Rejestracja: 27 listopada 2003
- Posty: 239
- Rejestracja: 27 listopada 2003
Ja szczerze mówiąc obawiam się tego spotkania, chociaż po cichu liczyłem na to, że trafimy na Anglików (ze względu na moja antypatię do nich). Chętnie przekonam sie kto jest lepszy
Co powoduje moja obawę przed nimi? To, że jest to drużyna nieobliczalna, która jeden mecz potrafi zagrać niezwykle, a drugi poniżej oczekiwań (jeśli chodzi o ten sezon). Nie tak dawno stawili równy opór z Chelsea w Carling Cup, przegrywając dosyć pechowo, a przeciez to drużyna z Londynu uchodzi obecnie za faworytów w tej edycji Champions League. Ja się już nie mogę doczekać, chociaż troszkę się obawiam jak to będzie. Oby Nedved złapał optymalną formę do tego spotkania... :roll:
Co powoduje moja obawę przed nimi? To, że jest to drużyna nieobliczalna, która jeden mecz potrafi zagrać niezwykle, a drugi poniżej oczekiwań (jeśli chodzi o ten sezon). Nie tak dawno stawili równy opór z Chelsea w Carling Cup, przegrywając dosyć pechowo, a przeciez to drużyna z Londynu uchodzi obecnie za faworytów w tej edycji Champions League. Ja się już nie mogę doczekać, chociaż troszkę się obawiam jak to będzie. Oby Nedved złapał optymalną formę do tego spotkania... :roll:
- K.
- Juventino
- Rejestracja: 17 lutego 2004
- Posty: 380
- Rejestracja: 17 lutego 2004
Nie sądzę żebyśmy mieli problemy z Liverpoolem, na pewno mniejsze niż w ewentualnym półfinale z Chelsea i ewentualnym finale z Milanem. Jeśli chodzi o Liverpool to mamy trzy problemy Gerard, Morientes i Benitez. Dudek będzie miał cięzkie dwa mecze 8). A żeby było jeszcze lepiej, to w dzisiejszym meczu z Evertonem kontuzji doznali - Dietmar Hamann, Stephen Warnock, Fernando Morientes i Luis Garcia. Nie wiem na ile poważnych, ale jest nadzieja na osłabienie Liverpool'u.

- DamKam
- Juventino
- Rejestracja: 10 listopada 2003
- Posty: 1551
- Rejestracja: 10 listopada 2003
zrodlo: JuvePolandLosowanie 1/4 finału Ligi Mistrzów nie mogło pozostać bez echa na trybunie zajmowanej przez grupę Drughi. Podczas wczorajszego meczu kibice zgromadzeni na Curva Nord skandowali:
- English animals (Angielskie zwierzęta),
- Odio il Liverpool (Nienawidzę Liverpoolu),
- E violenza sarà (Będzie przemoc),
- Uccidiamoli (Zabijmy ich),
- Bastardi, stiamo arrivando (Gnoje, przybywamy),
- Chi non salta è un inglese (Jak nie skaczesz, jesteś Anglik).
Nie jest przy tym jasne, czy wykrzykując przedostatnie hasło mieli na myśli Liverpool, czy może Fiorentinę, która jest najbliższym przeciwnikiem Juve. Tak czy owak, miejmy nadzieję, że włoscy kibice będą na tyle odpowiedzialni, aby nie zarobić dla klubu 5-letniej przerwy w grze w europejskich pucharach.
Zaczynam sie obawiac tego pojedynku pod wzgledem kibicow :?
Rozumiem ze Tifosi Juve czuja nienawisc do Liverpoolu, po tym co zrobili oni na Heysel jest to normalne... choc z drugiej strony to bylo juz tak dawno temu

Trzeba miec tylko nadzieje ze nasi kibice beda rozwazni i nie zrobia czegos glupiego :!:
- Supersonic
- Juventino
- Rejestracja: 25 października 2004
- Posty: 1067
- Rejestracja: 25 października 2004
Liverpool jest zdecydowanie do przejścia i nie uważam go za zespół nieobliczalny. Dla mnie jest to w dalszym ciągu ekipa chaotyczna i niepoukładana. Owszem jest niezmordowany Gerrard, przebłyski miewają Garcia,Baros czy Hyypia... ale moim zdaniem na Juventus to stanowczo za mało. Powiem więcej: nie mogliśmy trafić lepiej (PSV i Lyon to dla mnie przynajmniej ta sama para kaloszy) zaś dochodzi jeszcze dodatkowy smaczek- historyczny.
Liverpool w dalszym ciągu nie potrafi nawiązać do przeszłości i ... w tym sezonie tego nie zrobi. 8)
p.s. Dalej pójdą: Chelsea,Inter i PSV (Bógmacher)
Liverpool w dalszym ciągu nie potrafi nawiązać do przeszłości i ... w tym sezonie tego nie zrobi. 8)
p.s. Dalej pójdą: Chelsea,Inter i PSV (Bógmacher)
- juventus_turyn_1897
- Juventino
- Rejestracja: 17 lutego 2005
- Posty: 11
- Rejestracja: 17 lutego 2005
losowanie mysle ze calkiem dobre! Liverpool!
Na anglików trzeba bedzie uwazac w pierwszym meczu . A to ze Dudek broni tej bramki - calkiem fajnie bo bedzie polski akcent i wcale nie ma sie co nasmiewac z niego, to prawda miewa wpadki ale ma tez niezle mecze!
Zastanawia mnie to ze wszycy juz pisza ze jestesmy w finale, no ja tez mam takie marzenie no ale spokojnie! No i ze w 1/2 trafimy na Chelsea - to nie jest takie pewne - mysle ze na mecze 1/4 moga wpasc w kryzys i Bayer to wykorzysta!!! No a jak trafimy na Chelsea w 1/2 to bedzie wojna na startegie miedzy terenerami!
Na anglików trzeba bedzie uwazac w pierwszym meczu . A to ze Dudek broni tej bramki - calkiem fajnie bo bedzie polski akcent i wcale nie ma sie co nasmiewac z niego, to prawda miewa wpadki ale ma tez niezle mecze!
Zastanawia mnie to ze wszycy juz pisza ze jestesmy w finale, no ja tez mam takie marzenie no ale spokojnie! No i ze w 1/2 trafimy na Chelsea - to nie jest takie pewne - mysle ze na mecze 1/4 moga wpasc w kryzys i Bayer to wykorzysta!!! No a jak trafimy na Chelsea w 1/2 to bedzie wojna na startegie miedzy terenerami!
- K.
- Juventino
- Rejestracja: 17 lutego 2004
- Posty: 380
- Rejestracja: 17 lutego 2004
Fakt, rozpędziłem się =P.Peja pisze:O niego sie nie martw bo Fernando w tej edycji LM grac nie mozekyle666 pisze:Jeśli chodzi o Liverpool to mamy trzy problemy Gerard, Morientes i Benitez.
John Arne Riise i Luis Garcia mają urazy kostki. Oprócz nich kontuzjowany jest Harry Kewel [3 tygodnie]. A Djibril Cisse, Florent Sinama-Pongolle i Neil Mellor nie wystąpią już w tym sezonie.

- Radidam
- Juventino
- Rejestracja: 09 kwietnia 2004
- Posty: 483
- Rejestracja: 09 kwietnia 2004
Moza sie spodziewac wyrownanego meczu bedzie trzeba uwazac na Stevena Gerrard moim zdaniem najlepszy z Liverpoolu oraz ostatnio bedacego w wysokiej formie Luisa Garci . Jakby wynik byl niekorzystny to juventus ma asa w rekawie mjest nim nie kto inny jak sam Jerzy Dudek ktory pomahal juz kilku klubom
moim zdaniem bedzie dobrze i w polfinale spotkamy sie miejmy nadzieje z bayernem monachium 



- forza bianco-neri
- Juventino
- Rejestracja: 07 listopada 2004
- Posty: 265
- Rejestracja: 07 listopada 2004
"problem" Hammana najwidoczniej mamy z glowy...kyle666 pisze:A żeby było jeszcze lepiej, to w dzisiejszym meczu z Evertonem kontuzji doznali - Dietmar Hamann, Stephen Warnock, Fernando Morientes i Luis Garcia. Nie wiem na ile poważnych, ale jest nadzieja na osłabienie Liverpool'u.
zrodlo: http://www.pilkanozna.pl/pn.php?dzial=news&id=39102Liverpool jest zmuszony poradzić sobie bez niemieckiego pomocnika Dietmara Hamanna w ćwierćfinałowym dwumeczu Ligi Mistrzów z Juventusem.
Selekcjoner reprezentacji Niemiec Jurgen Klinsmann ogłosił, że Hamann będzie musiał się leczyć przez kilka tygodni w związku z kontuzją kolana odniesioną podczas meczu derbowego z Evertonem.
Innymi nieobecnymi będą na pewno kontuzjowani Djibrill Cisse i Neil Mellor oraz Fernando Morientes, który w Lidze Mistrzów tego sezonu bronił wcześniej barw Realu Madryt.
A ja w przeciwienstwie co do niektorych z was, to chcialbym, zeby Dudek zagral dobre spotkanie, nie puscil zadnego farfocla, a kapitulowal tylko po pieknych uderzeniach "nie do obrony"... w koncu to Polak i chcialbym, zeby jakos sie zaprezentowal.
Juve per Sempre
- Corcky
- Juventino
- Rejestracja: 09 marca 2005
- Posty: 992
- Rejestracja: 09 marca 2005
To wcale nie będzie łatwy mecz, a przynjamnije napewno trudniejszy niz z Realem! Moim skromy zdaniem :lol: Leverpool w tej chwili jest drużyną lepszą od Realu, przynjamnije napwno bardzije poukładaną, waleczną. PAradoksem może być fakt, iz Bayer Leverkusen zremisował(?) i pokonał Real MAdryt, ale uległ Liverpoolowi! Oczywiscie nie chciał bym tutaj wyuciągać pochopnych wniosków, ale jest to chyba trochę niepokojące. Wiem jedno, zę jesli zagra NEdved, i będzie w swojej optymalnej formie to ich rozjedziemy!
LIverpool to głowie Gerard!Gerard!Gerard! i jeszcze raz Gerard!(nie wiem czy dobrze napisałem :? ) Ten zaowdnik jest liderem tego zespołu. POtrafi sam przesądzić o losach meczu. Jest kimś kim w naszej drużynie ejst Nedved. Strzela bramki, kapitalnie rozgrywa, nie ma dla niego straconych piłek. I myśle ze jesli Capello znajdzie sposób na tego zawodnika, to automatycznie z gry wyłaczymy również Barosa.
Problemem moze byc to że LIverpool zagra tylko jednym napastnikiem, bo oprócz Barosa nikogo na horyzoncie nie widać, za nim spewnoscia zagra Garcia, a to wszystko bedzie po skrzydłach wspierał Rise. NO it en Gerard. ...Ale wierze w Juve, w siłe Starej Damy- najwązniejsze jest to zeby zagrali z taka determinacja i koncentracją jak w TUrynie z Realem, wtedy przynjmniej powiemy ze zrobili wszystko co mogli
P.S. I prosze nie piszcie jeszcze o Chelsea, nie myślcie o półfinale czy finale. Narazie pokonajmny Liverpool. Też marze o zwycięstwioe Ligi Mistrzów, ale narazie jesteśmy dopiero w 1/4..i tu musimy zostawic sporo zdrowia!
LIverpool to głowie Gerard!Gerard!Gerard! i jeszcze raz Gerard!(nie wiem czy dobrze napisałem :? ) Ten zaowdnik jest liderem tego zespołu. POtrafi sam przesądzić o losach meczu. Jest kimś kim w naszej drużynie ejst Nedved. Strzela bramki, kapitalnie rozgrywa, nie ma dla niego straconych piłek. I myśle ze jesli Capello znajdzie sposób na tego zawodnika, to automatycznie z gry wyłaczymy również Barosa.
Problemem moze byc to że LIverpool zagra tylko jednym napastnikiem, bo oprócz Barosa nikogo na horyzoncie nie widać, za nim spewnoscia zagra Garcia, a to wszystko bedzie po skrzydłach wspierał Rise. NO it en Gerard. ...Ale wierze w Juve, w siłe Starej Damy- najwązniejsze jest to zeby zagrali z taka determinacja i koncentracją jak w TUrynie z Realem, wtedy przynjmniej powiemy ze zrobili wszystko co mogli

P.S. I prosze nie piszcie jeszcze o Chelsea, nie myślcie o półfinale czy finale. Narazie pokonajmny Liverpool. Też marze o zwycięstwioe Ligi Mistrzów, ale narazie jesteśmy dopiero w 1/4..i tu musimy zostawic sporo zdrowia!

Alessandro Del Piero ole!
- sajgon
- Juventino
- Rejestracja: 23 marca 2005
- Posty: 1
- Rejestracja: 23 marca 2005
losowanie bylo super .Poprostu jesli bedzie zle to Dudek pomoże On już od dawna nie zagrał dobrego meczu.Wypowiedzi trenera po losoiwaniu wskazuja ze jest on zadowolony.gorzej byloby gdyby trafili na Milan lub Chelsea.PSV byloby latwiejszym przeciwnikiem ale nie mozna miec wszystkiego.Pozdrawiam :-D
- Boss
- Juventino
- Rejestracja: 01 listopada 2004
- Posty: 280
- Rejestracja: 01 listopada 2004
Myśle że nie trafiliśmy źle, Liverpool jest słabszym zespołem niż np. Chelsea czy MIlan. Ale napewno nie będzie łatwo, Liverpool w lidze już raczej o nic nie gra, chyba że o 4 miejsce premiowane grą w LM. Napewno trzeba będzie uważać na kilu piłkarzy drużyny The Reds( najbardziej na Gerrarda, Barosa i Rilse). Gdy Juve zagra na 100% i nie zlekceważy przeciwnika w co raczej wątpie to powinniśmy awansować do półfinału, bo generalnie Juve ma lepszych piłkarzy i gra lepiej jako cała drużyna. Liverpool raczej nie stworzy za dużo sytuacji podbramkowych jeśli w obronie zagramy tak jak w 2 meczu z Realem, więc przed tym dwumeczem jestem optymistą. To Juve jest faworytem i jeśli konsekwentnie zagra swoje to bez większych problemów wywalczy awans 
